FAŁSZ

"Turbo rak" po szczepieniach na COVID-19? Skąd się wziął ten fake news

Źródło:
Konkret24
Rośnie liczba zachorowań na COVID-19
Rośnie liczba zachorowań na COVID-19TVN24
wideo 2/5
Rośnie liczba zachorowań na COVID-19TVN24

"Nowotwory, których dotąd medycyna nie widziała" - taki fałszywy przekaz o "turbo raku" wywołanym rzekomo przez szczepionki na COVID-19 przebił się do mediów. Wyjaśniamy, skąd pochodzi i dlaczego jest nieprawdziwy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W polskich mediach społecznościowych krążą przekazy o "turbo raku", czyli niezwykle szybko postępujących nowotworach, które są rzekomo skutkiem szczepienia na COVID-19. Zainteresowanie tym tematem wzrosło 23 listopada po publikacji przez serwis dorzeczy.pl wywiadu z psychiatrą, dr Katarzyną Ratkowską. Lekarka stwierdziła, że szczepionki nie chronią przed COVID-19. Ale to i tak według niej "pół biedy", bo:

FAŁSZ

Wraz z innymi lekarzami z bólem patrzymy, jak zaszczepieni pacjenci zapadają na śmiertelne powikłania i umierają. Pojawił się nawet termin "turbo rak", który wprowadzili patomorfolodzy niemieccy. Oznacza on, że widzimy nowotwory, których dotąd medycyna nie widziała. Nowotwory o bardzo szybkim przebiegu, doprowadzające do śmierci nawet w ciągu trzech tygodni od wystąpienia objawów, bo wszędzie są przerzuty.

Wywiad szybko rozchodził się w mediach społecznościowych. Serwis dorzeczy.pl promował go na platformie X i nawiązywał do użytego przez lekarkę terminu "turbo rak". Być może temat przykuł uwagę czytelników dzięki rozprowadzanym równolegle podobnym przekazom. Ledwie kilka dni wcześniej - 19 listopada - użytkownik X regularnie rozprowadzający treści zbieżne z rosyjskim przekazem propagandowym przekonywał: "Moderna przyznaje, że jej szczepionki przeciwko covid powodują tzw turbo raka" (pisownia oryginalna). Wpis ten wyświetliło blisko 130 tys. internautów, a 1,4 tys. polubiło go.

FAŁSZ
Posty z przekazem o "turbo raku"X.com

Przekaz o "turbo raku" jako konsekwencji przyjęcia szczepienia przeciw COVID-19 jest fałszywy. Wielokrotnie pojawiał się już w angielskojęzycznym internecie - a eksperci prostowali, że nie ma podstaw. W Bydgoszczy trwa postępowanie przed Okręgowym Sądem Lekarskim w sprawie wypowiedzi dr Ratkowskiej o rzekomej szkodliwości szczepień przeciw COVID-19, sprzecznych z aktualną wiedzą medyczną. O pełnym przekłamań i manipulacji liście Ratkowskiej o rzekomych zagrożeniach szczepień dla zdrowia dzieci pisaliśmy w Konkret24 w lipcu 2021 roku.

Szczepionki mRNA na COVID-19 a szczepionki DNA

Internauta, który twierdził, że firma Moderna przyznała, że jej szczepionki powodują "turbo raka" opublikował również zrzut ekranu artykułu serwisu "The People's Voice" z 18 listopada z tytułem: "Moderna przyznaje, że szczepionki mRNA powodują turbo raka; śledczy znajdują miliardy fragmentów DNA w fiolkach". Artykuł omawia wystąpienie Roberta Malone, którego wprowadzające w błąd teorie wokół COVID-19 wielokrotnie omawialiśmy w Konkret24. O wprowadzających w błąd innych przekazach "The People's Voice" również już pisaliśmy.

FAŁSZ
Nagłówek artykułu serwisu "The People's Voice"Thepeoplesvoice.tv

Malone twierdzi, że dokumenty firmy Moderna dowodzą, że w fiolkach ze szczepionką mRNA tej firmy są miliardy fragmentów DNA i innych zanieczyszczeń, które z kolei "są łączone z wadami wrodzonymi i z rakiem".

W swojej analizie z 22 listopada serwis FactCheck.org zwraca jednak uwagę, że szczepionki mRNA przeciwko COVID-19, podobnie jak wiele innych szczepionek, mogą zawierać niewielkie ilości DNA pozostałego po procesie produkcyjnym. Jakość preparatów jest monitorowana, a ilość pozostałych w nich substancji uznaje się za bezpieczną. "Nie ma dowodów na to, że to resztkowe DNA powoduje 'turbo raka' lub bardzo agresywnego raka" - podaje FactCheck.org powołując się na analizy naukowe.

