FAŁSZ

Holender "przewidział" trzęsienie ziemi w Turcji? Nie ma naukowej metody

Źródło:
Konkret24
Anna Kwietniak: Trzęsień ziemi nie możemy przewidzieć
Anna Kwietniak: Trzęsień ziemi nie możemy przewidziećTVN24
wideo 2/16
Anna Kwietniak: Trzęsień ziemi nie możemy przewidziećTVN24

Holenderski geolog rzekomo przewidział poniedziałkowe trzęsienie ziemi, które zabiło tysiące osób w Turcji i Syrii. Tymczasem eksperci tłumaczą, że nie ma naukowych metod, które pozwalałyby na takie prognozy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W poniedziałek 6 stycznia nad ranem południowo-wschodnią Turcję i północną Syrię nawiedziło trzęsienie ziemi o magnitudzie ok. 7,8. W jego wyniku zawaliły się liczne budynki, grzebiąc pod gruzami setki śpiących ludzi. Dobę po głównym wstrząsie, tureckie i syryjskie służby przekazały w nocnych komunikatach, że zginęło co najmniej cztery tysiące osób. Te statystyki mogą wzrosnąć.

Tymczasem 6 i 7 lutego niektóre zagraniczne media oraz część polskich redakcji, podało informację o tym, że poniedziałkowe trzęsienie ziemi "przewidział" holenderski geolog, Frank Hoogerbeets.

"Geolog z Niderlandów przewidział trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii. Napisał o tym na Twitterze" napisała w swojej depeszy Polska Agencja Prasowa. Powieliły ją inne media: TVP Info, serwis "Dziennika Gazety Prawnej", Interia.pl i Polsat News, serwis Nauka w Polsce.

Jak sprawdziliśmy, z zagranicznych mediów o "przewidywaniach" Holendra nie informowały renomowane agencje informacyjne i duże wiarygodne redakcje. Za to te informacje opublikowały m.in. turecki Ntv.com.tr, "The Premium Times" z Nigerii oraz pakistański "The News International".

"Przewidywania" oparte o "krytyczną geometrię planetarną"?

Hoogerbeets na Twitterze przedstawia się jako badacz Solar System Geometry Survey (SSGEOS). Sama organizacja twierdzi, że jest "instytutem badawczym zajmującym się monitorowaniem geometrii pomiędzy ciałami niebieskimi związanej z aktywnością sejsmiczną".

Holender swoimi "przewidywaniami" podzielił się na Twitterze 3 lutego, czyli na trzy dni przed trzęsieniem ziemi w Turcji i Syrii. "Prędzej czy później dojdzie do ~M 7.5 trzęsienia ziemi w tym regionie (południowo-centralna Turcja, Jordania, Syria, Liban)". Do wpisu załączył mapę regionu zachodniej Azji nad Morzem Śródziemnym, gdzie leży Turcja i Syria. Czerwonymi okręgami zaznaczono na niej dwa miejsca: jednym małym okręgiem okolice miasta Balikesir w zachodniej Turcji, a większymi okręgami okolice miasta Osmaniye przy granicy Turcji z Syrią.

FAŁSZ
Popularny tweet Holendra z 3 lutego 2023 roku Twitter

Jego tweet szybko stał się bardzo popularny - do 7 lutego wyświetlono go ponad 47 mln razy, polubiło go ponad 170 tys. użytkowników Twittera, a ponad 68 tys. podało dalej.

"Moje serce łączy się z wszystkimi, którzy ucierpieli w wyniku silnego trzęsienia ziemi w centralnej Turcji" - Hoogerbeets zatweetował 6 lutego. W dalszej części wpisu krótko wyjaśnia metodologię, na podstawie której miał przewidzieć zdarzenie. "Jak stwierdziłem wcześniej, prędzej czy później doszłoby do tego w tym regionie, podobnie jak w latach 115 i 526. Te trzęsienia ziemi są zawsze poprzedzone krytyczną geometrią planetarną, taką jak mieliśmy w dniach 4-5 lutego".

