FAŁSZ

"Turbo rak" po szczepieniach na COVID-19? Skąd się wziął ten fake news

Źródło:
Konkret24
Rośnie liczba zachorowań na COVID-19
Rośnie liczba zachorowań na COVID-19TVN24
wideo 2/5
Rośnie liczba zachorowań na COVID-19TVN24

"Nowotwory, których dotąd medycyna nie widziała" - taki fałszywy przekaz o "turbo raku" wywołanym rzekomo przez szczepionki na COVID-19 przebił się do mediów. Wyjaśniamy, skąd pochodzi i dlaczego jest nieprawdziwy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W polskich mediach społecznościowych krążą przekazy o "turbo raku", czyli niezwykle szybko postępujących nowotworach, które są rzekomo skutkiem szczepienia na COVID-19. Zainteresowanie tym tematem wzrosło 23 listopada po publikacji przez serwis dorzeczy.pl wywiadu z psychiatrą, dr Katarzyną Ratkowską. Lekarka stwierdziła, że szczepionki nie chronią przed COVID-19. Ale to i tak według niej "pół biedy", bo:

FAŁSZ

Wraz z innymi lekarzami z bólem patrzymy, jak zaszczepieni pacjenci zapadają na śmiertelne powikłania i umierają. Pojawił się nawet termin "turbo rak", który wprowadzili patomorfolodzy niemieccy. Oznacza on, że widzimy nowotwory, których dotąd medycyna nie widziała. Nowotwory o bardzo szybkim przebiegu, doprowadzające do śmierci nawet w ciągu trzech tygodni od wystąpienia objawów, bo wszędzie są przerzuty.

Wywiad szybko rozchodził się w mediach społecznościowych. Serwis dorzeczy.pl promował go na platformie X i nawiązywał do użytego przez lekarkę terminu "turbo rak". Być może temat przykuł uwagę czytelników dzięki rozprowadzanym równolegle podobnym przekazom. Ledwie kilka dni wcześniej - 19 listopada - użytkownik X regularnie rozprowadzający treści zbieżne z rosyjskim przekazem propagandowym przekonywał: "Moderna przyznaje, że jej szczepionki przeciwko covid powodują tzw turbo raka" (pisownia oryginalna). Wpis ten wyświetliło blisko 130 tys. internautów, a 1,4 tys. polubiło go.

FAŁSZ
Posty z przekazem o "turbo raku"X.com

Przekaz o "turbo raku" jako konsekwencji przyjęcia szczepienia przeciw COVID-19 jest fałszywy. Wielokrotnie pojawiał się już w angielskojęzycznym internecie - a eksperci prostowali, że nie ma podstaw. W Bydgoszczy trwa postępowanie przed Okręgowym Sądem Lekarskim w sprawie wypowiedzi dr Ratkowskiej o rzekomej szkodliwości szczepień przeciw COVID-19, sprzecznych z aktualną wiedzą medyczną. O pełnym przekłamań i manipulacji liście Ratkowskiej o rzekomych zagrożeniach szczepień dla zdrowia dzieci pisaliśmy w Konkret24 w lipcu 2021 roku.

Szczepionki mRNA na COVID-19 a szczepionki DNA

Internauta, który twierdził, że firma Moderna przyznała, że jej szczepionki powodują "turbo raka" opublikował również zrzut ekranu artykułu serwisu "The People's Voice" z 18 listopada z tytułem: "Moderna przyznaje, że szczepionki mRNA powodują turbo raka; śledczy znajdują miliardy fragmentów DNA w fiolkach". Artykuł omawia wystąpienie Roberta Malone, którego wprowadzające w błąd teorie wokół COVID-19 wielokrotnie omawialiśmy w Konkret24. O wprowadzających w błąd innych przekazach "The People's Voice" również już pisaliśmy.

FAŁSZ
Nagłówek artykułu serwisu "The People's Voice"Thepeoplesvoice.tv

Malone twierdzi, że dokumenty firmy Moderna dowodzą, że w fiolkach ze szczepionką mRNA tej firmy są miliardy fragmentów DNA i innych zanieczyszczeń, które z kolei "są łączone z wadami wrodzonymi i z rakiem".