Dziennikarze zauważyli, że w swoim wystąpieniu Robert Malone odniósł się do krótkiego fragmentu wniosku patentowego firmy Moderna z 2019 roku. "Wniosek patentowy dotyczy szczepionek RNA, ale komentarze wyróżnione przez Malone, dotyczą szczepionek DNA, które pozostają eksperymentalne w USA" - podkreślają. W opisie szczepionek, których głównym składnikiem jest DNA (a nie preparaty mRNA z pozostałościami DNA) rzeczywiście wymieniono bowiem pewne teoretyczne obawy związane z rakiem jako przykład wady tej technologii. Podkreślmy - teoretyczne, a nie wynikające z badań czy obserwacji. FactCheck.org cytuje ponadto pracę naukową i wypowiedź rzecznika amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA), z których wynika, że niewielkie ilości resztkowego DNA nie powodują raka ani zmian w kodzie genetycznym człowieka.

Badanie na myszach nie dowodzi istnienia "turbo raka"

W wywiadzie dla DoRzeczy.pl dr Katarzyna Ratkowska nie odwołuje się do tej konkretnej teorii. Mówi ogólnie o "nowotworach o bardzo szybkim przebiegu", ale nie odnosi się do określonych prac naukowych czy nawet własnych doświadczeń. Przyjrzyjmy się zatem innym niż wyżej opisany przykładom rozpowszechniania teorii o "turbo raku".

W sierpniu FactCheck.org donosił o pełnych emocji komentarzach w mediach społecznościowych o "turbo raku" po publikacji pracy naukowej belgijskich uczonych w "Frontiers in Oncology". Opisano w nim mysz, która zmarła na chłoniaka po podaniu dużej dawki szczepionki przeciw COVID-19 firm Pfizer i BioNTech. Wprowadzające w błąd komentarze wokół tego badania rozeszły się szeroko po forach i profilach odwiedzanych przez sceptyków szczepień. Wbrew tym przekazom, badanie wcale nie dowodziło zaistnienia związku przyczynowego między zidentyfikowanym chłoniakiem a szczepionką mRNA. Przyznał to zresztą sam główny autor tego badania. Eksperyment nie miał zresztą na celu udowodnienia takiego związku, a relacje między szczepieniem a zapaleniem mięśnia sercowego - niezwykle rzadkim efektem ubocznym szczepień mRNA. Myszom podawano bardzo duże dawki szczepionki, setki razy większą niż dawka, którą otrzymują dorośli ludzie. Zwierzę, które zachorowało, prawdopodobnie miało nowotwór jeszcze przed podaniem pierwszej dawki.

W grudniu 2022 roku obszerny artykuł negujący związek między szczepieniami na COVID-19 a "turbo rakiem" opublikował amerykański serwis Science-Based Medicine. "'Turbo rak' nie istnieje, a przytaczane dowody są tak słabe, jak wszystkie 'dowody' antyszczepionkowe, w tym te anegdotyczne czy wynikające z błędnych interpretacji epidemiologii" - czytamy we wstępie tekstu. Jego autorem jest David Gorski, onkolog i profesor chirurgii w Wayne State University School of Medicine w Detroit. Zwraca uwagę na powielane od lat narracje, które w nieuzasadniony sposób łączą różne szczepionki z nowotworami.

Gorski metodycznie analizuje różne antyszczepionkowe przekazy o "turbo raku" wytykając im "anegdotyczność" lub brak wykazania związku przyczynowo-skutkowego. Gorski podkreśla, że nie ma czegoś takiego jak "turbo rak", a jego istnienia nie potwierdzają ani onkolodzy, ani biolodzy nowotworów. Wzmianek o takim raku nie ma również w bazie tekstów naukowych PubMed.

Zasadniczo jest to sprytny termin wymyślony przez antyszczepionkowców, aby przestraszyć cię, że szczepionki przeciwko COVID-19 spowodują raka lub przynajmniej znacznie zwiększą ryzyko zachorowania na raka. 'Dowody' zgromadzone na poparcie tej koncepcji składają się z typowych technik dezinformacji stosowanych przez antyszczepionkowców: przytaczanie anegdot, dzikie spekulacje na temat mechanizmów biologicznych bez solidnych podstaw w biologii i mylenie korelacji z przyczynowością, bez względu na to, jak bardzo trzeba zmrużyć oczy, aby to zobaczyć.

