Wzrost liczby zakażeń w Europie we wrześniu. Które kraje przywracają restrykcje

Wzrost liczby zakażeń w Europie we wrześniuShutterstock

Ponad 13 tys. nowych zakażeń jednego dnia we Francji, ponad 11 tys. w Hiszpanii – to najwyższe dotychczas dzienne liczby zachorowań na koronawirusa w tych krajach. We wrześniu najwyższe liczby notowano też m.in. w Danii, Holandii, Czechach, Grecji, na Węgrzech, Litwie, no i w Polsce. Wiele państw wprowadza kolejną fazę obostrzeń.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Światowa Organizacja Zdrowia zaczyna dostrzegać niepokojące trendy rozprzestrzeniania się koronawirusa w niektórych krajach półkuli północnej" – podkreśliła 16 września na konferencji epidemiolożka Maria Van Kerkhove odpowiedzialna w WHO za walkę z pandemią COVID-19. "Obserwujemy wzrost liczby hospitalizacji na oddziałach intensywnej terapii, szczególnie w Hiszpanii, Francji, Czarnogórze, na Ukrainie i w niektórych stanach USA. To niepokojące, ponieważ nie nadszedł jeszcze sezon grypowy" – dodała.

W niektórych państwach Europy wraz ze wzrostem liczby osób hospitalizowanych i dziennych zakażeń zdecydowano już o przywróceniu niektórych obostrzeń. "Widzimy teraz nadchodzącą drugą falę. To absolutnie, obawiam się, nieuniknione, że zobaczymy ją w tym kraju" - powiedział 18 września brytyjski premier Boris Johnson podczas wizyty w hrabstwie Oxfordshire.

Padają rekordy zakażeń w Europie
Padają rekordy zakażeń w Europietvn24

Pierwsza zareagowała Azja, efekty są

Zanim jednak kraje europejskie zaczęły przywracać od września obostrzenia, wcześniej zrobiły to Chiny i Korea Południowa. W obu krajach dotyczyło to regionów stołecznych. W czerwcu w Pekinie wprowadzono stan kryzysowy po tym, jak ognisko wykryto na targu żywności. Zamknięto szkoły, anulowano szereg lotów do i z Pekinu, niektóre osoby mieszkające w pobliżu targu otrzymały zakaz opuszczania domów, a 29 dzielnic zostało odciętych i zamkniętych.

Korea przywróciła obostrzenia w Seulu pod koniec sierpnia. Przede wszystkim miały zapobiec gromadzeniu się ludności. Zamknięto szereg obiektów rekreacyjnych, w tym siłownie, a posiłki w restauracjach można było jeść tylko do godziny 21.

"Miękki lockdown", jak nazywano sytuację w Pekinie, w obu azjatyckich krajach przyniósł oczekiwane skutki. Chińskie władze większość obostrzeń zniosły już na początku lipca, tłumacząc, że udało się "skutecznie przerwać kanały transmisji wirusa". W Seulu większość restrykcji zniesiono 13 września, choć premier Czung Sie Kiun przekazał, że kluczowy dla dalszych decyzji będzie okres do 28 września.

W Korei w momencie wprowadzania obostrzeń notowano między 300 a 400 zakażeń dziennie, teraz jest ich ok. 100. Chiny od sierpnia raportują nie więcej niż 50 przypadków każdego dnia.

Koronawirus w Szwecji
Koronawirus w Szwecjitvn24

Część europejskich krajów postanowiła nie luzować dotychczasowych restrykcji. W Szwecji utrzymano 50-osobowy limit uczestników zgromadzeń. Główny inspektor sanitarny Bułgarii chce przedłużenia stanu nadzwyczajnej sytuacji epidemicznej do końca listopada (na razie obowiązuje do 30 września). Na Ukrainie obostrzenia przedłużono do 28 września; do tej daty nie mogą do tego kraju wjeżdżać obcokrajowcy.

Poniżej przedstawiamy, jakie obostrzenia wprowadzono w krajach Europy od początku września bądź zapowiedziano (dane według stanu na 25 września).