W swojej analizie z 22 listopada serwis FactCheck.org zwraca jednak uwagę, że szczepionki mRNA przeciwko COVID-19, podobnie jak wiele innych szczepionek, mogą zawierać niewielkie ilości DNA pozostałego po procesie produkcyjnym. Jakość preparatów jest monitorowana, a ilość pozostałych w nich substancji uznaje się za bezpieczną. "Nie ma dowodów na to, że to resztkowe DNA powoduje 'turbo raka' lub bardzo agresywnego raka" - podaje FactCheck.org powołując się na analizy naukowe.

Dziennikarze zauważyli, że w swoim wystąpieniu Robert Malone odniósł się do krótkiego fragmentu wniosku patentowego firmy Moderna z 2019 roku. "Wniosek patentowy dotyczy szczepionek RNA, ale komentarze wyróżnione przez Malone, dotyczą szczepionek DNA, które pozostają eksperymentalne w USA" - podkreślają. W opisie szczepionek, których głównym składnikiem jest DNA (a nie preparaty mRNA z pozostałościami DNA) rzeczywiście wymieniono bowiem pewne teoretyczne obawy związane z rakiem jako przykład wady tej technologii. Podkreślmy - teoretyczne, a nie wynikające z badań czy obserwacji. FactCheck.org cytuje ponadto pracę naukową i wypowiedź rzecznika amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA), z których wynika, że niewielkie ilości resztkowego DNA nie powodują raka ani zmian w kodzie genetycznym człowieka.

Badanie na myszach nie dowodzi istnienia "turbo raka"

W wywiadzie dla DoRzeczy.pl dr Katarzyna Ratkowska nie odwołuje się do tej konkretnej teorii. Mówi ogólnie o "nowotworach o bardzo szybkim przebiegu", ale nie odnosi się do określonych prac naukowych czy nawet własnych doświadczeń. Przyjrzyjmy się zatem innym niż wyżej opisany przykładom rozpowszechniania teorii o "turbo raku".

W sierpniu FactCheck.org donosił o pełnych emocji komentarzach w mediach społecznościowych o "turbo raku" po publikacji pracy naukowej belgijskich uczonych w "Frontiers in Oncology". Opisano w nim mysz, która zmarła na chłoniaka po podaniu dużej dawki szczepionki przeciw COVID-19 firm Pfizer i BioNTech. Wprowadzające w błąd komentarze wokół tego badania rozeszły się szeroko po forach i profilach odwiedzanych przez sceptyków szczepień. Wbrew tym przekazom, badanie wcale nie dowodziło zaistnienia związku przyczynowego między zidentyfikowanym chłoniakiem a szczepionką mRNA. Przyznał to zresztą sam główny autor tego badania. Eksperyment nie miał zresztą na celu udowodnienia takiego związku, a relacje między szczepieniem a zapaleniem mięśnia sercowego - niezwykle rzadkim efektem ubocznym szczepień mRNA. Myszom podawano bardzo duże dawki szczepionki, setki razy większą niż dawka, którą otrzymują dorośli ludzie. Zwierzę, które zachorowało, prawdopodobnie miało nowotwór jeszcze przed podaniem pierwszej dawki.

W grudniu 2022 roku obszerny artykuł negujący związek między szczepieniami na COVID-19 a "turbo rakiem" opublikował amerykański serwis Science-Based Medicine. "'Turbo rak' nie istnieje, a przytaczane dowody są tak słabe, jak wszystkie 'dowody' antyszczepionkowe, w tym te anegdotyczne czy wynikające z błędnych interpretacji epidemiologii" - czytamy we wstępie tekstu. Jego autorem jest David Gorski, onkolog i profesor chirurgii w Wayne State University School of Medicine w Detroit. Zwraca uwagę na powielane od lat narracje, które w nieuzasadniony sposób łączą różne szczepionki z nowotworami.

Gorski metodycznie analizuje różne antyszczepionkowe przekazy o "turbo raku" wytykając im "anegdotyczność" lub brak wykazania związku przyczynowo-skutkowego. Gorski podkreśla, że nie ma czegoś takiego jak "turbo rak", a jego istnienia nie potwierdzają ani onkolodzy, ani biolodzy nowotworów. Wzmianek o takim raku nie ma również w bazie tekstów naukowych PubMed.

