"Potężna" rosyjska armia i broń z drugiej wojny? To nie jest żołnierz armii

"Potężna" rosyjska armia i broń z drugiej wojny? To nie jest armia Rosjitwitter.com/GeneralStaffUA

Niedowierzanie i kpiny wśród internautów wywołuje zdjęcie rosyjskiego żołnierza z bronią pochodzącą z czasów drugiej wojny światowej opisane, że to "potężna rosyjska armia". Sprawdziliśmy – zdjęcie jest aktualne, ale żołnierz nie jest z rosyjskiej armii.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Na twitterowym koncie visegrad24, w którego opisie czytamy, że podaje informacje o wydarzeniach w krajach Grupy Wyszehradzkiej (Czechy, Polska, Słowacja i Węgry), 23 marca pojawił się wpis następującej treści: "Potężna' rosyjska armia zmierza na linię frontu" (tłum. red.). W poście opublikowano zdjęcie zebranych na jakimś placu żołnierzy, czterech jest na pierwszym planie, a dwóch z nich ma przewieszone przez ramię karabiny starego typu. Przymiotnik "potężna" w komentarzu w kontekście zdjęcia żołnierzy ze starą bronią miało zapewne znaczenie ironiczne - by pokazać, że rosyjska armia walcząca w Ukrainie nie ma już nawet nowoczesnego sprzętu.

Tweet na profilu Visegrad 24Twitter.com

"Zabrakło kałasznikowów"?

Tweet na koncie Visegrad 24 miał ponad 700 polubień. Część z tych, którzy go komentowali, wyrażali niedowierzanie: "Czy zabrakło im kałasznikowów? Czy to w ogóle możliwe?" – zastanawiał się internauta Nico. Inni kpili, że żołnierze ze zdjęcia pewnie zapomnieli bagnetów, a następnym razem będą używać muszkietów.

Znający się na broni internauci pisali, że żołnierze mają karabin Mosin Nagant skonstruowany w Rosji pod koniec XIX wieku, zmodernizowany w latach 30. i 40. XX wieku. W czasie drugiej wojny światowej był na wyposażeniu jednostek piechoty Armii Czerwonej. Na zdjęciu widać, że do karabinu dołączona jest luneta snajperska.

Nie rosyjska armia, tylko oddział separatystów z Doniecka

Jeśli porówna się zdjęcie z posta na koncie Visegrad 24 z innymi zdjęciami rosyjskich żołnierzy walczących w Ukrainie, widać różnice w umundurowaniu. Postaci z pierwszej fotografii noszą czerwone opaski na ramionach. To wskazuje, że są to żołnierze oddziałów Donieckiej Republiki Ludowej, utworzonej w 2014 roku przez prorosyjskich separatystów w części ukraińskiego obwodu donieckiego. Teraz także walczą z siłami ukraińskimi po stronie rosyjskich agresorów.

Żołnierze regularnej rosyjskiej armii, która zaatakowała Ukrainę, mają białe opaski; część z nich nosi na hełmach lub mundurach opaski pomarańczowo-czarne – to tzw. wstążki św. Jerzego z orderu wojennego Rosji.

Zdjęcie z posta na koncie Visegrad 24 jest kadrem z 62-sekundowego wideo zamieszczonego 10 marca na Twitterze przez użytkownika o nazwie Necro Mancer. "Wcieleni albo rezerwiści, (prawdopodobnie zrobione kilka dni temu). Rozdali stare gówno jako ekwipunek i broń – i tak zginą, po co je marnować?" – napisał po rosyjsku internauta.

Tweet z załączonym wideo z mobilizacji separatystów z Donbasu Twitter.com

Na filmiku oglądamy grupki żołnierzy z różną bronią sprawdzających ekwipunek, wkładających rzeczy osobiste do białych worków. W 30. sekundzie widać żołnierza z przewieszonym przez plecy karabinem Mosin – to ujęcie z posta na profilu Visegrad 24.

Zarejestrowana na filmie sytuacja – żołnierze czekają, palą papierosy, ich rzeczy osobiste leżą w workach lub torbach na ziemi – może świadczyć, że są w jakimś punkcie zbornym, w którym otrzymali broń i ekwipunek, i zdali rzeczy osobiste. W tle są ciężarówki z charakterystyczną białą literą Z na burtach, która jest symbolem rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Niektórzy z komentujących sugerowali, że są to nauczyciele czy górnicy z Donbasu przymusowo wcieleni do oddziałów separatystów. "To są zmobilizowani mieszkańcy Doniecka i innych miast. Po prostu zostali złapani na ulicach i w zakładach i posłani na śmierć" - napisał też użytkownik Necro Mancer.