Gorski podsumowuje gorzko, że "turbo rak" jest zbyt przerażającym i zwięzłym terminem, aby w najbliższym czasie miał zniknąć. "Spodziewam się, że antyszczepionkowcy będą go używać przez wiele lat, być może do końca mojego życia" - pisze lekarz.

Pacjenci chorzy na raka. Czy powinni się szczepić na COVID-19?

"Wiele osób leczonych z powodu raka ma pytania dotyczące szczepionek przeciwko COVID-19 i tego, jak COVID może wpłynąć na ich leczenie przeciwnowotworowe" - czytamy na stronie internetowej Amerykańskiego Narodowego Instytutu Raka.

Eksperci tłumaczą, dlaczego najlepsze instytucje związane z ochroną zdrowia publicznego (w tym amerykańskie Centra Zapobiegania i Kontroli Chorób, CDC) zachęcają pacjentów chorych na raka do szczepień przeciwko COVID-19 i szczepień przypominających. "Dane pokazują, że osoby chore na raka i inne osoby z osłabionym układem odpornościowym są narażone na wysokie ryzyko poważnych powikłań związanych z COVID-19. Wykazano, że szczepionki zmniejszają ryzyko hospitalizacji i zgonu z powodu COVID-19, nawet wśród osób chorych na raka" - podkreślono na stronie instytutu. Z informacji wynika ponadto, że istnieją dowody, że wirus może przetrwać u osób z obniżoną odpornością, co może prowadzić do powstania jego nowych wariantów.

Eksperci zalecają opóźnienie szczepienia do co najmniej trzech miesięcy po zakończeniu leczenia pacjentom, którzy właśnie przeszli przeszczep komórek macierzystych lub otrzymali terapię CAR-T i którzy zazwyczaj otrzymują terapię immunosupresyjną. "Wszyscy inni pacjenci leczeni z powodu raka, w tym ci poddawani agresywnej chemioterapii, powinni zostać zaszczepieni i wzmocnieni bezzwłocznie" - czytamy. Podkreślono również, że nie ma dowodów na to, że jakiekolwiek szczepionki, w tym szczepionki przeciwko COVID-19, zmniejszają skuteczność leczenia raka.

Zaznaczono również: "Nie ma dowodów na to, że szczepionki przeciwko COVID-19 powodują raka, prowadzą do nawrotów lub progresji choroby".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Seria wpisów w serwisie X wywołała dyskusję o tym, że Donald Tusk i jego rząd zatrzymują inwestycję w Centralny Port Komunikacyjny, by skorzystały na tym Niemcy. Niemiecki przewoźnik towarowy ogłosił bowiem rozbudowę portu cargo we Frankfurcie nad Menem. Wyjaśniamy, dlaczego tej inwestycji i budowy CPK nie należy porównywać.

"Niemieckie CPK" we Frankfurcie. Fałsz i manipulacja o inwestycji Lufthansy

"Niemieckie CPK" we Frankfurcie. Fałsz i manipulacja o inwestycji Lufthansy

Źródło:
Konkret24

Komentarze o "wychudzonym", "zmaltretowanym psychicznie" księdzu Michale O. podbijają emocjonalnie tezę polityków PiS i Suwerennej Polski, jakoby duchowny został niewinnie aresztowany. Opozycja podaje dwa "dowody" na takie twierdzenie - oba są manipulacją.

PiS o Funduszu Sprawiedliwości: zasady takie same, ksiądz siedzi za "zły statut". Dwie nieprawdy

PiS o Funduszu Sprawiedliwości: zasady takie same, ksiądz siedzi za "zły statut". Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkre24

"Mam zamiar zrobić niezłą awanturę" - zapowiedział na swoim profilu poseł klubu Konfederacji Roman Fritz na początku września. Chodzi mu o dwa przedmioty w szkole podstawowej: "Kultura i historia Niemiec" oraz "Historia i kultura Ukrainy". Według niego są obowiązkowe. To nieprawda. Wyjaśniamy, skąd się wzięły na liście.

Poseł chce "zrobić niezłą awanturę" o dwa przedmioty. I manipuluje

Poseł chce "zrobić niezłą awanturę" o dwa przedmioty. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

Popularność w sieci zdobył film pokazujący, jakoby - według komentarzy internautów - aktywista klimatyczny zablokował autem rolnikowi wjazd na farmę, więc ten usunął samochód za pomocą wózka widłowego. Zdarzenie nie miało jednak związku z aktywistami klimatycznymi, a nagranie jest sprzed trzech lat, nie pochodzi z Polski.