Zasadniczo jest to sprytny termin wymyślony przez antyszczepionkowców, aby przestraszyć cię, że szczepionki przeciwko COVID-19 spowodują raka lub przynajmniej znacznie zwiększą ryzyko zachorowania na raka. 'Dowody' zgromadzone na poparcie tej koncepcji składają się z typowych technik dezinformacji stosowanych przez antyszczepionkowców: przytaczanie anegdot, dzikie spekulacje na temat mechanizmów biologicznych bez solidnych podstaw w biologii i mylenie korelacji z przyczynowością, bez względu na to, jak bardzo trzeba zmrużyć oczy, aby to zobaczyć.

Gorski podsumowuje gorzko, że "turbo rak" jest zbyt przerażającym i zwięzłym terminem, aby w najbliższym czasie miał zniknąć. "Spodziewam się, że antyszczepionkowcy będą go używać przez wiele lat, być może do końca mojego życia" - pisze lekarz.

Pacjenci chorzy na raka. Czy powinni się szczepić na COVID-19?

"Wiele osób leczonych z powodu raka ma pytania dotyczące szczepionek przeciwko COVID-19 i tego, jak COVID może wpłynąć na ich leczenie przeciwnowotworowe" - czytamy na stronie internetowej Amerykańskiego Narodowego Instytutu Raka.

Eksperci tłumaczą, dlaczego najlepsze instytucje związane z ochroną zdrowia publicznego (w tym amerykańskie Centra Zapobiegania i Kontroli Chorób, CDC) zachęcają pacjentów chorych na raka do szczepień przeciwko COVID-19 i szczepień przypominających. "Dane pokazują, że osoby chore na raka i inne osoby z osłabionym układem odpornościowym są narażone na wysokie ryzyko poważnych powikłań związanych z COVID-19. Wykazano, że szczepionki zmniejszają ryzyko hospitalizacji i zgonu z powodu COVID-19, nawet wśród osób chorych na raka" - podkreślono na stronie instytutu. Z informacji wynika ponadto, że istnieją dowody, że wirus może przetrwać u osób z obniżoną odpornością, co może prowadzić do powstania jego nowych wariantów.

Eksperci zalecają opóźnienie szczepienia do co najmniej trzech miesięcy po zakończeniu leczenia pacjentom, którzy właśnie przeszli przeszczep komórek macierzystych lub otrzymali terapię CAR-T i którzy zazwyczaj otrzymują terapię immunosupresyjną. "Wszyscy inni pacjenci leczeni z powodu raka, w tym ci poddawani agresywnej chemioterapii, powinni zostać zaszczepieni i wzmocnieni bezzwłocznie" - czytamy. Podkreślono również, że nie ma dowodów na to, że jakiekolwiek szczepionki, w tym szczepionki przeciwko COVID-19, zmniejszają skuteczność leczenia raka.

Zaznaczono również: "Nie ma dowodów na to, że szczepionki przeciwko COVID-19 powodują raka, prowadzą do nawrotów lub progresji choroby".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Według byłego premiera mniejsze miasta i gminy zostały skrzywdzone przy podziale środków budżetowych. Mateusz Morawiecki uważa, że więcej pieniędzy na mieszkańca przypadło dużym miastom. Wyjaśniamy, co polityk pomija w swoich wywodach.

Morawiecki: "skrajnie niesprawiedliwie" podzielono subwencje dla samorządów. A czego nie mówi

Morawiecki: "skrajnie niesprawiedliwie" podzielono subwencje dla samorządów. A czego nie mówi

Źródło:
Konkret24

Doradca prezydenta RP Łukasz Rzepecki stwierdził, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał specjalną deklarację, która oznacza limity zakupu nowych ubrań, zakaz poruszania się autami spalinowymi czy zakazuje jedzenia nabiału i wędlin. Prezydencki urzędnik nie ma racji i powtarza znane od lat fałszywe przekazy.

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Czołgi, które dotarły do Polski w styczniu, rzekomo są stare i mają pochodzić z amerykańskiego demobilu - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Wyjaśniamy, jakie abramsy trafiły do Wojska Polskiego.

