FAŁSZ

Laboratorium w Wuhanie, George Soros i Bill Gates. Uwaga na internetowy łańcuszek


Czy laboratorium w Wuhanie i wielkie firmy farmaceutyczne działają w porozumieniu i wykorzystują pandemię COVID-19 dla zysku? Takie sugestie zawiera łańcuszek rozsyłany obecnie w mediach społecznościowych. Są nieuzasadnione.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Czytelnik Konkret24 przesłał nam komentarz, jaki znalazł na Facebooku, zachęcając do sprawdzenia, czy zawarte w nim informacje są prawdziwe. Wpis dotyczy rzekomo istniejącej siatki powiązań między laboratorium w Wuhanie a wielkimi koncernami farmaceutycznymi oraz korporacjami: "Chińskie laboratorium w Wuhan należy właściwie do Glaxo, które przypadkowo należy do Pfizera (producenta szczepionki RNA na COVID) który zarządza finansami Black Rock, które przypadkowo zarządza finansami Open Foundation Society (Soros), które przypadkowo jest zainteresowane francuskim AXA, który przypadkiem jest chińskim warsztatem z niemieckim firmą Winterthur".

fałsz

Czytelnik poprosił Konkret24 o sprawdzenie tego komentarza internauty
Komentarz internauty nadesłany do Konkret24Czytelnik poprosił Konkret24 o sprawdzenie tego komentarza internautyfacebook

W dalszej części dość niejasnego wywodu autor wymienił: Avantgarde, Microsoft, Teams, Apple, Billa Gatesa i Światową Organizację Zdrowia. "Ktoś kto to widzi tą idealnie pod pandemię utkaną siatkę powiązań w obecnych czasach jest nazywany foliarzem i widzi wszędzie teorie spiskowe. Chyba wolę to niż być zwykłym baranem..." - podsumował.

Łańcuszek tłumaczony z angielskiego

Ten sam tekst krąży po Facebooku w różnych wersjach. Najpopularniejszy wpis, jaki udało nam się odnaleźć, miał 3,6 tys. udostępnień.

fałsz

Wpis z fałszywymi informacjami o laboratorium w Wuhanie
Wpis z fałszywymi informacjami o laboratorium w WuhanieWpis z fałszywymi informacjami o laboratorium w Wuhaniefacebook

Część tekstu jest niezrozumiała. Niektóre sformułowania to kalki z języka angielskiego. Jest to prawdopodobnie efekt tłumaczenia na język polski za pomocą programów lub narzędzi dostępnych online. Doprowadziło to do zabawnych przeinaczeń, np. post w języku polskim przekonuje, że firma Pfizer jest właścicielem koncernu GlaxoSmithKlein, a w postach po angielsku jest odwrotnie.

Na angielskojęzycznych forach czy w postach zamieszczanych przez angielskojęzycznych użytkowników mediów społecznościowych można trafić na wiele podobnych tekstów w wersjach o różnej długości i różnym stopniu szczegółowości. Skrócona wersja wpisu krąży m.in. na Twitterze.

fałsz

Fałszywe informacje o laboratorium Wuhan rozpowszechniano na Twitterze
Fałszywe informacje o laboratorium w Wuhanie rozpowszechniano na TwitterzeFałszywe informacje o laboratorium Wuhan rozpowszechniano na TwitterzeTwitter

Po wpisaniu w wyszukiwarkę Facebooka frazy: "The Chinese biological laboratory in Wuhan is owned by Glaxo" (chińskie laboratorium biologiczne w Wuhan jest własnością Glaxo) można zobaczyć, że tekst bardzo często był rozprowadzany jako zrzut ekranu komentarzy zamieszczanych w mediach społecznościowych. To klasyczny internetowy łańcuszek.

Pytania o sieć powiązań

Internetowy łańcuszek, niezależnie od miejsca i języka rozpowszechniania, powiela twierdzenia o powiązaniach wielkich instytucji i korporacji, których nazwy pojawiają się w mediach w związku z pandemią COVID-19. Niekiedy w komentarzach do tych postów pojawiają się sugestie, że pandemia została wcześniej zaplanowana dla osiągnięcia zysku przez wielkich przedsiębiorców. Miejscem stworzenia wirusa SARS-CoV-2 miało być laboratorium w chińskim Wuhanie.

Fake news o stworzeniu SARS-CoV-2 w laboratorium krąży w sieci od początku epidemii. Opisywaliśmy go już w Konkret24. Naukowcy skłaniają się jednak ku przekonaniu o naturalnym pochodzeniu koronawirusa. Prawdopodobnie powstał w organizmach zwierząt i przeniósł się na człowieka.

Informacje o powiązaniach wielkich koncernów farmaceutycznych opierają się na przekłamaniach, półprawdach i zmyślonych informacjach. Przyjrzyjmy się poszczególnym twierdzeniom w jednej z angielskojęzycznych wersji wpisu. Jego treść w dużym stopniu pokrywa się z komentarzem, który zaintrygował naszego czytelnika.

fałsz

Ten sam łańcuszek w języku angielskim
Ten sam łańcuszek w języku angielskimTen sam łańcuszek w języku angielskimfacebook

Od laboratorium w Wuhanie do Georga Sorosa

"Chińskie laboratorium biologiczne w Wuhan jest własnością Glaxo"

To nieprawda. Instytut Wirusologii w Wuhanie (Wuhan Institute of Virology (WIV)) został założony w 1956 roku jako placówka państwowej Chińskiej Akademii Nauk. Na swojej stronie internetowej WIV informuje o strategicznych celach: stawianie czoła problemom zdrowia publicznego, odpowiedzialny rozwój rolnictwa, bezpieczeństwo narodowe. Nie ma wiarygodnych informacji o tym, by GlaxoSmithKline lub jakikolwiek koncern farmaceutyczny miał znaczący wpływ na działania WIV.

"Glaxo, które przypadkowo jest właścicielem firmy Pfizer"

To nieprawda. Amerykański koncern farmaceutyczny Pfizer i brytyjski GlaxoSmithKline są osobnymi podmiotami, od lat jednak współpracują. W 2009 firmy stworzyły przedsiębiorstwo joint venture ViiV Healthcare zajmujące się badaniami nad HIV. W czerwcu 2015 roku Pfizer informował o zakupie dwóch szczepionek przeciw zapaleniu opon mózgowych od GlaxoSmithKlein za ok. 115 mln euro. W 2019 roku firmy GlaxoSmithKline i Pfizer ogłosiły utworzenie firmy GSK Consumer Healthcare zajmującej się dystrybucją produktów stworzonych przez obie marki. W przedsiębiorstwie joint venture Pfizer jest mniejszościowym udziałowcem.

"Pfizer (ten, który produkuje szczepionkę) który, przez przypadek, jest zarządzany przez BlackRock"

Nie ma wiarygodnych dowodów na to twierdzenie. Firma inwestycyjna BlackRock jest jednym z ważniejszych udziałowców Pfizera. Według danych CNN Business z 7 grudnia BlackRock Fund Advisors dysponowało 5,01 proc. akcji Pfizera i było trzecim udziałowcem instytucjonalnym tej firmy. BlackRock Investment Management miało 0,85 proc. akcji firmy.

"[BlackRock - red.] przez przypadek zarządza finansami Open Foundation Company (Fundacja Sorosa)"

To niepotwierdzona informacja, nie można znaleźć jej potwierdzenia w wiarygodnych źródłach czy oficjalnych wypowiedziach. Warto jednak pamiętać, że nazwa Open Society Foundations (to właściwa nazwa fundacji) i nazwisko Georga Sorosa często pojawiają się przy okazji niepotwierdzonych lub fałszywych informacji. Taka wzmianka w internetowym łańcuszku to ważna wskazówka - że jest mało prawdopodobne, by informacje były prawdziwe.

"[Fundacja Sorosa] która, przez przypadek, służy francuskiej AXA"

Nie natrafiliśmy na wiarygodne informacje o powiązaniach Open Society Foundations z francuską firmą ubezpieczeniową.

Od Georga Sorosa do wielkiego biznesu

"[Fundacja Sorosa lub AXA - niejasne] przypadkowo jest właścicielem niemieckiej firmy Winterthur. Która [Winterthur, Fundacja Sorosa lub AXA - niejasne] przez przypadek zbudowała chińskie laboratorium w Wuhan"

Autor twierdzenia prawdopodobnie odwoływał się do faktu zakupu przez firmę AXA szwajcarskiej (nie niemieckiej) firmy ubezpieczeniowej Winterthur. Do zakupu 100 proc. udziałów tej firmy doszło w grudniu 2006 roku. Nie znaleźliśmy żadnych informacji o zbudowaniu laboratorium w Wuhanie przez wymienione firmy.

Nazwisko Sorosa pojawiało się już w internecie w kontekście laboratorium WuXi PHARMA LAB w Wuhanie. W marcu na Facebooku krążyła fałszywa informacja o tym, jakoby Soros był jego właścicielem. Serwis fact-checkingowy Politifact wyjaśnił jednak, że źródłem fake newsa mogła być prawdziwa informacja o udziałach w laboratorium, jakie w 2011 roku posiadał Soros. W kolejnych sprawozdaniach finansowych miliarder nie wykazywał już tych udziałów.

Posty tworzące internetowy łańcuszekFacebook, Twitter

W kolejnych zdaniach wywodu pojawia się seria twierdzeń dotyczących wielkich firm sektora finansowego. O ile niektóre z nich są prawdziwe, internetowy łańcuszek nie udowadnia rzekomych powiązań z epidemią COVID-19 czy chińskimi laboratoriami.

"Laboratorium w Wuhan kupione przez niemieckiego Allianza"

Nie natrafiliśmy na wiarygodne źródła, które potwierdzałyby to twierdzenie.

"[Allianz] którego udziałowcem, nawiasem mówiąc, jest Vanguard"

To prawdziwa informacja. Vanguard Total International Stock Index Fund, czyli fundusz powierniczy firmy Vanguard ma 1,51 proc. udziałów Allianz SE. Fundusz Vanguard Developed Markets Index Fund - 0,64 proc.

"[Vanguard - red.] który jest udziałowcem BlackRock. [Vanguard lub BlackRock - niejasne] który kontroluje banki centralne i zarządza około jedną trzecią światowego kapitału inwestycyjnego"

The Vanguard Group jest największym instytucjonalnym akcjonariuszem kontrolującym 7,75 proc. udziałów BlackRock. Czy jednak firma BlackRock kontroluje około jedną trzecią światowego kapitału inwestycyjnego? To niemożliwe. Giełdowa wartość firmy BlackRock to wg aktualnych danych 107,3 mld dolarów amerykańskich. W rankingu największych firm serwisu companiesmarketcap.com zajmuje ona obecnie 116. miejsce na świecie.

Na końcu nie ma niespodzianki - jest Bill Gates

Niejasne wywody o sieci powiązań kończą się na postaci Billa Gatesa - bohatera wielu teorii spiskowych związanych z epidemią COVID-19. O rzekomym zaplanowaniu przez niego epidemii pisaliśmy już w Konkret24.

"[Vanguard lub BlackRock - niejasne] który, nawiasem mówiąc, był głównym udziałowcem Microsoftu"

To prawdziwa informacja. The Vanguard Group jest największym instytucjonalnym właścicielem Microsoft Corp. - kontroluje 7,78 proc. udziałów. BlackRock Fund Advisors zajmuje na tej liście drugie miejsce z 4,59 proc. udziałów.

"[Microsoft to] własność Billa Gatesa, który tak się składa, jest udziałowcem firmy Pfizer, która sprzedaje pośpieszoną szczepionkę CV19 i który [Bill Gates - red.] jest obecnie pierwszym sponsorem Światowej Organizacji Zdrowia"

Bill Gates był współzałożycielem firmy Microsoft, ale nie jest jej właścicielem. Kiedy w marcu ogłaszał ustąpienie z zarządu Microsoftu, media informowały o kontrolowanym przez niego pakiecie 1,36 proc. akcji firmy. Nie udało nam się znaleźć informacji o tym, jakoby firma Microsoft miała znaczące udziały w koncernie Pfizer. Fundacja Billa i Melindy Gates dotowała jednak koncern Pfizer w projekcie rozszerzającym dostęp do środków antykoncepcyjnych w krajach rozwijających się.

Prawdziwa jest informacja o znaczącym wsparciu finansowym Fundacji Billa i Melindy Gates dla Światowej Organizacji Zdrowia. Fundacja jest najważniejszym partnerem instytucjonalnym WHO. Na stronie WHO dostępna jest pełna informacja o źródłach finansowania. 12,18 proc. funduszy gromadzonych przez WHO przekazał rząd Niemiec. Fundacja Billa i Melindy Gates - która przekazała 11,65 proc. funduszy - jest na drugim miejscu i wyprzedziła rząd Stanów Zjednoczonych (przekazał 7,85 proc. funduszy).

Rozpowszechniane w sieci informacje o rzekomo istniejącej podejrzanej sieci powiązań wielkich firm i instytucji w związku z epidemią koronawirusa są nieprawdziwe. Wymienione istniejące relacje konkretnych podmiotów, wbrew twierdzeniom internautów, nie świadczą o zawiązaniu spisku na rzecz sztucznego stworzenia lub podtrzymywania pandemii COVID-19.

O opisanym tu internetowym łańcuszku informował również serwis fact-checkingowy Demagog.org.pl.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: SHEPHERD HOU/EPA/PAP/Facebook

Pozostałe wiadomości

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24