"Oni" chcieli sprywatyzować służbę zdrowia? Sprawdzamy słowa Beaty Szydło


Beata Szydło, szefowa sztabu programowego Andrzeja Dudy, stwierdziła, że koalicja PO-PSL chciała wprowadzić przepisy, które "miały odebrać Polakom prawo do bezpłatnej służby zdrowia". Propozycje nowelizacji przepisów dotyczących opieki zdrowotnej i przekształceń szpitali za rządów PO-PSL tego nie potwierdzają.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Podczas wystąpienia na konwencji wyborczej Andrzeja Dudy 15 lutego szefowa jego sztabu programowego, była premier Beata Szydło odniosła się do ośmioletnich rządów PO-PSL, gdy - jak powiedziała - "był model zwijania państwa". "To był też taki czas, kiedy próbowano prywatyzować służbę zdrowia, czego dzisiejsi politycy PO-PSL nie chcą pamiętać. Tak, oni przygotowali takie przepisy, które miały sprywatyzować szpitale, które miały odebrać Polakom prawo do bezpłatnej służby zdrowia" – stwierdziła Beata Szydło.

Beata Szydło o prywatyzacji służby zdrowia przez rządy PO-PSL
Beata Szydło o prywatyzacji służby zdrowia przez rządy PO-PSL tvn24

Forma organizacyjno-prawna

Argument o tym, że rząd koalicji PO-PSL chciał prywatyzować szpitale - którym posługują się politycy PiS - pojawia się nie po raz pierwszy w kampanii politycznej.

- Mam wrażenie, że pani Beata Szydło myli prywatyzację szpitali z ich komercjalizacją - komentuje dla Konkret24 wystąpienie Beaty Szydło ekspert Związku Miast Polskich Marek Wójcik. - Samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej były komercjalizowane – to znaczy ich majątek pozostawał w tych samych rękach, właściciel się nie zmieniał, zmieniała się tylko forma organizacyjno-prawna. Taką możliwość dawała choćby ustawa o działalności leczniczej z 2011 roku, która jednocześnie umożliwiała uzyskanie częściowego umorzenia długu placówki - wyjaśnia Wójcik.

Komunalizacja, nie prywatyzacja

W latach 2007-2015 koalicja PO-PSL - jak pokazuje Internetowy System Aktów Prawnych - uchwaliła ponad 20 ustaw regulujących rozmaite sfery ochrony zdrowia. Tylko dwie dotyczyły przekształceń własnościowych szpitali czy szerzej: samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej (SPZOZ).

Pierwszą, nieudaną próbą przekształcenia szpitali był projekt ustawy o zakładach opieki zdrowotnej, który trafił do Sejmu 18 stycznia 2008 roku. Zakładał dopuszczenie możliwości działania zakładu opieki zdrowotnej w formie spółki handlowej.

"Pacjent czy zysk ekonomiczny"
"Pacjent czy zysk ekonomiczny"

W trakcie prac nad tym projektem ówczesny premier Donald Tusk tłumaczył w wywiadzie dla Radia Zet: "Szpitale prywatyzowane metodą likwidacyjną, a także ze względu na duże zadłużenie są prywatyzowane od lat, szczególnie intensywnie za rządów moich poprzedników. My dzisiaj chcemy uniknąć tego typu prywatyzacji poprzez urealnienie własności i decyzyjności samorządu wobec szpitali. Żeby samorząd, który jest organem założycielskim szpitali, był w stu procentach rozstrzygającą instancją o tym, jak prowadzić dany szpital" - mówił Tusk.

Ustawę Sejm przyjął 6 listopada 2008 roku, ale zawetował ją prezydent Lech Kaczyński. Argumentował, że nowe mechanizmy własnościowe szpitali, oparte na zarządzaniu "właściwym dla podmiotów komercyjnych (...) oraz stwarzających szerokie możliwości ich prywatyzacji nie zawierają innych mechanizmów mogących wpłynąć na poprawę sytuacji ekonomicznej zakładów opieki zdrowotnej". 19 grudnia 2008 roku Sejm tego weta nie zdołał odrzucić.

Trzy lata później koalicji PO-PSL udało się jednak przeforsować zmiany przekształceniowe w ustawie o działalności leczniczej z 15 kwietnia 2011 roku, która weszła w życie 1 lipca. Jej głównym celem było "uporządkowanie i ujednolicenie form prawnych, w jakich udzielane są świadczenia zdrowotne".

