FAŁSZ

CNN pokazała pożar w Edmonton jako pożar we Lwowie? Nie, to rosyjska dezinformacja

CNN pokazało pożar w Edmonton jako pożar we Lwowie? Nie, to fejkTwitter

"Kampania fake news przeciwko Rosji" - tak komentują internauci rozpowszechnianą w sieci informację, jakoby stacja CNN zmanipulowała relację ze Lwowa, nadając tak naprawdę z kanadyjskiego Edmonton. To nie jest prawda. Fałszywy przekaz uderzający w CNN jest częścią prokremlowskiej dezinformacji.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Amerykańska stacja CNN od kilku dni jest oskarżana w mediach społecznościowych o manipulację - chodzi o relację z 26 marca ze Lwowa, gdy dziennikarz w wejściu na żywo opowiadał o skutkach ataku na to miasto. W relacji oglądamy, że reporter jest w pobliżu miejsca, gdzie spadły rakiety, za jego plecami są ogromne, białe zbiorniki i widać pożar, którego odgłosy podczas relacji dobrze słychać. Dookoła wszędzie są strażacy.

Jednak po tym, jak ta relacja trafiła do mediów społecznościowych, na wielu zagranicznych kontach - a wkrótce również na polskich - pojawiły się komentarze, że to wcale nie jest Lwów, tylko kanadyjskie Edmonton, a stacja dokonała manipulacji. Zdaniem internautów dowodem jest kurtka jednego ze strażaków, na której widać napis "Edmonton". Kadr z nagrania z zaznaczonym na kurtce napisem jest szeroko rozpowszechniany na Twitterze i Facebooku.

Przekaz o rzekomej manipulacji CNN rozpowszechniano w wielu językachTwitter

To nie pierwszy przykład posądzenia CNN (czy innych światowych mediów) o manipulację, która ma polegać na wyolbrzymianiu skutków wojny w Ukrainie - pisaliśmy już o tym w Konkret24. Tworzenie takiej narracji jest elementem prokremlowskiej dezinformacji, która forsuje przekaz, że zachodnie media od dawna nie pokazują tego, co naprawdę się dzieje w Ukrainie, a wyolbrzymianie przez nich obrazów wojny to kampania dezinformacyjna wymierzona w Rosję.

"Media głównego nurtu są tak zajęte kłamaniem, że zapomniały usunąć z kurtki napis 'Edmonton'"

Dzięki narzędziu należącemu do firmy Brand24, sprawdziliśmy, że od 26 do 29 marca na Twitterze pojawiły się 624 wpisy zawierające w treści słowa "CNN" i "Edmonton". Były pisane m.in. po angielsku, niemiecku, włosku, francusku, fińsku. Brzmiały np.: "Kampania fake news przeciwko Rosji"; "CNN - Fakenews. Pokazuje pożar w Edmonton, jako pożar we Lwowie"; "Fake"; "Media głównego nurtu są tak zajęte kłamaniem, że zapomniały usunąć z kurtki napis 'Edmonton'"; "Kampania dezinformacyjna"; "Rosja zaatakowała Edmonton"; "Nie wiedziałem, że Edmonton jest na Ukrainie" (tłumaczenie red.).

Oburzenie na amerykańską stację przetoczyło się także przez polskie profile. "Media potrafią kłamać w żywe oczy"; "Kampania dezinformacyjna w mediach prowadzona przez media amerykańskie podczas wojny rosyjsko-ukraińskiej"; "Cóż, widocznie wszyscy strażacy ze Lwowa mają takie odzienie bojowe..Fake"; "No jak tam barany podoba Wam się Lwów, sorry Edmonton?"; "Tak się robi propagandę (...). Po co te manipulacje?" - pisali internauci (pisownia wszystkich wpisów oryginalna).

Jednak nie ma żadnych wątpliwości, że dziennikarz CNN był we Lwowie i pokazywał skutki ataku na znajdujący się tam skład paliw.