Abramsy dostarczone do Polski "są z demobilu, mają po 35 lat". Wyjaśniamy

Abramsy dostarczone do Polski "są z demobilu, mają po 35 lat". Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Część internautów twierdzi, że krokodyle stosują "pułapki na ludzi", aby zwabiać ich do wody, a następnie atakować. Eksperci mają jednak na inne zdanie o tym, co widać na nagraniu z indonezyjskiej wyspy Borneo.

Krokodyle "udają tonących ludzi"? Nie ma żadnych dowodów

Krokodyle "udają tonących ludzi"? Nie ma żadnych dowodów

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki rzekomo nie został wpuszczony na inaugurację prezydentury Donalda Trumpa. "Nie został wpuszczony z powodu braku dokumentów, próbował potwierdzić swoją tożsamość na Wikipedii ze swojego telefonu" - komentowali internauci. Wyjaśniamy, co widać na popularnym nagraniu.

"Morawiecki pojechał na inaugurację Trumpa z Wikipedią". Co widać na nagraniu

"Morawiecki pojechał na inaugurację Trumpa z Wikipedią". Co widać na nagraniu

Źródło:
Konkret24

- Polska ustępuje jedynie Chinom, jeśli chodzi o tempo wzrostu gospodarczego w latach 1990-2020 - stwierdził były wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński. Tłumaczymy, skąd wziął się ten przekaz i co się w nim nie zgadza.

Polska "drugą najszybciej rozwijającą się gospodarką na świecie po 1990 roku"? Wyjaśniamy

Polska "drugą najszybciej rozwijającą się gospodarką na świecie po 1990 roku"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

W trakcie pożarów w Los Angeles uaktywnili się zwolennicy teorii spiskowych. Według jednej z nich w wywołanie pożarów zamieszane były "globalne elity", a ogień został podłożony celowo, aby w mieście zrealizować koncepcję smart city. Tłumaczymy, na czym polega ta teoria spiskowa.

"Teren Los Angeles jest 'resetowany'". Teoria spiskowa w obliczu pożarów w Kalifornii

"Teren Los Angeles jest 'resetowany'". Teoria spiskowa w obliczu pożarów w Kalifornii

Źródło:
Konkret24

Według Mariusza Błaszczaka, posła i szefa klubu PiS, jego ugrupowanie zostało wykluczone z Prezydium Sejmu i pozbawione stanowiska wicemarszałka. Przypominamy, jak przebiegały wybory marszałka i wicemarszałków oraz co się działo później.

Błaszczak: "zostaliśmy wykluczeni z Prezydium Sejmu". Przypominamy, jak wybierano wicemarszałków izby

Błaszczak: "zostaliśmy wykluczeni z Prezydium Sejmu". Przypominamy, jak wybierano wicemarszałków izby

Źródło:
Konkret24

Aktor Mel Gibson rzekomo odrzucił ofertę o wartości 100 mln dolarów z powodu poglądów innego znanego aktora, z którym miałby współpracować - głosi popularny w mediach społecznościowych przekaz. Powielił go poseł Grzegorz Gaża z Prawa i Sprawiedliwości. Przekaz ten nie ma nic wspólnego z prawdą. Wyjaśniamy, skąd się wziął i dlaczego powstał.

Mel Gibson odrzuca 100 mln dolarów, bo nie chce pracować z "woke" aktorem? Sprawdzamy

Mel Gibson odrzuca 100 mln dolarów, bo nie chce pracować z "woke" aktorem? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Każdy kolor na tubce pasty do zębów ma według internautów oznaczać co innego i wskazywać, jaki jest skład pasty oraz jak często najlepiej ją stosować. Tylko że to nieprawda. Co oznaczają więc kolorowe paski na tubkach pasty do zębów?

Zielony to "naturalne składniki", a czarny to "chemiczny wkład"? Co oznaczają kolory pasków na tubkach

Zielony to "naturalne składniki", a czarny to "chemiczny wkład"? Co oznaczają kolory pasków na tubkach

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie ubranego w togę sędziego Waldemara Żurka rzekomo pokazującego środkowy palec wzburzyło jedną z organizacji prokuratorów i wielu internautów. Tyle że te zarzuty opierają się na manipulacji. Wyjaśniamy, co naprawdę pokazywał sędzia.

