FAŁSZ

Błaszczak: Jelcz "na skraju upadku". Spółka dementuje

Źródło:
Konkret24

"A czy Jelcz wie o tym, że upada?" - pytał jeden z internautów, komentując post Mariusza Błaszczaka. Polityk PiS oświadczył, że spółka "dziś stoi na skraju upadku". Lecz nie tylko on - przekaz o rzekomym bankructwie Jelcza, który "zostanie sprzedany Niemcom", rozchodzi się w sieci. Władze firmy, a także związki zawodowe dementują.

"Gdyby nominatom koalicji 13 grudnia w spółkach skarbu państwa dać dwie szklane kulki, to jedną by zgubili, a drugą zepsuli. Jelcz - czyli zakład, który dostawał mnóstwo zleceń za czasów rządów PiS, dziś stoi na skraju upadku" - informację tej treści zamieścił 9 grudnia w serwisie X były minister obrony narodowej, obecnie poseł Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak. Dalej pisał: "To katastrofa. W ostatnich miesiącach produkcja w Jelczu spadła z kilkudziesięciu do kilkunastu sztuk pojazdów". Post ten wygenerował ponad 45 tysięcy wyświetleń.

FAŁSZ
Wprowadzający w błąd post Mariusza Błaszczaka z 9 grudnia 2024 rokux.com

Błaszczak w swoim poście udostępnił wpis z konta Niezalezna.PL promujący artykuł na tym portalu zatytułowany "Upadek Jelcza? Zahamowana produkcja, brak nowej fabryki. Rynek przejmują Niemcy". W tekście jest mowa o problemach spółki Jelcz, m.in. o "zdławieniu produkcji" czy o braku zapowiadanej nowej fabryki. Autor stwierdził, że na problemach Jelcza zyskuje jego niemiecka konkurencja. Cytowany w tekście anonimowy związkowiec z zakładu podał, że w tym roku dopiero po interwencji związków pracownikom wypłacono premie. "Dramatycznie spadła produkcja, nie wiem, jakim cudem wypełnimy kontrakty na 2024 rok. Grożą nam kary umowne. Jak się teraz nie wyrabiamy, strach pomyśleć, co stanie się z zamówieniami na przyszły rok i kolejne lata" - cytowano pracowników Jelcza. Według nich Huta Stalowa Wola - sprawująca nadzór nad spółką Jelcz - "naciska na zysk, którego teraz pewnie nie będzie".

Kilka dni później, 13 grudnia, w serwisie X pojawił się kolejny post na temat problemów firmy Jelcz. "I cyk polski Jelcz zaczyna bankrutowac przez obecne ciecia i działania rzadzacych. Zapewne jak wszystko zostanie sprzedany Niemcom. Ale co tam to jest przeciez naprawianie po Pisie" - brzmiał na anonimowym profilu (pisownia wszystkich postów oryginalna). Autor załączył około 50-sekundowe nagranie.

FAŁSZ
Post na temat rzekomej sytuacji Jelcza opublikowany 13 grudnia 2024 rokux.com

Kadry przedstawiają pojazdy produkowane przez Jelcz, w tle słychać męski głos lektora: "Poważne kłopoty Jelcza. Czy niemiecki koncern na tym skorzysta? Produkcja w legendarnym polskim zakładzie Jelcz dramatycznie spadła z kilkudziesięciu do zaledwie kilkunastu pojazdów miesięcznie, a rok 2024 zamknie się wynikiem aż o dwieście ciężarówek mniejszym niż planowano. Co się dzieje? Pracownicy alarmują. Brak premii, opóźnienia i wstrzymanie budowy nowej fabryki. Tymczasem niemiecka konkurencja zdobywa kontrakty, które mogłyby być realizowane przez Jelcz. Czy Wojsko Polskie nadal postawi na sprawdzony Jelcz P662D czy wybierze zagraniczne podwozia? Umowa na dostawę cystern wisi na włosku. Polskie firmy czy zagraniczne koncerny? Co powinno być priorytetem?". Post z tym nagraniem wyświetlono ponad 55 tysięcy razy.

Internauci: "wbijanie noża w plecy polskiej obronności" vs. "czy Jelcz wie o tym, że upada?"