Węgry

Zakażonych: 20 450

Najwyższa dzienna liczba: 589 (19 września)

Zgonów: 702

Wyzdrowiało: 4 818

Wykonano testów: 657 437 (68 096 na 1 mln mieszkańców)

Węgrzy 1 września zamknęli granice dla obcokrajowców. Wjeżdżać można tylko przy podaniu ważnej przyczyny, a wszystkich przekraczających węgierskie granice obowiązuje kwarantanna.

Wobec wzrostu zakażeń dziennych od 21 września nowe obostrzenia dotyczą też samych Węgrów. Rozszerzono m.in. przepisy dotyczące maseczek. Są obowiązkowe, nie wystarczy już zakrywać ust i nosa szalem czy apaszką. Maseczki trzeba nosić nie tylko w sklepach i komunikacji publicznej, ale też w salach kin, teatrów, muzeów i bibliotek odwiedzanych przez publiczność, instytucjach opieki zdrowotnej i urzędach świadczących usługi publiczne, np. na poczcie. Za nieprzestrzeganie tych przepisów grozi mandat w wysokości ok. 600 zł.

Węgierskie lokale rozrywkowe mogą być otwarte do godz. 23 i nie mogą gościć więcej niż 500 osób. Od 1 października wejście do szkoły będzie możliwe wyłącznie po zmierzeniu temperatury uczniom i pracownikom.

Koronawirus w Czechach
Koronawirus w Czechachtvn24

Czechy

Zakażonych: 53 158

Najwyższa dzienna liczba: 3123 (17 września)

Zgonów: 531

Wyzdrowiało: 26 709

Wykonano testów: 1 240 417 (115 779 na 1 mln mieszkańców)

Od początku września liczba hospitalizowanych z powodu koronawirusa w Czechach wzrosła trzykrotnie. Podobnie liczba ciężkich przypadków. Sytuacja epidemiczna spowodowała, że 21 września złożył dymisję minister zdrowia Adam Vojtiech. Tego samego dnia premier Andrej Babisz w orędziu telewizyjnym przyznał, że latem "popełnił błąd", łagodząc restrykcje.

Z początkiem września wprowadzono obowiązek noszenia maseczek w urzędach, ośrodkach zdrowia i komunikacji publicznej. Następnie rozszerzono go na sklepy i centra handlowe. Czwartek 24 września był pierwszym dniem obowiązywania restrykcji wprowadzonych przez nowego ministra zdrowia Romana Prymulę. Na imprezach kulturalnych i sportowych pod gołym niebem wprowadzono limit 2 tys. uczestników. Jeśli na takim wydarzeniu nie przewidziano miejsc siedzących, widownię trzeba ograniczyć do 50 osób. Na imprezach w zamkniętych przestrzeniach obowiązuje limit 1000 osób, chyba że lokal nie udostępnia miejsc siedzących – wtedy wejść może maksymalnie 10 uczestników. Restauracje, bary i kluby będą zamykane o godz. 22.

Surowsze obostrzenia dotyczą Pragi, która została najbardziej dotknięta epidemią. Zakazano odwiedzin w szpitalach i centrach opieki społecznej. Uczelnie wyższe w semestrze zimowym poprowadzą zajęcia online.

Kraje bałtyckie

Litwa: zakażonych - 3859, najwyższa dzienna liczba - 99 (19 września), zgonów - 87, wyzdrowiało - 2253, wykonano testów - 744 174 (274 281 na 1 mln mieszkańców)

Łotwa: zakażonych - 1560, najwyższa dzienna liczba - 48 (1 kwietnia), zgonów - 36, wyzdrowiało - 1248, wykonano testów - 304 221 (161 715 na 1 mln mieszkańców)

Estonia: zakażonych - 2976, najwyższa dzienna liczba - 134 (26 marca), zgonów - 64, wyzdrowiało - 2395, wykonano testów - 197 434 (148 811 na 1 mln mieszkańców)

Wzrost liczby dziennych zakażeń na Litwie i w Estonii doprowadził do zakończenia pierwszej europejskiej "bańki turystycznej". Istniała od 15 maja, kiedy Litwa, Łotwa i Estonia wzajemnie zniosły ograniczenia w podróżowaniu. Obywatele tych krajów mogli swobodnie wjechać na teren dwóch pozostałych państw i nie obowiązywała ich kwarantanna.

