FAŁSZ

70 tysięcy Polaków "uciekło przed przymusową mobilizacją"? MON: absurdalny fake news

Źródło:
Konkret24
"W stopniu minimalnym na ćwiczenia będą wzywane osoby bez przeszkolenia"
"W stopniu minimalnym na ćwiczenia będą wzywane osoby bez przeszkolenia"TVN24
wideo 2/6
"W stopniu minimalnym na ćwiczenia będą wzywane osoby bez przeszkolenia"TVN24

"Ucieczka z Polski mężczyzn w wieku poborowym nabrała już masowego charakteru" - czytamy w tekście rozsyłanym w mediach społecznościowych. To kolejny fałszywy przekaz, który przyszedł z rosyjskojęzycznej sieci. MON dementuje: "nie odnotowaliśmy masowych wyjazdów osób podlegających kwalifikacji wojskowej" ani "masowego uchylania się od udziału w ćwiczeniach wojskowych".

Na polskich Facebooku i Twitterze publikowano zrzut ekranu artykułu pod tytułem "Mężczyźni masowo uciekają z Polski, próbując uniknąć służby w rezerwie". Tekst ukazał się w serwisie Niezależnego Dziennika Politycznego z datą 28 grudnia 2022 roku. "Niedawno jak to napisałem na tym koncie to wmawiano mi, że rozpowszechniam ruską propagandę. Mogę też się założyć, że najpierw uciekli ci co najgłośniej krzyczeli by Polska walczyła za ukropinę. BTW jakie piękne hełmy. Te nowe poszły dla ukraińców" - napisał użytkownik Twittera w poście 29 grudnia (pisownia wszystkich wpisów oryginalna). Dzień później na Facebooku pojawił się post ze zrzutem ekranu tego samego artykułu. "To nie jest fejk.. Gdzie ci bohaterowie, którzy nas wyzywali od ruskich onuc, którzy szli walczyć z Putinem... Wyglądają jak cywilbanda przybyła z sianokosów... Benny Hill show" - brzmiał komentarz.

Przypomnijmy: Niezależny Dziennik Polityczny to serwis, który niejednokrotnie podawał fałszywe informacje, o czym pisaliśmy w Konkret24.

FAŁSZ
Posty z fałszywym przekazem publikowane w grudniu 2022 rokuTwitter.com, Facebook.com

Rzekome wpisy lokalnego polityka i prorektora uczelni

W materiale opublikowanym w serwisie Niezależny Dziennik Polityczny przekonuje się, że "ucieczka z Polski mężczyzn w wieku poborowym nabrała już masowego charakteru". Dowodem na to ma być rzekoma informacja, iż "w ciągu ostatnich kilku tygodni do krajów UE i Wielkiej Brytanii wyjechało ponad 70 tys. Polaków, którzy próbują uciec przed przymusową mobilizacją". Nie podano jednak źródła danych. Jak czytamy dalej, "społeczeństwo Polski coraz bardziej buntuje się przeciwko planom MON"; "popularne wśród Polaków stały się wezwania do sabotażu mobilizacji" (pisownia oryginalna).

Autor tekstu przytacza wpisy opublikowane na dwóch facebookowych kontach mających należeć do Polaków. "W pełni popieram tysiące ludzi, którzy już teraz uciekają przed poborem do wojska i nie dziwię się, że ogromna kolejka samochodów powstała po polskiej stronie granicy z Niemcami" - rzekomo miał napisać na swoim profilu Wojciech Lesiuk, zastępca burmistrza dzielnicy Warszawa Wola.

Z kolei prorektor Akademii Nauk Stosowanych im. Księcia Mieszka I w Poznaniu Filia w Warszawie, dr. inż. Andrzej Bolewski, miał być przeciwnego zdania i jakoby napisał: "Nie rozumiem tych mężczyzn, którzy masowo uciekają z kraju do UE i Wielkiej Brytanii, unikając służby wojskowej i obrony Polski. Zachowują się jak szczury, jak tchórzliwe szczury chcą uniknąć wojny". Według biogramu na facebookowym koncie Bolewski miał pracować w Ministerstwie Obrony Narodowej w latach 1965-2005.

