Neonazistowski festiwal. Prokuratura umarza śledztwo: "niewykrycie sprawcy"

Prokuratura wszczyna śledztwo w sprawie festiwalu Orle Gniazdo
Prokuratura umorzyła jeden z wątków śledztwa w sprawie festiwalu Orle Gniazdo tvn24

Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim umorzyła postępowanie w sprawie publicznego propagowania faszystowskiego ustroju państwa przez uczestników festiwalu Orle Gniazdo - dowiedział się Konkret24. To, co się tam działo dwa lata temu, pokazali dziennikarze "Superwizjera" TVN.

Na początku 2017 roku dziennikarzom "Superwizjera" TVN udało się przeniknąć z ukrytymi kamerami do środowiska polskich neonazistów. Reportaż ukazał się na antenie TVN24 20 stycznia 2018 roku. Był wielokrotnie nagradzany.

"Polscy neonaziści". Pierwsza część reportażu
"Polscy neonaziści". Pierwsza część reportażuSuperwizjer

Na nagraniach zarejestrowanych ukrytą kamerą dziennikarze pokazali między innymi obchody 128. rocznicy urodzin Adolfa Hitlera, zorganizowane w 2017 roku w lesie nieopodal Wodzisławia Śląskiego. W lipcu tego samego roku przyjechali, także z ukrytą kamerą, do miejscowości Kępa (woj. łódzkie) na neonazistowski festiwal Orle Gniazdo, reklamowany jako najważniejsze wydarzenie narodowej sceny muzycznej w Polsce. Byli obecni także na neonazistowskim koncercie zorganizowanym w Grodziszczu na Dolnym Śląsku.

Po reportażu prokuratura rozpoczęła kilka postępowań. W styczniu 2018 roku wiceszef Prokuratury Rejonowej w Radomsku Jacek Bocianowski poinformował tvn24.pl, że po "uzyskaniu kopii nagrania funkcjonującego w przestrzeni publicznej o zachowaniach neonazistowskich", prokuratura wszczęła śledztwo z art. 256 par. 1 Kodeksu karnego, czyli w sprawie "publicznego propagowania faszystowskiego ustroju państwa podczas ubiegłorocznego festiwalu muzyki Orle Gniazdo".

"Polscy neonaziści". Druga część reportażu
"Polscy neonaziści". Druga część reportażuSuperwizjer

Prokuratura umarza

W materiale "Superwizjera" widać między innym, jak uczestnicy tego festiwalu wyciągają rękę w hitlerowskim pozdrowieniu. Pokazano też osoby w koszulach z symbolami neonazistowskimi. Według dziennikarzy, organizatorzy nie reagowali.

Prokuratura analizuje treść nagrania z festiwalu "Orle Gniazdo"
Prokuratura analizuje treść nagrania z festiwalu "Orle Gniazdo"tvn24

24 stycznia ub.r. sprawę przejęła Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim i jak się teraz dowiedział Konkret24, postępowanie w sprawie uczestników festiwalu umorzyła.

- Postępowanie to zostało zakończone wydaniem postanowienia o jego umorzeniu z powodu niewykrycia sprawcy - poinformował Konkret24 Piotr Cegiełka, zastępca rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim.

Dopytywany w piątek o szczegóły, w krótkiej rozmowie telefonicznej przekazał, że jest w tym momencie w podróży służbowej i że odpowie w poniedziałek.

Jak informował w grudniu portal tvn24.pl, przesłuchano w tej sprawie ponad 100 osób.

Na materiałach z koncertu widać niektórych uczestników (twarze zamazane przez redakcję)Superwizjer TVN

W wydanym w piątek popołudniu komunikacie, Prokuratura Regionalna w Łodzi przekazała, że postanowienie o umorzeniu zapadło jeszcze w styczniu 2019 r. Jest nieprawomocne.

W komunikacie rzecznik prasowy prokuratury Krzysztof Bukowiecki informuje, że "materiały filmowe dostarczone prokuraturze przez telewizję TVN nie pozwalały na identyfikację sprawców".

Dalej czytamy w nim, że "dokonana przez biegłych specjalistów techniczna obróbka nagrań nie poprawiła ich jakości w takim stopniu, by możliwa była bezsporna identyfikacja przez prokuraturę twarzy uczestników festiwalu, którzy wznosili faszystowskie gesty. Z kolei kilkudziesięciu przesłuchanych w śledztwie świadków, którym okazano poprawione technicznie zdjęcia, twierdziło, że nie są w stanie rozpoznać konkretnych osób".

