"Szpryca", obwód i granica. Co o Polsce głosi białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24
Cichocki: kiedy Szmydt wyjechał za granicę, zacząłem się martwić, czy trafił tam dobrowolnie
Cichocki: kiedy Szmydt wyjechał za granicę, zacząłem się martwić, czy trafił tam dobrowolnieTVN24
wideo 2/4
Cichocki: kiedy Szmydt wyjechał za granicę, zacząłem się martwić, czy trafił tam dobrowolnieTVN24

"Szpryca" zabiła polskiego żołnierza, Polska wraz z Niemcami planuje przejąć obwód królewiecki, a brutalni polscy pogranicznicy pokazują prawdziwe oblicze cywilizowanego świata - takie treści o Polsce serwuje ostatnio białoruska propaganda. A wykorzystuje do tego profile społecznościowe mające należeć do Tomasza Szmydta, byłego polskiego sędziego, który uciekł na Białoruś.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

"Z przykrością informujemy, że w trakcie porannego rozruchu fizycznego zasłabł i zmarł jeden z naszych braci - żołnierz 1 Brygady Rakiet, śp. kpr. Adam Depta. Mimo natychmiast podjętej akcji ratunkowej życia żołnierza nie udało się uratować. Miał 35 lat" - taką informację podało 30 lipca 2024 roku w mediach społecznościowych Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. Szybko wykorzystała to białoruska propaganda. Jeszcze tego samego dnia na profilu w serwisie X, który ma należeć do byłego polskiego sędziego Tomasza Szmydta, pojawił się post: "Szpryca zadziałała? A trzeba było zmuszać żołnierzy, do szczepień?" (pisownia postów oryginalna - red.).

Przypomnijmy, Tomasz Szmydt uciekł na Białoruś 6 maja tego roku i poprosił władze w Mińsku o "opiekę i ochronę", tam też zrzekł się funkcji sędziego. Obecnie Szmydt regularnie występuje w białoruskich reżimowych mediach, na jego kanałach w mediach społecznościowych (Facebook, X, Instagram, Telegram, VK) regularnie pojawiają się dezinformacyjne przekazy. W Konkret24 opisywaliśmy, jak internetowa aktywność i wystąpienia Szmydta są zbieżne z prokremlowską propagandą oraz jaki jest ich cel.

8 maja Prokuratura Krajowa podała, że zostało wszczęte śledztwo w sprawie brania przez Tomasza Szmydta udziału w działalności obcego wywiadu na terenie Polski i Białorusi. W połowie maja rozpoczęła poszukiwania Szmydta listem gończym. Na początku czerwca Sąd Okręgowy w Warszawie wydał Europejski Nakaz Aresztowania za podejrzanym o szpiegostwo byłym sędzią.

FAŁSZ
Post opublikowany 30 lipca 2024 roku na profilu Tomasza Szmydta w serwisie X x.com

Doktor Michał Marek z Uniwersytetu Jagiellońskiego, założyciel Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa, nazwał post Szmydta przykładem "wykorzystania śmierci polskiego żołnierza przez stronę białoruską do działań dezinformacyjnych". "Poprzez konto przypisywane Tomaszowi Szmydtowi promowana jest narracja kreująca śmierć żołnierza na efekt 'przymusowych szczepień'..." - zauważył.

Fałszywy przekaz: Polska i Niemcy planują przejąć obwód królewiecki

Inny dezinformacyjny przekaz, który pojawił się także na kontach w mediach społecznościowych, które mają należeć do Tomasza Szmydta, dotyczy obwodu królewieckiego (dawniej obwód kaliningradzki). Sugeruje się w nim, że Polska i Niemcy planują przejąć teren rosyjskiej eksklawy.

