FAŁSZ

Nie, Greenpeace nie został uznany za organizację terrorystyczną w Wielkiej Brytanii

Protest Greenpeace przed platformą wiertniczą BP Na Morzu Północnym (2019).
Protest Greenpeace przed platformą wiertniczą BP Na Morzu Północnym (2019). Greenpeace

Greenpeace nie został uznany w Wielkiej Brytanii za grupę terrorystyczną, jak twierdzi popularny wpis na Twitterze. Logotyp organizacji został uwzględniony w materiale przygotowanym w czerwcu 2019 roku dla nauczycieli i personelu medycznego. Jak podaje "The Guardian", który ujawnił treść przewodnika, przedstawione w nim logotypy i symbole mają być wykorzystywane podczas szkoleń anty-ekstremistycznych. Dokument wzbudził wiele kontrowersji, także dlatego, że znalazł się w nim oficjalny herb Ukrainy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Popularny tweet z 21 styczna błędnie twierdzi, że Greenpeace w Wielkiej Brytanii zostało oficjalnie uznane za organizację terrorystyczną. Jak sprawdzili niektórzy internauci, organizacja trafiła do materiału szkoleniowego przedstawiającego logotypy i znaki grup, na które należy zwracać uwagę w działaniach anty-ekstremistycznych. Dokument nie klasyfikuje ich jako terrorystyczne.

12.09.2019 | Strajk na wysokości. Działacze Greenpeace protestowali na portowych żurawiach
12.09.2019 | Strajk na wysokości. Działacze Greenpeace protestowali na portowych żurawiachJan Błaszkowski | Fakty TVN

"W Wielkiej Brytanii Greenpeace został oficjalnie uznany przez policję za organizację terrorystyczną. Czy w Polsce też to w końcu nastąpi?" - pyta autor wpisu, prawicowy dziennikarz.

Internauci pytają i sprawdzają

Tweet zdobył ponad 1,4 tys. polubień i wywołał sporą dyskusję użytkowników Twittera.

Niektórzy internauci twierdzili, że informacja o uznaniu Greenpeace za organizację terrorystyczną jest nieprawdziwa. Inni w odpowiedziach na wpis prosili o źródło.

Kilkoro twitterowiczów wskazało, gdzie twierdzenie z popularnego tweeta mija się z prawdą.

"Nie został...Logo ich jak i PETY podobno zamieszczono na ulotce szkoleniowej, która pozwala pracownikom służb publicznych dokonać szybkiej identyfikacji danej organizacji. Dzięki temu są w stanie zaklasyfikować ją jako niebezpieczną lub bezpieczną" - napisała jedna z użytkowniczek Twittera.

"Nie został uznany oficjalnie za org. ter. tylko na ulotce w szkole został pokazany jako przykład ekstremizmu, co zostało skrytykowane przez władze. Co za ordynarny fejk" - stwierdził kolejny internauta (pisownia oryginalna).

Materiał szkoleniowy

W sumie 11 symboli i logotypów organizacji ekologicznych, w tym Greenpeace, Extinction Rebellion (XR) i PETA, znalazło się w materiale przygotowanym przez brytyjską policję ds. zwalczania terroryzmu.

24-stronicowy przewodnik datowany na czerwiec 2019 trafił do nauczycieli i personelu medycznego w ramach ubiegłorocznych szkoleń zapobiegania terroryzmowi. Miał w założeniu pomagać w identyfikowaniu osób, które mogą potencjalnie dokonać aktów terroru.

Logotyp Greenpeace znalazł się w części "grupy dedykowane środowisku i symbole".

17 stycznia 2020 brytyjski "The Guardian" jako pierwszy poinformował o dokumencie oraz opublikował jego treść. Zwracał uwagę, że obok ekstremistycznych organizacji, umieszczono w nim logotypy tych, które nie stosują przemocy.

Jak opowiadał dziennikowi jeden z nauczycieli, który otrzymał przewodnik w trakcie szkolenia, "dokument dostaliśmy jako wskazówki dla kadry szkolnej, by korzystać z niego identyfikując symbole, które rysują albo mają na sobie uczniowie. Ma umożliwiać kadrze podjąć decyzję, czy powinno to budzić obawy, czy nie". Dodał jednak, że przewodnik jest bardzo ogólny i pozostawia dużo pola do interpretacji.

