70 proc. wody zużywają kopalnie i elektrociepłownie? Tak, ale to nie powód kryzysu

Polsce grozi latem susza. Niebezpiecznie niski stan wody w polskich rzekachtvn24

Prezydent i minister rolnictwa apelują do obywateli, by oszczędzali wodę z powodu suszy. "Niektórzy mogą pomyśleć, że to nasza wina" - zareagował na to jeden z internautów, dodając, że 70 proc. zasobów wody zużywają kopalnie i elektrociepłownie. Dane GUS, które przeanalizował Konkret24, pokazują, że ponad 72 proc. wody zużywa przemysł. Co nie znaczy, że na co dzień nie trzeba jej oszczędzać.

Długotrwały brak opadów deszczu skutkuje apelami o oszczędzanie wody. Jak podała 29 kwietnia "Rzeczpospolita", powołując się na hydrologa z Polskiej Akademii Nauk dr. Sebastiana Szklarka, takie apele wystosowały do swoich mieszkańców władze 55 miejscowości w kraju.

Susza w Polsce. Alert hydrologów nadal obowiązuje
Susza w Polsce. Alert hydrologów nadal obowiązujeFakty po południu

"Prosimy o racjonalną gospodarkę. O to, by racjonalnie gospodarować wodą; o to, by również i racjonalnie gospodarować tą wodą, którą chociażby podlewamy ogródki" - apelował 22 kwietnia prezydent Andrzej Duda. "To był także apel ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego, żeby starać działać się racjonalnie, jeśli chodzi o zasoby wodne" – informował prezydent po wideokonferencji z ministrami rolnictwa, środowiska, klimatu i gospodarki morskiej.

Do tych apeli odniósł się na Twitterze internauta Jerzy Bartosiewicz: "Mamy kryzys braku wody i już się zaczęła retoryka, że musimy ją oszczędzać. Przez to niektórzy mogą pomyśleć, że to nasza wina. Tymczasem w PL zużycie domów tylko 12%, rolnictwo 11% a aż 74% przemysł. I zgadnijcie co z przemysłu najbardziej... 70% to kopalnie i elektrociepłownie". Jego wpis polubiło prawie 1 tys. osób, prawie 300 podało go dalej.

Zużycie jednak maleje

Zamieszczone przez niego dane dotyczące zużycia wody przez przemysł, rolnictwo i gospodarstwa domowe są poprawne - ale dotyczą roku 2015. Informacja o tym, że 70 proc. zużycia wody przypada na elektrociepłownie i kopalnie, jest tożsama z szacunkami Greenpeace Polska przedstawionymi przez ekspertów tej organizacji trzy lata temu w raporcie "Wielki skok na wodę. Jak przemysł węglowy pogłębia światowy kryzys wodny".

Główny Urząd Statystyczny inaczej niż ekolodzy określa kategorie zużycia wody w energetyce. Posługuje się kategorią: "zużycie wody na wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę."

Ostatnie aktualne dane, jakimi dysponuje GUS, pochodzą z 2018 roku i zostały opublikowane 29 listopada 2019 roku. Wynika z nich, że 72 proc. zużycia wody w Polsce przypada na przemysł, który wykorzystał 6,8 km sześciennych (1 kilometr sześcienny to miliard metrów sześciennych). Z czego 89 proc. zużywanej wody w przemyśle - czyli nieco ponad 6 km sześciennych jak podaje GUS - przeznacza się na wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę.

Tylko 10 proc. zużycia wody przypada na rolnictwo. 18 proc. zużycia wynika z eksploatacji sieci wodociągowo-kanalizacyjnej, w tym 13 proc. wody jest zużywana na potrzeby gospodarstw domowych.

Dane GUS pokazują równocześnie, że od kilkunastu lat zużycie wody w Polsce maleje. W 1998 roku zużyliśmy ponad 11 km sześciennych wody, natomiast w 2018 roku - nieco ponad 9,4 km sześciennych.

