Krawędź skrzydła wiatraka "wyposażona w zęby" to zagrożenie dla ptaków? Wyjaśniamy

Krawędź skrzydła wiatraka "wyposażona w zęby" to zagrożenie dla ptaków? WyjaśniamyShutterstock

Wideo, na którym widać element turbiny wiatrowej z zębatą nakładką, wzbudza dyskusje w mediach społecznościowych. Internauci sugerują, że ten element został specjalnie tak zaprojektowany, by "skuteczniej unicestwiać ptaki". Sprawdziliśmy, ile w tym prawdy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Krążące na Twitterze nagranie trwa zaledwie 45 sekund; pokazuje transport łopaty turbiny wiatrowej. Dolna krawędź łopaty jest ząbkowana, zęby zajmują mniej więcej jedną trzecią długości. Na nagraniu słychać mężczyznę mówiącego po niemiecku - stwierdza, że zębate części mogą zagrażać ptakom. "Nowy typ skrzydła wiatraka, z krawędzią wyposażoną w zęby - żeby skuteczniej unicestwiać ptaki? Dla klimatu?" - pytała 21 sierpnia użytkowniczka Twittera, która opublikowała film (pisownia wszystkich wpisów oryginalna). Jej tweet polubiło ponad 400 internautów, a blisko 150 podało dalej.

Internautka opublikowała na Twitterze film, na którym widać element turbiny wiatrowej
Internautka opublikowała na Twitterze film, na którym widać element turbiny wiatrowejInternautka opublikowała na Twitterze film, na którym widać element turbiny wiatrowejTwitter

"Wszystkie wiatraki zabija ptaki"; "Zwyrodniałe bestie, nie ludzie"; "Zamiast wycofywac te monstrualne siekacze wszystkiego co żywe to oni ida w zawarte, że to eko" - komentowali post niektórzy oburzeni internauci. W dyskusji dominowały jednak uspokajające głosy. Część internautów przekonywała, że zębata krawędź nie jest zagrożeniem dla ptaków. "To krawędź spływu, żaden ptak nigdy nie został nią uderzony. Ta, na którą wpadają jest po drugiej stronie płata, nazywa się krawędzią natarcia i jest tępo wyoblona" - pisał jeden z nich.

05.07.2022 | Zielone światło dla zielonej energii. Rząd przyjął nowelizację ustawy wiatrakowej
05.07.2022 | Zielone światło dla zielonej energii. Rząd przyjął nowelizację ustawy wiatrakowejFakty TVN

Wiatraki częścią światowego spisku

Oryginalne nagranie znaleźliśmy na niemieckojęzycznym profilu o nazwie Za kulisami NWO na Telegramie. Zostało tam opublikowane 20 sierpnia. NWO, czyli Nowy Porządek Świata (New World Order, NWO) to teoria spiskowa o tajnym, globalnym porozumieniu elit, które chcą rządzić światem i kontrolować całe społeczeństwa.

Nagranie opublikowano pierwotnie 20 sierpnia na Telegramie
Nagranie opublikowano pierwotnie 20 sierpnia na TelegramieNagranie opublikowano pierwotnie 20 sierpnia na TelegramieTelegram

"Zabijanie ptaków jest teraz jeszcze łatwiejsze" - ocenia autor nagrania w opisie opublikowanym na Telegramie. Przekonuje, że chodzi o nową wersję wiatraków, które rozrywają ptaki w locie. "Według producenta turbiny wiatrowe są dzięki temu cichsze, ale podczas projektowania zwierzęta prawdopodobnie nie były brane pod uwagę"- ocenia. Na profilu tego użytkownika znaleźliśmy wiele pisanych w emocjonalnym tonie wpisów, w tym powielających teorie spiskowe.

Po co na łopacie turbiny wiatrowej umieszcza się zębate elementy i czy zwiększa to zagrożenie dla ptaków? Co wiadomo o zagrożeniach, jakie dla tych zwierząt powodują turbiny wiatrowe? Wyjaśniamy.

Nakładki nie są instalowane na krawędzi natarcia

"Na łopatach turbin wiatrowych często instaluje się grzebieniowate plastikowe nakładki" - wyjaśnia Janusz Gajowiecki, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW) w odpowiedzi na pytania Konkret24. Pisze, że wbrew obawom nie są one instalowane na krawędzi natarcia, czyli tej zgodnej z kierunkiem poruszania się turbiny. "Elementy te instaluje się na krawędzi spływu łopaty w celu zmiany przepływu powietrza w tym obrębie łopaty podczas pracy turbiny" - tłumaczy Gajowiecki. Wyjaśnia obrazowo, że można sobie to wyobrazić jako "głaskanie" powietrza spływającego z dwóch stron łopaty i łączącego się na jej tylnej krawędzi. Obniża to znacząco poziom dźwięku emitowanego przez poruszający się wirnik.

Zdaniem Janusza Gajowieckiego grzebieniowate nakładki nie zwiększają ryzyka śmierci ptaków. "Stosowanie tych nakładek nie jest w żaden sposób powiązane z ptakami i nie ma wpływu na jakiekolwiek inne parametry pracy turbin czy ich zachowanie. Nakładki te stanowią ułamek procenta masy i powierzchni poruszającej się łopaty" - przekonuje prezes PSEW.

Holenderski Uniwersytet Twente informował w 2009 roku, że w wyniku zastosowania tych elementów możliwe jest zredukowanie hałasu powodowanego przez turbiny aż o połowę.

Czy turbiny wiatrowe są zagrożeniem dla ptaków?

Na forach przeciwników energetyki wiatrowej można często znaleźć zdjęcia ptaków, które zginęły po zderzeniach z łopatami turbin wiatrowych. Śmierci zwierząt wykorzystywane są jako argument przeciw tym urządzeniom. Jednak Janusz Gajowiecki twierdzenia o tym, że wiatraki zabijają ptaki, nazywa mitem. Przekonuje, że inwestycje w elektrownie poprzedzają szczegółowe badania środowiskowe i ornitologiczne. "Przez wiatraki ginie zaledwie ułamek procenta ptaków, mniej niż 1 proc." - twierdzi Gajowiecki. PSEW przekazała Konkret24 dane o przyczynach śmierci ptaków pochodzące z opracowania naukowego z 2005 roku - poszukaliśmy jednak bardziej aktualnych.

W styczniu 2021 roku Joel Merriman z Amerykańskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków zwrócił uwagę na podawane w mediach szacunki pochodzące z różnych analiz. Uśredniając dane z trzech opracowań wykorzystujących dane z 2012 roku Merriman oszacował, że w owym roku w Stanach Zjednoczonych turbiny wiatrowe zabiły około 366 tys. ptaków. Następnie uwzględnił m.in. rosnącą liczbę farm wiatrowych powstałych w kolejnych latach i ocenił, że w Stanach Zjednoczonych ginie nawet ok. 1,17 mln ptaków rocznie. Do tej liczby należałoby dodać również ptaki, które zginęły w wyniku wypadków przy liniach energetycznych budowanych przy farmach wiatrowych.

Serwis Energymonotor.ai w analizie ze stycznia 2022 roku zauważył, że 1,17 mln śmierci ptaków, o których pisał Merriman, to 0,016 proc. z szacowanych 7,2 mld ptaków żyjących w Stanach Zjednoczonych. Autor tekstu zestawił te dane z szacunkami przyczyn śmierci ptaków podanymi w opracowaniu Meery Subramanian z 2012 roku opublikowanego w "Nature". Wynika z niego, że każdego roku 5-6,8 mln ptaków ginie w wyniku wypadków przy wieżach komunikacyjnych, 60-80 mln jest zabijanych przez samochody, 67-90 mln przez pestycydy, a aż 365 mln do miliarda przez koty (żyjące na wolności, bezdomne, jak i te wychodzące z domów).

