Zaszczepione osoby będą mniej odporne na inne choroby? Jak szczepionka zareaguje z innymi lekami?

Koronawirus Konkret24TVN24

Większość leków, które stosowane są w chorobach przewlekłych, na przykład w cukrzycy, nadciśnieniu, w leczeniu problemów kardiologicznych, nie wchodzi w żadne interakcje ze szczepionkami - mówił w programie "Koronawirus Konkret24" doktor Paweł Grzesiowski. Ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej powiedział również, że "nie ma możliwości obniżenia ludzkiej odporności poprzez podanie szczepionki".

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W programie "Koronawirus Konkret24" zaproszeni eksperci obalają mity i rozwiewają wątpliwości związane z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, wpływem epidemii na nasze codzienne funkcjonowanie oraz szczepionkami na COVID-19. Kwestie i tematy poruszane w programie przekazała redakcja Konkret24. W kolejnym programie do części z nich ustosunkowali się specjalista w dziedzinie terapii zakażeń doktor Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej oraz redaktor serwisu Konkret24 Michał Istel.

Dr Grzesiowski: większość leków, które stosowane są w chorobach przewlekłych nie wchodzi w żadne interakcje ze szczepionkami
Dr Grzesiowski: większość leków, które stosowane są w chorobach przewlekłych nie wchodzi w żadne interakcje ze szczepionkamitvn24

"Producent szczepionki podaje na ulotce, że nie zbadane jest jak szczepionka zareaguje z innymi przyjmowanymi lekami"

Doktor Paweł Grzesiowski: Podawanie szczepionki jest zawsze związane z różnego rodzaju pytaniami, wątpliwościami, szczególnie u tych osób, które leczą się przewlekle z powodu różnych chorób. Po to jest wizyta kwalifikacyjna, czyli ta wizyta poprzedzająca szczepienie, aby wyjaśnić wszelkie te wątpliwości. Większość leków, które stosowane są w chorobach przewlekłych, na przykład w cukrzycy, nadciśnieniu, w leczeniu problemów kardiologicznych, nie wchodzi w żadne interakcje ze szczepionkami. W związku z tym w czasie takiej wizyty będzie podjęta decyzja indywidualnie, czy szczepionkę można podać, czy też nie. Jedyne leki, które wchodzą w interakcje ze szczepionkami, to są leki zaburzające odporność, czyli takie, które powodują, że my gorzej odpowiemy na szczepienie i wówczas leczenie należy ukończyć i podać szczepionkę, czyli jest to przeciwwskazanie czasowe do podania szczepionki.

Natomiast oczywistym jest, że szczepionka nie była w tej chwili badana w ramach badań klinicznych w sensie podawania jej u konkretnych chorych z konkretnymi lekami. Inne szczepionki też nie mają tego rodzaju informacji w swoich ulotkach, że można czy nie można łączyć ich z aspiryną czy z ibuprofenem, czy innymi antybiotykiem. Tak się nie robi, jeżeli chodzi o badania kliniczne szczepień. Mówimy przede wszystkim o grupach leków i o mechanizmach ich działania, które mają wzajemnie sobie nie przeszkadzać.

Dr Grzesiowski: Nie możemy tego typu ingerencją zmienić ludzkiego genomu. Nie możemy zmienić ludzkiego DNA, które jest zawarte w jądrze i jest dobrze chronione
Dr Grzesiowski: Nie możemy tego typu ingerencją zmienić ludzkiego genomu. Nie możemy zmienić ludzkiego DNA, które jest zawarte w jądrze i jest dobrze chronionetvn24

"Szczepionki nie zostały właściwie zbadane i ich zastosowanie może prowadzić do nieoczekiwanych zmian na poziomie komórkowym"