Zużycie wody na potrzeby gospodarki i ludności w latach 1998 - 2018GUS

- Od czasu zmian systemu gospodarczego w latach 90. XX w. w Polsce obserwujemy proces zmniejszania zużycia wody dla celów komunalnych – mówi dla Konkret24 prof. Artur Magnuszewski hydrolog z Uniwersytetu Warszawskiego. Jego zdaniem, "powodem jest wprowadzanie indywidualnych liczników poboru wody w każdym mieszkaniu i bardzo znaczący wzrost ceny wody".

- Woda jest droga, a więc ten czynnik zachęca do jej oszczędzania. Bardzo poprawił się też stopień szczelności sieci wodociągowych, pojawiły się też urządzenia (armatura, spłuczki) w naszych domach pomagające oszczędniej ją używać – podkreśla naukowiec.

Minister: 70 proc. na potrzeby energetyki

Apele o oszczędzanie wody skomentował również jeden z uczestników wideokonferencji z prezydentem – minister środowiska Rafał Woś. "Pojawiły się interesujące apele o oszczędzanie wody na potrzeby komunalne, ale trzeba powiedzieć, że 70 proc. zużycia wody w Polsce to zużycie na potrzeby energetyki, na potrzeby przemysłu, z czego najwięcej na potrzeby energetyki" – powiedział 27 kwietnia na antenie Radia Plus. "To być może są szlachetne akcje, żeby oszczędzać wodę, myjąc się w domu, ale tutaj potrzebne jest szerokie działanie państwa" - podkreślił.

Susza w Polsce. Rolnicy: sytuacja jest bardzo trudna
Susza w Polsce. Rolnicy: sytuacja jest bardzo trudnaFakty po południu

- Mam nadzieję, że minister środowiska rozumie pełne znaczenie swoich słów, bo to oznaczałoby odejście w Polsce od spalania węgla w energetyce. To właśnie elektrownie węglowe zużywają 70 procent wody w Polsce – komentuje słowa ministra Katarzyna Jagiełło, działaczka ekologiczna. Jej zdaniem nawoływanie do oszczędzania wody jest jak najbardziej rozsądne.

- Nie w zakręcaniu kranu leży sedno problemu, ale w rozwijaniu odnawialnych źródeł energii i odejściu od węgla natychmiast – podkreśla ekolożka.

Mniejsze zużycie wody i rozwój OZE to nie wszystko. Zdaniem Katarzyny Jagiełło, w obecnej sytuacji - kiedy skutki suszy najbardziej odczują rolnicy i najbardziej bezbronni zwykli konsumenci -szczególna rola przypada Lasom Państwowym zarządzającym 1/3 powierzchni Polski. - Trzeba odejść od źle zaprojektowanej melioryzacji i usuwania wody z lasów robionej po to tylko, by doprowadzić do jak najwygodniejszej ekstrakcji masowej ilości drzew, co z kolei powoduje suszę – podkreśla Katarzyna Jagiełło.

"Poważniejsze niż pandemia"

Z opracowania prof. Małgorzaty Gutryk-Kuryckiej wynika, że zasoby wodne w Polsce przypadające na jednego mieszkańca systematycznie maleją i w 2015 roku były poniżej wieloletniej średniej wynoszącej ok. 1800 m sześciennych na mieszkańca.

Zasoby wody na jednego mieszkańca Polski w latach 1945 - 2015IMWG

Czy w takim razie grożą nam suche krany? Profesor Artur Magnuszewski, także zachęcając do oszczędzania wody, wątpi, by zabrakło wody w kranach - choćby z tego względu, że w lutym były duże opady deszczu, które trochę uratowały nam skórę.