Zmieniło się to 11 września, gdy Łotwa wprowadziła dwutygodniową samoizolację dla Litwinów. Dzień później taka sama regulacja objęła Estończyków.

Zapowiedź powrotu niewielkiej części obostrzeń padła już też na Litwie. Premier Saulius Skvernelis na 1 października wyznaczył wprowadzenie zakazu organizacji imprez masowych. Wzmocniona zostanie ochrona szpitali, lekarze zostaną poddani testom na koronawirusa.

Stolice Norwegii i Grecji

Norwegia: zakażonych - 13 000, najwyższa dzienna liczba - 399 (27 marca), zgonów - 267, wyzdrowiało - 10 371, wykonano testów - 985 249 (181 411 na 1 mln mieszkańców)

Grecja: zakażonych - 15 928, najwyższa dzienna liczba - 453 (21 września), zgonów - 352, wyzdrowiało - 9989, wykonano testów - 1233 229 (118 454 na 1 mln mieszkańców)

"Sytuacja w Oslo jest poważna. Musimy powstrzymać rozwój epidemii tu i teraz, a to właśnie prywatne imprezy są źródłem ostatnich zakażeń" – mówił w poniedziałek 21 września burmistrz Oslo Raymond Johansen, tłumacząc wprowadzenie zakazu zgromadzeń powyżej 10 osób w prywatnych domach. Nie wykluczył następnych restrykcji w przypadku zwiększania się liczby dziennych zakażeń.

Obostrzenia obowiązują także od 21 września w Atenach. Na świeżym powietrzu maksymalnie może gromadzić się dziewięć osób, a koncerty odwołano zarówno na świeżym powietrzu, jak i w halach. Pogrzeby, wesela i chrzciny mogą liczyć do 20 osób. Wrócił obowiązek używania maseczek we wszystkich zamkniętych przestrzeniach publicznych i prywatnych.

Johnson: nie ma innego wyjścia, jak tylko zaostrzyć obowiązujące regulacje
Johnson: nie ma innego wyjścia, jak tylko zaostrzyć obowiązujące regulacjetvn24

Wielka Brytania

Zakażonych: 403 555

Najwyższa dzienna liczba: 7860 (10 kwietnia)

Zgonów: 41 825

Wykonano testów: 22 616 796 (332 753 na 1 mln mieszkańców)

Od czwartku 24 września brytyjskie restauracje, kawiarnie i puby muszą być zamknięte w godzinach 22-5. Klienci są zobowiązani do meldowania się w lokalu poprzez aplikację, otrzymują kod QR. Poza wcześniej wprowadzonym ograniczeniem spotkań w maksymalnie sześcioosobowej grupie, ograniczono liczbę osób na weselach: z 30 do 15. Tyle samo mogą liczyć grupy wsparcia. Od października nie będzie można organizować dużych wydarzeń sportowych, wystaw i konferencji biznesowych. Rząd zapowiada, że obostrzenia mogą obowiązywać nawet do marca.

W Szkocji od 25 września mieszkańcy nie mogą odwiedzać się w domach. Z kolei w lokalach gastronomicznych (które mogą być otwarte do godz. 22) i w przestrzeniach otwartych maksymalnie może się spotkać sześć osób z dwóch różnych gospodarstw domowych. W weselach i pogrzebach może wziąć udział 20 osób.

W Walii w określonych hrabstwach spotkania mogą się odbywać tylko na otwartych przestrzeniach, mieszkańcy nie mogą opuszczać terenu hrabstwa, a lokale gastronomiczne muszą być zamykane do godz. 23.

Na całym terenie Irlandii Północnej w przestrzeni otwartej może się spotkać nie więcej niż sześć osób z dwóch gospodarstw domowych; obowiązuje zakaz spotykania się w przestrzeniach zamkniętych.