Sędzia Żurek "pokazuje obraźliwy znak"? Przypominamy, dlaczego nie

Sędzia Żurek "pokazuje obraźliwy znak"? Przypominamy, dlaczego nie

Źródło:
Konkret24, AFP Sprawdzam

"Cała UE i pseudoekologia", "to jest masakra" - tak internauci komentowali zdjęcie, które miało przedstawiać, jak łopaty wiatraka są odmrażane "helikopterem i wodą z olejem napędowym". Zdjęcie udostępnił też poseł PiS Michał Woś. Przypominamy, gdzie powstała fotografia i co przedstawia.

Wiatrak odmrażany "helikopterem i wodą z olejem napędowym"? Uwaga na powracające zdjęcie

Wiatrak odmrażany "helikopterem i wodą z olejem napędowym"? Uwaga na powracające zdjęcie

Źródło:
Konkret24

"Wysokość tego mandatu to absurd" - piszą internauci, komentując nagranie, którego autor twierdzi, że od nowego roku kara za przekroczenie prędkości o ponad 30 km/h jest wyższa niż minimalne wynagrodzenie. Informacja o podwyżkach mandatów została już jednak zdementowana w zeszłym roku.

Mandat za przekroczenie prędkości wyższy niż najniższa krajowa? Wyjaśniamy

Mandat za przekroczenie prędkości wyższy niż najniższa krajowa? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Przywódców innych państw nie zapraszano nigdy dotychczas na inaugurację prezydentury w Stanach Zjednoczonych, ale Donald Trump zmienia ten obyczaj. Na zaprzysiężenie zaprosił wybranych, wśród których nie ma polskiego prezydenta i premiera. Ekspert tłumaczy, dlaczego "nie jest to aż takie ważne".

Trump zmienia historię. Duda i Tusk nie dostali zaproszenia. Kto dostał

Trump zmienia historię. Duda i Tusk nie dostali zaproszenia. Kto dostał

Źródło:
Konkret24

Wiceminister obrony Cezary Tomczyk, broniąc uchwały rządu o bezpieczeństwie izraelskiej delegacji w Polsce, tłumaczył, że bez wpisania premiera Netanjahu na listę Interpolu i tak nie można go aresztować. Sprawdziliśmy.

Putin i Netanjahu: ścigani przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Co ma do tego Interpol

Putin i Netanjahu: ścigani przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Co ma do tego Interpol

Źródło:
Konkret24

"Zaczęła się inwigilacja chrześcijan", "nawet komuna tego nie wymagała" - oburzają się internauci, komentując pismo, które miała rozwiesić w swoich budynkach spółdzielnia mieszkaniowa w Mrągowie. Mieszkańcy chcący przyjąć księdza po kolędzie mają być wpisywani do Spółdzielczego Elektronicznego Rejestru Rodzin Katolickich. Taka informacja rzeczywiście pojawiła się na klatkach schodowych. Wyjaśniamy.

Przyjmiesz kolędę, będziesz w "Elektronicznym Rejestrze Rodzin Katolickich". Co się stało w Mrągowie

Przyjmiesz kolędę, będziesz w "Elektronicznym Rejestrze Rodzin Katolickich". Co się stało w Mrągowie

Źródło:
Konkret24

Od początku 2025 roku internet zalewa fala doniesień o tym, że Unia Europejska chce zakazać bawełnianych ubrań lub bawełny jako tkaniny. Jako podstawę informacji wymienia się dwie europejskie dyrektywy. Tylko że one żadnych zakazów nie wprowadzają, a cały ten przekaz jest fake newsem zbudowanym na insynuacjach.

Unia Europejska "chce zakazać" bawełny? Czego dotyczą nowe dyrektywy

Unia Europejska "chce zakazać" bawełny? Czego dotyczą nowe dyrektywy

Źródło:
Konkret24

"Robi się specjalne drogi dla Ukraińców"; "wymalowali 'buspasy' tylko dla nich" - oburzają się internauci, komentując informację, że na obwodnicy Wrocławia oznaczono jeden z pasów literami "UA". Tak właśnie powstaje fake news.