Kopacz do posłów: Podejmijmy odważne decyzje
Kopacz do posłów: Podejmijmy odważne decyzjeTVN24

Jednym z istotnych elementów tej ustawy było zdefiniowanie procedury przekształcania SPZOZ w spółki kapitałowe (akcyjne lub z o.o.). Do uchwalenia ustawy przekształcenia tego typu opierały się na podstawie przepisów ustawy o gospodarce komunalnej i wiązały się jednocześnie z procesem likwidacji SPZOZ. Zachętą do przekształcenia SPZOZ na podstawie nowych przepisów była możliwość uzyskania częściowego umorzenia długów i otrzymania dotacji z budżetu państwa - jeśli przekształcenie nastąpiło do 31 grudnia 2013 roku.

Do grudnia 2013 roku na podstawie tej ustawy przekształcono 43 szpitale (na ponad 700 istniejących).

Odwrót od komunalizacji

Gdy PiS doszedł do władzy, dość szybko - już 10 czerwca 2016 roku - znowelizował ustawę z 2011 roku. Wprowadzono istotne ograniczenie: samorządy czy uczelnie medyczne musiały mieć co najmniej 51 proc. udziałów lub kapitału zakładowego spółki leczniczej.

Przeciwko takim przepisom protestowali samorządowcy - m.in. Związek Miast Polskich czy Konwent Marszałków Województw RP - tłumacząc, że sprzedaż przez samorządy udziałów w spółkach prowadzących działalność leczniczą wynika z niedofinansowania świadczeń opieki zdrowotnej. Gdy pracowano nad tą ustawą, długi szpitali (na koniec drugiego kwartału 2016 roku) wynosiły blisko 11 mld zł.

W opinii Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu można natomiast przeczytać, że:

Regulacje funkcjonujące w dotychczasowym kształcie nie doprowadziły do jakiejkolwiek gwałtownej i niekontrolowanej prywatyzacji sektora ochrony zdrowia, a umożliwiły prywatyzację tam, gdzie było to dla Skarbu Państwa i jednostek samorządu terytorialnego korzystne. Opinia UM w Poznaniu

Według Marka Wójcika szpitale prywatne mają obecnie ok. 12 proc. udziału w rynku, w 2009 było - ok. 9 proc. Jak podaje na swoich stronach internetowych Ogólnopolskie Stowarzyszenie Szpitali Prywatnych, należy do niego 149 firm, których lecznice dysponują ok. 10 tys. łóżek. Andrzej Sokołowski, prezes OSSP, szacuje, że w kraju jest ok. 220 szpitali prywatnych. Ogółem, według danych Ministerstwa Zdrowia, w Polsce jest 926 szpitali stacjonarnych dysponujących ponad 178 tys. łóżek.

Ubezpieczenie, karta kredytowa i płacz posłanki

Wypowiedziane przez Beatę Szydło zdanie, że koalicja PO-PSL chciała prywatyzować szpitale, jest powtórzeniem argumentów, jakimi PiS posługiwał się np. w kampanii parlamentarnej w 2007 roku. W swoim programie wyborczym w rozdziale "Polska zdrowa" Platforma Obywatelska napisała m.in. o równych szansach szpitali publicznych i niepublicznych, które miały konkurować ze sobą o pacjenta. "Samorządy zyskają prawo do dysponowania placówkami ochrony zdrowia, których są organami założycielskimi. Przekształcimy publiczne placówki ochrony zdrowia w spółki prawa handlowego z wyłącznym lub częściowym udziałem organów założycielskich" - zapowiadała PO.

Program PO o szpitalach
Fragment programu wyborczego PO z 2007 roku Program PO o szpitalach

Na 10 dni przed wyborami PiS opublikował spot wyborczy pt. "Propozycja PO – prywatyzacja szpitali". Zaczynał się od słów kobiety: "Halo, pogotowie? Proszę przysłać karetkę do mojego męża". Męski głos odpowiada: "Poproszę numer ubezpieczenia i karty kredytowej". "Nie mam teraz pieniędzy, nie mam karty, proszę przysłać karetkę!" – rozpaczliwie mówi kobieta i słyszy: "Karetkę przyślemy tylko po dokonaniu płatności. Dziękuję, do widzenia".

