FAŁSZ

"Turbo rak" po szczepieniach na COVID-19? Skąd się wziął ten fake news

Źródło:
Konkret24
Rośnie liczba zachorowań na COVID-19
Rośnie liczba zachorowań na COVID-19TVN24
wideo 2/5
Rośnie liczba zachorowań na COVID-19TVN24

"Nowotwory, których dotąd medycyna nie widziała" - taki fałszywy przekaz o "turbo raku" wywołanym rzekomo przez szczepionki na COVID-19 przebił się do mediów. Wyjaśniamy, skąd pochodzi i dlaczego jest nieprawdziwy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W polskich mediach społecznościowych krążą przekazy o "turbo raku", czyli niezwykle szybko postępujących nowotworach, które są rzekomo skutkiem szczepienia na COVID-19. Zainteresowanie tym tematem wzrosło 23 listopada po publikacji przez serwis dorzeczy.pl wywiadu z psychiatrą, dr Katarzyną Ratkowską. Lekarka stwierdziła, że szczepionki nie chronią przed COVID-19. Ale to i tak według niej "pół biedy", bo:

FAŁSZ

Wraz z innymi lekarzami z bólem patrzymy, jak zaszczepieni pacjenci zapadają na śmiertelne powikłania i umierają. Pojawił się nawet termin "turbo rak", który wprowadzili patomorfolodzy niemieccy. Oznacza on, że widzimy nowotwory, których dotąd medycyna nie widziała. Nowotwory o bardzo szybkim przebiegu, doprowadzające do śmierci nawet w ciągu trzech tygodni od wystąpienia objawów, bo wszędzie są przerzuty.

Wywiad szybko rozchodził się w mediach społecznościowych. Serwis dorzeczy.pl promował go na platformie X i nawiązywał do użytego przez lekarkę terminu "turbo rak". Być może temat przykuł uwagę czytelników dzięki rozprowadzanym równolegle podobnym przekazom. Ledwie kilka dni wcześniej - 19 listopada - użytkownik X regularnie rozprowadzający treści zbieżne z rosyjskim przekazem propagandowym przekonywał: "Moderna przyznaje, że jej szczepionki przeciwko covid powodują tzw turbo raka" (pisownia oryginalna). Wpis ten wyświetliło blisko 130 tys. internautów, a 1,4 tys. polubiło go.

FAŁSZ
Posty z przekazem o "turbo raku"X.com

Przekaz o "turbo raku" jako konsekwencji przyjęcia szczepienia przeciw COVID-19 jest fałszywy. Wielokrotnie pojawiał się już w angielskojęzycznym internecie - a eksperci prostowali, że nie ma podstaw. W Bydgoszczy trwa postępowanie przed Okręgowym Sądem Lekarskim w sprawie wypowiedzi dr Ratkowskiej o rzekomej szkodliwości szczepień przeciw COVID-19, sprzecznych z aktualną wiedzą medyczną. O pełnym przekłamań i manipulacji liście Ratkowskiej o rzekomych zagrożeniach szczepień dla zdrowia dzieci pisaliśmy w Konkret24 w lipcu 2021 roku.

Szczepionki mRNA na COVID-19 a szczepionki DNA

Internauta, który twierdził, że firma Moderna przyznała, że jej szczepionki powodują "turbo raka" opublikował również zrzut ekranu artykułu serwisu "The People's Voice" z 18 listopada z tytułem: "Moderna przyznaje, że szczepionki mRNA powodują turbo raka; śledczy znajdują miliardy fragmentów DNA w fiolkach". Artykuł omawia wystąpienie Roberta Malone, którego wprowadzające w błąd teorie wokół COVID-19 wielokrotnie omawialiśmy w Konkret24. O wprowadzających w błąd innych przekazach "The People's Voice" również już pisaliśmy.

FAŁSZ
Nagłówek artykułu serwisu "The People's Voice"Thepeoplesvoice.tv

Malone twierdzi, że dokumenty firmy Moderna dowodzą, że w fiolkach ze szczepionką mRNA tej firmy są miliardy fragmentów DNA i innych zanieczyszczeń, które z kolei "są łączone z wadami wrodzonymi i z rakiem".

W swojej analizie z 22 listopada serwis FactCheck.org zwraca jednak uwagę, że szczepionki mRNA przeciwko COVID-19, podobnie jak wiele innych szczepionek, mogą zawierać niewielkie ilości DNA pozostałego po procesie produkcyjnym. Jakość preparatów jest monitorowana, a ilość pozostałych w nich substancji uznaje się za bezpieczną. "Nie ma dowodów na to, że to resztkowe DNA powoduje 'turbo raka' lub bardzo agresywnego raka" - podaje FactCheck.org powołując się na analizy naukowe.

Dziennikarze zauważyli, że w swoim wystąpieniu Robert Malone odniósł się do krótkiego fragmentu wniosku patentowego firmy Moderna z 2019 roku. "Wniosek patentowy dotyczy szczepionek RNA, ale komentarze wyróżnione przez Malone, dotyczą szczepionek DNA, które pozostają eksperymentalne w USA" - podkreślają. W opisie szczepionek, których głównym składnikiem jest DNA (a nie preparaty mRNA z pozostałościami DNA) rzeczywiście wymieniono bowiem pewne teoretyczne obawy związane z rakiem jako przykład wady tej technologii. Podkreślmy - teoretyczne, a nie wynikające z badań czy obserwacji. FactCheck.org cytuje ponadto pracę naukową i wypowiedź rzecznika amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA), z których wynika, że niewielkie ilości resztkowego DNA nie powodują raka ani zmian w kodzie genetycznym człowieka.

