Koronawirus w statystykach europejskich zgonów. Jak wypada Polska?


Analiza statystyk zgonów w krajach europejskich z kilku ostatnich lat pokazuje, jak dużym problemem dla mieszkańców i służby zdrowia jest koronawirus. W Polsce - notującej obecnie rekordowe przyrosty zakażeń - dużych wahnięć w zgonach dotychczas nie było, ale epidemiolog ostrzega: "jeśli będą duże zmiany, to w drugiej połowie roku".

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Oprócz dużego wpływu na życie ludzi, gospodarkę i system opieki zdrowotnej, pandemia COVID-19 spowodowała też ogromny wzrost zainteresowania statystykami, szczególnie tymi z nią powiązanymi – pisze na początku swojego opracowania opublikowanego 21 lipca Europejski Urząd Statystyczny (Eurostat). Wśród danych wyjątkowo dokładnie analizowane są statystyki zgonów.

Zakażeń coraz więcej, szpitali coraz mniej. Czy Polska gotowa jest na drugą falę epidemii?
Zakażeń coraz więcej, szpitali coraz mniej. Czy Polska gotowa jest na drugą falę epidemii?Fakty po południu

By lepiej monitorować wpływ koronawirusa na poszczególne populacje, Eurostat wraz z krajowymi urzędami statystycznymi utworzył specjalny zbiór danych o tygodniowej liczbie zgonów. Dodatkowo urząd udostępnił swoje statystyki na ten temat obejmujące okres od 2000 roku. Po analizie tygodniowej liczby zgonów w ciągu kolejnych lat wnioski są następujące:

Porównanie liczby zgonów w 2020 roku z danymi o śmiertelności z poprzednich lat (średnia z lat 2016-2019) pokazuje wyjątkowość pierwszych miesięcy 2020 roku. Eurostat

Unijni statystycy zauważają, że "chociaż między krajami i regionami istniały istotne różnice, ogólnie pierwsze tygodnie roku mają niższe wartości niż obserwowane w poprzednich latach. Jednak podczas gdy w innych latach śmiertelność zaczęła spadać mniej więcej o tej porze roku, to w 2020 roku liczba zgonów zaczyna gwałtownie rosnąć na początku marca". Ten gwałtowny wzrost, spowodowany w dużej mierze epidemią COVID-19, wyraźnie widać na wykresach zgonów z ostatnich lat w przypadku co najmniej kilku krajów Europy.

Wczesna wiosna: wzrost o 50 proc.

Eurostat sporządził też łączne opracowania, które pokazują, jak mocno Europa została dotknięta epidemią. Na poniższym wykresie przedstawiono, jak łączna liczba zgonów w tym roku w 24 krajach odbiegła od średniej dla tego samego okresu (do 26. tygodnia – koniec czerwca) w poprzednich czterech latach.

Liczba zgonów tygodniowo w 24 krajach Europy (rok 2020 i średnia z lat 2016-2019) Eurostat

Widać, że wzrost śmiertelności rozpoczął się w okolicach 10. tygodnia roku - a więc na początku marca - a największa różnica wystąpiła w 14. i 15. tygodniu (na przełomie maja i kwietnia). W poprzednich latach w tym okresie w analizowanych europejskich krajach umierało średnio nieco ponad 80 tys. osób - a w tym roku było prawie 40 tys. więcej. Według danych ECDC na 4 sierpnia było to 850 osób.

Niemcy bez wahnięć. We Włoszech, Francji i Wielkiej Brytanii krzywa wystrzeliła

Tegoroczny przyrost liczby zgonów z powodu koronawirusa szczególnie widoczny jest w najludniejszych europejskich państwach. Wyjątkiem są Niemcy, gdzie okresowa liczba zgonów nie była wyższa niż w tym samym czasie 2019 roku, a nawet był niższa niż dwa lata temu.

Natomiast we Włoszech, Francji i Wielkiej Brytanii (konkretnie: Anglii i Walii, bo dla nich dane podaje krajowy Office for National Statistics) - mimo że liczba zgonów wróciła już do poziomów notowanych w ostatnich latach - na wykresach widać wahnięcia wiosną wywołane zwiększoną śmiertelnością.