PiS - Nie sprywatyzujemy szpitali
PiS - Nie sprywatyzujemy szpitaliPiS

W dalszej części filmu lektor mówi: "Prywatyzacja szpitali to chęć zysku stawiana wyżej niż dobro pacjenta. Prywatyzacja szpitali to kolejne ogniwo korupcji". Na koniec wypowiada się ówczesny minister zdrowia prof. Zbigniew Religa: "Nie zgodzimy się na prywatyzację szpitali. W każdym kraju europejskim służba zdrowia opiera się na szpitalach publicznych".

Po publikacji tego spotu PO zwołała 16 października 2007 roku konferencję prasową, na której Bronisław Komorowski nazwał film "brudnym, propagandowym zabiegiem, mającym zaszkodzić Platformie Obywatelskiej". Podkreślił, że w programie PO "nie ma ani słowa na temat prywatyzacji służby zdrowia".

Sawicka do funkcjonariusza CBA: Wiadomo, że będzie medycyna prywatna, będą szpitale prywatne.(...) Biznes na służbie zdrowia będzie robiony.
Sawicka do funkcjonariusza CBA: Wiadomo, że będzie medycyna prywatna, będą szpitale prywatne.(...) Biznes na służbie zdrowia będzie robiony.TVN24

Tego samego dnia ówczesny szef CBA Mariusz Kamiński ujawnił nagrania z rozmów z posłanką PO Beatą Sawicką. W jednej z nich posłanka mówi: "Biznes na służbie zdrowia będzie robiony." Pokazano również, jak Sawicka przyjmuje od agenta Tomasza Kaczmarka łapówkę . Sąd Najwyższy uwolnił ją od zarzutów korupcyjnych.

W 2015 roku, w kolejnym programie wyborczym PO, nie ma już ani słowa na temat przekształceń własnościowych placówek szpitalnych.

Tusk: Płacicie składki, macie prawo do bezpłatnej opieki medycznej
Tusk: Płacicie składki, macie prawo do bezpłatnej opieki medycznejTVN24

W trakcie swoich rządów koalicja PO-PSL kilkukrotnie nowelizowała uchwaloną w 2004 roku ustawę o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Nie zmieniano jednak głównego zapisu ustawy: "Do korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych na zasadach określonych w ustawie mają prawo osoby objęte powszechnym — obowiązkowym i dobrowolnym ubezpieczeniem zdrowotnym". Nie jest więc prawdą to, co mówiła Beata Szydło podczas konwencji Andrzeja Dudy, że rząd PO-PSL forsował przepisy, które "miały odebrać Polakom prawo do bezpłatnej służby zdrowia".

Aktualizacja:

28 lutego br. otrzymaliśmy z Ministerstwa Zdrowia odpowiedź w sprawie przekształceń Samodzielnych Publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej. Jak informuje resort, w latach 2011-2016 przekształcono 97 SPZOZ, z czego 71 to szpitale. Natomiast w latach 2016-2019 przekształcono 13 SPZOZ, w tym osiem szpitali.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24, Gazeta Prawna, Puls Biznesu, PAP

Pozostałe wiadomości

Jak jest z liczebnością rządu Donalda Tuska po roku od powołania? Według polityków opozycji to "najliczniejszy rząd w historii", "największy rząd po 1989 roku". Także niektórzy komentatorzy zwracają uwagę na jego rozdęcie. Czy obecny gabinet Tuska jest najliczniejszy? Zależy, jaki skład liczyć.

Rząd Tuska po roku. "Najliczniejszy w historii"? I tak, i nie

Rząd Tuska po roku. "Najliczniejszy w historii"? I tak, i nie

Źródło:
Konkret24

Co najmniej od grudnia 2023 roku prowadzona jest "Operacja podcięcie" - kolejna akcja rosyjskiej propagandy. Wykorzystuje się w niej nagrania stworzone przy użyciu sztucznej inteligencji. Są po rosyjsku, angielsku, niemiecku, francusku, turecku, a także po polsku. Specjaliści z Recorded Future zidentyfikowali ponad 500 kont wykorzystywanych w tej akcji.

