FAŁSZ

Samolot stracił jedno skrzydło, ale pilot wylądował? "Nie istnieją takie prawa fizyki"

Samolot stracił skrzydło, a pilot wylądował? Nie, to reklama

Mały samolot wykonuje akrobacje w powietrzu, gdy nagle urywa mu się jedno skrzydło - ale pilotowi udaje się mimo to bezpiecznie wylądować. Część internautów oglądających ten filmik chwali pilota za umiejętności, inni nie wierzą, że to prawdziwe zdarzenie. Ci drudzy mają rację.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Rozpowszechniane w sieci wideo z samolotem wykonującym ewolucje w powietrzu wzbudziło poruszenie wśród internautów. "Co tu się..." - napisał użytkownik Twittera - i zamieścił nagranie z awionetką, której podczas akrobacji w pewnym momencie urywa się prawe skrzydło. Z offu słychać dramatyczne okrzyki: "stracił skrzydło!", "o mój Boże!". Samolot chwilę leci w dół, ale pilotowi udaje się utrzymać go nad ziemią i po chwili bezpiecznie wylądować. W ostatnich sekundach filmu widać, jak już na ziemi pilot otwiera kabinę, a ktoś biegnie w jego kierunku.

fałsz

"Co tu się..." - użytkownik Twittera zamieścił nagranie samolotu latającego z jednym skrzydłem
Post na Twitterze z nagraniem samolotu latającego z jednym skrzydłem"Co tu się..." - użytkownik Twittera zamieścił nagranie samolotu latającego z jednym skrzydłemTwitter

Post polubiło ponad 360 osób, ponad 100 podało go dalej. Film wyświetlono ok. 8 tys. razy. Wielu internautów zdawało się wierzyć, że przedstawia on prawdziwe wydarzenia: "o ja cie nie moge"; "pilot mistrz"; "Nie znam się, ale SZACUN" - komentowali (pisownia wszystkich wpisów oryginalna).

Z kolei inni użytkownicy nie mieli wątpliwości, że nagranie zostało zmanipulowane. "To jest zmontowane, słabe i stare jak świat"; "ile razy ludzie się dadzą nabrać? po wieki wieków?"; "Co za bzdury ??"; "Fake" - można przeczytać w komentarzach.

Dominik Punda, na co dzień doświadczony pilot rejsowy, w wolnym czasie przeprowadza małe samoloty nad oceanem
Dominik Punda, na co dzień doświadczony pilot rejsowy, w wolnym czasie przeprowadza małe samoloty nad oceanemFakty TVN/Dominik Punda

Wyjaśniamy, "co tu się..."

Autorem jednego z komentarzy pod filmem był gen. bryg. pilot Dariusz Wroński, były dowódca 1. Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych. "'Geniusze Przestworzy' haha nie znam takich, super żarcik Nieźle" - napisał. W kolejnym tweecie dodał: "Fajny filmik i chwyta za serce, że dał radę ale... nie istnieją takie prawa fizyki".

Jak się okazuje, wideo z nieprawdopodobnym manewrem pilota krąży w sieci od października 2008 roku - o czym informuje amerykański portal fact-checkingowy Snopes. Film został stworzony na potrzeby kampanii reklamowej jednej z firm odzieżowych, której logo widać na samolocie. Nie przedstawia prawdziwych wydarzeń.

Strona internetowa tej firmy odzieżowej nie jest już aktywna. Jej kopie zachowały się jednak w internetowych archiwach. Podobnie jak strona pilota, który miał sterować maszyną - Jamesa Anderssona, rzekomo byłego pilota Royal Air Force. To jednak fikcyjna postać, o czym można przeczytać na blogu Viralmarketing.de.

"Plotka musi wyzwolić w odbiorcy jakieś uczucie"

Na niemieckim blogu jest artykuł z omówieniem kampanii reklamowej i informacjami o firmach zaangażowanych w powstanie filmu. "Aby skutecznie rozpuścić plotkę, musi ona wyzwolić w odbiorcy jakieś uczucie. To, jaka emocja zostanie uwolniona, jest mniej lub bardziej nieistotne" - napisał autor artykułu. W tekście podał, jak wielkim sukcesem marketingowym była innowacyjna na ówczesne czasy kampania reklamowa z wykorzystaniem viralowego wideo. A źródłem sukcesu było zaangażowanie odbiorców, którzy dociekali, czy zdarzenie jest prawdziwe. Tysiące internautów klikały w stworzoną na potrzeby kampanii stronę Jamesa Anderssona, mimo że nie była ona promowana.

Kadry z nagrania "making of" filmu reklamowego dostępne na Youtube
Kadry making of filmu reklamowego dostępne na YouTubeKadry z nagrania "making of" filmu reklamowego dostępne na YoutubeYoutube/Jotzfilm/conversely123

Snopes opisuje zamieszczony na YouTube film typu making of pokazujący, w jaki sposób powstał viralowy film. Do jego stworzenia wykorzystano model zdalnie sterowanego samolotu i prawdziwy samolot, w innej kolorystyce od tego widocznego na filmie. Na nagraniu widać kolejne próby wykonywane przez ekipę filmową i operatora zdalnie sterowanego samolotu - m.in. próbę awaryjnego lądowania.

Podczas nagrania jednak zarówno wykorzystany model, jak i prawdziwy samolot nie straciły skrzydeł. Efekty specjalne nałożono w postprodukcji - co wyjaśniają autorzy filmu w komentarzach na blogu Viralmarketing.de. Odpadające skrzydło to komputerowa animacja.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, Snopes; zdjęcie: Twitter

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24