"Publiczne nawoływanie do popełnienia zbrodni na byłym premierze Donaldzie Tusku"

Piotr Cegiełka przypomniał jednocześnie, że z akt postępowania, które było prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Piotrkowie Trybunalskim wyłączono materiały przeciwko kobiecie "podejrzanej o popełnienie występku z art. 255 § 2 k.k. (publiczne nawoływanie do popełnienia zbrodni - red.)".

Chodzi o Annę B., jedną z wokalistek, która według śledczych nawoływała do zabicia Donalda Tuska. W reportażu "Superwizjera" TVN słychać, jak wykrzykuje, że kolejny utwór będzie o "tym czerwonym, rudym sku******nu, je***ym zdrajcy, pomietle ku**y Merkelowej. Tusk!".

- Tusk, za****ć go k***a nożem prosto w serce - miała krzyczeć Anna B. ze sceny.

W prokuratorskim śledztwie nie przyznała się do winy i złożyła wyjaśnienia. Jak poinformował Cegiełka, w jej sprawie prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia. Z komunikatu Prokuratury Regionalnej w Łodzi wynika, że zarzuca się jej "publiczne nawoływanie do popełnienia zbrodni na byłym premierze Donaldzie Tusku".

Prokuratura: urodziny Hitlera miały charakter publiczny
Prokuratura: urodziny Hitlera miały charakter publicznyTomasz Pupiec | Fakty w Południe

Pierwszy skazany za "obchody urodzin Hitlera"

Pierwszy wyrok po reportażu "Superwizjera" zapadł w październiku 2018 roku. Adam B., jeden z uczestników "obchodów urodzin Hitlera" został skazany na karę grzywny w wysokości 13 tysięcy złotych. Skazany dobrowolnie poddał się karze. Został uznany za winnego propagowania faszyzmu, a także nielegalnego posiadania broni.

W lipcu 2019 roku ruszył proces w sprawie "urodzin Hitlera". Akt oskarżenia wobec innych sześciu uczestników wydarzenia zorganizowanego w 2017 roku przez stowarzyszenie Duma i Nowoczesność trafił do Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim w wyniku przesłuchania prawie 60 świadków i zebrania kilkunastu opinii biegłych. Organizator wydarzenia Mateusz S. podczas składania wyjaśnień, a także Adrian K. i Tomasz R nie przyznali się do winy.

01.07.2019 | Ruszył proces. "Zorganizowałem urodziny Hitlera", "mam do tego prawo"
01.07.2019 | Ruszył proces. "Zorganizowałem urodziny Hitlera", "mam do tego prawo"Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN

Zarzuty dla organizatorów neonazistowskich koncertów

W kwietniu 2018 r. Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu postawiła zarzuty propagowania ideologii faszystowskiej oraz nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych i rasowych dwóm głównym organizatorom neonazistowskich koncertów, w tym tego w podświdnickim Grodziszczu, z którego relację można było także zobaczyć w reportażu "Superwizjera" TVN. Mężczyźni nie przyznawali się do winy. Złożyli wyjaśnienia.

Zdaniem śledczych, 44-letni Piotr G. i 36-letni Krzysztof S. byli głównymi organizatorami pięciu koncertów, na których zbierali się neofaszyści. Pierwsza z imprez odbyła się w marcu 2016 roku w Bielawie, druga w sierpniu tego samego roku w Dzierżoniowie, kolejna w marcu 2017 roku w Grodziszczu, czwarta we wrześniu 2017 roku ponownie w Dzierżoniowie, a piąta miała odbyć się 21 kwietnia 2018 roku w Dzierżoniowie. Ostatni z koncertów, w wyniku akcji funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i policji, nie doszedł do skutku.

To postępowanie prowadzone w Wałbrzychu cały czas trwa. - Nie zwiększyła się liczba osób z zarzutami. Nie skierowaliśmy jeszcze w tej sprawie żadnego aktu oskarżenia do sądu - poinformował w rozmowie z Konkret24 rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy Tomasz Orepuk.