Badanie na myszach nie dowodzi istnienia "turbo raka"

W wywiadzie dla DoRzeczy.pl dr Katarzyna Ratkowska nie odwołuje się do tej konkretnej teorii. Mówi ogólnie o "nowotworach o bardzo szybkim przebiegu", ale nie odnosi się do określonych prac naukowych czy nawet własnych doświadczeń. Przyjrzyjmy się zatem innym niż wyżej opisany przykładom rozpowszechniania teorii o "turbo raku".

W sierpniu FactCheck.org donosił o pełnych emocji komentarzach w mediach społecznościowych o "turbo raku" po publikacji pracy naukowej belgijskich uczonych w "Frontiers in Oncology". Opisano w nim mysz, która zmarła na chłoniaka po podaniu dużej dawki szczepionki przeciw COVID-19 firm Pfizer i BioNTech. Wprowadzające w błąd komentarze wokół tego badania rozeszły się szeroko po forach i profilach odwiedzanych przez sceptyków szczepień. Wbrew tym przekazom, badanie wcale nie dowodziło zaistnienia związku przyczynowego między zidentyfikowanym chłoniakiem a szczepionką mRNA. Przyznał to zresztą sam główny autor tego badania. Eksperyment nie miał zresztą na celu udowodnienia takiego związku, a relacje między szczepieniem a zapaleniem mięśnia sercowego - niezwykle rzadkim efektem ubocznym szczepień mRNA. Myszom podawano bardzo duże dawki szczepionki, setki razy większą niż dawka, którą otrzymują dorośli ludzie. Zwierzę, które zachorowało, prawdopodobnie miało nowotwór jeszcze przed podaniem pierwszej dawki.

W grudniu 2022 roku obszerny artykuł negujący związek między szczepieniami na COVID-19 a "turbo rakiem" opublikował amerykański serwis Science-Based Medicine. "'Turbo rak' nie istnieje, a przytaczane dowody są tak słabe, jak wszystkie 'dowody' antyszczepionkowe, w tym te anegdotyczne czy wynikające z błędnych interpretacji epidemiologii" - czytamy we wstępie tekstu. Jego autorem jest David Gorski, onkolog i profesor chirurgii w Wayne State University School of Medicine w Detroit. Zwraca uwagę na powielane od lat narracje, które w nieuzasadniony sposób łączą różne szczepionki z nowotworami.

Gorski metodycznie analizuje różne antyszczepionkowe przekazy o "turbo raku" wytykając im "anegdotyczność" lub brak wykazania związku przyczynowo-skutkowego. Gorski podkreśla, że nie ma czegoś takiego jak "turbo rak", a jego istnienia nie potwierdzają ani onkolodzy, ani biolodzy nowotworów. Wzmianek o takim raku nie ma również w bazie tekstów naukowych PubMed.

Zasadniczo jest to sprytny termin wymyślony przez antyszczepionkowców, aby przestraszyć cię, że szczepionki przeciwko COVID-19 spowodują raka lub przynajmniej znacznie zwiększą ryzyko zachorowania na raka. 'Dowody' zgromadzone na poparcie tej koncepcji składają się z typowych technik dezinformacji stosowanych przez antyszczepionkowców: przytaczanie anegdot, dzikie spekulacje na temat mechanizmów biologicznych bez solidnych podstaw w biologii i mylenie korelacji z przyczynowością, bez względu na to, jak bardzo trzeba zmrużyć oczy, aby to zobaczyć.

Gorski podsumowuje gorzko, że "turbo rak" jest zbyt przerażającym i zwięzłym terminem, aby w najbliższym czasie miał zniknąć. "Spodziewam się, że antyszczepionkowcy będą go używać przez wiele lat, być może do końca mojego życia" - pisze lekarz.

Pacjenci chorzy na raka. Czy powinni się szczepić na COVID-19?

"Wiele osób leczonych z powodu raka ma pytania dotyczące szczepionek przeciwko COVID-19 i tego, jak COVID może wpłynąć na ich leczenie przeciwnowotworowe" - czytamy na stronie internetowej Amerykańskiego Narodowego Instytutu Raka.

Eksperci tłumaczą, dlaczego najlepsze instytucje związane z ochroną zdrowia publicznego (w tym amerykańskie Centra Zapobiegania i Kontroli Chorób, CDC) zachęcają pacjentów chorych na raka do szczepień przeciwko COVID-19 i szczepień przypominających. "Dane pokazują, że osoby chore na raka i inne osoby z osłabionym układem odpornościowym są narażone na wysokie ryzyko poważnych powikłań związanych z COVID-19. Wykazano, że szczepionki zmniejszają ryzyko hospitalizacji i zgonu z powodu COVID-19, nawet wśród osób chorych na raka" - podkreślono na stronie instytutu. Z informacji wynika ponadto, że istnieją dowody, że wirus może przetrwać u osób z obniżoną odpornością, co może prowadzić do powstania jego nowych wariantów.

Eksperci zalecają opóźnienie szczepienia do co najmniej trzech miesięcy po zakończeniu leczenia pacjentom, którzy właśnie przeszli przeszczep komórek macierzystych lub otrzymali terapię CAR-T i którzy zazwyczaj otrzymują terapię immunosupresyjną. "Wszyscy inni pacjenci leczeni z powodu raka, w tym ci poddawani agresywnej chemioterapii, powinni zostać zaszczepieni i wzmocnieni bezzwłocznie" - czytamy. Podkreślono również, że nie ma dowodów na to, że jakiekolwiek szczepionki, w tym szczepionki przeciwko COVID-19, zmniejszają skuteczność leczenia raka.

Zaznaczono również: "Nie ma dowodów na to, że szczepionki przeciwko COVID-19 powodują raka, prowadzą do nawrotów lub progresji choroby".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24