- Tam, gdzie pobór następuje z wód powierzchniowych, na przykład w miastach leżących nad rzekami, nie będzie problemów z zaopatrzeniem w wodę, co najwyżej z jej jakością - mówi Konkret24 naukowiec z UW. Jak prognozuje: "ograniczenia mogą pojawić się tam, gdzie pobór następuje z wód podziemnych, w sytuacji gdy obniża się ich poziom".

- A od wielu lat w Polsce pobór z ujęć podziemnych wzrasta, bo woda jest lepszej jakości, łatwiej się ją uzdatnia. Trudności mogą też być na terenach górskich, gdzie nie ma zasobnych warstw wodonośnych, a wodę pobiera się z małych potoków, w których zachowany musi być przepływ nienaruszalny – stwierdza prof. Magnuszewski.

Z bilansu zasobów eksploatacyjnych wód podziemnych w Polsce (wg. stanu na koniec 2018 roku) wynika, że w żadnych z województw nie zanotowano "ubytku w wielkości zasobów eksploatacyjnych". Dla całej Polski oszacowano je na 2 070 010,24 m3/h (to ilość wód podziemnych możliwych do pobrania z ujęcia w danych warunkach hydrogeologicznych i techniczno–ekonomicznych w czasie jednej godziny).

Mapa zbiorników wód podziemnych w Polsce Państwowy Instytut Geologiczny

- Niezbędne jest współdziałanie ministrów klimatu, środowiska, gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej oraz rolnictwa, bo mamy w tym roku największa suszę od początku pomiarów w Polsce - wskazuje Katarzyna Jagiełło. - To co przynosi kryzys klimatyczny, w skutkach będzie o wiele poważniejsze niż pandemia COVID19 - dodaje.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Jak to jest z liczebnością obecnego rządu Donalda Tuska? Według opozycji za czasów Zjednoczonej Prawicy gabinety nie były tak liczne jak teraz. A według ministry Katarzyny Kotuli liczebność rządu Tuska wcale nie jest rekordowa. Policzyliśmy więc - do rekordu brakuje niewiele.

"Rekordowo" liczny rząd Tuska? Policzyliśmy

"Rekordowo" liczny rząd Tuska? Policzyliśmy

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych generuje zdjęcie rzekomo zrobione w pociągu polskim kibicom jadącym na mecz piłkarski. Uwagę przyciąga stolik między fotelami. Jednak nie są to polscy kibice.

"Zakupy młodzieży w Warsie"? To nie Wars i nie pociąg Warszawa-Szczecin

"Zakupy młodzieży w Warsie"? To nie Wars i nie pociąg Warszawa-Szczecin

Źródło:
Konkret24

Zaczęła się zbiórka na PiS. Partia po odrzuceniu przez PKW sprawozdania jej komitetu wyborczego podała konto do wpłat. Prosi wpłacających o podanie numeru PESEL - co budzi wątpliwości ekspertów. Na co zezwala prawo, jeśli chodzi o finansowe wpieranie partii, a czego zabrania? Wyjaśniamy.

"Narodowa zrzuta" na PiS. Co jest, a co nie jest prawnie dozwolone

"Narodowa zrzuta" na PiS. Co jest, a co nie jest prawnie dozwolone

Źródło:
Konkret24

"Zabrali PiS całą subwencję", "PiS pozbawione subwencji w całości" - taki przekaz niesie się w sieci, a podgrzewają go politycy partii Jarosława Kaczyńskiego. To jednak błędna interpretacja decyzji PKW o odrzuceniu sprawozdania Komitetu Wyborczego PiS. Bo decyzja o rocznej subwencji dla partii PiS jeszcze nie zapadła.

PiS "pozbawiony całej subwencji"? Jeszcze nie

PiS "pozbawiony całej subwencji"? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Decyzja Państwowej Komisji Wyborczej sprawia, że w najbliższych latach Prawo i Sprawiedliwość może stracić kilkadziesiąt milionów złotych. Pokazujemy, ile dokładnie.

PKW odrzuciła sprawozdanie z kampanii PiS. Ile straci partia?