Informacje o przedstawianej sytuacji Jelcza wzbudziły komentarze. Jedni internauci nie kryją oburzenia: "To takie wbijanie noża w plecy polskiej obronności. Przypominam, że wszystkie koreańskie HOMAR-K są budowane na podwoziu Jelcza. Komu może na tym zależeć i kto byłby tak perfidny?"; "specjalnie wygaszają Polską gospodarkę...."; "Niewątpliwy efekt Tuska" - komentują.

Inni nie dowierzają w szerzony przekaz. "A czy Jelcz wie o tym, że upada?"; "Człowieku Jelcz zwiększa i to bardzo od przyszłego roku produkcje!!! przestań czytać tą ruską propagandę!!"; "Przecież to stek bzdur"; "Tylko to co piszesz to kłamstwa. Po co?"; "Dezinformacja. Fake news"; "Przed chwilą (2 dni temu) czytałem artykuł, że zwiększali zatrudnienie i radzą sobie bardzo dobrze" - zauważają.

Początek grudnia: Jelcz chwali się planami zwiększenia produkcji

Spółka Jelcz powstała w 2000 roku w wyniku przekształceń kapitałowych Zakładów Samochodowych Jelcz SA, producenta znanych w Polsce autobusów, samochodów ciężarowych i samochodów pożarniczych marki Jelcz. Jest jedną ze spółek Polskiej Grupy Zbrojeniowej SA. Jelcz produkuje samochody opancerzone i nieopancerzone, jest też jednym z głównych dostawców podwozi dla Polskich Sił Zbrojnych.

Warto zauważyć, że 7 grudnia - dwa dni przed publikacją portalu Niezależna.pl - na portalu Defence24 opublikowano artykuł pt. "Produkcja Jelczy przyspiesza. Mocne wsparcie dla artylerii". Autor, Antoni Walikowski, opisywał aktualny poziom produkcji ciężarówek dla wojska - te informacje spółka Jelcz zaprezentowała na Międzynarodowej Konferencji Artyleryjskiej w Toruniu (2-4 grudnia). Nie wynika z nich, by spółka mająca siedzibę w Jelczu-Laskowicach borykała się z problemami produkcyjnymi czy porzuciła plany budowy nowej fabryki. "Dzięki trwającym inwestycjom i rozbudowie fabryka dziś może pochwalić się systematycznymi wzrostami. Jeszcze niedawno z hali wyjeżdżało około 350 samochodów rocznie. Obecne moce produkcyjne zakładu w Jelczu-Laskowicach, w którym zatrudnionych jest niespełna tysiąc pracowników, wynoszą około 500 pojazdów wszystkich typów. Zatrudnienie w Jelczu znalazło wielu specjalistów z niedawno zamkniętej fabryki autobusów Volvo pod Wrocławiem" - czytamy w tekście.

W artykule opublikowano jeden ze slajdów prezentacji producenta. Spółka podaje, że Jelcz obecnie zatrudnia 925 osób. Planuje w ciągu czterech lat podwoić moce produkcyjne dzięki inwestycji w nową fabrykę. Zapowiedziano, że Jelcz ma wyprodukować w 2024 roku 500 wozów, a w 2025 - już 700. W latach 2026 i 2027 ta liczba ma wzrosnąć do 800, a od 2028 roku moce produkcyjne mają wzrosnąć do ponad tysiąca sztuk pojazdów rocznie.

Dementi zarządu spółki i trzech związków zawodowych

Ponieważ informacje o rzekomej sytuacji Jelcza były rozpowszechniane w mediach społecznościowych, 12 grudnia zarząd spółki wydał oświadczenie dotyczące publikacji na jej temat. Oświadczenie pojawiło się również w mediach społecznościowych Polskiej Grupy Zbrojeniowej SA.