Koronawirus w Wielkiej Brytanii
Koronawirus w Wielkiej Brytaniitvn24

Irlandia

Zakażonych: 33 444

Najwyższa dzienna liczba: 1508 (10 kwietnia)

Zgonów: 1792

Wyzdrowiało 23 364

Wykonano testów: 1 092 380 (220 664 na 1 mln mieszkańców)

W Irlandii wprowadzono pięciostopniową skalę zagrożenia. Choć całe państwo znajduje się na drugim poziomie, od 18 września Dublin zakwalifikowano do poziomu trzeciego. W związku z tym osoby przebywające w mieście nie mogą organizować spotkań towarzyskich w przestrzeniach zamkniętych, z kolei na otwartych grupy mogą liczyć maksymalnie 15 osób. W weselach może brać udział nie więcej niż 25 osób.

Zamknięto miejsca kulturalne i rozrywkowe, m.in. galerie, muzea, kina. Rozgrywki sportowe ograniczono do sportu zawodowego. Miejsca kultu mogą odwiedzać pojedyncze osoby, nie można w nich prowadzić nabożeństw. Rząd zaleca, by mieszkańcy nie opuszczali hrabstw i przemieszczali się tylko wtedy, gdy jest to niezbędne. Wprowadzone w stolicy restrykcje mają obowiązywać minimum przez trzy tygodnie.

Koronawirus w Hiszpanii
Koronawirus w Hiszpanii tvn24

Hiszpania

Zakażonych: 640 040

Najwyższa dzienna liczba: 11 289 (23 września)

Zgonów: 30 495

Wykonano testów: 11 820 505 (252 796 na 1 mln mieszkańców)

Najtrudniejsza sytuacja w Hiszpanii panuje we wspólnocie autonomicznej Madrytu. Od 7 września w prywatnych domach i w przestrzeni publicznej może tam spotykać się maksymalnie 10 osób. W kawiarniach i restauracjach, nie tylko między stolikami, ale także między krzesłami, musi zostać zachowana odległość 1,5 metra. Nie mogą odbywać się spektakle publiczne, na weselach zakazano tańczenia.

Minister zdrowia Salvador Illa zapowiedział, że w 17 wspólnotach przymusowa izolacja osób mających kontakt z zakażonymi wkrótce zostanie skrócona z 14 do 10 dni.

Koronawirus w Portugalii
Koronawirus w Portugaliitvn24

Portugalia

Zakażonych: 69 663

Najwyższa dzienna liczba: 1516 (10 kwietnia)

Zgonów: 1925

Wyzdrowiało: 46 290

Wykonano testów: 2 458 397 (241 263 na 1 mln mieszkańców)

15 września w większości regionów Portugalii ze względu na rozpoczynający się rok szkolny wprowadzono obostrzenia. Według wytycznych w przestrzeni publicznej może się spotkać maksymalnie 10 osób, z kolei w miejscach zamkniętych mieszczących się niedaleko szkół grupy nie mogą być liczniejsze niż cztery osoby. Placówki handlowe nie mogą być otwierane przed godz. 10, a alkohol może być sprzedawany do godz. 20. Taki stan ma trwać do końca września, ale możliwe jest przedłużenie go do połowy października.

Francja

Zakażonych: 445 402

Najwyższa dzienna liczba: 13 498 (19 września)

Zgonów: 31 234

Wyzdrowiało: 93 538

Wykonano testów: 10 000 000 (153 122 na 1 mln mieszkańców)

Restrykcje wprowadzono w kilku regionach Francji, m.in. w Bordeaux, Lionie, Lille, Paryżu, Nicei. Na tych obszarach obowiązuje strefa wzmocnionego alertu. Zgromadzenia w miejscach publicznych mogą liczyć nie więcej niż 10 osób. Lokale gastronomiczne muszą być zamknięte do północy (w Marsylii, która należy do strefy maksymalnego alertu, bary i restauracje zostały całkowicie zamknięte), a alkohol może być sprzedawany do godz. 20. Zamknięte zostały hale sportowe i sale imprezowe. W Nicei władze zakazały odwiedzin w domach opieki dla osób starszych.

