Naukowcy: wielu zgonów na COVID-19 w Polsce dałoby się uniknąć dzięki lepszej reakcji rządzących

Źródło:
Konkret24
Przybywa chorych na COVID-19. Na oddziałach zakaźnych panuje tłok
Przybywa chorych na COVID-19. Na oddziałach zakaźnych panuje tłokMarzanna Zielińska/Fakty TVN
wideo 2/5
Przybywa chorych na COVID-19. Na oddziałach zakaźnych panuje tłokMarzanna Zielińska/Fakty TVN

Badacze sprawdzili i porównali wskaźniki nadmiarowych zgonów w Polsce i UE w czasie pandemii COVID-19. Liczni Polacy zmarli, bo rozwiązania wprowadzone przez rządzących się nie sprawdziły. "Wielu zgonów w Polsce dałoby się uniknąć dzięki lepszej reakcji opartej na nauce i poprzez wyższe wskaźniki szczepień" - czytamy w opracowaniu.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Mimo że liczba chorych na COVID-19 w Polsce rośnie już od dłuższego czasu, dopiero od 6 grudnia można się w Polsce zapisywać na szczepienia nową szczepionką Nuvaxovid (amerykańskiej firmy Novavax) zmodyfikowaną na podwariant koronawirusa XBB.1.5 (kraken). Do tego czasu Polska była jedynym krajem obok Węgier w Unii Europejskiej, gdzie szczepienie nowym preparatem nie było możliwe. Wirusolog Krzysztof Pyrć ocenił w TVN24, że sezon szczepień przeciw COVID-19 i grypie powinien zacząć się już dawno, a to, że dzieje się to dopiero teraz, jest "skandaliczne".

Różnym działaniom państwa w obliczu pandemii COVID-19, także dotyczącym szczepień, przyjrzeli się naukowcy, którzy wnioskami podzielili się w opublikowanej w czasopiśmie naukowym "Risk Analysis" analizie "Lekcja z pandemii COVID-19: śmiertelność w Polsce w porównaniu do Unii Europejskiej". Na potrzeby pracy opublikowanej pod koniec listopada tego roku badacze przeanalizowali dane o tzw. nadmiarowych zgonach w czasie pandemii od marca 2020 do lutego 2022 i starali się odpowiedzieć na pytanie, jak polski rząd poradził sobie na tle innych krajów europejskich. Ich wnioski nie wystawiają rządzącym dobrej noty. "Prawdopodobnie wielu zgonów w Polsce dałoby się uniknąć dzięki lepszej reakcji opartej na nauce i poprzez wyższe wskaźniki szczepień" - stwierdzają naukowcy.

Przybliżamy więc, jakie dokładnie powody tamtej złej sytuacji, a tym samym zarzuty pod adresem rządu, przedstawili badacze.

Inspiracją słowa wiceministra

Autorami analizy są prof. Zbigniew Kundzewicz z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu (hydrolog i klimatolog, profesor nauk o Ziemi), prof. Kristie L. Ebi z Uniwersytetu Waszyngtońskiego w Seattle (specjalistka ds. zdrowia publicznego) i prof. Jerzy Duszyński z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego Polskiej Akademii Nauk (biochemik).

Profesor Zbigniew Kundzewicz w wiadomości do Konkret24 przyznaje, że artykuł powstał "z wewnętrznej potrzeby, w obszarze spoza mojej domeny badawczej, który mnie zaciekawił i który uważam za bardzo ważny". Pisze, że do przeprowadzenia badań zainspirował go "pewien wiceminister, który stwierdził w radio, że z pierwszą falą pandemii 'poradziliśmy sobie fenomenalnie. Zdecydowanie lepiej niż wszystkie kraje europejskie, z drugą radzimy sobie nie gorzej, mniej więcej na poziomie europejskiej średniej'". Chodzi o słowa Marcina Horały z wywiadu dla Radia Plus w listopadzie 2020, kiedy polityk PiS pełnił funkcję wiceministra infrastruktury.

"Pomyślałem sobie: sprawdzę" - pisze dalej prof. Kundzewicz. "Znakomite dane z całego świata były dostępne, więc rozpocząłem śledzenie polskich osiągnięć na tle europejskiej średniej" - stwierdza i dodaje:

Zrobiłem to, co powinien zrobić wiceminister, zanim wypowie publicznie bzdurę.

Nawet 100 proc. zgonów więcej niż wcześniej

W analizie badacze skupili się głównie na tzw. nadmiarowych zgonach. Jak wyjaśnialiśmy już kilkukrotnie na Konkret24, jest to różnica między liczbą zgonów w danym okresie, np. w danym miesiącu, a średnią liczbą zgonów z analogicznych okresów, np. tego samego miesiąca w ostatnich kilku latach. Ta statystyka pokazuje więc, ile osób więcej zmarło w danym czasie w porównaniu do standardowej, średniej sytuacji z ostatnich lat. Pozwala to ustalić, czy sytuacja zdrowotna ludności jest stabilna oraz czy występują zjawiska, które wpływają na umieralność. Takim zjawiskiem bez wątpienia była pandemia COVID-19.

Porównując liczbę nadmiarowych zgonów w Polsce ze średnią dla pozostałych 26 krajów Unii Europejskiej, naukowcy stwierdzili, że nasz kraj łagodnie przeszedł przez pierwszą fazę zakażeń (marzec-maj 2020). Jako jeden z możliwych powodów autorzy wskazali zamknięcie ludzi w domach, czyli tzw. lockdown i początkowe stosowanie się do zasad sanitarnych przez Polaków.

Problemy zaczęły się jednak w drugiej połowie 2020 roku. "Począwszy od października 2020 liczba zgonów na COVID-19 na milion mieszkańców w Polsce była wyraźnie wyższa niż średnia UE, z wyjątkiem lata 2021" - piszą badacze. Jasno widać to na wykresie, na którym kolorem różowym zaznaczono te miesiące, w którym liczba nadmiarowych zgonów w UE była wyższa niż średnia unijna. Poza trzema miesiącami 2021 roku we wszystkich pozostałych sytuacja w Polsce była gorsza niż w pozostałych krajach europejskich. Najgorzej było w listopadzie 2020 roku, kiedy w Polsce zmarło prawie 100 proc. więcej osób niż średnio w tym okresie w poprzednich latach. W kwietniu i grudniu 2021 ten wskaźnik przekroczył 60 proc.

w procentach ponad średnią z poprzednich lat
Wykres nadmiarowych zgonów w Polsce i UE od marca 2020 do lutego 2022w procentach ponad średnią z poprzednich latZbigniew W. Kundzewicz, Kristie L. Ebi, Jerzy Duszyński "Lessons from the COVID-19 pandemic: Mortality impacts in Poland versus European Union", "Risk Analysis", 29 listopada 2023

Co więcej, na czas pandemii przypadło aż osiem miesięcy, w których w Polsce umarło najwięcej ludzi od 2010 roku. W sześciu z nich było to ponad 50 tysięcy osób: listopad 2020 (66 tys. zgonów), grudzień 2021 (61,1 tys.), kwiecień 2021 (55 tys.), grudzień 2020 (54,3 tys.), marzec 2021 (53,1 tys.) i listopad 2021 (50,9 tys.).

To właśnie w listopadzie 2020, kiedy Polska odnotowała zdecydowanie najgorsze statystyki śmiertelności, wiceminister Marcin Horała powiedział, że z drugą falą pandemii radzimy sobie "mniej więcej na poziomie europejskiej średniej", a te słowa stały się potem inspiracją dla naukowców do przeprowadzenia analizy.

Powody: niski odsetek zaszczepionych i "decyzje polityczne"

Jeśli chodzi o inne kraje, najlepiej z pandemią pod kątem nadmiarowych zgonów poradziły sobie Finlandia i Dania. W pierwszym państwie najwyższy zanotowany wskaźnik takich zgonów wyniósł 14,7 proc., a w drugim 17,5 proc. (przypomnijmy: w Polsce w listopadzie 2020 było to 97 proc.).

Z czego wynikają tak duże różnice między państwami? Poza kwestiami metodologicznymi związanymi m.in. z różnymi systemami testowania i klasyfikowania zgonów naukowcy jasno wskazują na poziom wyszczepienia danych społeczeństw. I odnoszą to także do złych danych dla Polski: "Jednym z możliwych powodów, dla których liczba zgonów na COVID-19 i z innych przyczyn na milion mieszkańców była wyraźnie wyższa niż średnia UE, był niski odsetek zaszczepionych w kraju".