Po czym poznać, że to Lwów

W sobotę 26 marca ukraiński Lwów dwukrotnie stał się obiektem ataku. Rakiety trafiły m.in. w skład paliw, co spowodowało ogromny pożar. Gęsty dym był widoczny przez wiele godzin w całym mieście. Szef obwodu lwowskiego Maksym Kozycki przekazał, że nastąpiły trzy duże eksplozje. "Ogień jest potężny, szybko się rozprzestrzenia. Jest widzialny praktycznie z całego miasta i wygląda to naprawdę bardzo poważnie" - relacjonowała w TVN24 reporterka "Faktów" Katarzyna Górniak.

Blisko miejsca ataku pojawił się Don Lemon, dziennikarz CNN. W Google Maps wyszukaliśmy miejsce, w którym stał, pokazując widzom skutki ataku.

prawda

Porównanie elementów tła w relacji z widokiem w Google MapsCNN/Google Maps

Tak więc reporter CNN był we Lwowie, a nie w kanadyjskim Edmonton - gdzie rzeczywiście doszło do pożaru składu paliw, tylko że w październiku 2021 roku.

Atak na skład paliw w Lwowie potwierdzili m.in. sami Rosjanie. Skalę zniszczeń można zobaczyć, porównując zdjęcia satelitarne sprzed i po ataku. Takie zestawienie opublikował 27 marca Brady Africk z amerykańskiego think-tanku The American Enterprise Institute.

CNN opublikowała 28 marca na swoim portalu artykuł z potwierdzeniem, że dziennikarz pokazywał to, co dwa dni wcześniej się wydarzyło we Lwowie.

A o co chodzi z tą kurtką strażaka z napisem "Edmonton"?

Kanadyjscy strażacy od lat przekazują sprzęt ukraińskim kolegom

Kanada to jeden z krajów, w których jest najwięcej ukraińskich emigrantów - już dane z 2016 roku podawały, że jest ich tam 1,3 mln. W 730-tysięcznym Edmonton mieszka ich ok. 160 tys. Właśnie tam w 2015 roku powstała organizacja strażacka Firefighter Aid Ukraine. Regularnie przekazuje swoim ukraińskim kolegom sprzęt, co pokazywały kanadyjskie media w 2017 roku, np. CBC i Global News. Firefighter Aid Ukraine robi to również w czasie obecnej wojny, co relacjonuje na swoim Facebooku.

Tam też 26 marca odniosła się do widocznej w relacji CNN kurtki. Opublikowała ten kadr z komentarzem: "Ukraińscy strażacy w pobliżu Lwowa ze sprzętem przekazanym przez strażaków z Edmonton".

Kilka dni później, żeby już nie było żadnych wątpliwości, że Ukraińcy używają kanadyjskiego sprzętu (a internauci takie mieli, o czym informuje organizacja w tym samym wpisie), opublikowano jeszcze zdjęcia dokumentujące wizytę kanadyjskich strażaków z 2017 roku, którzy wówczas przywieźli sprzęt na Ukrainę, by przekazać go kolegom po fachu.

Na fotografiach widać, że przekazują m.in. kurtki z napisem "Edmonton". "Nie ma żadnej teorii spiskowej. Nasi przyjaciele i koledzy-strażacy są w niebezpieczeństwie, a my będziemy ich nadal wpierać" - poinformowała 28 marca na Facebooku Firefighter Aid Ukraine. Metadane pokazują, że jedno ze zdjęć zrobiono w miasteczku Gliniany na wschód od Lwowa, 15 września 2017 roku.

Kevin Royle, strażak z Edmonton i pomysłodawca projektu Firefighter Aid Ukraine, potwierdził w rozmowie z CNN, że widoczna w relacji stacji kurtka została przekazana w ramach projektu. Zrobił to również na Facebooku szef straży pożarnej w Edmonton Joe Zatylny. O sprawie napisał m.in. kanadyjski portal City News Everywhere. "Dobrze wiedzieć, że nasz sprzęt jest dobrze wykorzystywany, zapewnia komuś bezpieczeństwo i pomaga w walce, którą teraz toczą ukraińscy strażacy"- powiedział temu portalowi Royle.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24, CNN; zdjęcie: Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Twitter

Pozostałe wiadomości

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z kontytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+

"Niesamowite, Polska się budzi!" - ogłosił europoseł PiS Waldemar Buda, publikując zdjęcie dwóch plakatów na jakimś ogrodzeniu. Wynika z niego, że na jednym banerze ktoś "przeprasza za baner" obok z wizerunkiem Rafała Trzaskowskiego. Śmieszne? Przede wszystkim nieprawdziwe. Bazowe dla tej przeróbki zdjęcie istnieje i już wcześniej intrygowało internautów.