Koronawirus we Francji
Koronawirus we Francji tvn24

Włochy

Zakażonych: 302 537

Najwyższa dzienna liczba: 6554 (21 marca)

Zgonów: 35 758

Wyzdrowiało: 221 762

Wykonano testów: 10 787 694 (178 484 na 1 mln mieszkańców)

We Włoszech na początku września rozszerzono część obostrzeń. Na terenie kraju obowiązkowe jest zakrywanie nosa i ust w publicznych przestrzeniach zamkniętych oraz podczas przebywania na zewnątrz w godzinach 18-6. Nakaz ten dotyczy miejsc, w których mogą tworzyć się spontaniczne zgromadzenia (parki, place, ulice itp.). W imprezach plenerowych może uczestniczyć maksymalnie 1000 osób, a podczas wydarzeń w pomieszczeniach zamkniętych - 200 osób. Duże wydarzenia sportowe na stadionach wciąż będą się odbywać bez publiczności. Zamknięte pozostają dyskoteki i kluby nocne.

Lokalne władze wprowadzają dodatkowe restrykcje - w ramach prewencji. W Genui obowiązuje nakaz noszenia maseczek w historycznym centrum. Obowiązek ich noszenia na otwartej przestrzeni wprowadziły władze regionu Kampania, gdzie ostatnio zanotowano szybki wzrost liczby przypadków koronawirusa. Obecne restrykcje obowiązywać będą przynajmniej do 7 października.

Niemcy

Zakażonych: 275 927

Najwyższa dzienna liczba: 6933 (27 marca)

Zgonów: 9409

Wyzdrowiało: 249 500

Wykonanych testów: 15 642 654 (186 563 na 1 mln mieszkańców)

Od czwartku 24 września minimum przez tydzień w Monachium obowiązują nowe regulacje. W spotkaniach towarzyskich może brać udział jedynie pięć osób - więcej, jeśli uczestnicy będą tylko z dwóch gospodarstw domowych. Zakrywanie nosa i ust będzie obowiązkowe nie tylko w komunikacji miejskiej i punktach handlowych, ale także na wybranych ulicach, na których trudno jest utrzymać dystans społeczny. W weselach w zamkniętych pomieszczeniach może uczestniczyć 25 osób, w przyjęciach organizowanych w przestrzeni otwartych uczestników może być dwa razy więcej.

Austria

Zakażonych: 39 897

Najwyższa dzienna liczba: 1321 (26 marca)

Zgonów: 771

Wyzdrowiało: 31 661

Wykonano testów: 1 507 782 (167 191 na 1 mln mieszkańców)

W Austrii wciąż obowiązuje limit osób biorących udział w wydarzeniach sportowych i kulturalnych. W pomieszczeniach zamkniętych wynosi 1500 osób, a w przestrzeniach otwartych 3000. Nowe wytyczne m.in. nakazują zakrywanie ust i nosa na targowiskach, a także zabraniają spotkań prywatnych w ogólnodostępnych budynkach w grupach powyżej 10 osób (obostrzenia te nie dotyczą mieszkań prywatnych).

Dania

Zakażonych: 23 799

Najwyższa dzienna liczba: 589 (19 września)

Zgonów: 641

Wyzdrowiało: 18 359

Wykonano testów: 3 500 492 (613 146 na 1 mln mieszkańców)

Duński rząd od 19 września zdecydował się rozszerzyć obowiązywanie lokalnych restrykcji na cały kraj. Do tej pory dotyczyły Kopenhagi i 16 innych gmin. Według obostrzeń restauracje mogą być otwarte do godz. 22, a w lokalach gastronomicznych maseczki muszą nosić zarówno pracownicy, jak i klienci. W zgromadzeniach może brać udział nie więcej niż 50 osób. Regulacje mają obowiązywać co najmniej do 4 października.

Holandia

Zakażonych: 98 142

Najwyższa dzienna liczba: 2357 (23 września)

Zgonów: 6282

Wykonano testów: 2 240 526 (130 691 na 1 mln mieszkańców)

Od 20 września w Amsterdamie, Hadze, Rotterdamie i innych najgęściej zaludnionych obszarach Holandii bary i kawiarnie mogą być otwarte do godz. 1 w nocy. Obostrzenia wprowadzono ze względu na rosnącą liczbę zachorowań wśród studentów i osób powyżej 20. roku życia. Wszystkie zgromadzenia liczące więcej niż 50 osób muszą być zaakceptowane przez lokalne władze.

