FAŁSZ

Czy na francuskie ulice wyjechały wozy opancerzone europejskiej armii?


Francuskie wozy opancerzone z flagą Unii Europejskiej, ochraniające paryskie protesty, wywołały oburzenie nie tylko wielu internautów, ale i niektórych portali. W rzeczywistości tak oznakowany był tylko jeden ze sfotografowanych wozów i nie jest on częścią "europejskiej armii" wysłanej do pacyfikacji demonstrantów.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Zdjęcia i materiały wideo przedstawiające opancerzony wóz Francuskiej Żandarmerii Narodowej z namalowaną na boku flagą UE szybko rozpowszechniły się w sieci. Teksty i wpisy w mediach społecznościowych na ten temat, nierzadko pełne oburzenia, można przeczytać między innymi po angielsku, niemiecku, rosyjsku i polsku.

Szczególną popularność w serwisie Twitter (a za sprawą udostępnień później także na Facebooku) zdobył wpis użytkownika "Press POLAND", który połączył oznakowanie wozów z "europejską armią".

W komentarzach do swojego wpisu autor przedstawił jeszcze inne tropy, które mogłyby wskazywać, kto odpowiada za flagę na wozach. Udostępnił między innymi tezę niemieckiego polityka Jensa Ecklebena - szefa hamburskiego oddziału eurosceptycznej partii "Alternatywa dla Niemiec" (niem. Alternative fuer Deutschland, AfD), który wskazywał, że za "agresywną" interwencją w Paryżu mogą stać Europejskie Siły Żandarmerii.

Sprawdziliśmy, jak unijna flaga trafiła na francuskie wozy opancerzone i dlaczego domysły Twitterowiczów są nietrafione.

Ani europejska armia...

Droga do obalenia tezy o włączeniu się europejskiej armii do ochrony protestów we Francji jest dosyć krótka. Takie wsparcie nie jest możliwe, ponieważ zjednoczona armia europejska… nie istnieje. Temat utworzenia takiego międzynarodowego podmiotu podnoszony jest już od kilku lat (poniżej np. materiał "Faktów" TVN z 2015 roku). Szczególnie dużo mówi się o nim w tym roku po tym, jak swoje poparcie dla tego pomysłu wyrazili prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Niemiec Angela Merkel. Na ten moment jednak temat wspólnej armii Unii Europejskiej wywołuje więcej pytań niż daje odpowiedzi i ciężko przewidywać, kiedy takie ciało mogłoby zacząć istnieć.

09.03.2015 | Powstanie wspólna armia Unii Europejskiej?
09.03.2015 | Powstanie wspólna armia Unii Europejskiej?Dariusz Prosiecki | Fakty TVN

... ani Europejskie Siły Żandarmerii

W odróżnieniu od poprzedniego konceptu EUROGENDFOR, czyli Europejskie Siły Żandarmerii, rzeczywiście istnieją. Powstały w 2006 roku i aktualnie zrzeszają siedem krajów Unii Europejskiej, wśród których, oprócz Polski i polskiej Żandarmerii Wojskowej, znajduje się również Francja. Formacja ta ma pełnić funkcje policji wojskowej i może interweniować wspólnie nie tylko w państwach UE.

Inicjatywa stworzenia EGF pochodziła od byłej minister obrony Francji Michèle Alliot-Marie.

Połączenie tych dwóch faktów skłoniło niektórych internautów do sugerowania, że to właśnie ta jednostka stoi za wozami z unijnymi flagami.

Weryfikacja tych doniesień również nie wymaga specjalistycznej wiedzy z zakresu obronności. Na oficjalnej stronie internetowej EUROGENDFOR znajduje się pełen wykaz misji realizowanych przez jednostkę w przeszłości i obecnie. Do tej pory EGF interweniowały w pięciu krajach: Bośni i Hercegowinie, Haiti, Afganistanie, Republice Środkowoafrykańskiej i Mali. Na stronie nie ma żadnej informacji, aby jednostki przebywały obecnie we Francji, ani tym bardziej, żeby były kierowane do ochraniania czy tłumienia paryskich protestów.