Kittel: "Materiały są dosyć konkretne"

Sprawę umorzenia postępowania przez Prokuraturę Okręgową w Piotrkowie Trybunalskim na antenie TVN24 komentował nagrodzony tytułem Dziennikarza Roku Grand Press 2018 Bertold Kittel, autor głośnych reportaży Superwizjera, w tym reportażu "Polscy neonaziści".

Bertold Kittel: "To jest bardzo szczęśliwy dzień dla ruchu faszystowskiego w Polsce"
Bertold Kittel: "To jest bardzo szczęśliwy dzień dla ruchu faszystowskiego w Polsce"

- Mam poczucie winy, bo rozumiem, że to nasza wina, że śledztwo zostało umorzone. Mogliśmy prokuraturze dać adresy, zdjęcia i przyznania się do winy sprawców, wtedy prawdopodobnie inaczej by się to skończyło - mówił. - Nie wystarczył film, na którym są ci ludzie nagrani. Materiały są dosyć konkretne - dodał. Kittel zaznaczył, że "wszyscy wiemy, że prokuratura, a zwłaszcza Prokuratura Okręgowa, która to umorzyła, ma ogromny aparat, aby ścigać te przestępstwa i wykorzystywać do tego cały aparat państwa". - ABW, policję, różnego rodzaju środki, do których dziennikarze nie mają dostępu - wymieniał. - Dla mnie jest zaskoczeniem, że na tej imprezie nie było funkcjonariuszy pod przykryciem, którzy dokumentowaliby co się tam dzieje, a wszyscy widzieliśmy, co się tam dzieje: setki ludzi hajlujących, pokazujących symbole nazistowskie - mówił. - To jest bardzo szczęśliwy dzień dla ruchu faszystowskiego w Polsce - ocenił.

"Wspólny mianownik: nienawiść"

Kittel w tym kontekście przypomniał sprawę, kiedy narodowcy 25 listopada 2017 roku w Katowicach powiesili na szubienicach zdjęcia europosłów. Prokuratura już od ponad półtora roku bada kontrowersyjny happening. Zdarzenie było zarejestrowane. Sąd stwierdził, że śledztwo jest przewlekłe.

- (Postępowanie) bezsensownie przewlekane, bez żadnego powodu, jest to stwierdzone przez Sąd Apelacyjny w Katowicach, który wytknął prokuraturze, że pozoruje czynności w tej sprawie - wskazał.

- Czy państwo nie jest w stanie ścigać grup faszystowskich, które się rozpanoszyły, które z nienawiścią napadają na ludzi? - pytał. - To kolejne przypadki świadczące o rozzuchwaleniu ruchu, dla którego wspólnym mianownikiem jest nienawiść - dodał.

Kittel zaznaczył, że na ten moment nie wiadomo, czy na decyzję zostanie złożone zażalenie, które będzie skutkowało skierowaniem sprawy do sądu. W momencie, gdy prokuratura prawomocnie umorzy postępowanie, wówczas nikt nie będzie mógł złożyć zażalenia, a tym samym dostać się do dokumentów tej sprawy.

W wydanym w piątek po południu komunikacie dotyczącym umorzenia postępowania w sprawie uczestników festiwalu "Orle Gniazdo", Rzecznik Prasowy Prokuratury Regionalnej w Łodzi poinformował, że "zasadność postanowienia Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie podlega kontroli Prokuratury wyższego szczebla. Jeśli wyniki kontroli wykażą, że istnieje możliwość identyfikacji sprawców przestępstwa, postępowanie zostanie podjęte na nowo".

Artykuł został zaktualizowany 26 lipca o komunikat Prokuratury Regionalnej w Łodzi.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Za pomocą treści reklamowych, lecz nieoznaczonych jako płatne, prorosyjska sieć propagandowa rozsyła wśród internautów w Europie treści zniechęcające do pomocy Ukrainie i podważające politykę Unii Europejskiej. W ciągu ostatniego pół roku te przekazy dotarły do co najmniej 38 milionów użytkowników internetu we Francji i Niemczech. 

38 milionów internautów we Francji i Niemczech w zasięgu rosyjskiej operacji propagandowej

38 milionów internautów we Francji i Niemczech w zasięgu rosyjskiej operacji propagandowej

Źródło:
Konkret24

Salon kosmetyczny z eksperymentalną terapią odchudzającą komarami jakoby działał w Gdańsku. Uchodźczyni z Ukrainy, która go prowadziła, miała na tym zarobić ponad milion złotych - wynika z rzekomego materiału stacji Euronews. Rozpowszechniają go w sieci prorosyjskie konta. Jest sfabrykowany.