Tygodniowe liczby zgonów w Niemczech, Włoszech, Francji, Wlk. Brytanii (Anglii i Walii)Eurostat, Office for National Statistics

Najgorzej było na przełomie marca i kwietnia. W ciągu dwóch tygodni - od 23 marca do 5 kwietnia - we Włoszech zmarło 41,7 tys. osób. Rok wcześniej w tym samym okresie – 23,8 tys. We Francji w tym czasie zmarło 35,4 tys. osób, a w analogicznych tygodniach 2019 roku było to 23,3 tys.

W Anglii i Walii natomiast szczyt umieralności przypadł na środek kwietnia. Od 11 do 24 kwietnia zanotowano 44,4 tys. zgonów, co oznaczało przyrost w stosunku do analogicznego okresu 2019 roku aż o 132 proc. Brytyjski urząd statystyczny w swoich tegorocznych raportach informuje, że spośród 44 tys. zgonów prawie 17 tys. zostało zakwalifikowanych jako wywołane przez koronawirusa.

Ponury rekord Hiszpanii

W żadnym analizowanym przez Eurostat państwie średnia śmiertelność nie wzrosła tak jak w Hiszpanii. Między 23 marca a 5 kwietnia zmarło tam prawie 40 tys. osób. To niewiele mniej niż we Włoszech, lecz w Hiszpanii mieszka ponad 15 mln mniej osób niż na Półwyspie Apenińskim. Porównując 13. i 14. tydzień tego roku z tymi samymi tygodniami roku 2019 przyrost liczby zgonów wyniósł tam ponad 145 proc.

Krajowy Urząd Statystyczny (INE) w Madrycie podał natomiast, że podczas pierwszych 21 tygodni tego roku w Hiszpanii zmarło o prawie 44 tys. osób więcej niż w tym samym okresie roku 2019.

Tygodniowe liczby zgonów w HiszpaniiEurostat

Ponurego obrazu dopełniają jeszcze oskarżenia o ukrywanie zgonów kierowane pod adresem hiszpańskiego rządu. Znane są przypadki, gdy oficjalnie informowano o braku nowych zgonów na COVID-19 w kraju, podczas gdy były one zgłaszane przez przedstawicieli regionów.

+100 proc. w Belgii, ale szersza klasyfikacja

Spośród mniejszych państw – takich jak Belgia, Węgry, Bułgaria czy Czechy – niektóre boleśnie przeszły przez epidemię, w innych statystyki zgonów nie zmieniły się bardzo.

Tygodniowe liczby zgonów na Węgrzech, w Belgii, Bułgarii i CzechachEurostat

W tej grupie wybija się Belgia, gdzie pierwsze dwa tygodnie kwietnia przyniosły niemal 100-proc. wzrost zgonów w stosunku do analogicznego okresu roku 2019. Wtedy było to 4,2 tys. osób - w tym roku 8,3 tys.

Belgia wciąż jest także krajem o najwyższym w Europie wskaźniku zgonów w przeliczeniu na 1 mln mieszkańców. Według danych ECDC na 1 sierpnia było to 850 osób.

Przy porównywaniu danych z Belgii i innych krajów należy brać jednak pod uwagę to, że Belgowie w nieco inny sposób klasyfikują przyczyny zgonów podczas epidemii. "Statystyki w Belgii są wyższe, bo zdecydowaliśmy się liczyć nie tylko potwierdzone testami przypadki zakażeń, ale i takie, które podejrzewało się o COVID-19. To dlatego, że w czasach pandemii nie da się zbadać wszystkich" – mówił w maju rzecznik belgijskiego centrum kryzysowego Benoit Ramacker.

Niezależnie od sposobu klasyfikowania, na Węgrzech, w Bułgarii i Czechach koronawirus nie wywołał skokowego wzrostu liczby zgonów - a nawet w pierwszych miesiącach roku była ona mniejsza niż w tym samym okresie 2019 roku.

