Hołownia powiedział, że "krzyż należy zdjąć"? Nie, to manipulacja


Szymon Hołownia nie rozumie, czym jest demokracja - twierdzą internauci, a na dowód rozsyłają grafikę z rzekomą wypowiedzią lidera ruchu Polska 2050 o wieszaniu krzyża w szkołach. Sprawdziliśmy, co naprawdę mówił Hołownia.

"Jeżeli choć jedna osoba nie chce krzyża w szkole, to krzyż należy zdjąć. To jest demokracja" - takie zdanie miał wypowiedzieć Szymon Hołownia, o czym przekonuje autor rozsyłanego na Twitterze obrazka. Jeden z internautów zamieścił tę wypowiedź w poście 25 grudnia. Przy okazji w komentarzu wulgarnie określił lidera ruchu Polska 2020 i kwestionował, że jest Polakiem. Grafika krąży w sieci od dłuższego czasu, jest na niej logo serwisu Demotywatory.

Twitterowy wpis ze zmanipulowaną wypowiedzią Szymona Hołowni
Twitterowy wpis ze zmanipulowaną wypowiedzią Szymona HołowniTwitterowy wpis ze zmanipulowaną wypowiedzią Szymona HołowniTwitter

Post ma już ponad tysiąc polubień, prawie 250 razy podano go dalej. W komentarzach internauci sugerowali, że Szymon Hołownia nie wie, czym jest demokracja. "No nie. Nie na tym polega demokracja"; "A ja głupi myślałem że w demokracji decyduje większość"; "Co on wie o demokracji" - oburzali się (pisownia postów oryginalna). "Jeśli jedna osoba decyduje o reszcie, to to jest totalitaryzm, faszyzm, feudalizm. Demokracja to wolny wybór, ale władzę ma większość" - perorował inny uczestnik dyskusji. Jedynie nieliczni internauci sugerowali, że wypowiedź polityka zmanipulowano.

Posta podała dalej jedna z popularnych na Twitterze komentatorek. "A jeśli dzieci nie zechcą w szkole nauczycieli?" - zapytała. Jej wpis miał ponad 300 polubień i wiele komentarzy. Zareagował m.in. dziennikarz "Faktów" TVN Paweł Szot: "A jeśli Szymon Hołownia tego nigdy nie powiedział?".

15.09.2021 | Spór o zdjęcie krzyża z pokoju nauczycielskiego
15.09.2021 | Spór o zdjęcie krzyża z pokoju nauczycielskiegotvn24

Sprawdziliśmy więc wypowiedzi Szymona Hołowni o wieszaniu w szkołach symboli religijnych.

Co powiedział Hołownia?

Grafika ze słowami przypisywanymi Hołowni po raz pierwszy została opublikowana 18 marca 2020 roku w serwisie Demotywatory. By zobaczyć, czy wiernie zacytowano polityka, sprawdziliśmy jego wcześniejsze publiczne wypowiedzi o symbolach religijnych w szkole. Najwięcej wyników wyszukiwania za pomocą słów kluczowych pasujących do wypowiedzi odsyła do omówień wywiadu Hołowni dla programu "Onet Rano" z 8 stycznia 2020 roku. Polityk zapowiedział już wówczas udział w wyborach prezydenckich. W wywiadzie powiedział m.in., że w przypadku wygranej usunie krzyże z publicznie dostępnych części Pałacu Prezydenckiego, co wzbudziło oburzenie części konserwatywnych komentatorów.

Prowadzący wywiad Bartosz Węglarczyk dopytywał, czy zdaniem Hołowni krzyże powinny wisieć w szkołach. Ten fragment jest w 17. minucie i 15. sekundzie programu. "Jeżeli jeden rodzic w tej szkole czuje się źle z powodu tego, że krzyż wisi..." - zaczął Węglarczyk, a Hołownia wszedł mu w słowo: "...to większość powinna to uszanować".

"Czyli mówisz jednym słowem, że jeśli wszystkie osoby chcą..." - ciągnął dziennikarz.