Sprawdziliśmy, czy informacje o rzekomych powszechnych ucieczkach za granice mężczyzn w wieku poborowym mają jakiekolwiek potwierdzenie - nie mają.

200 tys. rezerwistów może otrzymać wezwania na ćwiczenia

Na początku grudnia 2022 roku wiele wątpliwości i pytań budził projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie określenia liczby osób, które w 2023 roku mogą pełnić służbę wojskową w rezerwie w ramach odbywania ćwiczeń wojskowych (za: Tvn24.pl). Przyjęte przez rząd 28 grudnia rozporządzenie określa liczbę osób, które w 2023 roku mogą być powołane do czynnej służby wojskowej oraz liczbę osób, które mogą pełnić służbę wojskową w rezerwie w ramach odbywania ćwiczeń wojskowych. Wezwania do jednostek wojskowych może otrzymać nawet 200 tys. rezerwistów.

Zgodnie z ustawą o obronie ojczyzny z 11 marca 2022 roku każdy, kto przeszedł kwalifikację wojskową, stał się jednocześnie żołnierzem pasywnej rezerwy. Tym samym może zostać powołany do odbycia ćwiczeń wojskowych. "W czasie pandemii COVID nie były realizowane kwalifikacje wojskowe i ćwiczenia rezerwy też były bardzo ograniczone" - przypomniało Centralne Wojskowe Centrum Rekrutacji na początku grudnia na Twitterze.

"Wyjechało ponad 70 tys. Polaków, którzy próbują uciec przed przymusową mobilizacją"? Nie ma potwierdzenia

W cytowanym wyżej tekście czytamy, że "w ciągu ostatnich kilku tygodni do krajów UE i Wielkiej Brytanii wyjechało ponad 70 tys. Polaków, którzy próbują uciec przed przymusową mobilizacją". Nie dotarliśmy do rzetelnych źródeł i doniesień polskich mediów, które potwierdziłyby tę informację. Co więcej, liczba 70 tys. okazuje się prawie niemożliwa do oszacowania. Polska znajduje się bowiem w strefie Schengen razem z pozostałymi 26 państwami członkowskimi Unii Europejskiej. Przepisy tego obszaru znoszą kontrole graniczne na wewnętrznych granicach UE. Oznacza to, że każdy, niezależnie od obywatelstwa, może przekraczać unijne wewnętrzne granice bez kontroli granicznej. Nie zbiera się danych o liczbie osób przekraczających np. granice polsko-niemiecką czy polsko-czeską. Dlatego wiarygodnej liczby mężczyzn w wieku poborowym, którzy rzekomo wyjechali z Polski do państw UE, nie można podać.

Co w przypadku wyjazdów do Wielkiej Brytanii, która znajduje się poza UE i nigdy nie należała do strefy Schengen? Redakcja Konkret24 poprosiła Straż Graniczną o informację o liczbie mężczyzn w wieku poborowym, którzy wyjechali z Polski do Wielkiej Brytanii między 1 grudnia 2022 a 2 stycznia 2023 roku i do dziś nie wrócili do kraju. "Nie gromadzimy danych dot. liczby odprawionych podróżnych na przejściach lotniczych ze względu na kraj docelowy podróży, a tym bardziej nie weryfikujemy kto wrócił, a kto nie" - odpowiedziała por. Anna Michalska, rzeczniczka prasowa Straży Granicznej. "Z danych, którymi dysponujemy, możemy zebrać liczbę mężczyzn odprawionych w przejściach lotniczych, ale bez podziału na kraj docelowy podróży" - wyjaśniła.

Tak więc informacja, jakoby "do krajów UE i Wielkiej Brytanii wyjechało ponad 70 tys. Polaków, którzy próbują uciec przed przymusową mobilizacją", jest niewiarygodna. 

