Drogie truskawki? Tak, ale to nie najlepszy wskaźnik zmian cen żywności

"Emeryci pytają Dudę, jak smakują tegoroczne truskawki" - napisał na Twitterze Michał Szczerba
"Emeryci pytają Dudę, jak smakują tegoroczne truskawki" - napisał na Twitterze Michał SzczerbaPAP/KPRP/Jakub Szymczuk/Twitter | PAP/KPRP/Jakub Szymczuk/Twitter

Wizyta prezydenta Andrzeja Dudy na targu w Garwolinie wywołała w mediach społecznościowych dyskusję o nadzwyczajnie wysokich cenach truskawek. Rzeczywiście: teraz są droższe niż przed rokiem. Lecz zdaniem ekspertów za wcześnie wyrokować co do całego sezonu. Czy ceny spadną, będzie zależeć nie tylko od pogody, ale też od tego, ilu pracowników z zagranicy przyjedzie do zbierania truskawek.

Prezydent Andrzej Duda pojawił się w sobotę 16 maja na targu w Garwolinie. Rozmawiał z mieszkańcami miasta i sprzedawcami. Kupił też truskawki. Zakupy głowy państwa nie umknęły uwadze polityków i komentatorów. Na Twitterze poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba zwracał uwagę na wysokie ceny owoców.

"Za koszyk polskich truskawek trzeba zapłacić od 35 zł do nawet 46 zł. Emeryci pytają Dudę, jak smakują tegoroczne truskawki. Bo za emeryturę 937 zł netto, na te owoce, ich po prostu nie stać" - napisał.

Andrzej Duda na garwolińskim targu
Andrzej Duda na garwolińskim targuKancelaria Prezydenta

"Truskawki wstały z kolan"

Wielu internautów podchwyciło krytyczny ton wpisu Szczerby i wymieniało produkty, których cena wzrosła w ostatnich miesiącach. Niektórzy komentujący zwrócili jednak posłowi uwagę, że cena pierwszych truskawek w sezonie zwykle jest wysoka.

"Panie pośle, tydzień temu 35 złotych, dziś 18 zł, a za tydzień będą tańsze" - napisała dziennikarka Anna Cztowska. "Jeśli za 2 tygodnie będą kosztowały 40 złotych, to taki tweet będzie usprawiedliwiony. Teraz, nie" - dodała. Co roku sytuacja w handlu owocami sezonowymi wygląda dokładnie tak samo. Pierwsze truskawki zawsze są drogie" - zwracał uwagę inny uczestnik dyskusji.

O wysokich cenach truskawek dyskutowały setki użytkowników Twittera. Do wpisów załączano zdjęcia z targowisk. "Znacie jeszcze jakiś inny kraj świata w którym już tylko prezydenta stać na truskawki"? - zapytano na twitterowym profilu Lotna Brygada Opozycji.

"Kilogram truskawek kosztuje około 20 zł. Za 500 plus można sobie kupić ok. 25 kg truskawek. Truskawki wstały z kolan" - ironizowała ekonomistka Alicja Defratyka.

Porównywanie nieporównywalnego

- Zauważam w mediach porównywanie rzeczy nieporównywalnych - mówi dr Witold Boguta, prezes zarządu Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw - Spółdzielni Osób Prawnych (KZGPOiW). Boguta podkreśla, że nie można w prosty sposób zestawić ceny truskawek na targu z 20 maja 2019 roku z ceną truskawek 20 maja tego roku. - Można porównywać ceny produktów o tym samym pochodzeniu w tym samym czasie albo uśrednione ceny z analogicznych okresów - wyjaśnia.

Prezes KZGPOiW podkreśla, że w przypadku owoców jagodowych - takich jak truskawki - nawet niewielkie wahnięcia podaży powodują istotne zmiany cen. Obecnie ceny hurtowe truskawek są trochę wyższe niż rok temu, ale sytuacja w tym roku jest trudniejsza. - Dopiero gdy na dobre zaczniemy zbierać truskawki z upraw polowych, będziemy w stanie realnie ocenić ich cenę - podkreśla Witold Boguta. Zwraca uwagę, że obecnie w handlu są droższe truskawki spod osłon, a nie z pól uprawnych. Jego zdaniem nieuzasadnione jest porównywanie cen z importowanymi truskawkami. - W Hiszpanii jest pełnia sezonu - wyjaśnia ekspert.

Truskawki? Droższe, ale są wahania

Według dr. Pawła Kracińskiego z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej obecne ceny truskawek otrzymywane przez producentów wynoszą od 10 do 15 zł za kg i są o ponad 100 proc. wyższe w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego sezonu, gdy przeciętnie producenci otrzymywali 6,50 zł za kg. - To dlatego na ulicach miast truskawki są tak drogie, kosztują 15-25 zł za kilogram w zależności od regionu - mówi Kraciński.

O ceny truskawek zapytaliśmy również Macieja Kmerę, eksperta rynku hurtowego w Broniszach pod Warszawą, gdzie w warzywa i owoce zaopatrują się setki firm województwa mazowieckiego. Maciej Kmera zwraca uwagę, że w ubiegłym, 21. tygodniu roku średnia hurtowa cena truskawek wyniosła 16 zł za kilogram. W tym samym tygodniu 2019 roku cena wyniosła 8 zł z kilogram. - Tyle że w dwudziestym tygodniu 2019 roku cena była taka sama jak obecnie, a w ciągu tygodnia spadła o połowę - podkreśla Kmera. - Wahania cen truskawek są kwestią pogody. Sezon w tym roku się opóźnił - wyjaśnia.

Średnie ceny truskawek krajowych szklarniowych na rynku hurtowym w Broniszach (w zł)
Średnie ceny truskawek krajowych szklarniowych na rynku hurtowym w Broniszach (w zł)Średnie ceny truskawek krajowych szklarniowych na rynku hurtowym w Broniszach (w zł)Konkret24 | Warszawski Rolno-Spożywczy Rynek Hurtowy SA

Tabela średnich tygodniowych cen truskawek na rynku hurtowym w Broniszach wskazuje stabilność cen od 15. do 18. tygodnia 2020 roku. W 19 tygodniu cena wzrosła, co analitycy wiążą z niższymi temperaturami. Średnie ceny od 19. do 21. tygodnia wskazują na tendencję spadkową.

Zestawienie średnich cen dziennych z 10 i 25 maja 2020 roku wskazuje na wyższe ceny w porównaniu z ubiegłym rokiem. 25 maja br. w Broniszach truskawki kosztowały średnio 15 zł za kilogram. 25 maja 2019 roku - 7,5 zł. Średnia cena z 25 maja br. jest znacznie wyższa od średniej dla tego dnia z sześciu ostatnich lat - 8,5 zł.

Mniejsza różnica jest w porównaniu średnich cen dziennych dla 10 maja 2019 i 2020 roku. 10 maja tego roku truskawki kosztowały 22 zł za kg, rok wcześniej - 17 zł. Średnia cena owoców z 10 maja tego roku była wyższa zaledwie o 1,17 zł od średniej dla tego dnia w latach 2015-2020 (20,83 zł).

Jaka cena truskawek w dalszej części sezonu?

- Możemy spodziewać się wzrostów cen w stosunku do ubiegłego roku z powodu trudnych warunków pogodowych wiosną - mówi Konkret24 Witold Boguta. Przyczyna są niskie temperatury w maju, miesiącu, w którym truskawki kwitną, rozwijają się i dojrzewają. Zdaniem Boguty obawa przed przymrozkami zmusiła producentów do zakupu włókniny do ochrony owoców roślin przed zimnem. - Obecnie trochę złagodniały trudności związane z suszą, ale braki wody w pierwszej części wegetacji odbiły się na wzroście i może wpływać to na wzrost cen - mówi Boguta.

- Obecny tydzień nie jest za ciepły, ale spodziewamy się stopniowego wzrostu temperatur - informuje Maciej Kmera z rynku hurtowego w Broniszach. - Jeśli będzie on nagły, możemy mieć wysyp truskawek i spadek cen - wyjaśnia. Kmera zwraca jednak uwagę, że prognozy pogody do końca czerwca nie wskazują szczególnie wysokich temperatur, co zwiastuje raczej brak perspektywy gwałtownych spadków cen. - Ale, proszę pamiętać, to tylko prognozy - podkreśla Kmera.

Koronawirus uderza w rolników. Materiał "Czarno na białym"
Koronawirus uderza w rolników. Materiał "Czarno na białym"tvn24 | tvn24

Według Witolda Boguty dobrą informacją z ubiegłego tygodnia jest zapowiedź ministra rolnictwa o pokryciu przez państwo kosztów testów na koronawirusa dla pracowników zagranicznych. Prezes KZGPOiW dostrzega zaangażowanie służb konsularnych, które starają się ułatwić przyjazd pracownikom z zagranicy. - Tu liczylibyśmy na jeszcze większy wysiłek na rzecz ułatwienia podjęcia pracy w Polsce - podkreśla Boguta.

Optymizmu Boguty nie podziela Maciej Kmera z rynku handlowego w Broniszach: - Perspektywa, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni przybędzie 100 tysięcy pracowników, jest raczej mało realna.

Ceny dla przemysłu, ceny dla konsumentów

Doktor Paweł Kraciński z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej zauważa, że większość truskawek produkowanych w Polsce przeznacza się na potrzeby przetwórstwa. Przemysł żywnościowy przetwarza 70-80 proc. wszystkich zbiorów.

Według danych GUS w Polsce w ostatnich pięciu latach średnio zbierano 190 tys. ton truskawek. Średnia cena za kilogram truskawki w skupie w pierwszej połowie 2019 roki wyniosła 3,83 zł. W 2018 roku - 3,9 zł.

Średnie ceny truskawek w skupie
Średnie ceny truskawek w skupieŚrednie ceny truskawek w skupieKonkret24 | GUS

Jak tłumaczy dr Kraciński, sezon na truskawki do przetwórstwa dopiero się rozpocznie. Ceny skupu oferowane przez zakłady będą miały wpływ także na wysokość cen płaconych przez konsumentów. - Jeśli będzie spadać cena truskawek w przetwórstwie, będzie spadać też cena truskawek deserowych - podkreśla ekspert. Zdaniem dr Kracińskiego cena truskawek dla konsumentów już w najbliższych dniach będzie niższa.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: PAP/KPRP/Jakub Szymczuk/Twitter

Źródło zdjęcia głównego: PAP/KPRP/Jakub Szymczuk/Twitter | PAP/KPRP/Jakub Szymczuk/Twitter

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24