Blisko 50 tysięcy zgonów odnotowano w Polsce w listopadzie 2021 roku. To o 27 procent więcej niż w październiku. W trzech wschodnich województwach pandemia szczególnie wpłynęła na statystyki śmiertelności.
"Każdego tygodnia umierają na COVID-19 tysiące Polaków. Ci ludzie mogli żyć. Zabija ich nie tylko koronawirus, ale także, niestety, oportunizm polityków" - mówił 7 grudnia w rozmowie z Polską Agencją Prasową poseł Lewicy Adrian Zandberg, krytykując unikanie przez polityków wprowadzenia obowiązku szczepień. Odnosił się do statystyk zgonów związanych z COVID-19, jakie dzień po dniu raportowano w listopadzie. Średnio każdego listopadowego dnia na COVID-19 lub jego powiązanie z chorobami współistniejącymi umierało 238 osób; łącznie było ich ponad 7,1 tys.
Między innymi to właśnie jest powód, dla którego listopad jest najgorszym miesiącem czwartej fali, także jeśli chodzi o całkowitą liczbę zgonów w Polsce. Odnotowano ich 49 332 - o ponad 10,5 tys. więcej niż w październiku, co daje wzrost miesiąc do miesiąca o 27 proc. Natomiast udział zgonów związanych z COVID-19 w ogólnej liczbie wszystkich w listopadzie wzrósł aż do 14,5 proc. - podczas gdy we wrześniu wynosił 0,9 proc., a w październiku 3,4 proc.
Prezentujemy dane o zgonach w listopadzie 2021 roku opublikowane 13 grudnia na portalu Otwarte Dane. Pochodzą z Rejestru Stanu Cywilnego i są tworzone na podstawie wydanych aktów zgonów.
Listopad 2021: mniej niż rok temu, więcej niż w październiku
49,3 tys. zmarłych w listopadzie 2021 roku to znacznie mniej niż w listopadzie 2020 roku (o 15,2 tys., 23,5 proc.), jednak ubiegłoroczny listopad był najczarniejszym miesiącem w ciągu całej pandemii COVID-19 w Polsce. Zmarło wtedy ponad 64,5 tys. osób.
Gdyby porównać tegoroczny listopad do tego samego miesiąca w latach przed pandemią, widać jednak, jak bardzo wzrosła liczba zgonów. Było ich o połowę więcej niż w latach 2016-2019: w listopadzie 2016 - 32,7 tys.; w listopadzie 2017 - 32,5 tys.; w listopadzie 2018 - 33 tys.; w listopadzie 2019 - 32,8 tys.
Prawie 50 tys. zgonów w listopadzie tego roku to także najwięcej podczas czwartej fali - i dowód na to, jak bardzo pandemia obciążyła polski system ochrony zdrowia. Zmarłych było co prawda mniej niż w miesiącach szczytu drugiej i trzeciej fali (listopadzie 2020 i kwietniu 2021), lecz widać przyspieszenie negatywnego trendu przyrostu zgonów, który zaczął się we wrześniu. Spowodował on, że listopad był trzecim najgorszym pod względem całkowitej liczby zgonów miesiącem 2021 roku (po marcu i kwietniu).
Zgony w województwach: w jednym więcej niż rok temu
Na rządowym portalu dane są publikowane z podziałem na województwa. I tak: w 15 województwach zgonów w listopadzie 2021 roku było mniej niż przed rokiem, co wynika z tego, jak tragiczny był listopad 2020. W większości województw te spadki były zauważalne - w ośmiu przekroczyły 20 proc., a w pięciu 30 proc.
Jedynym województwem, w którym w listopadzie zmarło więcej ludzi niż w listopadzie 2020 roku, jest podlaskie. Przed rokiem zmarły tam 2033 osoby, a teraz 2191 (wzrost o 158). Gdyby porównać listopad 2021 do listopada 2019 roku w Podlaskiem, to wzrost liczby zgonów wynosi ponad 126 proc.
Trudna sytuacja utrzymuje się w województwie lubelskim. W listopadzie tego roku zmarły tam jedynie o 124 osoby mniej niż rok wcześniej (spadek o 3 proc.).
Udział zgonów z COVID-19 w województwach: wysoki na wschodzie
Województwa wschodnie: podlaskie, lubelskie i podkarpackie mają najwyższe statystyki w listopadzie 2021 roku, jeśli chodzi o udział zgonów związanych z COVID-19 w całkowitej liczbie zgonów. Już miesiąc temu ten udział był wysoki, a w listopadzie jeszcze wzrósł. W województwie lubelskim zgony z COVID-19 stanowiły prawie jedną trzecią wszystkich - 30,4 proc.; w podlaskim - 23,2 proc.; w podkarpackim - 17,4 proc.
Aż w 12 województwach odsetek zgonów z COVID-19 przekroczył 10 proc. wszystkich w listopadzie. Poza trzema wymienionymi wyżej są to województwa: opolskie - 16,7 proc.; warmińsko-mazurskie - 16 proc.; kujawsko-pomorskie - 15,2 proc.; mazowieckie - 14,4 proc.; małopolskie - 14,1 proc.; świętokrzyskie - 13,6 proc.; łódzkie - 13,3 proc.; zachodniopomorskie - 11,9 proc. i lubuskie 10,9 proc.
W pozostałych czterech województwach udział zgonów z COVID-19 przekroczył 8 proc.: śląskie - 9,8 proc.; wielkopolskie - 9,1 proc.; dolnośląskie - 8,8 proc.; pomorskie - 8,7 proc. Dla porównania: w październiku tego roku tylko w dwóch województwach (lubelskim i podlaskim) odsetek takich zgonów przekroczył 8 proc.
Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, zdjęcie: Darek Delmanowicz/PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP