"Muzułmańskie tańce z nożami w Birmingham". Co to za film

Źródło:
Konkret24
Zamieszki w Rotherham
Zamieszki w RotherhamReuters
wideo 2/2
Zamieszki w RotherhamReuters

Zamieszki, do jakich dochodzi w miastach Wielkiej Brytanii po tragedii w Southport, powodują, że w sieci rozpowszechniane są kolejne nagrania, pokazujące rzekomo agresywność muzułmańskich migrantów. Niektóre nie mają związku z bieżącymi wydarzeniami. Do takich należy film pokazujący "muzułmańskie tańce z nożami w Birmingham", w którym to mieście ludzie także wyszli ostatnio na ulice. Wyjaśniamy, co to za nagranie.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Przez Wielką Brytanię przechodzi fala niespotykanych od lat zamieszek, które wybuchły po ataku nożownika 29 lipca w angielskim Southport, obok Liverpoolu. Sprawca zaatakował grupę dzieci podczas zajęć tanecznych. Ranił 13 osób - dwoje dorosłych i 11 dzieci. Zginęły trzy dziewczynki: 6-letnia Bebe King, 7-letnia Elsie Dot Stancombe i 9-letnia Alice Dasilva Aguiar. Nożownik to 17-latek Axel Rudakubana - podała 1 sierpnia policja hrabstwa Merseyside (jego częścią jest Southport). Wiadomo, że od 2013 roku mieszkał w Banks nieopodal Southport, jego rodzice pochodzą z Rwandy, ale on urodził się w Cardiff w Walii. Postawiono mu zarzut morderstwa i próby morderstwa. Ponieważ jest niepełnoletni, zgodnie z prawem jego tożsamość mogła zostać ujawniona dopiero po postawieniu mu zarzutów.

To dlatego zaraz po ataku w internecie zaczęły krążyć fałszywe informacje o rzekomej narodowości sprawcy. Według nich miał się nazywać Ali Al-Shakati i być muzułmańskim azylantem, który przypłynął do Wielkiej Brytanii na łodzi w 2023 roku. Te doniesienia zdementowała policja Merseyside. Potwierdziła, że 17-latek jest Brytyjczykiem, choć rodzina ma rwandyjskie korzenie; że nie ma on powiązań z islamem. Sąsiedzi Rudakubany opisali go jako "cichego chłopaka z chóru", którego rodzina regularnie chodziła do chrześcijańskiego kościoła - wyjaśniał serwis gazety "Independent". Warto też zauważyć, że przetłumaczone z języka arabskiego rzekome imię sprawcy wykorzystane w fałszywym przekazie wcale nie jest arabskim imieniem - oznacza mniej więcej "muszę iść do swojego mieszkania".

CZYTAJ WIĘCEJ: Skazali już trzy osoby, aresztowali setki. Policja mobilizuje się przed kolejną falą demonstracji

Fałszywe informacje o sprawcy jako "muzułmańskim azylancie" i jego rzekome imię podał 29 lipca jako jeden z pierwszych niewielki portal Channel3 Now. Przedstawia się jako amerykański serwis informacyjny, jednak jego profile w mediach społecznościowych sugerują, że ma siedzibę w USA albo Pakistanie. I niewiele wiadomo, kto w nim pracuje - wyjaśnia w swojej analizie Marianna Spring, dziennikarka BBC i ekspertka ds. dezinformacji.

Doniesienia o rzekomym pochodzeniu i religii napastnika szybko rozprzestrzeniły się w mediach społecznościowych. Posty z tym przekazem osiągały miliony wyświetleń. "Części z tych postów towarzyszyła islamofobiczna i rasistowska nienawiść" - zauważa Marianna Spring. To tylko podsyciło niepokoje w Southport. Pierwsze zamieszki wybuchły dzień po ataku, w okolicy lokalnego meczetu. 53 policjantów zostało rannych podczas zdarzenia, niektórych funkcjonariuszy obrzucano cegłami i podpalano policyjną furgonetkę (za: BBC News). Demonstracje szybko rozlały się na inne części kraju. Ludzie wyszli na ulice Liverpoolu, Bristolu, Nottingham, Leeds, Blackpool, Hull, Stoke-on-Trent, Manchesteru, Belfastu. Protestujący zaatakowali m.in. hotele w Rotherham i Tamworth, gdzie zakwaterowani są ubiegający się o azyl migranci. Do jednych z większych zamieszek doszło 5 sierpnia w Birmigham - wybuchły w reakcji na fałszywe doniesienia o planowanym marszu skrajnie prawicowych grup. Zaatakowany został jeden z pubów, zniszczono kilka samochodów.  

"Muzułmańscy imigranci pokazują swoją broń na ulicy"? Wideo rozsyłane w kontekście zamieszek

Na fali kolejnych doniesień o zamieszkach w brytyjskich miastach popularność w sieci szybko zyskuje nagranie dużej grupy tańczących mężczyzn o ciemnej karnacji. Niektórzy są w bluzach czy koszulach, niektórzy w garniturach, inni mają na głowach chusty. Podrygują w rytm wybijany na bębnach; część wymachuje w górze szablami lub nożami o szerokim, zakręconym ostrzu.

"Czy ktoś widział policję?" - pytał w poście na X z 3 sierpnia David Vance, brytyjski prawicowy blogger, który w 2020 roku został zawieszony na Twitterze (dziś X) za rasistowskie wpisy. Wideo udostępnił nie tylko on - pojawiło się też na anglojęzycznym profilu @RadioGenoa w serwisie X, które znane jest z dezinformowania i promowania antyimigranckich przekazów. "Muzułmańscy imigranci w Wielkiej Brytanii pokazują nam swoją broń na ulicy. Gdzie jest brytyjska policja z pałkami, psami i końmi?" - brzmi wpis z 3 sierpnia, który wyświetlono już 6,8 miliona razy.

Film trafił też do polskich internautów. 3 sierpnia post prawicowego blogera z wielkiej Brytanii w kontekście trwających na Wyspach zamieszek udostępnił podróżnik Wojciech Cejrowski. Jego wpis w serwisie X wyświetlono ponad 57 tysięcy razy. "Jak myślicie, co chcą robić tymi sztyletami, obierać ziemniaki?" - pytał użytkownik forum Wykop, który 4 sierpnia opublikował to samo nagranie. Komentarz do tego filmu w innym popularnym poście też sugerował, że to aktualny materiał. "Muzułmańskie tańce z nożami w Birmingham. Czują się jak u siebie" - pisał użytkownik X 6 sierpnia. Ten post wyświetlono ponad 70 tysięcy razy.

FAŁSZ
Wprowadzający w błąd post opublikowany 6 lipca 2024 roku w serwisie X x.com

Pod polskimi wpisami jest wiele ksenofobicznych komentarzy, hejt i agresja. Są też odniesienia do polityki typu: "Wielka Brytania poddana inżynierii społecznej, a Niemcy z Tuskiem na czele chcą zrobić u nas to samo! Nie ma naszej zgody na Islamizację Polski".

Nagranie powstało miesiąc wcześniej

Komentarze autorów postów udostępniających film błędnie sugerują, że scena z nagrania ma związek z przemocą i obecnymi wydarzeniami na Wyspach. Sprawdzała to m.in. redakcja fact-checkignowa agencji informacyjnej Reuters. 26 lipca opisała pochodzenie popularnego nagrania.

Otóż film nakręcono przy Stratford Road w Birmingham, na placu przed wejściem do sali bankietowej "Piccadilly Banqueting Suite", która oferuje organizację przyjęć, urodzin, wesel i innych imprez. Lokalizację potwierdzają zdjęcia w Google Street View: zgadza się charakterystyczna ściana boczna budynku i powieszony na niej banner. Po drugiej stronie ulicy stoją domy szeregowe, które także widać na nagraniu.

Właściciel sali bankietowej potwierdził redakcji Reutersa, że mężczyźni z filmu to goście jemeńskiego wesela, które odbyło się w jego lokalu 29 czerwca 2024 roku. Tak więc wideo nagrano miesiąc przed wybuchem zamieszek.

Tańczący mężczyźni trzymali w dłoniach m.in. dżambije - ceremonialne sztylety będące elementem życia kulturowego Jemenu. Wyjaśnił to Reutersowi rzecznik Brytyjskiego Towarzystwa Jemeńskiego (ang. British Yemeni Society). "Używanie dżambiji ma w Arabii wielowiekową tradycję i jest oznaką męskości, a większość mężczyzn od wieku nastoletniego nosi ją w pochwie zawieszonej z przodu ciała na ozdobnym pasie" - opisał rzecznik. Jak dodał, jest to swego rodzaju symbol statusu. "Ale na co dzień są zawsze schowane i jedyne sytuacje, w których widziałem wyciągnięte ostrza, to tradycyjne tańce" - podkreślił rzecznik.

Te słowa rzecznika potwierdzają fotografie dostępne w bankach zdjęć - m.in. w Getty Images, Alamy i Shutterstocku - dokumentujące taniec mężczyzn z wyciągniętymi dżambijami podczas jemeńskich wesel. Takie materiały publikowały także Reuters (zdjęcia i nagrania) czy portal amerykańskiej rozgłośni Voice of America.

Noszenie noży w miejscu publicznym jest w Wielkiej Brytanii legalne tylko w trzech sytuacjach: gdy ten przedmiot jest używany w pracy, z powodów religijnych (np. niektórzy wyznawcy sikhizmu noszą kirpan) lub gdy jest częścią stroju narodowego.

Zamieszki w Wielkiej Brytanii: nie tylko social media podsycały atmosferę

"Tak, media społecznościowe podsycają atmosferę na Wyspach, ale czynników, które przyczyniły się do zamieszek, było więcej" - ocenia Marianna Spring, specjalistka BBC od social mediów i dezinformacji. I wyjaśnia: "Fakt, że niektórzy z uczestników wiecu zdecydowali się zaatakować meczet w Southport sugeruje, że mogli być pod wpływem bezpodstawnych oskarżeń internetowych, że był to islamski atak terrorystyczny. Policja sama wskazała na dezinformację w internecie jako odgrywającą rolę w przemocy. Dyskusja na temat wiecu toczyła się na lokalnych kanałach antyimigracyjnych w aplikacji Telegram. (…) Ale fałszywe i bezpodstawne twierdzenia o ataku rozszerzyły się poza zwykłą przestrzeń internetową, w której zwykle organizowane są tego rodzaju protesty. Treści widziane przez miliony internautów, a nie tylko na obrzeżach mediów społecznościowych, mogły również znormalizować niektóre z propagowanych postaw nawołujących do nienawiści. Niektórzy z tych, którzy wzmacniali te idee, to znani komentatorzy polityczni i politycy. Inni byli mniej znani, ale cieszyli się reputacją osób promujących teorie spiskowe, które nie miały oparcia w faktach".

Spring przypomina, że "jednym z pierwszych kont, które udostępniły fałszywą nazwę, był na przykład Channel 3 Now, który rzekomo jest legalnym serwisem informacyjnym, ale którego geneza jest bardzo niejasna". Oraz że "inne profile - nieużywające prawdziwych nazwisk ani zdjęć - kopiowały i wklejały fałszywe imię [sprawcy ataku] różnych, oddzielnych kontach, aby szerzej rozpowszechnić to twierdzenie".

Dziennikarka zauważa, że niektóre te profile zdają się należeć do prawdziwych użytkowników z Wielkiej Brytanii, ale inne mają cechy charakterystyczne dla tak zwanych nieautentycznych kont. "Konta te mogą być zautomatyzowane lub prowadzone przez różne grupy, których celem jest manipulowanie dyskusjami w internecie i które mają doświadczenie w publikowaniu wyłącznie wywołujących podziały treści dotyczących kwestii takich jak imigracja" - pisze Marianna Spring.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Finnbarr Webster/Getty Images

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Sławomir Mentzen opowiada na spotkaniach z wyborcami, że stopień przestępczości w Niemczech gwałtownie wzrósł po napływie imigrantów - i jako "dowód" zestawia dane dotyczące Algierczyków i Japończyków. Choć istnieją takie liczby, to jednak takie ich przedstawienie jest manipulacją i wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Piotr Mueller alarmuje, że Unia Europejska planuje zabronić wymiany różnych części auta, jeśli dojdzie do ich usterki. Twierdzi, że nowe samochody będą musiały iść na złom. Uspokajamy: to nieprawda.

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Antyimigrancki hejt wzbudza rozpowszechniane w mediach społecznościowych - między innymi przez polityków PiS - nagranie z Wrocławia. Widać na nim gromadzących się na ulicy cudzoziemców, a ironiczny opis głosi, że to "przyjazd inżynierów". Politycy opozycji informują wręcz, że to "inżynierowie z Afryki sprowadzani przez PO i Tuska". To fałsz.

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

Źródło:
Konkret24

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24

W sieci krąży nagranie pokazujące, jak Donald Trump prezentuje powieszoną na ścianie tablicę o jednej z kryptowalut. Chodzi o bitcoina, którego zwolennicy cieszą się sympatią amerykańskiego prezydenta. Tylko że taka sytuacja się nie wydarzyła.

Trump honoruje bitcoina? Co się nie wydarzyło w Białym Domu

Trump honoruje bitcoina? Co się nie wydarzyło w Białym Domu

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki twierdzi, że z powodu "oszustwa rządu Donalda Tuska" emeryci stracili 800 złotych. Chodzi o rzekome "obcięcie 14. emerytury". Jednak kandydat PiS wprowadza opinię publiczną w błąd. Przypominamy, z czego wynikała jednorazowa podwyżka tego świadczenia.

Nawrocki mówi o "obcięciu 14. emerytury". Manipuluje

Nawrocki mówi o "obcięciu 14. emerytury". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Zwolennicy kawy z mlekiem i cukrem oburzają się na rzekomy zakaz, który ma wprowadzić Unia Europejska. "Co będzie następne? Zakaz soli?", "idiotyzmy" - komentują. Podstawą tych fałszywych doniesień jest artykuł jednego z polskich serwisów, który opatrznie zrozumiano. Wyjaśniamy, co naprawdę ograniczy UE.

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

Ilu policjantów brakuje w całym kraju? Kilka tysięcy? Kilkanaście? Opozycja włączyła temat braków kadrowych w policji do kampanii prezydenckiej, ale problem ten istnieje od lat. Zwiększanie liczby etatów w czasach Zjednoczonej Prawicy nie pomogło.

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Źródło:
Konkret24

W Warszawie zacznie rzekomo obowiązywać "ustawa o aresztowaniu dzwonów kościelnych" czy "likwidacja kościelnych dzwonnic" - alarmują politycy opozycji i internauci. Wszystko z powodu pewnego projektu grupy radnych, który wykorzystano do tej manipulacji.

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Co oznacza mała czarna gwiazdka przy niektórych cenach? Tak duński właściciel sieci Netto postanowił pomóc klientom bojkotować amerykańskie produkty. Według polskich internautów to rozwiązanie ma się też pojawić w sklepach sieci w naszym kraju. Wyjaśniamy.

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki zapewniał na spotkaniu w Kluczborku, że zna "realny problem kobiet". Chodzi o urlop wychowawczy, którego według niego "nie wpisuje się" kobietom do emerytury. Prawda wygląda inaczej.

Nawrocki o "realnym problemie" kobiet. Sprawdzamy, czy jest

Nawrocki o "realnym problemie" kobiet. Sprawdzamy, czy jest

Źródło:
Konkret24

Polscy internauci alarmują, że Unia Europejska chce zabronić korzystania z plastikowych dowodów osobistych. Podstawą jest artykuł jednego z serwisów, który nie do końca podał prawdę.

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

Źródło:
Konkret24

"Tak było. Ale teraz nikt nie pamięta"; "przy obecnej demografii to nie wróci" - komentują internauci rozsyłane w sieci zdjęcia, które mają przedstawiać kolejki do urzędów pracy za pierwszych rządów Donalda Tuska. Sprawdziliśmy, kiedy powstały te zdjęcia.

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta w Polsce i na świecie rozsyłają rzekomy materiał francuskiego dziennika o sondażu dotyczącym popularności polityków. Według niego 71 procent Francuzów uważa, że byłoby im lepiej pod rządami Władimira Putina. Nic tu jednak nie jest prawdziwe.

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki - a za nim politycy tej partii - od kilku dni rozgłaszają, że "rząd po cichu przepchnął przepisy", które pozwolą stawiać wiatraki 500 metrów od domostw. Po pierwsze, przyjmowanie i konsultowanie projektu odbywało się otwarcie i zgodnie z procedurami. Po drugie, ustawa nie została jeszcze przegłosowana.

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Na spotkaniach z wyborcami Szymon Hołownia mówi między innymi o problemach demograficznych Polski. W Częstochowie przedstawił nawet, jak wygląda tam trend spadkowy urodzeń. Czy ma rację?

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje nagranie mające udowadniać, że Ukraińcy wykorzystują wojnę do propagandy. Tymczasem ten film jest przykładem prorosyjskiej dezinformacji. Przekaz o "wojennych aktorach" nie jest nowy, sposób stworzenia fałszywki również.

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

Źródło:
Konkret24

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki od dłuższego czasu opowiada wyborcom, że jako kandydat na prezydenta "składał projekty ustaw" w Sejmie. A teraz dziwi się, że Sejm "jego propozycji" nie przyjął. Jaka jest prawda?

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes

Opozycja grzmi, że Niemcy "zalewają nas migrantami". Pozyskane przez Konkret24 statystyki tego nie potwierdzają. Owszem, wzrosła liczba cudzoziemców zawracanych z granicy niemiecko-polskiej, ale są to przede wszystkim Ukraińcy. Natomiast wśród deportowanych z Niemiec do Polski dominują... Polacy.

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta twierdzi, że sytuacja polskiej opieki zdrowotnej jest dramatyczna. Jako dowód przywołuje zestawienie, według którego polski system ochrony zdrowia jest gorszy niż w Azerbejdżanie i Libanie. Sprawdzamy, na jaki ranking powołuje się polityk.

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Źródło:
Konkret24

"Zmarła po pięciu godzinach przesłuchania"; "zginęła z rąk naszych przeciwników", "zapłaciła najwyższą cenę" - tak w dwa dni po śmierci Barbary Skrzypek politycy PiS zbudowali narrację o tym, że jej zgon jest wynikiem przesłuchania w prokuraturze. Przedstawiamy kalendarium wydarzeń.

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Źródło:
Konkret24