FAŁSZ

20 tysięcy motocyklistów przejechało przed domem chorego Kiliana? Co w tej historii się zgadza

20 tysięcy motocyklistów przejechało obok domu chorego Kiliana? Co w tej historii jest prawdąTwitter

Nagranie opowiadające rzekomo historię sześcioletniego, chorego na nowotwór Kiliana, przed którego domem przejechało tysiące motocyklistów, wzrusza internautów na całym świecie. Taka historia się zdarzyła, lecz nie opowiadają jej ani rozsyłany w sieci film, ani towarzyszące mu opisy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Ponad dwa miliony wyświetleń i setki tysięcy reakcji ma krążące w sieci nagranie, które pokazuje rzekomo, jak 20 tys. motocyklistów przejeżdża przed domem chorego na nowotwór złośliwy chłopca, spełniając jego marzenie. Niemal dwuminutowy filmik zaczyna się od ujęć, na których widać setki motocyklistów jadących autostradą. Kolumna sięga aż po horyzont. Na kolejnych ujęciach widzimy siedzącego na wózku inwalidzkim chłopca, obok niego stoi rodzina. Wszyscy są na jakiejś ulicy czy parkingu. Oglądamy, jak kolejni motocykliści przejeżdżają tuż przed chłopcem. Niektórzy zwalniają, podjeżdżają, by się z nim przywitać. Są wśród nich harleyowcy. Chłopiec jest zachwycony. Uśmiecha się, żywo gestykuluje.

Internauci: "piękny gest", "serce rośnie"

Oglądający nagranie internauci nie kryją wzruszenia. Komentują w różnych językach. Jeden z wpisów na Twitterze z tym filmem i komentarzem po kurdyjsku ma niemal 440 tys. reakcji. Jeden z polskich tweetów z tym nagraniem polubiono niemal 9 tys. razy. Autor posta napisał: "Chłopiec z nowotworem złośliwym, chciał zobaczyć harleya przejeżdżającego przed jego domem. Jego rodzice wysłali życzenie chłopca do 20 Harleyowców w ich mieście. W wyznaczonym dniu obok jego domu przejechało przeszło 20 tys. motocyklistów. Szacun" (pisownia postów oryginalna).

Internauci komentowali: "Rzadko płaczę..."; "Wzruszyło mnie to również..."; "Takie filmiki dają iskierkę nadziei, że są na tym świecie dobre rzeczy"; "Aż mam ciarki!"; "Coś pięknego. Szkoda, że ludzie tak rzadko się jednoczą, aczkolwiek dobra i ta namiastka", "Piękny gest", "Serce rośnie".

Jednak nagranie nie pokazuje sytuacji z Niemiec. Choć poruszająca historia chorego niemieckiego chłopca jest prawdziwa, to film zmontowano z dwóch różnych nagrań pochodzących z innych części świata.

Zespół Yoshimura SERT Motul wygrał wyścig 24h Le Mans
Zespół Yoshimura SERT Motul wygrał wyścig 24h Le MansEurosport

Akcja "Hałas dla Kiliana" i tysiące motocykli

24 lipca 2021 roku - jak podawały niemieckie portale - przed domem sześcioletniego Kiliana w Rhauderfehn (Dolna Saksonia) przejechała kawalkada motocykli. Miejscowa policja podała, że mogło być ich nawet 20 tys. Ponad pół roku wcześniej u chłopca zdiagnozowano chłoniaka. Mimo szybkiej operacji i chemioterapii lekarze 15 lipca przekazali rodzinie najgorsze wieści: Kiliana nie uda się uratować. Wówczas przyjaciółka rodziny wystosowała apel w mediach społecznościowych, by jak najwięcej motocykli przejechało przed jego domem - bo Kilian był fanem motocykli.

Akcję nazwano "Hałas dla Kiliana". Cztery dni później motocykliści tłumnie pojawili się przed domem chłopca. Machali do niego i go pozdrawiali, a on oglądał wszystko z okna. Jego bliscy relacjonowali mediom, że był zachwycony.

prawda

Trzy tygodnie później rodzina przekazała informację, że Kilian zmarł.