Doktor Paweł Grzesiowski: W trzech szczepionkach, które są w tej chwili blisko rejestracji - jedna z nich już jest używana w Anglii i w Stanach Zjednoczonych - jest czyste RNA, czyli czysty, tak zwany informacyjny kwas rybonukleinowy. To oznacza, że ta szczepionka nie jest de facto szczepionką w rozumieniu klasycznym, czyli że w niej jest jakiś fragment wirusa, bakterii czy toksyna, tylko jest informacją. Sama ta składowa nie pobudza odpowiedzi immunologicznej, czyli my nie reagujemy na podany fragment tego kwasu rybonukleinowego. On zamienia się dopiero w antygen, czyli białko S w naszym organizmie. To trochę jest tak, jakbyśmy podpięli pod drukarkę 3D taki nośnik informacji USB i z tego nośnika wydrukowali sobie białko S. Drukarką 3D są nasze komórkowe rybosomy, czyli takie fragmenty naszych komórek, które odpowiadają za produkcję białka. One są poza jądrem komórkowym i między innymi dlatego nie możemy tego typu ingerencją zmienić ludzkiego genomu. Nie możemy zmienić ludzkiego DNA, które jest zawarte w jądrze i jest dobrze chronione. Wiemy to z doświadczeń z innych szczepionek RNA czy z innych metod wykorzystywania tego kwasu rybonukleinowego, że on wchodzi do komórki, zamienia się w białko i rozpada. I tak też jest z tą szczepionką.

Dr Grzesiowski: nie ma możliwości obniżenia ludzkiej odporności poprzez podanie szczepionki
Dr Grzesiowski: nie ma możliwości obniżenia ludzkiej odporności poprzez podanie szczepionkitvn24

"Zagrożeniem dla człowieka jest to, że osoby zaszczepione będą mniej odporne na inne choroby"Doktor Paweł Grzesiowski: Nie ma takiej możliwości. Fizjologia człowieka jest tak skonstruowana, że walcząc z jakimś antygenem, czy wirusem, bakterią, czy ich fragmentami, angażuje się tylko część naszego układu odporności. Przecież mamy pacjentów chorych przez miesiące na gruźlicę i nie wygląda na to, żeby oni zapadali na wszystkie inne choroby równoczasowo. Mamy pacjentów chorych na ospę wietrzną i nie widzimy, żeby oni chorowali w tym samym czasie na rozmaite inne zakażenia. Oczywiście zdarza się, że nadkażenie bakteryjne w ospie wietrznej czy w gruźlicy, ale to są sytuacje sporadyczne. Po drugie jest to długi proces chorowania. A jeżeli chodzi o szczepienie, my pobudzamy układ odporności, ten składnik, który to pobudzenie powoduje, znika z naszego organizmu po kilku dniach i wtedy pracuje już tylko nasza pamięć immunologiczna nad wytworzeniem zarówno komórek odpornościowych, jak i przeciwciał. Czyli nie ma możliwości obniżenia ludzkiej odporności poprzez podanie szczepionki. Te poglądy biorą się przede wszystkim z faktu, że niektóre osoby mimo szczepienia zakażają się. Osoba zaszczepiona w poniedziałek, w czwartek zachoruje na zapalenie ucha środkowego i stąd się bierze takie myślenie, że ona może miała obniżoną odporność, bo zachorowała na zapalenie ucha środkowego. Ale to nie jest prawda. To po prostu zbieg okoliczności"Spuchnięte, bolące węzły chłonne to dowód zakażenia się COVID-19"Doktor Paweł Grzesiowski: To nie jest typowy objaw covidu. Raczej jest to typowy objaw reakcji pocovidowej. Znamy ten objaw na przykład z wieloukładowego zapalnego zespołu dziecięcego, czyli tak zwanego PIMS-TS. Tam powiększenie węzłów chłonnych, utrzymująca się dłuższy czas gorączka, wysypka - to są klasyczne objawy. Myślę, że tu nastąpiło pewne przeniesienie informacji z jednego obszaru do drugiego. W trakcie ostrej infekcji zawsze mogą powiększyć się węzły chłonne, natomiast nie jest to typowy objaw obserwowany w COVID-19. Przyczyną tego zjawiska, czyli powiększenia węzłów chłonnych jest odczyn zapalny. Gdybyśmy sprawdzili, które to są węzły, czy to są węzły szyjne, czy podżuchwowe, to może lokalizować infekcję, bo powiększeniu zwykle ulegają najbliższe węzły miejsca zakażenia.