Ponad 1500 potwierdzonych przypadków koronawirusa
Ponad 1500 potwierdzonych przypadków koronawirusatvn24

Polska. "Chcemy uniknąć kolejnego lockdownu"

Zakażonych: 84 396

Najwyższa dzienna liczba: 1587 (25 września)

Zgonów: 2392

Wyzdrowiało: 66 740

Wykonano testów: 3 201 501 (84 613 na 1 mln mieszkańców)

W Polsce ponowne obostrzenia wprowadzano 6 sierpnia – lokalnie w oparciu o tzw. czerwone i żółte strefy. Poza tym regularnie przedłużany jest zakaz lądowań samolotów z krajów wyznaczonych przez Ministerstwo Infrastruktury. We wrześniu na listę trafiła m.in. Francja, a usunięto z niej Rumunię i Meksyk. W nowym rozporządzeniu, które będzie obowiązywać od 30 września, zniesione zostaną wszystkie zakazy lotów do krajów strefy Schengen.

Premier Mateusz Morawiecki, który brał udział w spotkaniu premierów państw Grupy Wyszehradzkiej w Brukseli, odniósł się do kwestii ewentualnego powrotu obostrzeń: "Wszyscy potwierdziliśmy, że chcemy uniknąć kolejnego lockdownu. Chcemy mieć dobrą równowagę pomiędzy siłą gospodarki, tempem wychodzenia z kryzysu, a dbałością o wszystkie sprawy związane ze służbą zdrowia, o zdrowie publiczne, o zdrowie indywidulanych ludzi".

Minister zdrowia Adam Niedzielski na początku września powiedział, że nie przewiduje możliwości drugiego lockdownu. "Nie wyobrażam sobie scenariusza, w którym mielibyśmy do czynienia z ponownym zamknięciem całego kraju. Mogą oczywiście znaleźć się regiony, które będą - jak obecnie - mieć większe obostrzenia, ale zdecydowanie lockdown w skali kraju nie będzie miał miejsca" - zapewnił.

W piątek 25 września resort poinformował o 1587 nowych przypadkach zakażenia SARS-CoV-2 i śmierci 23 zainfekowanych osób. To najwyższy dobowy przyrost zakażonych od początku epidemii w Polsce.

Autor: Michał Istel, Klara Mirecka / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Jedni przekonują: im dajemy pieniądze, a nasz deficyt rośnie. Inni straszą: tysiące kolejnych forsują granice. Kolejni alarmują: to taki sam wróg jak Niemcy czy Putin. W ostatnich tygodniach migranci z Ukrainy są w Polsce znowu na celowniku. Jak to się stało, że antyukraińskie przekazy znane głównie w kręgach skrajnej prawicy wdarły się ostatnio do mainstreamu? Powodów jest kilka.

Będą "destabilizować Polskę". Ukraińcy znowu na celowniku

Będą "destabilizować Polskę". Ukraińcy znowu na celowniku

Źródło:
TVN24+

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24

Podwyżki pensji nauczycieli pozostają kością niezgody między Ministerstwem Edukacji Narodowej a Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. W tej sprawie głos zabrał były minister edukacji Przemysław Czarnek. Utrzymuje, że za czasów Zjednoczonej Prawicy wynagrodzenie początkującego nauczyciela wzrosło o 100 procent. Rzeczywistość jest inna.

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

Źródło:
Konkret24

"Jawna prowokacja" - grzmi opozycja, pokazując, jak rzekomo w Berlinie rząd Niemiec upamiętnił rocznicę napaści na Polskę. Tylko że politycy posługują się manipulacyjnym kadrem prawicowej telewizji i powielają jej przekaz. Fałszywy.

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Źródło:
Konkret24

Zaostrza się spór kompetencyjny o prowadzenie polityki zagranicznej między rządem a prezydentem. Tym razem chodzi nie tylko o osobne wizyty szefa MSZ i prezydenta w USA, ale także o "stanowisko rządu RP", które otrzymał Karol Nawrocki. O co tu chodzi? Wyjaśniamy.