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen twierdzi, że Ukraińcy przebywający w Polsce w świadczeniach socjalnych dostają więcej, niż wpłacają do budżetu państwa w podatkach. Dostępne opracowania pokazują jednak coś odwrotnego.

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

W debacie "Super Expressu" kandydaci na prezydenta przepytywali siebie nawzajem. Odpierając zarzuty rywali, nieraz minęli się jednak z prawdą albo przeinaczali fakty. Oto wypowiedzi, które wprowadziły w błąd opinię publiczną.

Debata prezydencka. Fałsze i manipulacje kandydatów

Debata prezydencka. Fałsze i manipulacje kandydatów

Źródło:
Konkret24

W sieci rozchodzi się informacja, jakoby Polska była "rekordzistą" pod względem złożonych wniosków azylowych w tym roku. Przekaz ten podają dalej między innymi działacze Konfederacji i PiS. Jednak autor posta, który stał się źródłem tych doniesień, manipulacyjnie dobrał dane. I o czymś nie wspomniał.

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda wykorzystał zaproszenie na konwencję Karola Nawrockiego w Łodzi, żeby chwalić osiągnięcia rządów Zjednoczonej Prawicy i skrytykować działania gabinetu Donalda Tuska. W niektórych kwestiach mijał się jednak z prawdą, wprowadzając opinię publiczną w błąd.

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Michał Wawer straszy "polskimi emeryturami dla Hindusów", czyli że ZUS będzie hojnie dopłacał do "skromnych indyjskich emerytur". Mechanizm tej manipulacji jest podobny, jak w fałszywej narracji o uprawnieniach emerytalnych dla Ukraińców. Chodzi o umowy o zabezpieczeniu społecznym, które Polska standardowo zawiera z wieloma krajami.

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

Źródło:
Konkret24

Wojna prezydenta Donalda Trumpa z Uniwersytetem Harvarda trwa. Według rozsyłanego w sieci przekazu w odwecie za zabranie uczelni funduszy jej władze odrzuciły aplikację najmłodszego syna Trumpa - Barrona. Jednak żadnych dowodów na tę teorię nie ma.

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Źródło:
Konkret24

"Jakaś masakra", "ekologia to fikcja" - komentują internauci film, który notuje miliony wyświetleń w sieci. Ma przedstawiać cmentarz elektrycznych skuterów. Co o nim wiemy?

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Posłowie i senatorowie PiS mieli wpłacać na partię minimum tysiąc złotych miesięcznie, europosłowie PiS - minimum pięć tysięcy. Tak zarządził Jarosław Kaczyński, gdy PiS nie dostał części subwencji. Konkret24 pozyskał rejestr wszystkich wpłat dla tej partii za 2024 rok. Oto kto wpłacił najwięcej, a kto w ogóle.

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Źródło:
TVN24+

Po śmierci papieża Franciszka i ogłoszeniu żałoby narodowej internauci przekonują, jakoby po 1945 roku tylko raz "po śmierci obcokrajowca" władze naszego państwa tak zdecydowały. Ale to nie jest prawda.

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Źródło:
Konkret24

Czy Grzegorz Braun ma szansę na poparcie zapewniające mu wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich? Taki scenariusz sugeruje sondaż, który miał zostać wykonany przez znany ośrodek badania opinii publicznej. Lecz ta sondażownia nigdy czegoś takiego nie opublikowała.