Mapa wszystkich dotychczasowych misji EUROGENDFOREUROGENDFOR

Wspomniany wcześniej polityk niemieckiej AfD w swoich domysłach na temat możliwego udziału Europejskich Sił Żandarmerii we Francji poszedł jednak krok dalej. Jako dowód swoich tez zamieścił zdjęcie francuskich wozów z podpisem "jest więcej i więcej fotografii pokazujących obecność europejskich paramilitarnych EGF [skrót od EUROGENDFOR - red.] 8 grudnia w #Paryżu. Nie spodziewałem się, że byli tak agresywni". Na samym zdjęciu zaznaczył też symbol, który widnieje na tablicach rejestracyjnych pojazdów.

Weryfikacja jednego z załączonych przez Ecklebena zdjęć (na którym widać wozy bojowe i umundurowaną postać mówiącą przez megafon) poprzez wyszukiwarkę Google pokazuje wyraźnie, że funkcjonuje ono w sieci co najmniej od lutego tego roku, a więc zostało zrobione na wiele miesięcy przed rozpoczęciem protestów we Francji. To samo darmowe narzędzie pozwala także ustalić, że widoczny na filmikach pojazd z unijną flagą to wóz opancerzony Berliet VXB-170.

Wskazany przez polityka na tablicach rejestracyjnych symbol również nie potwierdza tezy Niemca o udziale Europejskich Sił Żandarmerii, ponieważ widnieje on na wszystkich pojazdach Francuskiej Żandarmerii Narodowej i symbolizuje jej zmobilizowane oddziały. Dostępne w internecie fotografie innych pojazdów z serii Berliet VXB-170, należących do francuskiej żandarmerii, również to potwierdzają.

Europejskie ćwiczenia we Francji

Będąc pewnym, że oznaczone flagą UE pojazdy należą do Francuskiej Żandarmerii Narodowej i nie są jednostkami przysłanymi do Paryża zza granicy, można dotrzeć do informacji, skąd i dlaczego flaga z 12 gwiazdkami pojawiła się na pojazdach. Artykuł na ten temat pojawił się w serwisie CheckNews.fr, który z ramienia dziennika "Liberation" zajmuje się weryfikacją informacji.

Autorzy tekstu skontaktowali się z francuską Żandarmerią Narodową, której przedstawiciele poinformowali, że pojazd był wykorzystywany podczas międzynarodowych ćwiczeń sił policyjnych i żandarmerii (European Union Police Service Training), które odbyły się w Narodowym Centrum Szkoleniowym Sił Żandarmerii (CNEFG) we francuskim mieście Saint-Astier.

Wszystkie pojazdy biorące udział w tych ćwiczeniach zostały oznaczone w czasie ich trwania flagami UE, których potem nie usuwano. Tego typu ćwiczenia odbywają się w CNEFG stosunkowo często, jako że jest to największe tego typu centrum szkoleniowe dla oddziałów żandarmerii w Europie. Regularnie biorą w nich udział także polscy policjanci.

Tylko Hermes

W sieci znajduje się wiele ujęć Berlieta VXB-170 - maszyna była fotografowana oraz nagrywana z różnych perspektyw. Może to sprawić wrażenie, że po ulicach Paryża poruszała się grupa pojazdów z unijną flagą. W rzeczywistości jednak wszystkie materiały pokazują… jeden wóz. Można go zidentyfikować na kilka sposobów, m.in. za pomocą powtarzającej się, tej samej tablicy rejestracyjnej (z numerem 6540293), ale przede wszystkim po napisach "Hermes Gandarmerie" ("Hermes" to nazwa nadana konkretnemu wozowi), cyfrze 12 i dużej literze "T" na przodzie maszyny.

Przyglądając się materiałom wideo z Paryża, łatwo zauważyć, że zdecydowania większość ukazuje kolumnę pojazdów (żandarmeria, jak poinformowano Liberation, wysłała ich do stolicy Francji 15), jednak uwaga kamery przez cały czas skupia się tylko na "Hermesie" – powodem jest brak flag UE na innych maszynach. Na tę optyczną pułapkę dał się nabrać między innymi portal wpolityce.pl, który w tytule tekstu na ten temat informował o "fladze UE na wozach bojowych wysłanych przeciwko "żółtym kamizelkom" we Francji". Na głównym zdjęciu, towarzyszącym temu tekstowi, znalazła się sklejka dwóch zdjęć tego samego "Hermesa", co może sprawiać wrażenie, że pojazdów oznaczonych unijną flagą w rzeczywistości było więcej.

Tytuł i zdjęcie główne artykułu na temat wozu z flagąwPolityce

Podobną taktykę w swoim tweecie przyjął Eckleben - zamieścił w nim trzy zdjęcia z różnych perspektyw, które w rzeczywistości przedstawiają jednak jeden wóz - Hermesa.

W tekście wpolityce zauważono też, że "na wozach opancerzonych wysyłanych do walki z protestującymi we Francji "żółtymi kamizelkami" zamiast oznaczenia flagi francuskiej widnieje flaga Unii Europejskiej". Poza faktem, ile wozów rzeczywiście było oznaczonych, flaga UE nie widnieje na Hermesie "zamiast" flagi francuskiej. Na pozostałych pojazdach opancerzonych typu Berliet VXB-170 we francuskiej żandarmerii – przykładowo Zeusie i Hadesie – nie widnieje żadna flaga.

Inny wóz typu Berliet VXB-170 francuskiej żandarmerii nie posiadający żadnych flagLiberation

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; Liberation, zdjęcie tytułowe: PAP/EPA/IAN LANGSDON

Pozostałe wiadomości

Tam "możecie wszędzie mówić po polsku", "czujecie się lepiej niż w domu", bo to "jest naprawdę piękne miasto". Tak przekonują polscy vlogerzy, którzy pojechali do Moskwy, zachwycili się nią i wrzucają do sieci film za filmem. Relacje publikują też z innych rosyjskich miast. W ten sposób dołączyli do długiej listy osób, które dały się oczarować bombonierką Kremla. Są na niej znakomite nazwiska.

"Normalne, fajne państwo". Witajcie na mistrzostwach świata w mydleniu oczu

"Normalne, fajne państwo". Witajcie na mistrzostwach świata w mydleniu oczu

Źródło:
TVN24+

Przystawia zapaloną świecę do jednej z tych na choince - i wszystkie kolejne zapalają się potem niemal jednocześnie. Taką scenę widzimy na popularnym nagraniu krążącym w sieci. Żadna z gałęzi nie zajmuje się ogniem, więc wielu internautów zastanawia się, czy to prawda. Skąd ten film?

"Choinka się nie zapali? Jak to?" Tym razem to nie cuda

"Choinka się nie zapali? Jak to?" Tym razem to nie cuda

Źródło:
Konkret24

170 milionów złotych miał według internautów wydać polski Narodowy Fundusz Zdrowia na leczenie HIV w Ukrainie. Przekaz niesie się w sieci szeroko, lecz chodzi o zupełnie inne pieniądze. Mamy wyjaśnienie NFZ.

"Okradli Polaków ze składek zdrowotnych"? NFZ wyjaśnia

"Okradli Polaków ze składek zdrowotnych"? NFZ wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

"Zatrważające", "jedzenie cię zatruwa" - zaniepokojeni internauci komentują doniesienia o rzekomej szkodliwości papieru do pieczenia. Ekspertka uspokaja i wyjaśnia, czy i kiedy takie zagrożenie występuje.

"Papier do pieczenia może być toksyczny"? Ile w tym prawdy

"Papier do pieczenia może być toksyczny"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Unijni sędziowie stawiają się ponad polskim systemem konstytucyjnym, Trybunał Sprawiedliwości "zakazał Polsce powoływania się na swoją konstytucję" - tak politycy PiS przedstawiają wyrok TSUE dotyczący Trybunału Konstytucyjnego. Grzmią, że to próba odebrania Polsce suwerenności. Konstytucjonaliści tłumaczą: to nieprawda.

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Do budynku urzędu wchodzi mężczyzna, a wraz z nim krowa, lama i kozy. Film pokazujący taką scenę krąży w sieci z wyjaśnieniem, że to rolnik, który z powodu umowy Unii Europejskiej z Mercosur nie daje już rady płacić podatków. Po pierwsze, ta umowa jeszcze nie obowiązuje. Po drugie..., rzeczywiście, coś takiego się wydarzyło, ale nie teraz.

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują w polskiej sieci nagrania pokazujące protesty rolników we Francji - te prawdziwe i te fałszywe. Tak szerokie zastosowanie sztucznej inteligencji do tworzenia fake newsów na bazie prawdziwego wydarzenia spowodowało, że internauci już sami nie wiedzą, co jest prawdą, a co fałszem. I nawet w dobrej wierze dezinformują - też z pomocą AI.

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

Źródło:
Konkret24

"Chrześcijańskie szczucie na bliźniego" - komentują jedni. A inni wierzą i podają tę informację dalej. Chodzi o nagranie polityka Konfederacji Korony Polskiej, w którym insynuuje on, że w jednej z gdyńskich szkół zabroniono klasowej wigilii ze względu na uczniów z Ukrainy. Sam nic nie wie, nie sprawdził - ale mówi.

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

Źródło:
Konkret24

"Niemądra decyzja", minister "przekroczył swoje uprawienia", "samodzielnie nie może przekazać takiej kwoty" - grzmią politycy opozycji, krytykując decyzję ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego o przeznaczeniu 100 milionów dolarów na zakup amerykańskiego sprzętu dla Ukrainy. I dywagują, z jakich funduszy pójdzie ta pomoc. MSZ odpowiedział nam na to pytanie.

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Źródło:
Konkret24

"To już jawna okupacja" - piszą internauci, oburzeni rzekomym planem pilnowania polskich granic przez niemieckie wojsko. O tym "skandalu" poinformował Robert Bąkiewicz. Lecz to żaden skandal, tylko zwykły fake news.

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Źródło:
Konkret24

Roztrzęsiony rolnik żali się do kamery: "Nie mamy już nic. Traktują nas jak śmieci". A potem oglądamy, jak policja rekwiruje jakieś bydło. Ta przejmująca scena ma przedstawiać trwające we Francji protesty rolników. Wydaje się rzeczywista - lecz nie jest.

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

Źródło:
Konkret24

"Jest dość stary, ale nie zdawałam sobie sprawy, że był obecny przy narodzinach Jezusa" - tak internauci kpią z okładki książki o narodzinach Jezusa, na której znalazł się Donald Trump. Prezydent USA ma też być rzekomo lektorem tej historii. Wielu komentujących wątpi jednak, czy taka publikacja istnieje: "Serio? To jest naprawdę?".

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

Źródło:
Konkret24

"Całe narody nie wyginęły", mimo że wcale nie muszą się szczepić - przekonują ci, którzy walczą z obowiązkowymi szczepieniami w Polsce. Także polscy politycy. Rzeczywiście, inne europejskie narody jakoś nie wyginęły, choć większość szczepień u nich jest dobrowolna. Paradoks - czy jednak jest coś, o czym antyszczepionkowcy wam nie mówią?

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

Źródło:
TVN24+

Izraelski paszport Wołodymyra Zełenskiego mieli znaleźć funkcjonariusze ukraińskiej agencji antykorupcyjnej - taki przekaz rozpowszechniany jest w ostatnich dniach w polskiej sieci. To zbudowana na fałszywkach narracja, której celem jest zdyskredytowanie prezydenta Ukrainy.

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Źródło:
Konrket24

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24