"Informacje o rzekomym upadku Spółki JELCZ czy nieterminowych wypłatach dla pracowników są nieprawdziwe i nie mają potwierdzenia zarówno w bieżącej działalności, jak też planach rozwojowych zakładu skorelowanych z potrzebami Sił Zbrojnych" - czytamy. Zarząd zapewnia, że "sytuacja finansowa Jelcz Sp. z o.o. nigdy nie była tak dobra jak obecnie, co znajduje potwierdzenie w realizowanych inwestycjach w nowoczesny park maszynowy oraz w rozwój załogi". Według zarządu "w 2024 roku regularnie wypłacono premie pracownikom", a "obecnie finalizowane są rozmowy z przedstawicielami organizacji związkowych o wypłacie świadczeń za IV kw.".

W oświadczeniu zdementowano "stwierdzenie dotyczące polityki dywidendowej Wspólnika Spółki". Zapewniono, że "pobierana wysokość dywidendy przez Wspólnika od czasu objęcia udziałów Spółki nie przekraczała średnio 30 proc. wypracowanych zysków". Pod oświadczeniem podpisali się prezes Waldemar Markiewicz i członek zarządu Jerzy Kociałowski.

Redakcja Konkret24 poprosiła spółkę Jelcz o odniesienie się do przekazu o tym, że w ciągu ostatnich miesięcy produkcja w Jelczu spadła z kilkudziesięciu do kilkunastu pojazdów oraz o rzekomych problemach spółki z wykonaniem kontraktów na 2024 rok i ewentualnie grożących jej za to karach umownych. "Spółka realizuje wieloletnie kontrakty i negocjuje kolejne. Spółka realizuje plany inwestycyjne zgodnie z przyjętym harmonogramem, co spowoduje wzrost możliwości produkcyjnych do 2000 szt. rocznie. Obecne moce produkcyjne zakładu wynoszą około 500 pojazdów różnego typu – i tyle pojazdów zostanie wyprodukowanych w 2024 r. Kooperacja z Hutą Stalowa Wola S.A. Oddziałem Autosan w Sanoku zwiększy powyższe możliwości - już w 2025 roku o minimum 250 pojazdów. Zgodnie z planem produkcji, w przyszłym roku, z JELCZA wyjedzie ponad 700 pojazdów" - taką odpowiedź przekazała nam 18 grudnia Anna Pilarska z biura zarządu spółki.

Ponadto na stronie Jelcza opublikowano wspólne oświadczenie przewodniczących trzech związków zawodowych działających w spółce: NSZZ "Solidarność", ZZ Inżynierów i Techników oraz ZZ Sektora Obronnego. Czytamy w nim m.in. o "nieprawdziwych informacjach dotyczących działalności spółki", które się pojawiają, oraz deklarację: "Publikowane treści nie znajdują odzwierciedlenia w rzeczywistości. Spółka prowadzi działalność zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, wewnętrznymi regulacjami oraz zasadami społecznej odpowiedzialności biznesu. Wszelkie decyzje dotyczące zatrudnienia, wynagrodzeń oraz warunków pracy są podejmowane w dialogu ze stroną społeczną, uwzględniając dobro pracowników oraz stabilność spółki".

W związku z tym przekazana przez posła Błaszczaka teza, jakoby Jelcz "dziś stoi na skraju upadku", nie znajduje potwierdzenia.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Marcin Onufryjuk

Pozostałe wiadomości

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Startujący w wyborach prezydenckich Marek Jakubiak liczy na duże poparcie wśród Polonii, zwłaszcza amerykańskiej. Przekonuje, że w 2023 roku "chyba największe z prawicy dostał poparcie" w wyborach do Sejmu w Stanach Zjednoczonych. Tyle że to nieprawda.

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Były pytania o mieszkania - te budowane i te przejmowane. Było o Zielonym Ładzie, migrantach czy stosunku do Ukrainy. Ostatnia przed pierwszą turą wyborów debata prezydencka pokazała, że wciąż warto sprawdzać, co mówią wyborcom kandydaci. I tym razem padały - jak to określił jeden z uczestników - "fake newsy, półprawdy, a często ordynarne kłamstwa".

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Źródło:
Konkret24

Wrócił, czy nie wrócił? Spór o losy znaku Polski Walczącej, który niegdyś wysiał w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, na moment rozgrzał ostatnią prezydencką debatę. Kandydaci Marek Jakubiak i Szymon Hołownia przedstawiali odmienne wersje wydarzeń. Więc sprawdziliśmy.

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+