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń notuje w sieci nagranie przedstawiające grupę osób idących nocą z walizkami przez miasto. Zostało opublikowane, by zwrócić uwagę na pewien problem mieszkańców - tymczasem internauci wykorzystują je do hejtu na cudzoziemców i migrantów. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

Źródło:
Konkret24

Do szpitala w Oleśnicy europoseł i poseł przybyli z "interwencją poselską" w celu "obywatelskiego zatrzymania" lekarki. Tak przynajmniej tłumaczyli się Grzegorz Braun i Roman Fritz. Jednak politycy powołali się na przepisy, które ich zachowania nie dotyczą. Wyjaśniamy, dlaczego przekroczyli uprawnienia.

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Źródło:
Konkret24

Według popularnego w sieci przekazu dopiero po zmianie prezydenta USA - czyli po powrocie na to stanowisko Donalda Trumpa - w Nowym Jorku mogła się odbyć procesja wielkanocna. Dowodem ma być opublikowane wideo. Tylko że nie ma ono nic wspólnego z Wielkanocą.

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

Czy marszałek Sejmu Szymon Hołownia spowodował wypadek samochodowy i wjechał w ogrodzenie? Na podstawie pewnego nagrania twierdzi tak wielu internautów, według części z nich - polityk musiał być pod wpływem alkoholu. Ale Hołownia w żadnym takim zdarzeniu nie brał udziału. Jego sztab wyborczy zaprzecza, a my wyjaśniamy ten przekaz.

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24

Internauci zachwycają się postawą pilota, który rzekomo złamał procedury, by ratować ludzkie życie. Chodzi o o popularne nagranie z momentu lądowania samolotu, które krąży w sieci - także polskiej. Historia jest fascynująca, lecz nieprawdziwa.

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

Źródło:
Konkret24

Donald Trump nie wysłał własnego samolotu po 200 żołnierzy, którzy utknęli na Florydzie. A publikowane nagrania z wypadku księżnej Diany nie zawsze pokazują to zdarzenie. Wytworzenie zbiorowej fałszywej pamięci - zwanej efektem Mandeli - to jeden z celów ośrodków dezinformacji. Fake newsy wspomagają ten mechanizm.

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24

Krytykując obecny rząd, opozycja opowiada o "narodowym programie rozbrajania" Polski, twierdząc, że nie są realizowane wcześniej zawarte kontrakty na uzbrojenie. Jarosław Kaczyński jako dowód wskazuje zakup wyrzutni Himars i Chunmoo. Nie ma racji.

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Źródło:
Konkret24

Straszenie Ukraińcami i nastawianie Polaków negatywnie do uchodźców zza wschodniej granicy - to cel rozpowszechnianego przez działaczy Konfederacji i Ruchu Narodowego przekazu. Jest on fałszywy, a powstał na podstawie tekstu jednego z ukraińskich serwisów.

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, powołując się na dane niemieckiej policji, opowiada o "ludziach przywożonych z wewnątrz niemieckiego kraju" do Polski. Tylko że owe statystyki nie dotyczą takich przypadków. Polityk Konfederacji manipuluje.

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Obchody 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego wywołały dyskusję na temat faktycznej daty koronacji pierwszego króla Polski i udziału w niej niemieckiego cesarza. Wyjaśniamy, skąd rozbieżność dat.

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Źródło:
Konkret24

Konfederacja opowiada, że na podstawie wydawanych pozwoleń na pracę dla cudzoziemców można stwierdzić, że Donald Tusk "sprowadza rocznie do Polski 100 tysięcy islamskich imigrantów". To jednak manipulacja: pozwolenie na pracę nie znaczy "sprowadzenia" do Polski.

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Źródło:
Konkret24

Niemcy "podrzucili", "przerzucili" do Polski "dziewięć tysięcy nielegalnych migrantów" - powtarzają od dłuższego czasu politycy Konfederacji i PiS. Choć ta liczba pochodzi z niemieckich statystyk, taki przekaz jest manipulacją i grą na emocjach mającą wzbudzać niepokój w społeczeństwie. Bo wcale nie chodzi głównie o przybyszy z Afryki czy Azji. Wyjaśniamy.

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

Źródło:
Konkret24