"Nie, ale ja nie mówię o jednomyślności, ja mówię o takim głębokim rozumieniu demokracji i wspólnoty" - odpowiedział Hołownia. I doprecyzował:

Jeżeli mamy różne zdania, to nawzajem uznajemy to, że te różne zdania mamy. I nawet jeżeli mi to nie przeszkadza, a komuś przeszkadza, to czasem powinienem ustąpić. I to będzie większy akt wiary i większy akt mojego humanizmu i chrześcijaństwa niż to, jeżeli będę w jakiś sposób sprawiał mu ból, przykrość lub cokolwiek jeszcze innego. To jest opowieść o tym, czy my umiemy budować realne wspólnoty, takie naprawdę realne, w których większość nie dyktuje mniejszości wszystkiego, co mniejszość ma robić, tylko zauważa - nawet jeśli jest większością - że mniejszość istnieje. Szymon Hołownia

O to, czy Szymon Hołownia kiedykolwiek indziej wypowiedział podobne słowa, zapytaliśmy biuro prasowe Ruchu Polska 2050. Adam Piśko, przedstawiciel biura, odesłał nas jednak do tego samego wywiadu dla "Onet Rano". - Podejrzewam że ten mem wziął się z interpretacji artykułu omawiającego ten wywiad w serwisie propolski.pl - powiedział Piśko. Ocenił, że w tekście zmieniono znaczenie niektórych fragmentów rozmowy. - Żadnej innej takiej wypowiedzi Szymona Hołowni nie kojarzę. Zresztą taka wypowiedź nie jest w jego stylu, zdziwiłaby mnie - skwitował.

Zamieszczony na grafice cytat: "Jeżeli choć jedna osoba nie chce krzyża w szkole, to krzyż należy zdjąć. To jest demokracja" jest zatem zmanipulowaną wersją wypowiedzi Hołowni - nie zawiera bowiem pełnego kontekstu jego wywodu. Polityk rzeczywiście zachęcił do poszanowania opinii jednego rodzica w imię zasad demokratycznych, ale nie stwierdził, że już wtedy należy krzyż zdjąć ze ściany. Nie sugerował również, że właśnie na tym polega demokracja. Zachęcał do rozwiązywania podobnych sporów przy poszanowaniu praw mniejszości.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Wojciech Olkuśnik/PAP/Twitter

Pozostałe wiadomości

Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech, co utrudni Polsce wyegzekwowanie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Eksperci wyjaśniają, czy i jakie kroki prawne może podjąć polskie państwo, korzystając z członkostwa naszego i Węgier w Unii Europejskiej.

Marcin Romanowski z azylem na Węgrzech. Co może państwo polskie?

Marcin Romanowski z azylem na Węgrzech. Co może państwo polskie?

Źródło:
Konkret24

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Coraz szersze kręgi w mediach społecznościowych zatacza informacja, jakoby wiceprezes Wód Polskich był synem słynnego ekonomisty prof. Leszka Balcerowicza. To fake news.

"Syn Balcerowicza jakąś figurą w Wodach Polskich?". To nie ten Balcerowicz

"Syn Balcerowicza jakąś figurą w Wodach Polskich?". To nie ten Balcerowicz

Źródło:
Konkret24

Co może zrobić polskie państwo, kiedy Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech? Pytani przez Konkret24 prawnicy zgodnie oceniają, że polska prokuratura nie ma ruchu. Będzie musiała czekać, aż Romanowski opuści Węgry.

Romanowski ukrył się na Węgrzech. Prawnicy: "szach-mat dla polskiej prokuratury"

Romanowski ukrył się na Węgrzech. Prawnicy: "szach-mat dla polskiej prokuratury"

Źródło:
Konkret24

Po ogłoszeniu przetargu na sprzedaż masła z rezerw rządowej agencji europoseł PiS Waldemar Buda napisał, że "może średnio smakować" i "nie zaleca się dla dzieci i kobiet w ciąży". Nie jest to prawdą, jeśli wszystkie normy są spełnione. Firma wprowadzająca takie masło do sprzedaży detalicznej powinna na opakowaniu umieścić jednak pewną informację.