Pierwsze ujęcia to Brazylia

Jednak wzruszające internautów nagranie nie pokazuje tej historii. Kolumna motocykli z pierwszych kadrów to parada, która odbyła się 14 czerwca 2021 roku w San Paulo w Brazylii. Ustaliły to portale Factly i Leadstories. Zorganizował ją wówczas Jair Bolsonaro, prezydent kraju, który jechał na jej czele. Po zakończeniu przejazdu został ukarany grzywną za brak maseczki.

Porównanie dostępnych w sieci materiałów foto i wideo z tego wydarzenia z pierwszymi ujęciami wykorzystanymi w wideo opowiadającym historię o niemieckim chłopcu pokazuje, że są to te same sytuacje. Świadczą o tym zarówno wygląd kolumny motocyklistów, jak i krajobraz.

Kolejne ujęcia są z Australii

Ujęcia, na których widać motocyklistów przejeżdżających przed chorym chłopcem na wózku, są opisywane w sieci w podobny sposób, jak historia Kiliana. W opisach czy napisach na filmach pojawiają się informacje o 20 tys. motocyklistów, którzy chcieli spełnić marzenie chorego sześciolatka. Filmiki zamieszczone na YouTube i TikToku mają setki tysięcy wyświetleń.

Jednak te ujęcia nie pokazują ani Brazylii, ani Niemiec, tylko Australię. Zane Evans, 13-latek z porażeniem mózgowym to fan motocykli. Jego mama, chcąc sprawić mu urodzinową niespodziankę, zwróciła się z apelem w mediach społecznościowych, by posiadacze motocykli marki Harley-Davidson pojawili się na przyjęciu urodzinowym syna. Jak podają australijskie portale, w styczniu 2017 roku stawiło się około setki motocyklistów.

W sieci znaleźliśmy oryginalne wideo opublikowane na YouTube pod koniec lipca 2021 roku. To właśnie jego fragmentów użyto do zilustrowania historii z Niemiec. Zlokalizowaliśmy też widoczny na nagraniu bar McDonald's - jest w Eaton w Zachodniej Australii; obok na parkingu nagrano tę scenę.

Tak więc całe nagranie krążące teraz w sieci w żadnym momencie nie dokumentuje historii sześcioletniego Kiliana.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Twitter

Pozostałe wiadomości

Im większe PiS ma kłopoty z finansami, tym częściej politycy tej partii podważają status i skład Państwowej Komisji Wyborczej. Ostatnio przekonują w mediach, że powinni mieć w PKW jednego członka więcej, bo teraz skład jest "nieproporcjonalny". Tylko że sami wystawili za mało kandydatów. Wyjaśniamy.

PiS uderza w PKW: "nieproporcjonalna", "złamano ustawę". O co chodzi?

PiS uderza w PKW: "nieproporcjonalna", "złamano ustawę". O co chodzi?

Źródło:
Konkret24

W polskich mediach społecznościowych rozchodzi się przekaz, z którego wynika, że Rosjanie przebywający w Czechach nie mogą już otrzymać czeskiego obywatelstwa. Nie jest to prawdą, choć Czesi rzeczywiście pracują nad zaostrzeniem przepisów. Wyjaśniamy.

Obywatelstwo czeskie już nie dla Rosjan? Niezupełnie

Obywatelstwo czeskie już nie dla Rosjan? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech, co utrudni Polsce wyegzekwowanie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Eksperci wyjaśniają, czy i jakie kroki prawne może podjąć polskie państwo, korzystając z członkostwa naszego i Węgier w Unii Europejskiej.

Marcin Romanowski z azylem na Węgrzech. Co może państwo polskie?

Marcin Romanowski z azylem na Węgrzech. Co może państwo polskie?

Źródło:
Konkret24

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Coraz szersze kręgi w mediach społecznościowych zatacza informacja, jakoby wiceprezes Wód Polskich był synem słynnego ekonomisty prof. Leszka Balcerowicza. To fake news.