Aktywista klimatyczny zablokował rolnikowi wjazd na farmę? Co to za nagranie

Aktywista klimatyczny zablokował rolnikowi wjazd na farmę? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

"Prawda zwyciężyła", "ostateczny dowód na zbrodnie globalistów" - tak internauci komentują doniesienia o rzekomym wyroku Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, który miał uznać, że szczepionki na COVID-19 nie są szczepionkami. Nie pierwszy raz ten przekaz jest rozpowszechniany w sieci. Jest nieprawdziwy.

Szczepionki na COVID-19 "nie są szczepionkami"? Sąd w USA tak nie stwierdził

Szczepionki na COVID-19 "nie są szczepionkami"? Sąd w USA tak nie stwierdził

Źródło:
Konkret24

- Nie dotykaliśmy publicznych pieniędzy - oświadczyła ministra edukacji Barbara Nowacka, odpowiadając na pytanie o finansowanie Campusu Polska Przyszłości w 2023 roku. Jak jednak sprawdziliśmy, zarówno w tamtym, jak i w tym roku samorządy wspierały finansowo organizację Campusu. W 2024 roku zapłaciły w sumie ponad 840 tysięcy złotych.

Campus Polska. "Ani złotówki pieniędzy publicznych"? Sprawdziliśmy

Campus Polska. "Ani złotówki pieniędzy publicznych"? Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Prezydencki minister Marcin Mastalerek, podkreślając osiągnięcia Andrzeja Dudy jako prezydenta, przypomniał, że Duda jest "jedynym prezydentem od wielu lat, który zwiększył swoje kompetencje". To prawda. Mastalerek nie wyjaśnił jednak, dzięki czemu te zmiany były możliwe i jak naruszają prawo. Przypominamy więc.

"Prezydent, który zwiększył swoje kompetencje". Oto jak bardzo

"Prezydent, który zwiększył swoje kompetencje". Oto jak bardzo

Źródło:
Konkret24

W ramach zbiórki na PiS partia zebrała już ponad cztery miliony złotych, a jej politycy chwalą się w sieci dokonanymi przelewami. Były prezes Orlenu, a teraz europoseł PiS Daniel Obajtek deklaruje, że może wpłacać nawet więcej, niż prosił Jarosław Kaczyński. Na jego przykładzie tłumaczymy, ile rzeczywiście posłowie PiS mogą przelać na konto partii.

Obajtek: mogę wpłacić na PiS "więcej niż 5 tysięcy złotych". Może?

Obajtek: mogę wpłacić na PiS "więcej niż 5 tysięcy złotych". Może?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych - również w polskich - generuje nagranie z lotniska na Wyspach Kanaryjskich. Według internautów film pokazuje, że rząd Hiszpanii "zamknął wszystkie lotniska" na tych wyspach i wpuszcza na kontynent tylko migrantów z Afryki. Wielu wierzy w ten fałszywy, wręcz absurdalny przekaz.

Lotniska na Wyspach Kanaryjskich zamknięte z powodu imigrantów? Sprawdzamy

Lotniska na Wyspach Kanaryjskich zamknięte z powodu imigrantów? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Powielaczowe prawo minister Leszczyny", "furtka Tuska" - tak komentowane są opublikowane kilka dni temu wytyczne Ministerstwa Zdrowia w sprawie dostępu do aborcji. Czy słusznie? Prawnicy tłumaczą, o co w nich chodzi. I dlaczego "zmiana realiów" nie oznacza wcale zmiany prawa.

"Furtka Tuska"? Czy wytyczne rządu w sprawie aborcji zmieniają prawo

"Furtka Tuska"? Czy wytyczne rządu w sprawie aborcji zmieniają prawo

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen zaczął już swoją kampanię jako kandydat na prezydenta w wyborach w 2025 roku. Prowadząc taką autopromocję czy prekampanię, polityk Konfederacji wykorzystuje - zdaniem ekspertów - "szarą strefę polskiej polityki". A raczej polskiego prawa, bo żadne przepisy tego nie zakazują i żadne nie przewidują kar.

Mentzen ruszył z kampanią,"łamiąc prawo"? Oto "szara strefa polskiej polityki"

Mentzen ruszył z kampanią,"łamiąc prawo"? Oto "szara strefa polskiej polityki"

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Warchoł ogłosił, że rząd "wprowadzi nowy podatek audiowizualny". To nieprawda. W rządowych dokumentach postuluje się likwidację abonamentu radiowo-telewizyjnego i finansowanie mediów publicznych wprost z budżetu państwa. Samego projektu odpowiedniej ustawy jeszcze nie ma.