Wpis na komunikatorze Telegram o mobilizacji w oddziałach separatystów w DonbasieTelegram

Dzień wcześniej – 9 marca – to samo wideo pojawiło się na rosyjskim komunikatorze Telegram, na koncie użytkownika o nazwie Sładkow. "W Donbasie całą dostępną broń wysłano na front" - napisał. I dalej: "Dowodem, że wszystkie zbrojownie zostały splądrowane, jest fakt, że całe oddziały były uzbrojone w karabiny Mosina. Oto zdjęcia zrobione moim telefonem na obrzeżach Mariupola". Miejsca wykonania nagrania nie udało się nam potwierdzić.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: twitter.com/GeneralStaffUA

Źródło zdjęcia głównego: twitter.com/GeneralStaffUA

Pozostałe wiadomości

Po tym, jak sędzia Tomasz Szmydt - znany między innymi z afery hejterskiej - poprosił o polityczny azyl na Białorusi, politycy PiS nagłaśniają przekaz, że Szmydta na sędziego powołał prezydent Bronisław Komorowski. Prawda jest inna: Szmydta awansowało kolejnych trzech prezydentów, a za czasów ministra Zbigniewa Ziobry trafił do biura neo-KRS.

PiS: za awansem sędziego Szmydta stał prezydent Komorowski. Manipulacja

PiS: za awansem sędziego Szmydta stał prezydent Komorowski. Manipulacja

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość przekonuje, że nie chce wyjścia Polski z Unii Europejskiej, ale swój przekaz w kampanii do europarlamentu buduje na negatywnych obrazach wspólnoty. Przedstawiamy główne fałszywe narracje PiS o UE. Eksperci wyjaśniają, na czym polega ta strategia mobilizowania elektoratu "do walki o suwerenność" zamiast "przepisami dotyczącymi krzywizny banana".

Suwerenność, Zielony Ład, euro… Fałszywe narracje PiS o Unii Europejskiej

Suwerenność, Zielony Ład, euro… Fałszywe narracje PiS o Unii Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Janusz Wojciechowski wyraził swoją krytykę po spotkaniu Donalda Tuska z ministrem Adamem Bodnarem, sugerując, że "w państwie praworządnym" premier nie powinien rozmawiać z prokuratorem generalnym o postępowaniach. Przypominamy więc, jak za rządów Zjednoczonej Prawicy zmieniono Prawo o prokuraturze.

Wojciechowski o "problemie państwa praworządnego". Przypominamy, kto go stworzył

Wojciechowski o "problemie państwa praworządnego". Przypominamy, kto go stworzył

Źródło:
Konkret24

O 30 procent wzrosły zarobki prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych w ciągu czterech lat za poprzednich rządów. Ale Jan Nowak, zapytany przez komisję do spraw wyborów kopertowych, ile zarabiał, odpowiedział: "nie pamiętam". Sprawdziliśmy: przez pięć lat w sumie 1,5 miliona złotych brutto.

Były prezes UODO o swoich zarobkach: "nie wiem", "nie liczyłem". No to policzyliśmy

Były prezes UODO o swoich zarobkach: "nie wiem", "nie liczyłem". No to policzyliśmy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości przy okazji kampanii do europarlamentu co rusz wskazują, jakie niebezpieczeństwa grożą Polakom ze strony Unii Europejskiej. Nie zawsze to, co punktują, ma potwierdzenie w unijnych dokumentach. Tak jest w przypadku tezy Beaty Szydło, według której dyrektywa budynkowa nakazuje wymianę dofinansowanych z programu "Czyste powietrze" kotłów na gaz.

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

Minister w kancelarii prezydenta Wojciech Kolarski pouczał w radiowym wywiadzie, że to nie Rada Ministrów "wyznacza prezydentowi tematy i zakres rozmów" oraz że konstytucja "mówi o współdziałaniu". Co do współpracy prezydenta z rządem wypowiedział się już jednak kiedyś Trybunał Konstytucyjny. Przypominamy, co orzekł.

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Źródło:
Konkret24

Liderzy partii zachęcają swoich wyborców, by wzięli udział w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, kładąc nacisk na frekwencję w każdym okręgu. Bo w tych wyborach liczba głosów w okręgach jest szczególnie istotna.

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Źródło:
Konkret24

Zdaniem opozycji kandydujący do Parlamentu Europejskiego członkowie rządu "uciekają" z Polski - lecz według innych teorii mają tylko "pociągnąć wynik", by potem zrzec się mandatu europosła i wrócić na stanowiska. Czy to możliwe? A co z ich mandatami poselskimi? Sprawdziliśmy procedury.

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Źródło:
Konkret24

Pracownicy konsulatu Ukrainy mieli prowadzić podziemną drukarnię i legalizować fałszywe ukraińskie paszporty - dowiadujemy się z rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma on logo ukraińskiej organizacji rządowej i wygląda jak oficjalny materiał. Ale to fałszywka: zarówno pod względem informacyjnym, jak i montażowym.

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24