W tym kontekście w raporcie wspomina się o kontrowersjach, jakie wywoływały w Polsce szczepienia przeciw COVID-19. Autorzy przypominają, że niektóre z nich były powielane przez polityków czy Konferencję Episkopatu Polski, co mogło wpłynąć na stosunkowo niski poziom wyszczepienia Polaków (w pełni zaszczepionych było 59,6 proc. obywateli). W tym miejscu wspomina się m.in. wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy z lipca 2020 roku, kiedy w czasie spotkania z wyborcami w Końskich przed II turą wyborów prezydenckich "wyraził zdecydowany sprzeciw wobec obowiązkowych szczepień".

Andrzej Duda o szczepieniach
Andrzej Duda o szczepieniachTVP Info

"Przekaz publiczny na temat szczepionek był niespójny" - piszą dalej naukowcy. "Niektórzy politycy, głównie z obozu rządzącego, wygłaszali antyszczepionkowe oświadczenia w domenie publicznej, używając libertariańskiej narracji" - wspominają.

Badacze piszą też o decyzjach rządzących, które mogły przełożyć się na wzrosty zachorowań i zgonów wywołanych COVID-19. W ich ocenie, po początkowym okresie twardego lockdownu, "latem 2020 roku zarządzanie pandemią COVID-19 w Polsce stało się mniej spójne. Restrykcje były lżejsze i gorzej egzekwowane". Co więcej, autorzy stwierdzają też, że "decyzje polityczne wpłynęły na efektywność dystansowania społecznego". W tym kontekście przywołują m.in. wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji z października 2020, który wywołał masowe demonstracje i decyzje o poluzowaniu obostrzeń na sylwestra w 2021 roku, czyli "biurokratycznym 'zawieszeniu' pandemii na dwa dni".

"Wielu zgonów dałoby się uniknąć"

W podsumowaniu autorzy analizy przywołują także raport Najwyższej Izby Kontroli dotyczący realizacji Narodowego Programu Szczepień i polskiej reakcji na pandemię, w którym zapisano, że "doszło do znacznego 'przekierowania' zasobów systemu ochrony zdrowia na walkę z epidemią, co spowodowało ograniczenia w dostępie do leczenia dla szerokiej grupy pacjentów, u których zdiagnozowano inne schorzenia niż COVID-19, a w dalszej konsekwencji narastania tzw. długu zdrowotnego". Autorzy analizy dodają: "Nie można było zapewnić odpowiedniej opieki zdrowotnej wielu pacjentom chorującym nie na COVID-19, co doprowadziło do pogorszenia ich stanu zdrowia i wielu nadmiarowych zgonów".

Podsumowując wszystkie przyczyny, naukowcy stwierdzają, że "prawdopodobnie wielu zgonów w Polsce dałoby się uniknąć dzięki lepszej reakcji opartej na nauce i poprzez wyższe wskaźniki szczepień". Dodają, że "opracowanie polskiego raportu przez niezależny panel ds. gotowości i reagowania na pandemię byłoby bardzo przydatne dla wzmocnienia krajowego systemu opieki zdrowotnej".

Poproszony o komentarz prof. Zbigniew Kundzewicz, współautor raportu, stwierdza: "Stworzyłem mocne wykresy i tabele, które pokazują, że niestety Polska radziła sobie znacznie poniżej europejskiej średniej przez większość czasu trwania pandemii 2020-2021".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

Najpierw będą przejmować polskie firmy, a potem zajmą nasze miejsca - takie teorie o Ukraińcach coraz częściej docierają do Polaków, nie tylko przez internet. Wielu mogą się wydawać śmieszne czy wręcz absurdalne, ale ekspertów od dezinformacji nie śmieszą. Oni przestrzegają: "słowa kształtują naszą wizję świata".

"Zawłaszczają Polskę". Teoria absurdalna? Ekspertów jakoś nie śmieszy

"Zawłaszczają Polskę". Teoria absurdalna? Ekspertów jakoś nie śmieszy

Źródło:
TVN24+

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24