Rząd Tuska wprowadza "nowy podatek audiowizualny"? Wyjaśniamy

Rząd Tuska wprowadza "nowy podatek audiowizualny"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z liczebnością obecnego rządu Donalda Tuska? Według opozycji za czasów Zjednoczonej Prawicy gabinety nie były tak liczne jak teraz. A według ministry Katarzyny Kotuli liczebność rządu Tuska wcale nie jest rekordowa. Policzyliśmy więc - do rekordu brakuje niewiele.

"Rekordowo" liczny rząd Tuska? Policzyliśmy

"Rekordowo" liczny rząd Tuska? Policzyliśmy

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w Southport nożownik zabił troje dzieci, przez Wielką Brytanię przeszła fala protestów, w ich wyniku niektórym uczestnikom wytoczono sprawy sądowe. Zapadające teraz wyroki są wykorzystywane do szerzenia fałszywych, antymigranckich przekazów, jakoby za wymachiwanie brytyjską flagą czy okrzyki o "odzyskaniu kraju" karano obywateli więzieniem. To nieprawda, wyroki dotyczą innych czynów.

Kara więzienia za patriotyczne zachowania obywateli? Nie za to

Kara więzienia za patriotyczne zachowania obywateli? Nie za to

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych generuje zdjęcie rzekomo zrobione w pociągu polskim kibicom jadącym na mecz piłkarski. Uwagę przyciąga stolik między fotelami. Jednak nie są to polscy kibice.

"Zakupy młodzieży w Warsie"? To nie Wars i nie pociąg Warszawa-Szczecin

"Zakupy młodzieży w Warsie"? To nie Wars i nie pociąg Warszawa-Szczecin

Źródło:
Konkret24

Zaczęła się zbiórka na PiS. Partia po odrzuceniu przez PKW sprawozdania jej komitetu wyborczego podała konto do wpłat. Prosi wpłacających o podanie numeru PESEL - co budzi wątpliwości ekspertów. Na co zezwala prawo, jeśli chodzi o finansowe wpieranie partii, a czego zabrania? Wyjaśniamy.

"Narodowa zrzuta" na PiS. Co jest, a co nie jest prawnie dozwolone

"Narodowa zrzuta" na PiS. Co jest, a co nie jest prawnie dozwolone

Źródło:
Konkret24

"Zabrali PiS całą subwencję", "PiS pozbawione subwencji w całości" - taki przekaz niesie się w sieci, a podgrzewają go politycy partii Jarosława Kaczyńskiego. To jednak błędna interpretacja decyzji PKW o odrzuceniu sprawozdania Komitetu Wyborczego PiS. Bo decyzja o rocznej subwencji dla partii PiS jeszcze nie zapadła.

PiS "pozbawiony całej subwencji"? Jeszcze nie

PiS "pozbawiony całej subwencji"? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Decyzja Państwowej Komisji Wyborczej sprawia, że w najbliższych latach Prawo i Sprawiedliwość może stracić kilkadziesiąt milionów złotych. Pokazujemy, ile dokładnie.

PKW odrzuciła sprawozdanie z kampanii PiS. Ile straci partia?

PKW odrzuciła sprawozdanie z kampanii PiS. Ile straci partia?

Źródło:
Konkret24

Odrzucenie przez Państwową Komisję Wyborczą sprawozdania finansowego Komitetu Wyborczego PiS nie zakończy sprawy wielkości środków należnych tej partii z budżetu państwa. Eksperci ostrzegają przed problemami prawnymi, których rozwiązania na darmo szukać w przepisach.

PKW odrzuca sprawozdanie komitetu PiS, co dalej? Jest prawna dziura

PKW odrzuca sprawozdanie komitetu PiS, co dalej? Jest prawna dziura

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk przyznał, że w Sejmie brak większości dla liberalizacji prawa aborcyjnego. Paweł Zalewski, poseł Polski 2050 i wiceminister obrony, komentując te słowa, przypomniał więc pomysł swojego ugrupowania na rozwiązane problemu - referendum. Według niego w obecnej sytuacji to "jedyna alternatywa". Otóż nie.

Referendum "jedyną alternatywą" w sprawie aborcji? Nie. Gdzie jest pułapka

Referendum "jedyną alternatywą" w sprawie aborcji? Nie. Gdzie jest pułapka

Źródło:
Konkret24