W materiale szkoleniowym obok symboli związanych z ruchami ekologicznymi i poświęconymi prawom zwierząt, znajdują się także te wykorzystywane przez ruchy rasistowskie, neonazistowskie, skrajnie prawicowe, jak i skrajnie lewicowe.

Zestawienie grup i symboli ekologicznych w materiale przygotowanym przez brytyjską jednostkę policji ds. zwalczania terroryzmu.
Zestawienie grup i symboli ekologicznych w materiale przygotowanym przez brytyjską jednostkę policji ds. zwalczania terroryzmu. Zestawienie grup i symboli ekologicznych w materiale przygotowanym przez brytyjską jednostkę policji ds. zwalczania terroryzmu. skridb

Rozumieć i rozróżniać symbole

Do artykułu "The Guardian" z 17 stycznia ustosunkował się brytyjski koordynator ds. przeciwdziałania terroryzmowi, Dean Haydon.

"Dokument 'Znaki i symbole', który stał się tematem artykułu The Guardian, został opracowany, aby pomóc policji i najbliższym partnerom w identyfikacji oraz zrozumieniu znaków i symboli, na które mogą natknąć w swojej codziennej pracy, tak aby znali różnicę między nimi" - czytamy w oświadczeniu.

Haydon podkreślił, że policja nie uważa Extinction Rebellion czy inne legalnie protestujące organizacje, za ekstremistyczne czy za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. "Nie uważamy też przynależności lub powiązania z XR lub innymi grupami środowiskowymi za powód do skierowania do działań prewencyjnych", stwierdził.

Zwrócił także uwagę, że na drugiej stronie dokumentu można przeczytać, "że przynależność do którejkolwiek z wymienionych w nim grup nie jest przestępstwem. Członkostwo lub poparcie dla tych grup nie oznacza działań przestępczych; duża część działań prowadzonych przez takie organizacje to legalne protesty".

Greenpeace: "to nie pomoże w walce z terroryzmem"

Greenpeace negatywnie ocenia fakt, że służby umieściły ich logotyp w materiale przedstawiającym ekstremistyczne organizacje.

"Wrzucanie do tego samego worka działaczy na rzecz ochrony środowiska i organizacji terrorystycznych nie pomoże w walce z terroryzmem", powiedział "The Guardian" John Sauven, dyrektor Greenpeace w Wielkiej Brytanii. Dodał, że takie działanie "tylko zaszkodzi reputacji ciężko pracujących policjantów".

"Jak możemy ewentualnie uczyć dzieci o zniszczeniach spowodowanych przez kryzys klimatyczny, a jednocześnie sugerować, że ci, którzy próbują go powstrzymać, są ekstremistami?" - pytał Sauven.

Extinction Rebellion w kolejnym materiale brytyjskiej policji

To nie pierwszy raz, gdy organizacja Extenction Rebellion znalazła się w materiałach brytyjskich służb, dotyczących walki z ekstremizmem. 10 stycznia brytyjski dziennik opisywał 12-stronicowy przewodnik skierowany do nauczycieli, który przedstawiał Extinction Rebellion (XR) - międzynarodowy ruch zwracający uwagę na zachodzące zmiany klimatu - jako organizację o "ekstremalnej ideologii".

Szefowa Counter Terrorism Policing South East, policyjnej jednostki odpowiedzialnej za walkę z terroryzmem, która przygotowała materiał, Kath Barnes, wyjaśniła wówczas w swoim oświadczeniu, że nie klasyfikuje XR jako organizacji ekstremistycznej - podaje BBC.

Barnes przyznała, że uwzględnienie XR w materiale było "błędem w ocenie sytuacji". Zadeklarowała także przeprowadzenie rewizji całego dokumentu.

"Ujawnienie, że XR znajduje się na liście obok zakazanych grup, takich jak Narodowa Akcja (ekstremistyczna organizacja skrajnie prawicowa - red.) i Al-Muhajiroun (islamistyczna grupa wspierająca terroryzm - red.), może okazać się bardzo zawstydzające dla szefów służb antyterrorystycznych. Od lat spotykają się z twierdzeniami, że działania prewencyjne mogą przekroczyć granicę i tłumić wolność słowa, myśli i sprzeciwu".