"Operacja podcięcie". 500 kont, 17 nagrań po polsku

"Operacja podcięcie". 500 kont, 17 nagrań po polsku

Źródło:
Konkret24

"Zabrali mu nawet szczyt Rady Europejskiej" - stwierdził poseł PiS Paweł Jabłoński, krytykując politykę Donalda Tuska. I napisał, że spotkanie szefów państw Unii odbywa się "zawsze w kraju sprawującym prezydencję". A polska prezydencja zaczyna się już w styczniu. Sprawdziliśmy więc, czy polityk PiS ma rację.

Jabłoński: "zabrali Tuskowi szczyt Rady Europejskiej". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Fakt, że policja pozwoliła odjechać samochodem Antoniemu Macierewiczowi po ostatnich obchodach miesięcznicy smoleńskiej, zdumiał niektórych polityków. Również internauci się dziwią i pytają: "jak to go puścili?" Według posła PSL w sprawie przekroczeń drogowych immunitet poselski nie obowiązuje. No właśnie - nie do końca to prawda.

Dlaczego Macierewicz znowu zasłonił się immunitetem? Skorzystał z furtki prawnej

Dlaczego Macierewicz znowu zasłonił się immunitetem? Skorzystał z furtki prawnej

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS zarzucają teraz rządowi, że "znów sięga do kieszeni kierowców", bo podwyższa opłatę paliwową. Nie dodają, że tak samo robił minister infrastruktury rządu Zjednoczonej Prawicy - bo po prostu o wszystkim decyduje wskaźnik inflacji. W dodatku nie musi to wpłynąć na ceny benzyny.

Politycy PiS: rząd Tuska "sięga do kieszeni kierowców". Jak oni manipulują

Politycy PiS: rząd Tuska "sięga do kieszeni kierowców". Jak oni manipulują

Źródło:
Konkret24

Wyroków zapadało zaledwie kilka w roku - a mimo to szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka broni Trybunału Konstytucyjnego z czasów Julii Przyłębskiej. Podkreśla, że w ostatnich latach trybunał rozpatrywał najwięcej skarg konstytucyjnych. W tym wypadku jednak dane to nie wszystko. Oto jaka taktyka może się kryć za statystycznie dużą liczbą zakończonych postępowań.

"Sprawy zwykłych ludzi". Jak trybunał w czasach Przyłębskiej je traktował

"Sprawy zwykłych ludzi". Jak trybunał w czasach Przyłębskiej je traktował

Źródło:
Konkret24

Komentarze ostrzegające przed kolejną falą migracji wywołuje publikowane w sieci nagranie pokazujące długi korek samochodów na granicy turecko-syryjskiej. Jednak towarzyszący mu opis nie jest prawdą.

Już jadą "z Syrii do Turcji"? Nie, nie w stronę Europy

Już jadą "z Syrii do Turcji"? Nie, nie w stronę Europy

Źródło:
Konkret24

Wprowadzenie nowego kryterium do corocznego popularnego rankingu szkół średnich wywołuje komentarze. Niektórzy internauci i politycy twierdzą, że za zmiany odpowiada resort nauki i Barbara Nowacka. Jednak ministra nie ma z tym pomysłem nic wspólnego.

"Lewaczka od edukacji" zmienia ranking szkół średnich? To nie Nowacka

"Lewaczka od edukacji" zmienia ranking szkół średnich? To nie Nowacka

Źródło:
Konkret24

W tej teorii jest wszystko: nagroda "za głowę Donalda Trumpa", złe globalne elity, dobry Putin, Światowe Forum Ekonomiczne, a także Polska, gdzie "kilkaset tysięcy ludzi wyszło na ulicę". Nagranie prezentujące tę teorię spiskową krąży w sieci - także z polską transkrypcją. Eksperci przestrzegają: w Europie takie narracje polaryzują społeczeństwo.

Trump, globalne elity, Putin wybawiciel i wątek polski. "Klasyczne schematy manipulacyjne"

Trump, globalne elity, Putin wybawiciel i wątek polski. "Klasyczne schematy manipulacyjne"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski rzekomo został zignorowany przez innych przywódców podczas niedawnej wizyty w Paryżu i "musiał sam ze smutną miną wejść do Pałacu Elizejskiego". Umniejszanie ukraińskiego prezydenta to częste zagranie rosyjskiej propagandy. Pokazujemy, jak było naprawdę.

"Macron objął Trumpa", a Zełenskiego nie? Wyjaśniamy manipulację

"Macron objął Trumpa", a Zełenskiego nie? Wyjaśniamy manipulację

Źródło:
Konkret24

"Po co oni tam", "jeśli interwencja, to bardzo dobrze" - komentowali internauci publikowane w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać wojskowe pojazdy z polską flagą jadące ulicami jakiegoś miasta. W postach zastanawiano się, czy polskie wojsko już "wkroczyło do Rumunii", by uspokoić sytuację po wyborach. Wielu tak bowiem odczytało ten film. Zarejestrowana scena nie ma jednak nic wspólnego z obecnymi wydarzeniami w Rumunii.

"Nasi wkroczyli do Rumunii"? Co pokazuje nagranie

"Nasi wkroczyli do Rumunii"? Co pokazuje nagranie

Źródło:
Konkret24

Ujęcie z kamery, na którym widać Rafała Trzaskowskiego na tle pustych krzeseł, posłużyło politykom PiS do stworzenia fake newsa. Przekonywali, że uczestnicy konwencji kandydata PO na prezydenta "nie wytrzymali" jego przemówienia i "zaraz po jego wystąpieniu dali w długą". Otóż nie.

"Zwrócił się do pustych krzeseł". Manipulacja PiS o konwencji Trzaskowskiego

"Zwrócił się do pustych krzeseł". Manipulacja PiS o konwencji Trzaskowskiego

Źródło:
Konkret24

Jeśli ktoś sądził, że teoria spiskowa z czasów pandemii o ciężarówkach wywożących nocą trumny z Bergamo odeszła w zapomnienie - to się mylił. Temat wrócił jako przekaz, że "śledztwo komisji parlamentu włoskiego ustaliło", iż ciężarówki stanowiły część "operacji psychologicznej". Tak to jedna teoria spiskowa żywi się drugą.

"Ciężarówki z Bergamo" wróciły. Z nowym spiskiem w tle

"Ciężarówki z Bergamo" wróciły. Z nowym spiskiem w tle

Źródło:
Konkret24

"Wegańskie granaty", "zrównoważone czołgi" i "zasilane elektrycznie myśliwce" - takie pomysły zaprezentowała rzekomo Greta Thunberg w telewizji BBC. Krążące w sieci wideo notuje miliony wyświetleń, jest już polska wersja. Naprawdę aktywistka mówiła o czymś innym, a popularne teraz nagranie zostało spreparowane.

Greta Thunberg proponuje "zrównoważone czołgi"? Nie wszystkich to śmieszy

Greta Thunberg proponuje "zrównoważone czołgi"? Nie wszystkich to śmieszy

Źródło:
Konkret24

Samochód napędzany silnikiem na wodę - taką rewolucję na rynku motoryzacyjnym rzekomo ogłosił Elon Musk. Informacja rozchodzi się w mediach społecznościowych i jest szeroko komentowana, lecz te doniesienia nie mają potwierdzenia.

Elon Musk i "silnik wodny". Jak miliarder padł ofiarą sztucznej inteligencji

Elon Musk i "silnik wodny". Jak miliarder padł ofiarą sztucznej inteligencji

Źródło:
Konkret24

Na profilach znanych z szerzenia prokremlowskiej dezinformacji rozchodzi się przekaz, jakoby Wołodymyr Zełenski "ogłosił właśnie sankcje na Gruzje za niedemokratyczne rozpraszanie protestów". Chodzi o ostatnie wystąpienie prezydenta Ukrainy. Owszem, zapowiedział sankcje, lecz przekaz o nich jest zmanipulowany.

Zełenski "ogłosił sankcje na Gruzję". A naprawdę na kogo?

Zełenski "ogłosił sankcje na Gruzję". A naprawdę na kogo?

Źródło:
Konkret24

"Zdaje się nie grzeszy pan pilnością w wykonywaniu obowiązków posła" - zwracają uwagę internauci Sławomirowi Mentzenowi. Poseł Konfederacji narzekał bowiem, że jego konkurenci w wyborach prezydenckich prowadzą prekampanię, a on "jak ten frajer wykonuje swoje obowiązki". Przeanalizowaliśmy więc jego poselską aktywność.

Mentzen: "ja, jak ten frajer, do Sejmu". Jak poseł pracuje?