Dr Grzesiowski: spuchnięte, bolące węzły chłonne to nie jest typowy objaw COVID-19
Dr Grzesiowski: spuchnięte, bolące węzły chłonne to nie jest typowy objaw COVID-19tvn24

Autor: RG / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego przekazanych we wtorek po południu wynika, że wówczas zarejestrowano już ponad pięć tysięcy protestów wyborczych i wciąż były "worki do otwarcia". Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24

"Obrzydliwe"; "hajs od sponsorów"; "sprzedaliście się" - tak internauci komentują wpis, który jakoby napisali organizatorzy Parady Równości. W poście mieli oni wyrazić swoją sympatię do deweloperów i zachęcać do ich wspierania. Ale jedna rzecz się nie zgadza.

Parada Równości przychylnie o deweloperach? To już nie ich konto

Parada Równości przychylnie o deweloperach? To już nie ich konto

Źródło:
Konkret24

Według europosłanki KO Marty Wcisło możemy się pochwalić najniższą inflacją w Europie. Ale według europosła PiS Michała Dworczyka Polska ma jeden z najgorszych wyników w UE. Kto ma rację? Dane pokazują, jak narracje polityków z dwóch obozów rozjeżdżają się z rzeczywistością.

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Źródło:
Konkret24

Ataki Izraela na Iran oraz te odwetowe spowodowały, że w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań mających dokumentować ten konflikt. Są prawdziwym poligonem dla ludzkiej inteligencji - bo wiele z nich zostało wygenerowanych przez tę sztuczną. Która wygra w tej wojnie na fake newsy?

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Europoseł Michał Szczerba przekonuje, że protest wyborczy sztabu Rafała Trzaskowskiego jest zasadny. Między innymi dlatego, że na ponad stu tysiącach kart do głosowania postawiono dwa znaki "x". Według Szczerby to "gigantyczna liczba".

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

Źródło:
Konkret24

Polska inwestuje w rozwój odnawialnych źródeł energii, a mimo to ceny prądu nie spadają. Ministra klimatu nie potrafiła podać powodów takiej sytuacji, dlatego zamiast niej zrobili to eksperci.

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Źródło:
TVN24+

Trzy raporty wskazują na poważne problemy TikToka podczas kampanii prezydenckiej w Polsce: od stronniczości algorytmu, po niedostateczne oznaczanie wprowadzających w błąd treści. Prezentujemy kluczowe ustalenia, opinię eksperta oraz stanowisko samej platformy.

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

Źródło:
Konkret24

Cena prądu ma się jakoby zwiększyć aż o 100 zł miesięcznie - twierdzą niektórzy internauci. Zestawiają to z rzekomą podwyżką płacy minimalnej o 3,70 zł albo 4,70 zł. Ale żadna z tych kwot nie jest prawdziwa. Wyjaśniamy.

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

"Kalifat w Polsce Tuska"; "zaczyna się" - tak wzburzeni internauci komentują wideo rzekomo nakręcone w Łodzi. Widać na nim modlący się tłum muzułmanów. Mieli do Polski przyjechać w ramach paktu migracyjnego. To nieprawda.

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

"Komuna atakuje!"; "cyfrowy kaganiec"; "inwigilacja" - tak internauci komentują doniesienia o aplikacji opracowywanej przez Komisję Europejską. Według nich już od 1 lipca nie będzie można bez niej używać mediów społecznościowych. Podobnie podały też niektóre media, co tylko wzmogło chaos informacyjny. Wyjaśniamy więc.

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Źródło:
Konkret24

Oburzenie w sieci. "To jest kpina i nieszanowanie wyborców"; "wyjątkowo szybkie orzekanie" - komentują internauci przekazywaną informację, jakoby posiedzenia izby Sądu Najwyższego rozstrzygającej protesty wyborcze miały trwać zaledwie minutę. Wyjaśniamy.

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Źródło:
Konkret24

Przez ostatnie lata to Polska spośród krajów UE wydawała najwięcej pierwszych zezwoleń na pobyt dla cudzoziemców. Najnowsze dane Eurostatu - za 2024 rok - pokazują duży spadek takich pozwoleń wydanych przez nasz kraj. Było ich najmniej od dziesięciu lat. Widać też zmianę, jeśli chodzi o narodowość obcokrajowców, którzy je najczęściej otrzymywali.