19 stycznia "The Guardian" opublikował artykuł, w którym informuje, że także londyńska policja uznała XR za jedno z "kluczowych zagrożeń" w ramach oceny zagrożenia antyterrorystycznego.

Herb Ukrainy także w brytyjskim przewodniku

Po publikacji "The Guardian" na temat przewodnika z symbolami, internauci zauważyli, że na jednej ze stron - obok symboli nazistowskich - umieszczono także ukraiński herb. Opisany został jako "ukraiński trójząb (nacjonalizm)".

Do sprawy odniosła się ukraińska ambasada w Londynie. "Umieszczenie ukraińskiego Trójzębu, konstytucyjnego symbolu narodowego i herbu Ukrainy, w przewodniku na temat ekstremizmu (...) jest więcej niż oburzające. Żadne tłumaczenia nie są akceptowalne. Domagamy się, by Trójząb został usunięty z przewodnika, a także oficjalnych przeprosin", napisano na jej profilu na Twitterze.

"Żałujemy wszelkich przykrości, które zostały wywołane", przekazał BBC przedstawiciel Counter Terrorism Policing. "Niestety, organizacje skrajnie prawicowe mają za sobą historię sprzeniewierzania narodowych symboli i wykorzystywania jako część swojej identyfikacji. Z tego powodu niektóre flagi i symbole narodowe pojawiły się w naszym dokumencie", dodał wskazując, że ukraiński herb wykorzystywany bywa przez grupy związane z neonazistowskim National Action.

Jakie organizacje są uznawane za terrorystyczne w Wielkiej Brytanii?

Na stronie brytyjskiego rządu znajduje się oficjalna lista grup i organizacji terrorystycznych zakazanych na mocy prawa brytyjskiego oraz szczegółowe informacje dotyczące kryteriów zakazu. Ostatnia aktualizacja dokumentu miała miejsce na początku listopada 2019.

Na liście znajduje się 75 międzynarodowych organizacji terrorystycznych zakazanych na mocy ustawy o terroryzmie z 2000 roku oraz 14 organizacji działających w Irlandii Północnej, które zostały zakazane na mocy wcześniejszych przepisów. Na liście nie ma Greenpeace ani Extinction Rebellion.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24, The Guardian; Zdjęcie główne: Greenpeace

Źródło zdjęcia głównego: Greenpeace

Pozostałe wiadomości

Sprawa Ryszarda Cyby, skazanego za zabicie działacza PiS, to przykład, jak można robić politykę, budując wśród wyborców poczucie zagrożenia. Niekoniecznie w zgodzie z prawdą i faktami. A także jak brak reakcji na fakty rodzi fałsz, który trudno powstrzymać - nawet jeśli wszystko zrobiono zgodnie z procedurami.

"Więzienie opuścił morderca". Kalendarium szerzenia paniki

"Więzienie opuścił morderca". Kalendarium szerzenia paniki

Źródło:
Konkret24

Na kolejnych spotkaniach z wyborcami i w kolejnych wypowiedziach publicznych kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki powtarza te same twierdzenia - nie zawsze zgodne z prawdą. Niektóre powtarza szczególnie chętnie i często.

Dziesięć nieprawd Karola Nawrockiego

Dziesięć nieprawd Karola Nawrockiego

Anna Bryłka z Konfederacji twierdzi, że "cały czas zwiększa się liczba wydawanych zezwoleń na pracę" cudzoziemcom. Według polityków koalicji rządzącej jest odwrotnie. Kto ma rację? Sprawdziliśmy statystyki.

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

"Unijna złodziejka!", "zamordyzm", "źle się to kojarzy" - tak internauci komentują nową inicjatywę unijną. Twierdzą, że Komisja Europejska będzie mogła przejmować prywatne oszczędności obywateli i przeznaczać je jako inwestycje w swoje projekty. Przekaz powtarzają politycy prawicy. Jest fałszywy.

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen opowiada na spotkaniach z wyborcami, że stopień przestępczości w Niemczech gwałtownie wzrósł po napływie imigrantów - i jako "dowód" zestawia dane dotyczące Algierczyków i Japończyków. Choć istnieją takie liczby, to jednak takie ich przedstawienie jest manipulacją i wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

"Wzruszające", "serce ściska", "szacunek dla pieska" - komentują internauci zdjęcia mające pokazywać uroczystość pożegnania policyjnego psa w jednej z jednostek. To obrazy wprawdzie poruszające, ale nieprawdziwe.