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Źródło:
Konkret24

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński, motywując członków Prawa i Sprawiedliwości do pracy przed drugą turą wyborów samorządowych, przekonywał ich, że partia ma teraz więcej kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast niż w 2018 roku. Nie ma jednak racji.

Kaczyński o kandydatach PiS w drugiej turze: "więcej niż przedtem". Nie, dużo mniej

Kaczyński o kandydatach PiS w drugiej turze: "więcej niż przedtem". Nie, dużo mniej

Źródło:
Konkret24

Nowy warszawski radny PiS, a wcześniej wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński postanowił uczcić Święto Chrztu Polski wpisem w mediach społecznościowych. Jednak swój post na ten temat zilustrował grafiką przedstawiającą chrzest nie Mieszka I, tylko innego władcy. 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Źródło:
Konkret24

Jordańska księżniczka Salma miała "osobiście strącić" sześć irańskich dronów skierowanych na Izrael, Iran zrobił Izraelowi "małe Drezno", a jeden z dronów zawisł na kablach elektrycznych... - tego typu informacje o ataku na Izrael rozchodzą się w polskich mediach społecznościowych. Są niepotwierdzone i fałszywe, oparte na starych zdjęciach i nagraniach.

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Źródło:
Konkret24

Portal rzekomo z Londynu, a teksty publikowane po rosyjsku. Film wideo mający być dowodem, tylko że już skasowany, a bohater zniknął. Oto jak historia o rzekomym zakupie rezydencji króla Karola przez Ołenę Zełenską powiela schemat prokremlowskiej dezinformacji.

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Źródło:
Konkret24, Snopes

Poseł PiS Sebastian Kaleta straszy, że według projektu nowelizacji Kodeksu karnego, jeśli publicznie "sprzeciwisz się tęczowym piątkom w szkole twojego dziecka", to "może się tobą z urzędu zająć prokurator". Podobnie ma rzekomo być wówczas, gdy ktoś powie, że "są tylko dwie płcie". Prawnicy tłumaczą, na czym polega manipulacja posła PiS.

Kaleta o nowelizacji Kodeksu karnego: "lewacka cenzura". Wyjaśniamy, jak manipuluje

Kaleta o nowelizacji Kodeksu karnego: "lewacka cenzura". Wyjaśniamy, jak manipuluje

Źródło:
Konkret24

Według popularnego wpisu uczniowie rzekomo są uczeni, że Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku. Dowodem ma być zdjęcie mapy ze szkolnego atlasu. Z tej mapy to nie wynika, co wyjaśnia wydawnictwo i eksperci.

"Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku"? Sprawdzamy, co wynika z mapy w szkolnym atlasie

"Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku"? Sprawdzamy, co wynika z mapy w szkolnym atlasie

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk rzekomo trafił do czołówki rankingu najbogatszych Polaków - tak wynika z krążącego w mediach społecznościowych zrzutu ekranu. Oburzeni internauci pytają, skąd premier ma tyle pieniędzy. Jednak to fake news.

Donald Tusk "w czołówce najbogatszych Polaków"? Nieprawda

Donald Tusk "w czołówce najbogatszych Polaków"? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Ponad połowa Polaków wie, że celem fake newsów i teorii spiskowych jest manipulowanie opinią publiczną i realizowanie politycznych interesów. Mimo to ulegają tym manipulacjom. Jak wynika z najnowszego raportu "Dezinformacja oczami Polaków", co trzeci Polak wierzy, że zaplanowano już kolejną pandemię. Niemal co trzeci - że w Smoleńsku doszło do zamachu. Jedna piąta uważa, że skoro pada śnieg, to żadnego ocieplenia klimatu nie ma.

Polacy vs dezinformacja. W jakie fałsze wierzymy, komu ufamy, czego się boimy

Polacy vs dezinformacja. W jakie fałsze wierzymy, komu ufamy, czego się boimy

Źródło:
Konkret24

Już po wyborach samorządowych nowa krakowska rada miejska przedstawi kolejny projekt strefy czystego transportu. Poprzednią uchwałę uchylił sąd administracyjny. W przekazie Konfederacji takie strefy są niezgodne z konstytucją. Co na to prawnicy?

Konfederacja: strefy czystego transportu są niezgodne z konstytucją. Co na to prawnicy?