Budulec do dezinformacyjnych przekazów w innych językach

Materiał serwisu Niezależny Dziennik Polityczny zwrócił uwagę doktora Michała Marka z Uniwersytetu Jagiellońskiego, założyciela Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa. To ekspert ds. przeciwdziałania dezinformacji. "Jest i polskojęzyczny wariant wcześniejszych rosyjskojęzycznych przekazów na temat 'masowej ucieczki Polaków' przed ćwiczeniami rezerwy" - napisał na Twitterze 28 grudnia. "Przekaz lekko spóźniony, lecz warto obserwować rozwój danej narracji i osoby, które w sieciach społecznościowych będą go rezonować" - dodał.

Doktor Marek zauważył, że materiał NDP wyjątkowo szybko posłużył do budowy rosyjskojęzycznych przekazów dezinformacyjnych. W kolejnym wpisie podał dwa przykłady rosyjskojęzycznych tekstów powołujących się na NDP. 28 grudnia na stronie Sputnik Radio pojawił się tekst pod tytułem "Rezerwiści zakłócają mobilizację w Polsce, ukrywając się za granicą", a na EurAsia Daily kolejny, zatytułowany: "'Tchórzliwe szczury': polscy rezerwiści sabotują mobilizację, uciekając do Wielkiej Brytanii".

W mediach społecznościowych znaleźliśmy wpisy w kilku innych językach poza rosyjskim, w których powoływano się na materiał NDP i linkowano do niego. Były to posty w językach angielskim, japońskim, słowackim i fińskim. Dotarliśmy też do włoskich wpisów, które powoływały się na omówienie artykułu z serwisu NDP opublikowane na stronie Maurizioblondet.it. Ta należy do włoskiego dziennikarza Maurizio Blondeta, który promuje skrajnie prawicowe poglądy, teorie spiskowe oraz treści wpisujące się w prokremlowskie narracje (za: Newsguardtech.com).

MON: "to kolejny, typowy i absurdalny fake news"

Poprosiliśmy Ministerstwo Obrony Narodowej o odniesienie się do przekazu z serwisu NPD. Zapytaliśmy też, czy MON bądź inne podmioty zaangażowanie i odpowiedzialne za powołania do wojska zaobserwowały od początku grudnia wysoką liczbę uchyleń od służby wojskowej.

"Nie odnotowaliśmy masowych wyjazdów – rzekomej 'ucieczki' ­– osób podlegających kwalifikacji wojskowej. Nie odnotowaliśmy również masowego uchylania się od udziału w ćwiczeniach wojskowych w ramach pełnienia służby przez żołnierzy pasywnej rezerwy. I co równie ważne, w kraju nie zarządzono powszechnej lub częściowej mobilizacji" - odpowiedział nam 3 stycznia resort obrony. Dalej pisze: "Obecnie zdecydowana większość ludzi młodych podlegających KW (kwalifikacji wojskowej - red.) uczy się w szkołach średnich. Nie odnotowaliśmy masowych wyjazdów i porzucenia nauki w szkole przez osoby, które ukończyły 18. rok życia. Jeżeli chodzi o stawiennictwo do odbywania ćwiczeń wojskowych w ramach pełnienia służby przez żołnierzy pasywnej rezerwy, nie odnotowaliśmy zwiększonego wzrostu uchylania się od ich odbywania".

Według MON cytowany tekst "to kolejny, typowy i absurdalny fake news pojawiający się na znanym z zamieszczania materiałów dezinformacyjnych portalu dziennik-polityczny.com". "Od lat obserwujemy jego dużą aktywność wpisującą się działania dezinformacyjne Rosji w środowisku medialnym" - podkreśla MON.

Włamanie na profil zastępcy burmistrza dzielnicy Warszawa Wola

Ponadto MON wyjaśnia, że zastępca burmistrza dzielnicy Warszawa Wola Wojciech Lesiuk nie jest autorem wpisu w mediach społecznościowych, który przytoczono w materiale NDP. "To sfabrykowany przez hakerów wpis, do którego doszło po włamaniu na jego prywatne konto na FB oraz prywatną skrzynkę e-mail" - informuje ministerstwo. O incydencie poinformowano zespół CERT Polska (ang. Computer Emergency Response Team). To zespół reagowania na incydenty w cyberprzestrzeni, który działa w strukturach Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej (NASK).