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

Źródło:
Konkret24

Tysiące stron akt rzekomo dowodzą, że ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski wraz ze współpracownikami stworzył sieć służącą do prania pieniędzy, by kupować luksusowe domy w Europie. Jednak nikt nie pokazał ani jednej z tych stron. Oto jak zbudowano tę nieprawdopodobną historię.

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Niespodziewanie bohaterem dyskusji o cenach prądu została... limuzyna Karola Nawrockiego. Rządzący utrzymują, że prezydent wybrał sobie nowe luksusowe auto. Opozycja, że ten samochód kupiono dla Rafała Trzaskowskiego. W tle jest maybach Andrzeja Dudy i - jakby chaosu było mało - limuzyna Donalda Tuska. Ile w tym wszystkim jest prawdy?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

Źródło:
Konkret24

Wśród przywilejów dla górników jest ponoć i taki, że po ślubie mogą dostać 100 tysięcy złotych pożyczki "na start", a po pięciu latach pracy w kopalni dług ten zostaje umorzony. Sprawdziliśmy - taki przepis istnieje. Ale nie obowiązuje, choć wyjaśnienia powodów są różne.

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Pomimo że są tak daleko, to miga. Dziadostwo" - mówi kobieta na nagraniu mającym pokazywać, jakie problemy mają właściciele domów stojących niedaleko wiatraków. Film notuje miliony wyświetleń w sieci i budzi skrajne komentarze. Uspokajamy: to efekt bardzo rzadki i nie wpływa negatywnie na zdrowie.

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

Źródło:
Konkret24

Polscy pogranicznicy mają rzekomo zmuszać Ukraińców na granicy do rozbierania się aż do bielizny, bo szukają banderowskich tatuaży. To dezinformacja generowana przez rosyjską propagandę, ale wykorzystująca bieżące wydarzenia w Polsce.

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Źródło:
Konkret24

Przeciwnicy farm wiatrowych triumfują: oto rolnik wziął sprawy w swoje ręce i zwalił wiatrak postawiony na jego terenie. Nagranie robi furorę w sieci, a rolnik opisywany jest jako bohater. Nieważne, że nie zgadzają się ani wskazywany kraj, ani podawane powody zdarzenia. Gdy obraz odpowiada emocjom i pasuje do przekazu - szczególnie politycznego - prawda przegrywa.

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Źródło:
TVN24+

"Najtańsza ze wszystkich" jest energia produkowana z węgla z kopalni "Bogdanka" - uważa poseł Radosław Fogiel. Jedną sprawą jest jednak koszt wydobycia surowca, a zupełnie inną - koszt wytworzenia z niego energii.

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Źródło:
Konkret24

Po zawetowaniu przez prezydenta ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy niektórzy zwracają uwagę na fakt, że Ukraińcy nie tylko korzystają z naszej pomocy, ale też zasilają polski budżet. Według dostępnych danych w 2024 roku tylko z podatków i składek przez nich płaconych wpłynęło ponad 18 miliardów złotych.

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Źródło:
Konkret24

Rzekomy zakaz wywieszania flag Wielkiej Brytanii i Anglii na Wyspach Brytyjskich zainteresował wielu polskich internautów. Szczególnie że miał o nim informować brytyjski premier. W rzeczywistości mówił jednak o zupełnie innej sprawie.

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

Źródło:
Konkret24

Tam, gdzie stoi najwięcej wiatraków, tam jest najdroższy prąd - przekonują ci, którzy popierają zawetowanie nowelizacji ustawy wiatrakowej przez prezydenta. Jako dowód na swoją tezę wskazują ceny energii w Niemczech i Danii. Wyjaśniamy, dlaczego ta teza jest jednak fałszywa.

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński na spotkaniach z elektoratem krytykuje rząd Donalda Tuska - między innymi za politykę obronną. Twierdzi, że kupujemy mniej czołgów, niż planowano, że wyłączono instalację antydronową, a Fundusz Wspierania Sił Zbrojnych "ma już nie funkcjonować". Jak jest naprawdę?

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Źródło:
Konkret24