Konfederacja: strefy czystego transportu są niezgodne z konstytucją. Co na to prawnicy?

Źródło:
Konkret24

Patrzeć na ręce politykom i nie lekceważyć roli sztucznej inteligencji. Fact-checkerzy i eksperci opisujący dezinformację dyskutują o największych wyzwaniach mediów i edukacji. Komentują również drugą edycję raportu "Dezinformacja oczami Polaków. Edycja 2024". Do serwisów fact-checkingowych apelują o lepszą komunikację, a do całego społeczeństwa o stawianie na edukację medialną.

"Najpierw musi być chęć, żeby w ogóle sprawdzić". Eksperci o tym, jak skutecznie walczyć z fake newsami

"Najpierw musi być chęć, żeby w ogóle sprawdzić". Eksperci o tym, jak skutecznie walczyć z fake newsami

Źródło:
Konkret24

Po wyborach samorządowych politycy podają różne dane o tym, w ilu miastach kandydaci poszczególnych partii zostali burmistrzami lub prezydentami. Sprawdziliśmy więc, jak poradzili sobie w I turze w dużych i średnich miastach przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości.

Ilu burmistrzów i prezydentów ma KO, a ile PiS? Policzyliśmy

Ilu burmistrzów i prezydentów ma KO, a ile PiS? Policzyliśmy

Źródło:
Konkret24

"Zazdrość", "czas na nas" - użytkownicy serwisu X entuzjastycznie reagują na wpisy o rzekomym odrzuceniu konkordatu przez czeski parlament. Tyle że, przynajmniej w ostatnim czasie, nikt w Czechach nie usiłował doprowadzić do podpisania umowy z Watykanem. Wyjaśniamy.

"Czeski parlament odrzucił konkordat z Watykanem"? Nic nowego

"Czeski parlament odrzucił konkordat z Watykanem"? Nic nowego

Źródło:
Konkret24

Nie sądzę, żeby prokuratura mogła tak bezczelnie kłamać - to reakcja Antoniego Macierewicza na informacje, że prokuratura nie znalazła dowodów na wybuch w polskim samolocie, który rozbił się 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. Bo na rzekomym wybuchu, do którego miało dojść w tupolewie, Macierewicz i PiS budowali przez lata swoje kłamstwo smoleńskie. Oto jego główne założenia.

10 fałszów Macierewicza. Jak zbudowano smoleński mit

10 fałszów Macierewicza. Jak zbudowano smoleński mit

Źródło:
Konkret24, "Czarno na białym" TVN24

Kobiety czekają na zmianę prawa, a koalicja rządząca dyskutuje zarówno o terminie procedowania czterech projektów ustaw w sprawie aborcji, jak też jego formie. Wyjaśniamy, o jakich projektach mowa, co w nich zaproponowano, jaka musi być ścieżka legislacyjna i dlaczego różna.

"Kodeksowe" i "niekodeksowe". Cztery projekty ustaw dotyczących aborcji

"Kodeksowe" i "niekodeksowe". Cztery projekty ustaw dotyczących aborcji

Źródło:
Konkret24

Według prezydenta Warszawy dla wszystkich mieszkańców stolicy znalazłyby się miejsca schronienia na wypadek zagrożenia. Ale wcześniejszy raport NIK mówił o miejscach ukrycia dla dwóch trzecich warszawiaków. Poza tym nie ma przepisów, jak te miejsca powinny wyglądać.

Trzaskowski: jest wystarczająca liczba miejsc schronienia dla wszystkich warszawiaków. Ale brakuje przepisów

Trzaskowski: jest wystarczająca liczba miejsc schronienia dla wszystkich warszawiaków. Ale brakuje przepisów

Źródło:
Konkret24

Czy to prezydent Andrzej Duda "zablokował" ustawę o Krajowej Sieci Onkologicznej, czy to rząd Donalda Tuska "opóźnia leczenie" w ramach tej sieci? W tym sporze politycznym padają ostre słowa typu "podłość", "kłamstwo", "manipulacja". Wyjaśniamy, kto ma rację.

Kto "zablokował" sieć onkologiczną. Prezydent, rząd czy wspólnie PO i PiS? 

Kto "zablokował" sieć onkologiczną. Prezydent, rząd czy wspólnie PO i PiS? 

Źródło:
Konkret24