Obecnie na facebookowym profilu należącym do zastępcy burmistrza dzielnicy Warszawa Wola nie ma postu cytowanego przez NDP. Za to nadal dostępny jest wpis opublikowany z konta, które ma należeć do prorektora poznańskiej uczelni. Aktywność tego konta budzi jednak wątpliwości. Pomijając cytowany przez NDP wpis z 27 grudnia, ostatnia publiczna aktywność datowana jest na 2011 rok. Zdjęcie profilowe i zdjęcie w tle zmieniono w dniu, w którym opublikowano cytowany przez NDP post. Próbowaliśmy skontaktować się z dr. inż. Andrzej Bolewskim, by potwierdzić, czy jest właścicielem tego profilu i czy jest autorem wpisu, lecz nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: twitter.com

Pozostałe wiadomości

- Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory poprzez Twittera czy Facebooka - stwierdził w radiowym wywiadzie kandydujący na prezydenta poseł Marek Jakubiak. To częsta postawa tych, którzy lekceważą skuteczność odziaływania kanałów Putina. Przedstawiamy pięć głównych stosowanych w rosyjskiej dezinformacji metod wpływania na poglądy wyborców.

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

Źródło:
Konkret24

"Niech sprawdzi konta swoich kolegów, część na pewno tam znajdzie" - reagują internauci na rozpowszechniany w mediach społecznościowych przekaz, jakoby prezydent Wołodymyr Zełenski sprzeniewierzył pieniądze przekazane przez USA na pomoc walczącej Ukrainie. Ta narracja powstała w wyniku zmanipulowania wypowiedzi Zełenskiego i jest podbijana w sieci przez prokremlowskie kanały.

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

Źródło:
Konkret24

Jak w końcu będzie z kominkami opalanymi drewnem? W mediach społecznościowych internauci nie zostawiają suchej nitki na propozycjach rzekomych nowych przepisów, alarmując, że w całym kraju zacznie obowiązywać zakaz używania kominków na drewno. Jednak są już kolejne propozycje zmian w programie "Czyste powietrze", a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uspokaja.

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

Źródło:
Konkret24

Akcje, petycje, plakaty, fałszywe informacje - politycy Konfederacji, ale też Karol Nawrocki oraz rzesza internautów dezinformują na temat Centrów Integracji Cudzoziemców. Alarmują, że to "ośrodki dla nielegalnych imigrantów", że powstają "z pieniędzy podatników", że to realizacja paktu migracyjnego. To wszystko nieprawda.

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Według europosła Prawa i Sprawiedliwości Patryka Jakiego Niemcy na politykę migracyjną wydają mniej więcej tyle, co na całą armię. Sprawdziliśmy dostępne dane.

Ile Niemcy wydają na armię, ile na migrantów? Patryk Jaki twierdzi, że prawie tyle samo

Ile Niemcy wydają na armię, ile na migrantów? Patryk Jaki twierdzi, że prawie tyle samo

Źródło:
Konkret24

Internauci donoszą, że środki, które mogłyby pójść na wsparcie ofiar powodzi w Polsce, zostały przeznaczone na budowę ośrodka dla migrantów. Sprawdziliśmy, o jaki budynek chodzi.

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Przekaz o tym, że szkocki rząd rzekomo rozważa wprowadzenie zakazu posiadania kotów, wywołał sporo zamieszania w brytyjskich mediach. Stamtąd dotarł do polskich internautów. Jednak raport, który jakoby miał rekomendować taki zakaz, nigdzie o nim nie wspomina.

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Źródło:
Konkret24

Według polityków opozycji Komisja Europejska poinformowała poprzez swojego komisarza, że "Polska nie będzie zwolniona z mechanizmu solidarności" w ramach paktu migracyjnego. "Tusk blagował!", "Polacy ograni przez Tuska", "Tusk okłamuje Polaków" - alarmują politycy i część serwisów informacyjnych. Ale unijny komisarz wcale tak nie napisał.