FAŁSZ
Fałszywy przekaz o obwodzie królewieckim opublikowany na mającym należeć do Tomasza Szmydta profilu na TelegramieTelegram

"Od dłuższego czasu w założeniach teoretycznych rozważano możliwość oderwanie Rejonu Kaliningradzkiego od Rosji. Interwencja zewnętrzna byłaby bardzo ryzykowna, bo oznaczałoby to bezpośredni konflikt niektórych krajów NATO z Rosją. Poza tym w Okręgu Kaliningradzkim rozmieszczona jest broń atomowa. Opracowano więc plan alternatywny wzorowany na ukraińskim majdanie. Gdzie po wpływem zachodu i USA i za ich pieniądze sztucznie stworzona opozycja (czytaj najemnicy) ogłosiliby secesję. Plan ten został odłożony do biurka. Obecnie jednak te nadzwyczaj częste wizyty przedstawicieli ambasady Polski i Niemiec wskazują, że coś może się wydarzyć. Warto być czujnym i dokładnie się przyglądać" - czytamy w poście opublikowanym 31 lipca w serwisie X. Od razu został opublikowany w dwóch wersjach językowych: polskiej i rosyjskiej. Podobny post pojawił się tego samego dnia na kanale Tomasza Szmydta na Telegramie.

Ten przekaz wspiera rosyjska propaganda. USA "zaczęły aktywnie przekazywać sprzęt wojskowy z Niemiec do Polski" ponieważ "Polska i Litwa przygotowują się do podbicia Obwodu Kaliningradzkiego" - taką informację podał 31 lipca portal Baltnews będący częścią rosyjskiej machiny propagandowej. To rosyjskojęzyczna agencja informacyjna, która specjalizuje się w informacjach z Łotwy, Litwy i Estonii. Jest częścią rosyjskiej grupy medialnej Russia Today. Ten sam przekaz powtórzono na telegramowym kanale Baltnews.

FAŁSZ
Dezinformacja na telegramowym profilu Baltnews: "Polska i Litwa przygotowują się do 'podbicia' Obwodu Kaliningradzkiego"Telegram

Kolejny fałsz: brutalni polscy pogranicznicy i humanitarna Białoruś

Pod koniec lipca białoruska telewizja Białoruś 1 wyemitowała propagandowy film pt. "Nieludzie". Trwa niecałe pół godziny i przedstawia historie o rzekomych brutalnych działaniach strażników granicznych Polski, Litwy i Łotwy na granicy z Białorusią. Jednocześnie pokazuje Białoruś jako kraj, który udziela migrantom pomocy medycznej i humanitarnej.  

Oto opis materiału na stronie telewizji Białoruś 1: "Pokażmy prawdziwe oblicze cywilizowanego świata! Kto odpowie za brutalność na granicy? Dziesiątki historii. Pobici, okaleczeni i zabici. Dziennikarze ATN (białoruskiej telewizyjnej agencji informacyjnej - red.) zbadali śmiertelnie niebezpieczną trasę przez Polskę, Łotwę i Litwę i zebrali przerażające materiały na temat 'nieludzi'. Okrucieństwo, którego nie można usprawiedliwić - po prostu faszyzm! Polskiej straży granicznej pozwolono otworzyć ogień, podczas gdy Białoruś wzywa do dialogu. Apelowaliśmy do organizacji międzynarodowych. Czy będzie odpowiedź?" (tłum. red.).

FAŁSZ
Propagandowy materiał "Nieludzie" na stronie telewizji Białoruś 1 tvr.by

Przed tezami filmu "Nieludzie" ostrzegli już 26 lipca badacze z Disinfo Digest (projekt badań dezinformacji działający pod patronatem Fundacji INFO OPS Polska). "Bieżąca odsłona ataków propagandowych opiera się na białoruskim 'filmie', który w ramach historii rzekomej rodziny imigrantów ma 'uwiarygadniać' propagandę Łukaszenki o aktach przemocy i przestępstw popełnianych przez Polskę na granicy POL-RB. To dezinformacja" - ocenili.

Wskazują niektóre dezinformacyjne narracje białoruskiego systemu propagandy, według których Polska odpowiedzialna jest między innymi za: - znęcanie się nad migrantami, - podrzucanie zwłok z terytorium Polski na Białoruś, - wywołanie "kryzysu" migracyjnego, - pomocnictwo przy nielegalnym przekraczaniu granicy Polski z Białorusią.

"Rzekome akty przemocy i mordy dokonywane na migrantach przez Straż Graniczną i Wojsko Polskie to stały element białoruskiej (i rosyjskiej) operacji dezinformacyjnej wymierzonej w wizerunek RP" - informuje Disinfo Digest. I przypomina: "Zastosowany przez Białoruś i Rosję mechanizm przymusowej migracji wobec Zachodu to również działania dezinformacyjne".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24