"Ukraiński pas" na obwodnicy Wrocławia. Jak powstał fałszywy przekaz

"Ukraiński pas" na obwodnicy Wrocławia. Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak rosyjski tankowiec przewożący ropę naftową uległ awarii i przez jakiś czas dryfował po wodach Bałtyku, poseł PiS Marek Gróbarczyk straszy "katastrofą polskiego wybrzeża". Według ostatnich informacji żadnego zagrożenia jednak nie ma. Wyjaśniamy.

Gróbarczyk straszy ''ruskim tankowcem''. A statek jest gdzie indziej

Gróbarczyk straszy ''ruskim tankowcem''. A statek jest gdzie indziej

Źródło:
Konkret24

Nagranie pokazujące dostojnika kościelnego niesionego w pozłacanej lektyce wywołało ostatnio dyskusję wśród internautów - i stało się pretekstem do krytyki przepychu Kościoła katolickiego. Tylko że ten film wcale nie pokazuje duchowych katolickich. Wyjaśniamy.

"Powiedzcie mi katolicy...". Tylko że to inny kościół

"Powiedzcie mi katolicy...". Tylko że to inny kościół

Źródło:
Konkret24

Popularny naturopata w kolejnym materiale szerzy tezę, jakoby strofantyna hamowała zawał serca, bo "wystarczy ją włożyć pod język i nagle zawał ustępuje" - a wielu internautów w to wierzy. Jednak to nieprawda. Lekarze tłumaczą, jak działa strofantyna i przestrzegają przed korzystaniem z porad Oskara Dorosza. Rzecznik Praw Pacjenta również.

Strofantyna na zawał serca? Uwaga na porady "pseudoedukatora"

Strofantyna na zawał serca? Uwaga na porady "pseudoedukatora"

Źródło:
Konkret24

Europoseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński stwierdził, że prezydent Andrzej Duda utrudnia pracę obecnemu rządowi, bo "żadnej ustawy nie podpisał". Co do pierwszej tezy, jest to ocena polityka, lecz w sprawie niepodpisywania w ogóle ustaw Joński nie ma racji.

Joński: prezydent "żadnej ustawy nie podpisał". Podpisał

Joński: prezydent "żadnej ustawy nie podpisał". Podpisał

Źródło:
Konkret24

Według posła PSL Marka Sawickiego rozliczenia nadużyć polityków Zjednoczonej Prawicy z okresu rządów tego ugrupowania postępują za wolno, a prokuratura nie przygotowała i nie złożyła żadnego aktu oskarżenia wobec nich. Sprawdziliśmy.

"Ani jednego aktu oskarżenia" dla polityków PiS? Pierwsze już są

"Ani jednego aktu oskarżenia" dla polityków PiS? Pierwsze już są

Źródło:
Konkret24

Jedni piszą o rzekomym "doliczaniu" 1 procenta płaconej kwoty na WOŚP, inni o "dopisywaniu bez pytania 5 zł" na rzecz WOŚP do każdego rachunku - co ma się rzekomo dziać w sklepach sieci Biedronka. Nie jest to prawda. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego fake newsa.

"Doliczają 1 procent na WOŚP"? To nieprawda

"Doliczają 1 procent na WOŚP"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Wśród publikowanych teraz w sieci obrazów pokazujących pożary trawiące Kalifornię nie wszystkie są prawdziwe. Szczególnie jedno wideo i kadr z niego stały się popularne - chodzi o płomienie zbliżające się już rzekomo do słynnego znaku "Hollywood" na wzgórzach Los Angeles.

Słynny znak "Hollywood" w płomieniach? Tak, ale nierzeczywistych

Słynny znak "Hollywood" w płomieniach? Tak, ale nierzeczywistych

Źródło:
Konkret24

Według posła PiS Marcina Horały działający od lat program Ministerstwa Spraw Zagranicznych "co do istoty, to się niczym nie różni z aferą willa plus". Poseł się myli i wprowadza w błąd.

Horała: willa plus "niczym się nie różni" od konkursu MSZ. Różnica jest zasadnicza

Horała: willa plus "niczym się nie różni" od konkursu MSZ. Różnica jest zasadnicza

Źródło:
Konkret24