PRAWDA

"Straciliśmy rytm". Nieporadny marsz belgijskich kadetów to nie fake

Belgian Defence Cadets-1.jpgYouTube

Nie, to nie żart ani żaden deepfake. Nie jest to też scena z komediowego filmu. Intensywnie rozchodzący się w internecie fragment brukselskiej parady wojskowej, na którym widać jak młodzi kadeci mają spore trudności z synchronizacją i utrzymaniem odpowiedniego tempa marszu, budził wiele pytań internautów o autentyczność. Sprawdziliśmy, nagranie jest prawdziwe. Ale bohaterowie nagrania nie są żołnierzami.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Parady wojskowe to zwykle starannie przygotowane i dopracowane wydarzenia. Przyciągają tysiące widzów i są szansą na pokazanie się różnych formacji wojskowych od jak najlepszej strony.

Liczy się każdy detal. Wojsko ćwiczy przed wielką defiladą
Liczy się każdy detal. Wojsko ćwiczy przed wielką defiladąFakty TVN

Błędy oczywiście się zdarzają, ale zwykle wynikają z przypadku, rzadziej z braku przygotowania paradujących w mundurach.

Dlatego też internauci z niedowierzaniem pytali, czy to, co widać na nagraniu z parady w Brukseli stało się naprawdę.

"Cyrk Monty Paytona?" (pisownia oryginalna - red.)

"To na serio czy jakiś film komediowy?"

"To nie może być armia w służbie czynnej! I jeszcze w NATO!" – komentowali użytkownicy Twittera.

Nagranie pojawiło się na Twitterze 22 lipca, z podpisem "Embrace The Chaos" (ang. "Ogarnijcie chaos") - w chwili publikacji tekstu ma 163 tys. wyświetleń. Wkrótce stało się viralowe w serwisie Reddit i dotarło także do polskiego internetu.

Wideo przedstawia fragment telewizyjnej relacji z parady wojskowej i cywilnej, która odbyła się w Brukseli 21 lipca tego roku z okazji belgijskiego święta narodowego. Widać na nim przemarsz kadetów Sił Zbrojnych Belgii (Belgian Defence Cadets) - nazwa tej formacji widoczna jest na nagraniu.

"Przyszłość naszej armii", "to musi być nowa strategia armii", "wyglądają na 'specjalne' siły" - to tylko niektóre z komentarzy internautów na temat przygotowania młodych kadetów do występu w paradzie. Wbrew temu jednak, co można przeczytać w mediach społecznościowych, a także na niektórych polskich portalach ("Na filmie widzimy belgijskich żołnierzy poruszający się w dosyć nieudolny sposób", "Prawdopodobnie żołnierze oddziału będą wykorzystywać niekonwencjonalne techniki walki np: wykańczać przeciwników śmiechem, czy mylić tropy i sprawiać, że jego następny krok będzie niemożliwy do przewidzenia"), nie są to żołnierze.

Jest to sekcja edukacyjna, powstała w tym roku, która pozwala ochotnikom zaznajomić się z wojskiem i przygotować do ewentualnej służby. Składa się z osób w wieku od 16 do 18 lat. Ta konkretna grupa na paradzie pochodziła z Liege. Na ich stronie internetowej można zobaczyć przygotowania do parady.

Tradycyjnie przyjmował ją król Filip I Koburg oraz pozostali członkowie belgijskiej rodziny królewskiej. Parada jest częścią obchodów Święta Niepodległości - 21 lipca 1831 roku pierwszy król Belgii Leopold złożył przysięgę i wstąpił na tron. Rok wcześniej Belgia odłączyła się od Niderlandów.

Widać, że robią wszystko, co w ich mocy

Artykuł opublikowany przez portal The Military Times krytycznie komentuje umiejętności młodych uczestników defilady. "Należy przyjąć, że jedynym powodem uwzględnienia tej grupy kadetów był fakt, że w Belgii dosłownie zabrakło ludzi, którzy wypełniliby pustkę w tej części parady. Jak twoi kadeci idą do sklepu? Prawe ręce i prawe nogi kołyszą tak równo, jak nie zsynchronizowane wahadła. Ludzie przyjechali z całej Europy, aby zobaczyć ich. A dowódca? Jemu jakoś udało wymknąć się spod kontroli... samemu sobie", czytamy w artykule.

Pełną relację z parady udostępnia niderlandzkojęzyczna telewizja VRT NWS. Oto tłumaczenie komentarza ze studia, który towarzyszy przejściu kadetów: "Oto kadeci obrony. Stanowią odpowiednik kadetów marynarki i sił powietrznych, ale ci koncentrują się na służbie lądowej i medycznej. Próbują maszerować, jednak nie mogą utrzymać szyku (śmiech). Ale widać, że robią wszystko, co w ich mocy".

Flamandzki portal Nieuwsblad podaje, że rozmawiał z kadetem, który brał udział w niedzielnej paradzie. "Na początku wszystko poszło dobrze", mówi szesnastolatek portalowi za pośrednictwem Facebooka. "Ale gdy już minęliśmy króla, muzyka stała się głośniejsza, a dowódca nadał inne tempo. W rezultacie straciliśmy rytm".

23 lipca na facebookowym profilu belgijskiej armii pojawił się wpis stający w obronie Belgian Defence Cadets, którzy wzięli udział w paradzie:

Wpis dementuje nieprawdziwe doniesienia, że czynnie służą oni w wojsku. Tłumaczy, że są młodymi ochotnikami dopiero przygotowującymi się do służby w mundurze. "21 lipca każdy mógł zobaczyć, że przemarsz w paradzie tej wielkości wcale nie jest łatwy. Zwłaszcza gdy tysiące smartfonów nagrywają wszystko, a każdy błąd natychmiast staje się viralem w mediach społecznościowych. Cóż, błędów nie popełniają tylko ci, którzy nie robią nic", czytamy w facebookowym wpisie.

Trochę lepiej lub trochę gorzej

Ten sam profil udostępnia również nagranie parady z innej jej części niż w relacji telewizyjnej. W jednym z fragmentów widać przemarsz kolumny kadetów z popularnego nagrania (4:55). Na tym odcinku parady wypadają lepiej niż na wideo, które rozchodzi się po internecie.

Reprezentacja kadetów Sił Zbrojnych Belgii maszerowała także tydzień wcześniej, 13 lipca br. w paradzie Cenotaph w Londynie (3:10).

Za zgłoszenie tematu dziękujemy czytelnikowi. Zachęcamy do śledzenia nas w mediach społecznościowych i oznaczanie tematów do sprawdzenia hasztagiem #konkret24. Kontakt mailowy: konkret24@tvn24.pl

Autor: Gabriela Sieczkowska; Zdjęcie: YouTube / Źródło: Konkret24; Nieuwsblad.be; The military Times; The Mayor

Źródło zdjęcia głównego: YouTube

Pozostałe wiadomości

Nowa ustawa spowoduje, że polski gaz będzie magazynowany w Niemczech - alarmują politycy opozycji i prawicowe media. To fałszywa narracja zbudowana na wielostopniowej manipulacji. W jej przypadku szczególnie istotne jest, jak powstała.

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

Źródło:
Konkret24

Wizualizacje remontowanych kamienic we Wrocławiu wywołały poruszenie w sieci. Na budynkach widać bowiem szyldy w językach polskim i niemieckim. Czy rzeczywiście tam wiszą? My sprawdziliśmy, a inwestor wyjaśnia.

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Źródło:
Konkret24

Po rocznicy rzezi wołyńskiej w sieci pojawiło się zdjęcie, które rzekomo przedstawia szczątki ofiar w zbiorowej mogile. Drastyczny opis informuje o "10 000 czaszkach małych dzieci". Fotografia nie ma jednak nic wspólnego z ludobójstwem na Wołyniu. Wyjaśniamy, co wiadomo o grobie i ofiarach, które się w nim znajdują.

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

"To jest mocne" - napisał rzecznik rządu Adam Szłapka, publikując w mediach społecznościowych "wyciąg z systemu wizowego", który miał udowadniać, że za rządów Zjednoczonej Prawicy nie kontrolowano migracji do Polski. Tylko że akurat nie te dane to pokazują.

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

"Biurokratyczny zamordyzm w plastikowym wydaniu" - grzmiał w Sejmie poseł Konfederacji Witold Tumanowicz, twierdząc, że szwedzka fundacja wykazała wzrost liczby wyrzucanych nakrętek po tym, jak Unia Europejska nakazała przytwierdzać je do butelek. Tylko że to nieprawda.

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy polski polityk wprost podważa zbrodnie popełnione w Auschwitz-Birkenau, w sieci rozpowszechniane są grafiki AI, które mają imitować autentyczne obrazy pokazujące sceny z tego obozu zagłady. Powstają często na bazie prawdziwych, zachowanych zdjęć. "Manipulowanie takim obrazem dla rozrywki bezcześci go" - przestrzega muzeum. Apeluje o niepodawanie dalej takich postów.

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Źródło:
Konkret24

Iga Świątek pokonała Amandę Anisimovą w finale Wimbledonu, przechodząc do historii tenisa. Jej zwycięstwo skomentował premier Donald Tusk, lecz nie ustrzegł się przy tym wpadki.

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Źródło:
Konkret24

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Te historie poruszają. Szczególnie tych rodziców, którzy stracili dzieci, a teraz widzą zdjęcia nastolatków i czytają, że zginęli w wypadkach, lecz ich organy posłużyły do przeszczepów. Autorzy takich wpisów "błagają o udostępnienia" - a my ostrzegamy: to fake newsy.

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS postanowił zaalarmować o wzroście bezrobocia wśród młodych ludzi w Polsce. Choć posłużył się wiarygodnymi danymi, to przedstawił je w taki sposób, że czytelnik może wyciągać błędne wnioski. Wyjaśniamy.

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24