Mentzen: "ja, jak ten frajer, do Sejmu". Jak poseł pracuje?

Źródło:
Konkret24

Były wiceminister finansów w rządzie Zjednoczonej Prawicy stwierdził, że pieniądze dla Polski wciąż "nie wpłynęły w tej wysokości", o jakiej mówił rząd. W sieci jest też rozpowszechniany przekaz, że "pieniądze z KPO jeszcze nie dotarły". W odpowiedzi na pytania Konkret24 ministerstwo funduszy wyjaśnia, ile pieniędzy wpłynęło i na jakie konta.

"Nie wpłynęły środki, jakie podał rząd"? Ministerstwo tłumaczy

"Nie wpłynęły środki, jakie podał rząd"? Ministerstwo tłumaczy

Źródło:
Konkret24

Nagranie wygląda jak materiał informacyjny jakiejś telewizji i ma dowodzić, że prezydent Ukrainy kupił luksusowy hotel w Alpach. To kolejny fake news spreparowany od początku do końca przez ośrodek rosyjskiej dezinformacji. Przestrzegamy, na czym polega ten schemat.

Zełenski, hotel w Alpach i 88 milionów euro. Nic się nie zgadza

Zełenski, hotel w Alpach i 88 milionów euro. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Betonowe klocki nazwali Tarczą Wschód", "falochron w środku lasu", "powstrzyma tylko bardzo grubych inżynierów z Afryki" - komentują internauci zdjęcia zapór przeciwczołgowych przy polsko-rosyjskiej granicy. Tylko że ani nie jest to jeszcze Tarcza Wschód, ani nie o zatrzymanie migrantów tu chodzi. Wyjaśniamy.

Tarcza Wschód. "Małe betonowe klocki mają hamować napływ migrantów"? Nie

Tarcza Wschód. "Małe betonowe klocki mają hamować napływ migrantów"? Nie

Źródło:
Konkret24

Politycy partii rządzącej krytykują Andrzeja Dudę za to, że niedawno ułaskawił osobę skazaną za przestępstwo narkotykowe. To już trzeci taki skazany, który doznał łaski ze strony prezydenta Dudy. Sprawdziliśmy, jak często stosował on to prawo w porównaniu z poprzednimi prezydentami. Oto aktualny ranking ułaskawień.

"Duda ułaskawił handlarza narkotyków". Kogo jeszcze i ile razy?

"Duda ułaskawił handlarza narkotyków". Kogo jeszcze i ile razy?

Źródło:
Konkret24

"Szkoda Polski", "same fakty" - komentują internauci obszerny post Ewy Zajączkowskiej-Hernik na temat działań rządu. Lecz wśród krytycznych ocen europosłanka Konfederacji przekazuje istotne przekłamania. Niektóre z nich to fałszywe narracje wcześniej rozpowszechniane przez polityków PiS.

"Nie wypłacili", "nie złożyli wniosku", "będzie więcej cenzury". Trzy manipulacje Zajączkowskiej-Hernik

"Nie wypłacili", "nie złożyli wniosku", "będzie więcej cenzury". Trzy manipulacje Zajączkowskiej-Hernik

Źródło:
Konkret24

Zdejmowanie krzyży w warszawskich urzędach stało się tematem w prekampanii. Rafał Trzaskowski na spotkaniach z sympatykami tłumaczy się z wydanego przez siebie zarządzenia i powtarza: "nie został zdjęty żaden krzyż". Jednak był przypadek, gdy krzyż w miejskim urzędzie na krótko zdjęto.

Trzaskowski: "nie został zdjęty żaden krzyż". Został, ale wrócił

Trzaskowski: "nie został zdjęty żaden krzyż". Został, ale wrócił

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość oficjalnie poparło kandydaturę Karola Nawrockiego w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W sieci wciąż są zamieszczane zdjęcia, które rzekomo pokazują, jak w przeszłości prezes Instytutu Pamięci Narodowej hajlował. IPN zaprzeczył tym informacjom, jednak te zdjęcia wciąż krążą w mediach społecznościowych. Wyjaśniamy, kto naprawdę jest na fotografiach.

"Pojawiają się zdjęcia fejkowe". To nie Karol Nawrocki

"Pojawiają się zdjęcia fejkowe". To nie Karol Nawrocki

Źródło:
Konkret24