W Szwecji "zbyt wiele osób zmarło", w Austrii lekki wzrost, na Słowacji - spadek

Innym przykładem około 10-milionowego państwa, w którym tegoroczne zgony w szczytowym okresie epidemii wyraźnie zwiększyły statystyki, jest Szwecja. Ten kraj od początku trzymał się własnej drogi w walce z koronawirusem i nie zdecydował się na zamknięcie kraju oraz zamrożenie gospodarki w chwili, gdy takie decyzje podejmowało wiele europejskich państw.

Na początku czerwca odpowiedzialny za tę strategię główny epidemiolog Anders Tegnell przyznał jednak, że "zbyt wiele osób zmarło". "Szwecja od początku powinna była podjąć więcej działań, by zwalczyć epidemię" – przyznał Tegnell w wywiadzie dla szwedzkiego radia.

Przyrost liczby zgonów widać na wykresie. W 15. i 16. tygodniu tego roku, a więc od 6 do 19 kwietnia, w Szwecji zmarło prawie 5,1 tys. osób. Rok temu w tych samych tygodniach było to 3,3 tys. Różnica – 1,7 tys. zgonów – to średnia tygodniowa liczba zgonów w Szwecji w ostatnich dwóch latach.

Tygodniowe liczby zgonów w Szwecji, Austrii i SłowacjiEurostat

Mniejsze wzrosty śmiertelności na początku roku wystąpiły natomiast w podobnie zaludnionej do Szwecji Austrii i o połowę mniejszej Słowacji. U naszych południowych sąsiadów zgonów w pierwszych miesiącach 2020 roku nie przybyło rok do roku, a tygodniowe wyniki z końca czerwca są najniższe od początku 2018 roku.

W Polsce epidemia bez wpływu na liczbę zgonów

Na stronach Eurostatu dane dla Polski dostępne są tylko do 22. tygodnia br., a więc do końca maja. Ministerstwo Cyfryzacji przysłało nam jednak statystyki za czerwcowe tygodnie (od 23. do 26.) wygenerowane z Rejestru Stanu Cywilnego.

Jak pokazują dane, tegoroczne liczby zgonów z maja i czerwca nie różnią się u nas znacznie od tych notowanych rok wcześniej. Między 23. a 26. tygodniem 2020 roku (czerwiec) zmarły 30 343 osoby, a w analogicznym okresie 2019 roku o blisko 400 więcej – 30 741. Natomiast w maju tego roku w Polsce zmarło o ponad 300 osób więcej niż w maju 2019. Jak pisaliśmy już w tekście na temat, eksperci uznali taką różnicę za zbyt małą, by móc wyciągać z niej jakiekolwiek wnioski o wpływie epidemii na tak wczesnym etapie.

Tygodniowe liczby zgonów w PolsceEurostat, Ministerstwo Cyfryzacji

Na wykresie tygodniowych liczb zgonów w Polsce nie widać więc tak wyraźnych wzrostów jak np. w przypadku Hiszpanii czy Włoch. Lecz Rafał Halik z Centrum Monitorowania i Analiz Stanu Zdrowia Ludności NIZP-PZH, komentując dla Konkret24 dane za maj, mówił, że najprawdopodobniejszą porą na zauważalne wahnięcia jest lato. "[Wtedy – red.] następuje zwyżka umieralności związana z falami upałów. Może to powodować na przykład powikłania sercowo-naczyniowe, a do tego dochodzą jeszcze udary" – mówił epidemiolog. "Tym bardziej, że służba zdrowia jest teraz przeorientowana na COVID-19. To może powodować obniżoną czujność onkologiczną, zaniedbania terapii chorób przewlekłych i tym samym negatywnie wpływa na ogólną sytuację zdrowotną ludności, szczególnie u osób wymagających stałej opieki w starszej grupie wiekowej" – przestrzegał.

Ekspert uprzedzał, że "jeśli to da o sobie znać, to odpowiednie dane pojawią się w drugiej połowie tego roku".

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Reuters TV

Pozostałe wiadomości

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24