Rezerwy masła z RARS. Buda: "nie zaleca się dla dzieci i kobiet w ciąży". Uspokajamy

Rezerwy masła z RARS. Buda: "nie zaleca się dla dzieci i kobiet w ciąży". Uspokajamy

Źródło:
Konkret24

Choinka, która stanęła w Londynie, wzbudziła rozczarowanie, a jej wygląd stał się powodem fałszywych narracji. Internauci, krytykując ubogą dekorację drzewka, jako przyczyny podają między innymi kryzys ekonomiczny na Wyspach oraz napływ migrantów. Tymczasem powód takiego wyglądu choinki jest zupełnie inny.

Choinka w Londynie. ''Polecieli po kosztach''?

Choinka w Londynie. ''Polecieli po kosztach''?

Źródło:
Konkret24

"A czy Jelcz wie o tym, że upada?" - pytał jeden z internautów, komentując post Mariusza Błaszczaka. Polityk PiS oświadczył, że spółka "dziś stoi na skraju upadku". Lecz nie tylko on - przekaz o rzekomym bankructwie Jelcza, który "zostanie sprzedany Niemcom", rozchodzi się w sieci. Władze firmy, a także związki zawodowe dementują.

Błaszczak: Jelcz "na skraju upadku". Spółka dementuje

Błaszczak: Jelcz "na skraju upadku". Spółka dementuje

Źródło:
Konkret24

Nie dość, że trwa już spór co do legalności tej izby Sądu Najwyższego, która miałaby stwierdzić ważność wyborów prezydenckich, na horyzoncie pojawia się kolejny: czy SN w ogóle musi tę ważność potwierdzić. Wyjaśniamy, w czym rzecz.

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać rzekomo transport nowych samochodów osobowych z Polski, "prosto z salonu", na Ukrainę. Tylko że opis filmu jest fałszywy, bo transport tych aut jechał w stronę innej granicy.

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

Źródło:
Konkret24

Dużo niejasności powstało wokół rekomendacji Andrzeja Dudy na członka Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Politycy koalicji rządowej twierdzą, że Duda "zajmie miejsce" Mai Włoszczowskiej. Trzej ministrowie z Kancelarii Prezydenta RP przekonują, że tak nie będzie i podają swoje argumenty. Jednak wprowadzają w błąd.

Duda rekomendowany do MKOl. Na jakie miejsce? Co z Włoszczowską? Wyjaśniamy

Duda rekomendowany do MKOl. Na jakie miejsce? Co z Włoszczowską? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki opowiadał w wywiadzie, że jego rząd tak skutecznie blokował Zielony Ład, iż "nic nie zostało przyjęte", a z kolei rząd Donalda Tuska "natychmiast wszystko poprzyjmował". Tyle że to nieprawda.

Morawiecki o tym, jak "skutecznie blokowali" Zielony Ład. Dwa razy nieprawda

Morawiecki o tym, jak "skutecznie blokowali" Zielony Ład. Dwa razy nieprawda

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL) przekonuje, że w sprawie kontroli nad funduszami pozabudżetowymi "wiele już w tym zakresie zrobiono". Nie zgadza się z nim Michał Wawer z Konfederacji. Eksperci mówią o pewnej poprawie w kontroli i jawności wydatków z tych funduszy, ale to ciągle nie jest obiecana przez rządzących pełna transparentność finansów publicznych.

Kontrola nad funduszami pozabudżetowymi: co zrobiono, a czego ciągle nie? Sprawdzamy

Kontrola nad funduszami pozabudżetowymi: co zrobiono, a czego ciągle nie? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta donoszą, że w Kijowie otwarto kryty stok narciarski. Do swoich wpisów dołączają krótkie wideo, na którym widać zjeżdżających narciarzy. Nagranie powstało w zupełnie w innym miejscu.

"W ogarniętym wojną Kijowie otworzyli sztuczny stok pod dachem"? Wideo nagrano gdzie indziej

"W ogarniętym wojną Kijowie otworzyli sztuczny stok pod dachem"? Wideo nagrano gdzie indziej

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w sieci generuje film pokazujący pisuary rzekomo zainstalowane w niemieckiej komunikacji miejskiej. Nagranie wzbudza dużo emocjonalnych komentarzy, ale też niedowierzanie, że w Niemczech coś takiego jest możliwe. Otóż nie jest.