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

Źródło:
Konkret24

Administracja Donalda Trumpa wykorzystała katastrofę lotniczą w Waszyngtonie, by walczyć z polityką inkluzywności w amerykańskiej armii. A wypowiedzi prezydenta dały początek fałszywej teorii, jakoby za wypadek odpowiadała transpłciowa kobieta, która rzekomo siedziała za sterami wojskowego śmigłowca.

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

Źródło:
Konkret24

"Latynosi za Trumpem 2024" - koszulkę z takim napisem rzekomo nosi mężczyzna zatrzymany przez amerykańskie służby migracyjne. Sam ma być Latynosem. Zdjęcie, które pokazuje tę sytuację, krąży po platformach społecznościowych. Nie dość, że jest stare, to jeszcze zostało przerobione. Wyjaśniamy.

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Źródło:
Konkret24

Wraz z rosnącą liczbą zachorowań na grypę w ostatnich tygodniach zwiększa się aktywność przeciwników szczepień. Do obiegu wracają stare teorie - na przykład ta, że dowodem na nieskuteczność szczepionek na grypę jest fakt, iż choroba ta pojawia się co roku. Eksperci wyjaśniają więc, o co chodzi z sezonowością grypy i dlaczego właśnie szczepionki zmniejszają ryzyko zachorowania.

Szczepionki są, a "mamy grypę co roku". Eksperci tłumaczą

Szczepionki są, a "mamy grypę co roku". Eksperci tłumaczą

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się doniesienia, jakoby prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski bezpłatnie korzystał z nieruchomości, które należą do urzędu miasta. Dowód ma stanowić rozpowszechniane przez internautów zdjęcie artykułu. Ta zmyślona historia to reakcja na informacje o korzystaniu przez Karola Nawrockiego z apartamentu w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Warszawski ratusz zaprzecza, a my wskazujemy, co może sugerować, że ten artykuł to fałszywka.

Trzaskowski "żyje na koszt miasta"? Dowodem spreparowany artykuł

Trzaskowski "żyje na koszt miasta"? Dowodem spreparowany artykuł

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

Przedstawiciele opozycji, ale także kandydatka Lewicy na prezydenta Magdalena Biejat uznają, że zwolnienie byłego szefa RARS Michała K. z aresztu przez brytyjski sąd oznacza, iż zarzuty postawione mu przez polską prokuraturę były niezasadne. To fałszywa teza, bo sąd w Londynie nie oceniał zarzutów prokuratury. Śledztwo w sprawie RARS trwa i są kolejni aresztowani.

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska znowu chce narzucić Polakom "żywność z robaków zamiast mięsa i nabiału" - tak prawicowi politycy interpretują decyzję o wpisaniu proszku z pewnego gatunku chrząszczy na unijną listę tak zwanej nowej żywności. Tyle że ów owad został dopuszczony do spożycia już dawno. Tłumaczymy, o co chodzi z "napromieniowanymi larwami żółtego mącznika".

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Źródło:
Konkret24

Po 33. Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w sieci rozpowszechniano informacje, że koszty związane z jego organizacją w różnych miastach miały zostać pokryte z pieniędzy publicznych. Według jednego z takich przekazów miasto Warszawa zapłaciło za scenę, z której transmitowano finał. Urząd miasta to dementuje.

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Źródło:
Konkret24

Po zapowiedzi Donalda Trumpa o wysłaniu dodatkowych żołnierzy na granicę z Meksykiem w sieci zaczęły krążyć filmy pokazujące rzekomo przejazdy sprzętu wojskowego pod tę granicę. Wśród nich można zobaczyć.... wozy bojowe polskiej armii. Przestrzegamy, to fake news.

Polskie czołgi i kolumna "w kierunku Teksasu". Warszawa w dezinformacji

Polskie czołgi i kolumna "w kierunku Teksasu". Warszawa w dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Góra McKinley zamiast Denali, Zatoka Amerykańska zamiast Meksykańskiej. Prezydent Donald Trump zarządził zmianę tych dwóch nazw geograficznych. Dlaczego mógł tak zrobić? Czy świat musi się dostosować do tych zmian? Jakie nazwy będą obowiązywały w Polsce? Wyjaśniamy.