"Syn Balcerowicza jakąś figurą w Wodach Polskich?". To nie ten Balcerowicz

"Syn Balcerowicza jakąś figurą w Wodach Polskich?". To nie ten Balcerowicz

Źródło:
Konkret24

Co może zrobić polskie państwo, kiedy Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech? Pytani przez Konkret24 prawnicy zgodnie oceniają, że polska prokuratura nie ma ruchu. Będzie musiała czekać, aż Romanowski opuści Węgry.

Romanowski ukrył się na Węgrzech. Prawnicy: "szach-mat dla polskiej prokuratury"

Romanowski ukrył się na Węgrzech. Prawnicy: "szach-mat dla polskiej prokuratury"

Źródło:
Konkret24

Po ogłoszeniu przetargu na sprzedaż masła z rezerw rządowej agencji europoseł PiS Waldemar Buda napisał, że "może średnio smakować" i "nie zaleca się dla dzieci i kobiet w ciąży". Nie jest to prawdą, jeśli wszystkie normy są spełnione. Firma wprowadzająca takie masło do sprzedaży detalicznej powinna na opakowaniu umieścić jednak pewną informację.

Rezerwy masła z RARS. Buda: "nie zaleca się dla dzieci i kobiet w ciąży". Uspokajamy

Rezerwy masła z RARS. Buda: "nie zaleca się dla dzieci i kobiet w ciąży". Uspokajamy

Źródło:
Konkret24

Choinka, która stanęła w Londynie, wzbudziła rozczarowanie, a jej wygląd stał się powodem fałszywych narracji. Internauci, krytykując ubogą dekorację drzewka, jako przyczyny podają między innymi kryzys ekonomiczny na Wyspach oraz napływ migrantów. Tymczasem powód takiego wyglądu choinki jest zupełnie inny.

Choinka w Londynie. ''Polecieli po kosztach''?

Choinka w Londynie. ''Polecieli po kosztach''?

Źródło:
Konkret24

"A czy Jelcz wie o tym, że upada?" - pytał jeden z internautów, komentując post Mariusza Błaszczaka. Polityk PiS oświadczył, że spółka "dziś stoi na skraju upadku". Lecz nie tylko on - przekaz o rzekomym bankructwie Jelcza, który "zostanie sprzedany Niemcom", rozchodzi się w sieci. Władze firmy, a także związki zawodowe dementują.

Błaszczak: Jelcz "na skraju upadku". Spółka dementuje

Błaszczak: Jelcz "na skraju upadku". Spółka dementuje

Źródło:
Konkret24

Nie dość, że trwa już spór co do legalności tej izby Sądu Najwyższego, która miałaby stwierdzić ważność wyborów prezydenckich, na horyzoncie pojawia się kolejny: czy SN w ogóle musi tę ważność potwierdzić. Wyjaśniamy, w czym rzecz.

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać rzekomo transport nowych samochodów osobowych z Polski, "prosto z salonu", na Ukrainę. Tylko że opis filmu jest fałszywy, bo transport tych aut jechał w stronę innej granicy.

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

Źródło:
Konkret24

Dużo niejasności powstało wokół rekomendacji Andrzeja Dudy na członka Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Politycy koalicji rządowej twierdzą, że Duda "zajmie miejsce" Mai Włoszczowskiej. Trzej ministrowie z Kancelarii Prezydenta RP przekonują, że tak nie będzie i podają swoje argumenty. Jednak wprowadzają w błąd.

Duda rekomendowany do MKOl. Na jakie miejsce? Co z Włoszczowską? Wyjaśniamy

Duda rekomendowany do MKOl. Na jakie miejsce? Co z Włoszczowską? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki opowiadał w wywiadzie, że jego rząd tak skutecznie blokował Zielony Ład, iż "nic nie zostało przyjęte", a z kolei rząd Donalda Tuska "natychmiast wszystko poprzyjmował". Tyle że to nieprawda.