Ociepla się woda w jeziorach. Materiał z czerwca 2021 roku
Ociepla się woda w jeziorach. Materiał z czerwca 2021 rokutvn24

Efekt skali, czyli co z czym porównywać

Energymonitor.ai pisze, by "zachować perspektywę". "W przyszłości zeroemisyjne turbiny wiatrowe mogą zabijać dziesiątki milionów ptaków na całym świecie każdego roku, ale zmiany klimatyczne i niezrównoważony styl życia zabijają miliardy" - podkreśla autor analizy. Odsyła do szacunków World Wide Fund for Nature, z których wynika, że wielkość populacji gatunków zmniejszyła się średnio o 68 proc. od 1970 roku.

Zdaniem Joela Merrimana zestawianie znikomej liczby śmierci ptaków w wyniku zderzenia z turbinami wiatrowymi ze statystykami śmierci z innych przyczyn może wprowadzać w błąd przez nieuwzględnienie efektu skali. Gdyby wziąć pod uwagę przyczyny śmierci ptaków podane w przytoczonym wyżej materiale w "Nature" - czyli że najwięcej ptaków ginie przez koty - to warto wiedzieć, że w 2012 roku istniało w Stanach Zjednoczonych 44,6 tys. turbin wiatrowych, a bezdomnych kotów było 30-80 mln. "Zgadzamy się, że musimy działać w pośpiechu, aby odwrócić skutki zmian klimatycznych, a to oznacza szybkie przejście na czystą energię. Musimy jednak zrobić to dobrze" - konkluduje Merriman.

We wcześniej cytowanej analizie ze stycznia 2021 roku Joel Marriman oceniał, że inteligentny rozwój energetyki wiatrowej zaczyna się od zebrania dobrych danych i odpowiedniego rozmieszczenia elektrowni, aby uniknąć obszarów wysokiego ryzyka dla ptaków. Serwis ScienceFocus.com w artykule z lutego 2022 roku zwracał z kolei uwagę na badanie przeprowadzone w Norwegii, w którym stwierdzono, że pomalowanie jednej z turbin wiatrowych na czarno zmniejszyło śmiertelność ptaków o 70 proc.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock, Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Politycy Prawa i Sprawiedliwości przy okazji kampanii do europarlamentu co rusz wskazują, jakie niebezpieczeństwa grożą Polakom ze strony Unii Europejskiej. Nie zawsze to, co punktują, ma potwierdzenie w unijnych dokumentach. Tak jest w przypadku tezy Beaty Szydło, według której dyrektywa budynkowa nakazuje wymianę dofinansowanych z programu "Czyste powietrze" kotłów na gaz.

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Minister w kancelarii prezydenta Wojciech Kolarski pouczał w radiowym wywiadzie, że to nie Rada Ministrów "wyznacza prezydentowi tematy i zakres rozmów" oraz że konstytucja "mówi o współdziałaniu". Co do współpracy prezydenta z rządem wypowiedział się już jednak kiedyś Trybunał Konstytucyjny. Przypominamy, co orzekł.

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Źródło:
Konkret24

Liderzy partii zachęcają swoich wyborców, by wzięli udział w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, kładąc nacisk na frekwencję w każdym okręgu. Bo w tych wyborach liczba głosów w okręgach jest szczególnie istotna.

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Źródło:
Konkret24

Zdaniem opozycji kandydujący do Parlamentu Europejskiego członkowie rządu "uciekają" z Polski - lecz według innych teorii mają tylko "pociągnąć wynik", by potem zrzec się mandatu europosła i wrócić na stanowiska. Czy to możliwe? A co z ich mandatami poselskimi? Sprawdziliśmy procedury.

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Źródło:
Konkret24

Pracownicy konsulatu Ukrainy mieli prowadzić podziemną drukarnię i legalizować fałszywe ukraińskie paszporty - dowiadujemy się z rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma on logo ukraińskiej organizacji rządowej i wygląda jak oficjalny materiał. Ale to fałszywka: zarówno pod względem informacyjnym, jak i montażowym.

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24