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

Źródło:
Konkret24

- Singapur wydaje znacznie mniej niż Polska, a mimo to ma znacznie lepszy system ochrony zdrowia - przekonuje Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta RP. Wyjaśniamy, czego nie mówi o singapurskim systemie, a co powinniśmy o nim wiedzieć, by się z nim porównywać.

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Piotr Mueller alarmuje, że Unia Europejska planuje zabronić wymiany różnych części auta, jeśli dojdzie do ich usterki. Twierdzi, że nowe samochody będą musiały iść na złom. Uspokajamy: to nieprawda.

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Antyimigrancki hejt wzbudza rozpowszechniane w mediach społecznościowych - między innymi przez polityków PiS - nagranie z Wrocławia. Widać na nim gromadzących się na ulicy cudzoziemców, a ironiczny opis głosi, że to "przyjazd inżynierów". Politycy opozycji informują wręcz, że to "inżynierowie z Afryki sprowadzani przez PO i Tuska". To fałsz.

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

Źródło:
Konkret24

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

Zwolennicy kawy z mlekiem i cukrem oburzają się na rzekomy zakaz, który ma wprowadzić Unia Europejska. "Co będzie następne? Zakaz soli?", "idiotyzmy" - komentują. Podstawą tych fałszywych doniesień jest artykuł jednego z polskich serwisów, który opatrznie zrozumiano. Wyjaśniamy, co naprawdę ograniczy UE.

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

Źródło:
Konkret24

Ilu policjantów brakuje w całym kraju? Kilka tysięcy? Kilkanaście? Opozycja włączyła temat braków kadrowych w policji do kampanii prezydenckiej, ale problem ten istnieje od lat. Zwiększanie liczby etatów w czasach Zjednoczonej Prawicy nie pomogło.

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Źródło:
Konkret24

W Warszawie zacznie rzekomo obowiązywać "ustawa o aresztowaniu dzwonów kościelnych" czy "likwidacja kościelnych dzwonnic" - alarmują politycy opozycji i internauci. Wszystko z powodu pewnego projektu grupy radnych, który wykorzystano do tej manipulacji.

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Co oznacza mała czarna gwiazdka przy niektórych cenach? Tak duński właściciel sieci Netto postanowił pomóc klientom bojkotować amerykańskie produkty. Według polskich internautów to rozwiązanie ma się też pojawić w sklepach sieci w naszym kraju. Wyjaśniamy.

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Polscy internauci alarmują, że Unia Europejska chce zabronić korzystania z plastikowych dowodów osobistych. Podstawą jest artykuł jednego z serwisów, który nie do końca podał prawdę.

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

Źródło:
Konkret24

"Tak było. Ale teraz nikt nie pamięta"; "przy obecnej demografii to nie wróci" - komentują internauci rozsyłane w sieci zdjęcia, które mają przedstawiać kolejki do urzędów pracy za pierwszych rządów Donalda Tuska. Sprawdziliśmy, kiedy powstały te zdjęcia.

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta w Polsce i na świecie rozsyłają rzekomy materiał francuskiego dziennika o sondażu dotyczącym popularności polityków. Według niego 71 procent Francuzów uważa, że byłoby im lepiej pod rządami Władimira Putina. Nic tu jednak nie jest prawdziwe.

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki - a za nim politycy tej partii - od kilku dni rozgłaszają, że "rząd po cichu przepchnął przepisy", które pozwolą stawiać wiatraki 500 metrów od domostw. Po pierwsze, przyjmowanie i konsultowanie projektu odbywało się otwarcie i zgodnie z procedurami. Po drugie, ustawa nie została jeszcze przegłosowana.

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Na spotkaniach z wyborcami Szymon Hołownia mówi między innymi o problemach demograficznych Polski. W Częstochowie przedstawił nawet, jak wygląda tam trend spadkowy urodzeń. Czy ma rację?

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje nagranie mające udowadniać, że Ukraińcy wykorzystują wojnę do propagandy. Tymczasem ten film jest przykładem prorosyjskiej dezinformacji. Przekaz o "wojennych aktorach" nie jest nowy, sposób stworzenia fałszywki również.

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

Źródło:
Konkret24

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes