FAŁSZ

Prezydent Chorwacji "mówi stop koronaszaleństwu" i "ogłasza koniec szczepień"? Wręcz przeciwnie

Prezydent Chorwacji nie zapowiedział zakończenia szczepień na COVID-19Shutterstock

Prezydent Chorwacji Zoran Milanović miał ogłosić, że "w jego kraju nie będzie więcej szczepień" i "mówi stop koronaszaleństwu" - informują internauci rozsyłający nagranie z wystąpieniem prezydenta. Jednak to wideo jest montowane, zaś sam prezydent wciąż zachęca do szczepień przeciw COVID-19.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Krótkie wideo z wystąpienia prezydenta Chorwacji rozsyłane w internecie stało się podstawą do stworzenia przekazu, jakoby w Chorwacji szczepienia przeciw COVID-19 miały się już skończyć. Post opublikowany 28 września na jednej z facebookowych stron brzmiał: "Brawo! Prezydent Chorwacji sprzeciwia się koronapanice i ogłasza koniec szczepień na Covid-19! O tym w mediach nie usłyszycie". Szybko zyskał popularność - ponad 870 użytkowników zostawiło reakcję, ponad 170 udostępniło go na swoich profilach.

fałsz

Post fałszywie informujący o końcu szczepień w Chorwacjitvn24 | facebook

We wpisie udostępniono link do artykułu na stronie wolnosc.tv. Jego tytuł brzmiał: "Prezydent Chorwacji sprzeciwia się koronapanice i ogłasza koniec szczepień na Covid-19!". A w tekście czytamy: "Prezydent Chorwacji mówi stop koronaszaleństwu i nie obchodzi go to, że więcej osób nie chce się szczepić. Nie boi się także konsekwencji unijnych, gdyż to on jest prezydentem Chorwacji, a nie jakiś unijny urzędnik czy polityk. Chorwacja to kolejny kraj, w którym społeczeństwo mówi dość koronapanice".

To tam zamieszczono nagranie składające się z dwóch zmontowanych fragmentów wypowiedzi prezydenta Chorwacji Zorana Milanovicia (z nałożonymi polskimi napisami) z pierwszej połowy września. W polskim tłumaczeniu nałożonym na ekran czytamy, że prezydent na uwagę reporterki, iż "Chorwacja nie ma wystarczającej wyszczepialności w porównaniu do średniej unijnej", miał odpowiedzieć: "Nie obchodzi mnie to, tyle wystarczy i wszyscy to wiedzą. Nie wyszczepimy ponad 50 procent. Mogą otoczyć nas drutem". Potem ma mówić: "Mamy wystarczającą wyszczepialność, bo oni mają wystarczający poziom wyszczepienia, więc z ich perspektywy nam więcej nie trzeba" - nie wiadomo jednak, o kogo chodzi, kim są "oni" . W kolejnych zdaniach polskiego tłumaczenia czytamy: "Musimy wiedzieć, co jest celem tego szaleństwa?" - i prezydent ma przekonywać, że jeśli pozbycie się wirusa, jest to niemożliwe. Mówi też: "zaszczep się, a później jeszcze raz". Potem w tłumaczeniu pada fraza "czy to są szaleńcy?", ale kolejne części tłumaczonej wypowiedzi trudno logicznie połączyć. Jednak w całym tekście nie ma deklaracji o zakończeniu szczepień. Również w treści artykułu na stronie brak dowodów, by Milanović miał zdecydować o zaprzestaniu szczepień.

Film krążył w anglojęzycznym internecie

Wspomniane nagranie pochodzi z facebokowej strony Konfederacji, podobne wideo ukazało się na facebokowej stronie Partii KORWiN.

"Prezydent Chorwacji Zoran Milanović kończy ze szczepieniami w kraju"; "Prezydent Chorwacji demaskuje media za kłamstwo i szerzenie paniki w związku z Covidem oraz mówi, że w jego kraju nie będzie więcej szczepień" - twierdzą autorzy postów na Facebooku, które opublikowano 27 i 28 września. Również w nich powołano się na wspomniane nagranie Milanovicia lub cytaty z niego.

Eksperci o trzeciej dawce szczepienia przeciw COVID-19: jest niezbędna, ponieważ podkręca potencjalnie osłabioną odporność
Eksperci o trzeciej dawce szczepienia przeciw COVID-19: jest niezbędna, ponieważ podkręca potencjalnie osłabioną odpornośćFakty TVN

To samo wideo już wcześniej zostało opublikowane z angielskimi napisami na anglojęzycznych kontach w mediach społecznościowych - także z sugestiami, że Milanović ogłosił zakończenie szczepień w Chorwacji. Sprawę wyjaśniła redakcja Reuters. Nagranie, które jest udostępniane, pochodzi z 10 września, kiedy to prezydent Chorwacji odpowiadał na pytania dziennikarzy podczas konferencji prasowej.

Co naprawdę mówił prezydent na konferencji

Na facebookowej stronie chorwackiej stacji informacyjnej N1 Hrvatska opublikowano dłuższą, ponad 10-minutową wersję nagrania. To zapis transmisji z konferencji datowany na 10 września. W tym dłuższym materiale słyszymy, jak prezydent... zachęca do szczepień przeciw COVID-19.

Portal N1 Hrvatska i chorwacka gazeta Večernji List wyjaśniały szerszy kontekst wypowiedzi prezydenta, którą w rozsyłanym wideo mamy pociętą: otóż Milanowić odnosił się do tego, że mimo iż odsetek zaszczepionych w kraju jest niski, to obywateli nie można zmusić do przyjęcia szczepionki. "Nie możemy w nieskończoność zachęcać do tej obsesyjnej kultury bezpieczeństwa" – mówił. Nie zapowiedział zakończenia programu szczepień. Mówił za to o potwierdzonej skuteczności szczepień przeciw COVID-19: "W momencie, gdy jest więcej szczepionek niż osób zainteresowanych ich przyjęciem, historia się kończy, nie ma nic więcej. Zakładając, że szczepienie jest skuteczne – i tak jest".

"Żyjemy w prawdziwym świecie i istnieją niebezpieczeństwa. Dlatego nie ma życia bez ryzyka. Podobnie nie ma życia bez chorób, rób wszystko, co możesz, korzystaj z niesamowitego sukcesu nauki. Zaszczep się, a potem zaszczep się jeszcze raz. Wykorzenienie COVID-19 jest oczywiście niemożliwe. To sianie paniki to wstyd. Po prostu nie ma absolutnego bezpieczeństwa, nie ma życia bez ryzyka i niebezpieczeństwa zachorowania" – powiedział Milanović.

Czy prezydent Chorwacji może w ogóle zatrzymać program szczepień w kraju? W Chorwacji prezydent wybierany jest na pięć lat w wyborach powszechnych, a jego uprawnienia (w Chorwacji jest system parlamentarny) są ograniczone. Nie ma on uprawnień do podjęcia wiążącej decyzji o zakończeniu krajowego programu szczepień na COVID-19 - zauważa Reuters.

Prezydent Chorwacji: "Lepiej się zaszczepić, niż zachorować"

7 stycznia tego roku prezydent Milanović przyjął szczepionkę na COVID-19 firmy Pfizer i publicznie zachęcał innych do szczepienia się. "Zapraszam wszystkich, którzy chcą, ale także tych, którzy nie chcą i wahają się, aby się zaszczepili, wzięli tę lub którąkolwiek ze sprawdzonych szczepionek" - powiedział wtedy. "Lepiej się zaszczepić, niż zachorować" - dodał.

Również w ostatnim czasie prezydent Chorwacji zachęcał do szczepień. 15 sierpnia podczas wizyty w miejscowości Jelsa na wyspie Hvar ocenił, że "od roku żyjemy w anormalnych warunkach, na skraju wkroczenia w przestrzeń wolności człowieka, co wymaga zdecydowanych, jasnych i zrozumiałych uzasadnień" (cytaty za stroną stacji RTL). "Na razie trzymamy się, a to, co, jak widzę, jest najbardziej zagrożone, to zdrowie psychiczne ludzi. To przejdzie. Popieram ministra i popieram każdą rozsądną i wytrwałą politykę, która ma dobry cel. Więc zaszczep się, a to rozwiąże większość problemów" - dodał.

Natomiast 26 sierpnia apelował: "Zaszczep się, zaszczep się, zaszczep się, uwierz w naukę, bądź praktyczny, pomyśl o sobie" (cytat za portalem Net.hr).

A dwa dni później do zgromadzonych na otwarciu 40. imprezy turystycznej i kulinarnej w mieście Vrbovec mówił: "Przede wszystkim zadbaj o swoje zdrowie, a potem zaopiekujesz się innym. Pomyśl o sobie, zaszczep się, jeśli jeszcze nie jesteś. Jeśli nie, pomyśl jeszcze raz i zaszczep się, a jeśli nie, to dobrze jedz i baw się dobrze" (cytat za portalem index.hr).

Prawie 42 proc. populacji Chorwacji zaszczepiona, ale zainteresowanie szczepieniami spada

Statystyki o szczepieniu na COVID-19 w Chorwacji są dostępne na portalu Our World in Data. Dane z 27 września pokazują, że 41,6 proc. populacji Chorwacji (1,7 mln osób) była zaszczepiona wszystkimi dawkami szczepionki. 2,8 proc. (112,5 tys. osób) przyjęło tylko jedną dawkę dwudawkowej szczepionki.

W Chorwacji stosowane są trzy dwudawkowe preparaty od firm Moderna, AstraZeneca (po zmianie nazwy szczepionki: Vaxzevria) i Pfizer/BioNTech. Nic nie wskazuje na to, by program szczepień w tym kraju zakończono. Na rządowej stronie dostępne są statystyki o szczepieniu na COVID-19 w Chorwacji - są na bieżąco aktualizowane.

Statystyki o szczepieniu na COVID-19 w Chorwacji są aktualizowanetvn24 | koronavirus.hr

Z dostępnych danych wynika, że od połowy czerwca dzienna liczba szczepień na COVID-19 w Chorwacji zaczęła spadać. 15 czerwca wynosiła 35,5 tys.; 10 września było to 4,8 tys. - najmniej od 19 lutego.

Od drugiej połowy sierpnia średnia liczba dziennie podanych szczepionek waha się między 4 a 6 tys. na przykład 27 września było to 5,6 tys.

Średnia dzienna liczba podanych dawek szczepionki na COVID-19 w Chorwacji (31 grudnia 2020 - 27 września 2021) Our World in Data | ourworldindata.com

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock / Facebook

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24