PKW odrzuciła sprawozdanie z kampanii PiS. Ile straci partia?

Źródło:
Konkret24

Odrzucenie przez Państwową Komisję Wyborczą sprawozdania finansowego Komitetu Wyborczego PiS nie zakończy sprawy wielkości środków należnych tej partii z budżetu państwa. Eksperci ostrzegają przed problemami prawnymi, których rozwiązania na darmo szukać w przepisach.

PKW odrzuca sprawozdanie komitetu PiS, co dalej? Jest prawna dziura

PKW odrzuca sprawozdanie komitetu PiS, co dalej? Jest prawna dziura

Źródło:
Konkret24

Ministra klimatu Paulina Hennig-Kloska powtórzyła rozpowszechnianą od jakiegoś czasu informację, jakoby gospodarka drzewna przynosiła 6 procent polskiego PKB. Tymczasem zarówno sam resort klimatu, jak i poproszony przez nas o wyliczenia GUS podają niemal trzykrotnie mniejszy udział.

Ministra klimatu: gospodarka drzewna to 6 procent PKB. Nieprawda, mniej

Ministra klimatu: gospodarka drzewna to 6 procent PKB. Nieprawda, mniej

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk przyznał, że w Sejmie brak większości dla liberalizacji prawa aborcyjnego. Paweł Zalewski, poseł Polski 2050 i wiceminister obrony, komentując te słowa, przypomniał więc pomysł swojego ugrupowania na rozwiązane problemu - referendum. Według niego w obecnej sytuacji to "jedyna alternatywa". Otóż nie.

Referendum "jedyną alternatywą" w sprawie aborcji? Nie. Gdzie jest pułapka

Referendum "jedyną alternatywą" w sprawie aborcji? Nie. Gdzie jest pułapka

Źródło:
Konkret24

Były minister nauki Przemysław Czarnek przekonuje, że dotacje, które przyznawał w ramach programu willa plus, były "inwestycją w oświacie", że te inwestycje "świetnie działają", że obecne kierownictwo MEN potwierdza, że dotacje "wydatkowane są w sposób zgodny z prawem". Trzy twierdzenia - wszystkie nieprawdziwe.

Czarnek o willi plus: "inwestycje w oświacie", "świetnie działają". Nieprawda

Czarnek o willi plus: "inwestycje w oświacie", "świetnie działają". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

"Kto nie zapłaci za dostęp do dziennika, nie będzie mógł dać usprawiedliwienia dziecku" - taki alarmujący przekaz rozsyłają w ostatnich dniach internauci. Ale to nieprawda. Historia powstała po informacji opublikowanej przez jednego z operatorów e-dziennika.

"E-dziennik będzie płatny"? Wyjaśniamy

"E-dziennik będzie płatny"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Niecały rok po wygranej w wyborach Tuska Niemcy piszą nam podręczniki historii?", "rząd Tuska dał zielone światło dla niemieckiej polityki historycznej" - taki przekaz rozpowszechniają politycy PiS i Konfederacji. Powodem jest czwarta część podręcznika do historii dla szkół podstawowych. Co stoi za tą manipulacją polityków? Historia - nomen omen - powstawania tej serii podręczników wiele wyjaśnia.

"Niemcy piszą nam podręczniki historii"? O co chodzi z tą książką

"Niemcy piszą nam podręczniki historii"? O co chodzi z tą książką

Źródło:
Konkret24

Politycy mówią o "kole zamachowym dla Polski", a naukowcy przestrzegają przed "deficytem strukturalnym" igrzysk olimpijskich. Ekspert wyjaśnia, dlaczego efekt organizacji takiej imprezy nie jest łatwy do policzenia.

Igrzyska mają być "kołem zamachowym" dla Polski. W których miastach były?

Igrzyska mają być "kołem zamachowym" dla Polski. W których miastach były?