Trump zmienił Zatokę Meksykańską na Amerykańską. Świat musi się dostosować?

Trump zmienił Zatokę Meksykańską na Amerykańską. Świat musi się dostosować?

Źródło:
Konkret24

Według ministry z kancelarii prezydenta Andrzej Duda nie jest zadowolony z szybkości prac Trybunału Konstytucyjnego. Spojrzeliśmy więc w statystyki. Pokazują, że w ostatnim roku prezesury Julii Przyłębskiej wyroków znowu było mniej, a statystyki poprawiano metodą zakończonych postępowań.

Prezydent "wolałby, aby sprawy w Trybunale szły sprawnie". Dane potwierdzają zły trend

Prezydent "wolałby, aby sprawy w Trybunale szły sprawnie". Dane potwierdzają zły trend

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Przemysław Czarnek podczas dyskusji w telewizyjnym studiu straszył "lewacką ideologią", a jako rzekomy dowód jej złego wpływu na dzieci wskazał uczniów amerykańskich szkół, którzy "utożsamiają się z kotami, ćmami" i "chodzą na czworakach". Sprawdziliśmy, o co posłowi może chodzić. Okazuje się, że powiela fałszywy spin republikanów w USA. Sprawa dotyczy popularnej od lat subkultury.

Czarnek o szkołach w USA: "dzieci utożsamiają się z kotami". Czego poseł nie rozumie

Czarnek o szkołach w USA: "dzieci utożsamiają się z kotami". Czego poseł nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Amerykańska działaczka antyaborcyjna Bevelyn Williams opuściła więzienie po tym, gdy ułaskawił ją prezydent Donald Trump. Politycy i działacze prawicowi - a za nimi internauci - twierdzą, że Williams trafiła do więzienia "za modlitwę" i "pokojowe protesty" przed kliniką aborcyjną. A to nieprawda.

Trafiła do więzienia "za modlitwę", a Trump ją ułaskawił? Historia jest inna

Trafiła do więzienia "za modlitwę", a Trump ją ułaskawił? Historia jest inna

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany przekaz brzmi alarmująco: oto niemieckie konsorcjum ma pierwszeństwo na wydobywanie węgla ze złoża na Śląsku, a Jastrzębska Spółka Węglowa "musiała ustąpić Niemcom". Wyjaśniamy, o co naprawdę chodzi w tej historii.

Niemcy "mają pierwszeństwo" do polskiego złoża węgla? Potrójna manipulacja

Niemcy "mają pierwszeństwo" do polskiego złoża węgla? Potrójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki - krytykując Rafała Trzaskowskiego - na spotkaniu z wyborcami wrzucił do niszczarki okładkę książki rzekomo "dla dzieci", podając ją jako przykład "indoktrynacji" i "nawoływania do zmiany płci". Chodzi o pozycję, która była w księgarni Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Lecz książkę oferuje wiele księgarni, nie jest skierowana do dzieci. Wyjaśniamy.

Nawrocki: "obsceniczny komiks dla dzieci" w MSN. Nie dla dzieci, w księgarniach od lat

Nawrocki: "obsceniczny komiks dla dzieci" w MSN. Nie dla dzieci, w księgarniach od lat

Źródło:
Konkret24

Internauci spierają się o to, w jakim języku została zaśpiewana piosenka "Lusterka" duetu Swada i Niczos, która ubiega się o reprezentowanie Polski w konkursie Eurowizji. Jedni twierdzą, że to język lub gwara podlaska. Inni uważają, że to białoruski, ukraiński, rosyjski lub ich mieszanka. Zapytaliśmy ekspertów.

W języku podlaskim, po swojomu, po białorusku czy ukraińsku? W jakim języku śpiewają kandydaci na Eurowizję

W języku podlaskim, po swojomu, po białorusku czy ukraińsku? W jakim języku śpiewają kandydaci na Eurowizję

Źródło:
Konkret24