Morawiecki o tym, jak "skutecznie blokowali" Zielony Ład. Dwa razy nieprawda

Morawiecki o tym, jak "skutecznie blokowali" Zielony Ład. Dwa razy nieprawda

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL) przekonuje, że w sprawie kontroli nad funduszami pozabudżetowymi "wiele już w tym zakresie zrobiono". Nie zgadza się z nim Michał Wawer z Konfederacji. Eksperci mówią o pewnej poprawie w kontroli i jawności wydatków z tych funduszy, ale to ciągle nie jest obiecana przez rządzących pełna transparentność finansów publicznych.

Kontrola nad funduszami pozabudżetowymi: co zrobiono, a czego ciągle nie? Sprawdzamy

Kontrola nad funduszami pozabudżetowymi: co zrobiono, a czego ciągle nie? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta donoszą, że w Kijowie otwarto kryty stok narciarski. Do swoich wpisów dołączają krótkie wideo, na którym widać zjeżdżających narciarzy. Nagranie powstało w zupełnie w innym miejscu.

"W ogarniętym wojną Kijowie otworzyli sztuczny stok pod dachem"? Wideo nagrano gdzie indziej

"W ogarniętym wojną Kijowie otworzyli sztuczny stok pod dachem"? Wideo nagrano gdzie indziej

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w sieci generuje film pokazujący pisuary rzekomo zainstalowane w niemieckiej komunikacji miejskiej. Nagranie wzbudza dużo emocjonalnych komentarzy, ale też niedowierzanie, że w Niemczech coś takiego jest możliwe. Otóż nie jest.

"Niemcy zainstalowali w komunikacji miejskiej pisuary"? Jeszcze nie

"Niemcy zainstalowali w komunikacji miejskiej pisuary"? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Jak jest z liczebnością rządu Donalda Tuska po roku od powołania? Według polityków opozycji to "najliczniejszy rząd w historii", "największy rząd po 1989 roku". Także niektórzy komentatorzy zwracają uwagę na jego rozdęcie. Czy obecny gabinet Tuska jest najliczniejszy? Zależy, jaki skład liczyć.

Rząd Tuska po roku. "Najliczniejszy w historii"? I tak, i nie

Rząd Tuska po roku. "Najliczniejszy w historii"? I tak, i nie

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu syn Dmytra Kułeby miał kupić sobie serialowy gadżet za 1,5 mln dolarów. A to wszystko za ''pieniądze amerykańskich podatników''. To kolejna prokremlowska narracja, której zadaniem jest zniechęcenie do pomocy finansowej Ukrainie.

"Słynny Żelazny Tron" za 1,5 miliona dolarów kupił syn polityka z Ukrainy? Nie on

"Słynny Żelazny Tron" za 1,5 miliona dolarów kupił syn polityka z Ukrainy? Nie on

Źródło:
Konkret24

"Zabrali mu nawet szczyt Rady Europejskiej" - stwierdził poseł PiS Paweł Jabłoński, krytykując politykę Donalda Tuska. I napisał, że spotkanie szefów państw Unii odbywa się "zawsze w kraju sprawującym prezydencję". A polska prezydencja zaczyna się już w styczniu. Sprawdziliśmy więc, czy polityk PiS ma rację.

Jabłoński: "zabrali Tuskowi szczyt Rady Europejskiej". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Fakt, że policja pozwoliła odjechać samochodem Antoniemu Macierewiczowi po ostatnich obchodach miesięcznicy smoleńskiej, zdumiał niektórych polityków. Również internauci się dziwią i pytają: "jak to go puścili?" Według posła PSL w sprawie przekroczeń drogowych immunitet poselski nie obowiązuje. No właśnie - nie do końca to prawda.

Dlaczego Macierewicz znowu zasłonił się immunitetem? Skorzystał z furtki prawnej

Dlaczego Macierewicz znowu zasłonił się immunitetem? Skorzystał z furtki prawnej

Źródło:
Konkret24