Źródło:
Konkret24

Wiceministra klimatu Urszula Zielińska przekonywała, że Polacy żyją średnio o cztery lata krócej niż reszta Europejczyków. Sprawdziliśmy, czy dane potwierdzają jej słowa. Okazuje się, że żyjemy krócej, ale nie o tyle, ile podała polityczka Zielonych.

Polacy żyją "średnio cztery lata krócej" niż inni Europejczycy? Krócej, choć nie tyle

Polacy żyją "średnio cztery lata krócej" niż inni Europejczycy? Krócej, choć nie tyle

Źródło:
Konkret24

"I to jest właściwa postawa!", "tak samo każdy powinien w Polsce Tuska traktować" - komentują internauci nagranie, na którym widać rzekomo, jak właściciel angielskiego baru wyrzuca z niego premiera Keira Starmera. Rzeczywiście, była taka sytuacja, ale nie teraz i nie z premierem.

Premier Wielkiej Brytanii "wywalony z pubu"? Kiedy powstał ten film

Premier Wielkiej Brytanii "wywalony z pubu"? Kiedy powstał ten film

Źródło:
Konkret24

Wystarczyło zaledwie kilka godzin, by stworzony przez kremlowską propagandę przekaz trafił na strony polskich serwisów w niemal niezmienionej formie. - Clickbait zwyciężył ze zdrowym rozsądkiem - ocenia ekspert od rosyjskiej dezinformacji. Oto historia o walkach w obwodzie kurskim, doniesieniach "Izwiestii", NATO i polskich służbach.

"NATO pomogło". Jak rosyjska propaganda przeniknęła do polskich serwisów

"NATO pomogło". Jak rosyjska propaganda przeniknęła do polskich serwisów

Źródło:
Konkret24

"Blamaż", "potwarz dyplomatyczna", "skandal dyplomatyczny" - grzmią politycy opozycji po tym, jak obejrzeli kadry z przylotu premiera Indii do Polski. Chodzi o to, że Narendrę Modiego na lotnisku nie witał premier czy nawet minister spraw zagranicznych. Czy powinien? Sprawdziliśmy.

Powitanie premiera Indii na lotnisku. "Skandal dyplomatyczny"?

Powitanie premiera Indii na lotnisku. "Skandal dyplomatyczny"?

Źródło:
Konkret24

Konfederacja przekonywała, że bezrobocie wzrosło w Polsce "pierwszy raz od lat" i alarmowała, że Bruksela, PO i PiS "prowadzą nas w kierunku stagnacji gospodarczej". Dane o bezrobociu nie potwierdzają tezy Konfederacji.

Konfederacja: "Bezrobocie wzrosło pierwszy raz od lat". Wprowadza w błąd

Konfederacja: "Bezrobocie wzrosło pierwszy raz od lat". Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Nieco ponad tydzień przed rozpoczęciem roku szkolnego zaczęły obowiązywać przepisy, na mocy których można już egzekwować standardy ochrony małoletnich. To realizacja tak zwanej ustawy Kamilka. Jednak w sieci pojawiły się informacje, jakoby ustawa ta zakazywała przytulania dzieci. Tłumaczymy więc, co stanowią nowe przepisy.

Lex Kamilek "zabrania przytulania dzieci"? Po co te wytyczne

Lex Kamilek "zabrania przytulania dzieci"? Po co te wytyczne

Źródło:
Konkret24

Niemcy "wstrzymują finansowanie wojskowe Ukrainy", "odcinają pomoc dla Ukrainy" - taki przekaz rozpowszechniany jest w polskich mediach społecznościowych. To echo trwającej w Niemczech dyskusji, podsycanej prawdopodobnie przez kremlowską propagandę. W tle tej fałszywej narracji są zbliżające się wybory w trzech niemieckich landach.

Niemcy "odcinają pomoc dla Ukrainy"? Nie. Wyjaśniamy

Niemcy "odcinają pomoc dla Ukrainy"? Nie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24