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Źródło:
Konkret24

Przed głosowaniem nad wotum zaufania dla rządu premier Donald Tusk wygłosił w Sejmie godzinne exposé. Sprawdziliśmy istotne tezy i dane z tego wystąpienia - nie wszystkie się potwierdzają, niekiedy brak kontekstu powodował, że premier wprowadzał w błąd.

Exposé Donalda Tuska. Nie wszystko się zgadza

Exposé Donalda Tuska. Nie wszystko się zgadza

Źródło:
Konkret24

Internauci prześcigają się w domysłach, dlaczego podczas drugiej tury przybyło ponad pół miliona wyborców. Pretekstem są nagrania sprzed głosowania i już po nim, gdy przewodniczący PKW podał znacząco różniące się liczby wyborców. Dla części komentujących to dowód na "skręcenie wyborów". Poprosiliśmy PKW o wyjaśnienia.

Zmiany liczby wyborców "w trakcie głosowania". Mamy wyjaśnienie PKW

Zmiany liczby wyborców "w trakcie głosowania". Mamy wyjaśnienie PKW

Źródło:
Konkret24

W środę, 11 czerwca, głosowanie nad wotum zaufania, które zdecyduje o przyszłości rządu Donalda Tuska. Niektórzy posłowie Koalicji Obywatelskiej chcieli pokazać, że krytykowany za opieszałość rząd ma sukcesy i opublikowali ich listę. Problem w tym, że zawiera ona liczne nieścisłości i nie wszystko, co na niej jest, to wyłączna zasługa obecnego rządu.

Oto "co rząd zrobił w tej kadencji"? Sprawdzamy

Oto "co rząd zrobił w tej kadencji"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

O "anomaliach wyborczych" i "cudach nad urną" dyskutują od kilku dni internauci, komentując różne publikowane w sieci "analizy przepływów" elektoratów między pierwszą a drugą turą wyborów prezydenckich. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo mają błędy metodologiczne. Specjalnie dla Konkret24 ekspert sporządził analizę fachową - na tyle, na ile pozwalają dostępne dane.

"Cuda przy urnach", "anomalie"? Co pokazują wyniki głosowania

"Cuda przy urnach", "anomalie"? Co pokazują wyniki głosowania

Źródło:
TVN24+

Były minister obrony przekonuje, że potencjał chętnych do armii "jest marnowany". Mariusz Błaszczak mówi już wręcz o "zapaści" wśród ochotników. Sprawdziliśmy. Dane Ministerstwa Obrony Narodowej nie potwierdzają żadnej z tych tez.

"Zapaść" wśród chętnych do armii? Mamy najnowsze dane

"Zapaść" wśród chętnych do armii? Mamy najnowsze dane

Źródło:
Konkret24

Przestrzegamy: w mediach społecznościowych rozpowszechniane jest pismo nakazujące zatrudniać Ukraińców jako tłumaczy w warszawskich komisariatach policji. Rzekomy dokument opublikował między innymi poseł Marek Jakubiak. To fałszywka. Sprawę dementują zarówno warszawski ratusz, jak też sama policja.

Warszawa "nakazuje komisariatom policji" zatrudniać Ukraińców? To fałszywka

Warszawa "nakazuje komisariatom policji" zatrudniać Ukraińców? To fałszywka

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o aplikacji do sprawdzania numerów zaświadczeń o prawie do głosowania rozgrzała internet w dniu drugiej tury wyborów prezydenckich. Politycy PiS alarmowali, że korzystanie z niej przez członków komisji wyborczych pozwoli uniknąć sfałszowania wyborów. Cała ta akcja wygląda jednak na wyborczą dezinformację.

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci przekaz głosi, jakoby Niemcy spowodowały, że Polska "nie została dopuszczona" do nowego europejskiego projektu rakietowego. Tłumaczymy: ani nas nie zablokowano, ani Niemcy nie podejmowały decyzji w tej sprawie.

Niemcy "zablokowały wejście Polski" do programu rakietowego? Dwa razy fałsz

Niemcy "zablokowały wejście Polski" do programu rakietowego? Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24