"Niemcy zainstalowali w komunikacji miejskiej pisuary"? Jeszcze nie

"Niemcy zainstalowali w komunikacji miejskiej pisuary"? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Jak jest z liczebnością rządu Donalda Tuska po roku od powołania? Według polityków opozycji to "najliczniejszy rząd w historii", "największy rząd po 1989 roku". Także niektórzy komentatorzy zwracają uwagę na jego rozdęcie. Czy obecny gabinet Tuska jest najliczniejszy? Zależy, jaki skład liczyć.

Rząd Tuska po roku. "Najliczniejszy w historii"? I tak, i nie

Rząd Tuska po roku. "Najliczniejszy w historii"? I tak, i nie

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu syn Dmytra Kułeby miał kupić sobie serialowy gadżet za 1,5 mln dolarów. A to wszystko za ''pieniądze amerykańskich podatników''. To kolejna prokremlowska narracja, której zadaniem jest zniechęcenie do pomocy finansowej Ukrainie.

"Słynny Żelazny Tron" za 1,5 miliona dolarów kupił syn polityka z Ukrainy? Nie on

"Słynny Żelazny Tron" za 1,5 miliona dolarów kupił syn polityka z Ukrainy? Nie on

Źródło:
Konkret24

"Zabrali mu nawet szczyt Rady Europejskiej" - stwierdził poseł PiS Paweł Jabłoński, krytykując politykę Donalda Tuska. I napisał, że spotkanie szefów państw Unii odbywa się "zawsze w kraju sprawującym prezydencję". A polska prezydencja zaczyna się już w styczniu. Sprawdziliśmy więc, czy polityk PiS ma rację.

Jabłoński: "zabrali Tuskowi szczyt Rady Europejskiej". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Fakt, że policja pozwoliła odjechać samochodem Antoniemu Macierewiczowi po ostatnich obchodach miesięcznicy smoleńskiej, zdumiał niektórych polityków. Również internauci się dziwią i pytają: "jak to go puścili?" Według posła PSL w sprawie przekroczeń drogowych immunitet poselski nie obowiązuje. No właśnie - nie do końca to prawda.

Dlaczego Macierewicz znowu zasłonił się immunitetem? Skorzystał z furtki prawnej

Dlaczego Macierewicz znowu zasłonił się immunitetem? Skorzystał z furtki prawnej

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS zarzucają teraz rządowi, że "znów sięga do kieszeni kierowców", bo podwyższa opłatę paliwową. Nie dodają, że tak samo robił minister infrastruktury rządu Zjednoczonej Prawicy - bo po prostu o wszystkim decyduje wskaźnik inflacji. W dodatku nie musi to wpłynąć na ceny benzyny.

Politycy PiS: rząd Tuska "sięga do kieszeni kierowców". Jak oni manipulują

Politycy PiS: rząd Tuska "sięga do kieszeni kierowców". Jak oni manipulują

Źródło:
Konkret24

Wyroków zapadało zaledwie kilka w roku - a mimo to szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka broni Trybunału Konstytucyjnego z czasów Julii Przyłębskiej. Podkreśla, że w ostatnich latach trybunał rozpatrywał najwięcej skarg konstytucyjnych. W tym wypadku jednak dane to nie wszystko. Oto jaka taktyka może się kryć za statystycznie dużą liczbą zakończonych postępowań.

"Sprawy zwykłych ludzi". Jak trybunał w czasach Przyłębskiej je traktował

"Sprawy zwykłych ludzi". Jak trybunał w czasach Przyłębskiej je traktował

Źródło:
Konkret24

Komentarze ostrzegające przed kolejną falą migracji wywołuje publikowane w sieci nagranie pokazujące długi korek samochodów na granicy turecko-syryjskiej. Jednak towarzyszący mu opis nie jest prawdą.

Już jadą "z Syrii do Turcji"? Nie, nie w stronę Europy

Już jadą "z Syrii do Turcji"? Nie, nie w stronę Europy

Źródło:
Konkret24