Do tego wpisu administracja Twittera dodała informację kontekstową (notatkę). Te są pisane przez użytkowników i to społeczność platformy decyduje, czy są pomocne. "Nie ma naukowych podstaw, by przewidzieć trzęsienia ziemi. Zawsze istnieje szansa wystąpienia trzęsień ziemi w miejscach z aktywnymi uskokami, ale konkretne prognozy nie sprawdzają się lepiej niż te losowe. Twierdzenia o korelacji z ułożeniem planet zostały obalone" - czytamy w notatce umieszczonej przez Twittera przy wpisie Holendra. W notatce zalinkowano do wiarygodnych naukowych źródeł m.in. materiałów Amerykańskiej Służby Geologicznej (United States Geological Survey, USGS), ośrodka badawczego Pacific Northwest Seismic Network (PNSN), który monitoruje aktywność trzęsień ziemi i wulkanów na północno-zachodnim Pacyfiku oraz portal Science in the News Uniwersytetu Harvarda.

FAŁSZ
Tweet Holendra z 6 lutego 2023 roku z dodanym kontekstemTwitter.com

Co więcej, naukowcy kwestionują zarówno ważność "przewidywania" Holendra, jak i wątpliwe podstawy stosowanej przez niego metodologii.

Przewidywania trzęsień ziemi na podstawie pozycji planet?

Redakcja amerykańskiego magazynu "Newsweek" po tym, jak opisała popularne wpisy Hoogerbeets, zasięgnęła opinii innych ekspertów. Według nich "przewidywania" Holendra nie są poparte nauką.

"Po trzęsieniu ziemi widzimy wielu ludzi twierdzących, że je przewidzieli, pomimo długiej serii wcześniejszych niepowodzeń" - przekazał "Newsweekowi" Ilan Kelman, profesor Instytutu Ograniczania Zagrożeń i Klęsk Żywiołowych z University College w Londynie.

"Ogólnie rzecz biorąc, możemy przewidzieć, gdzie spodziewane są trzęsienia ziemi, ponieważ dobrze poradziliśmy sobie z mapowaniem linii uskoków, ale nie możemy przewidzieć, kiedy wystąpią - zwłaszcza nie z dużym wyprzedzeniem. Niektóre sygnały tuż przed wstrząsami są nadal badane, aby być może dać nam krótkie wyprzedzenie. Żaden z nich nie został potwierdzony" - kontynuował.

"Ponieważ nie mogę znaleźć recenzowanych publikacji naukowych dotyczących tej rzekomej metody przewidywania, zalecam ostrożność w przyjmowaniu jej jako poważnej metody, przy jednoczesnym kontynuowaniu badań wzdłuż wielu linii" - wyjaśnił Kelman.

"Prognoza powinna określać czas, miejsce i wielkość. 'Prędzej czy później' nie określa czasu. Więc [Hoogerbeets] nie przewidział trzęsienia" - powiedział "Newsweekowi" Roger Musson, geolog z ponad 35-letnim doświadczeniem w sejsmologii, który wcześniej pracował dla Brytyjskiej Służby Geologicznej (British Geological Survey) jako szef ds. zagrożeń sejsmicznych i archiwów.

W 2018 roku Hoogerbeets już raz zasłynął w mediach głównego nurtu podobną prognozą opartą o "geometrię planetarną". Wtedy ta została obalona przez ekspertów, w tym australijskiego sejsmologa profesora Bryana Gaenslera, który powiedział "Daily Mail", że "ułożenie planet nie ma żadnego wpływu na trzęsienia ziemi". Jak dodał "samolot ma większe przyciąganie grawitacyjne [niż planety]".

Trzęsienie ziemi da się przewidzieć? Nie ma wiarygodnej naukowej metody

Chociaż geolodzy wiedzą dużo o ogromnych siłach, które leżą w płytach tektonicznych głęboko pod powierzchnią ziemi, nie można przewidzieć trzęsienia ziemi z taką samą łatwością, z jaką meteorolodzy publikują prognozy pogody.

Czy można skutecznie przewidzieć trzęsienia ziemi? "Ani USGS, ani żaden inny naukowiec nigdy nie przewidzieli dużego trzęsienia ziemi. Nie wiemy jak [je przewidzieć] i nie spodziewamy się, że w najbliższej przyszłości będziemy wiedzieć jak. Naukowcy USGS mogą jedynie obliczyć prawdopodobieństwo wystąpienia znaczącego trzęsienia ziemi na określonym obszarze w ciągu określonej liczby lat" - odpowiadają naukowcy z USGS.

Dalej zauważają, że niektórzy twierdzą, że potrafią przewidzieć trzęsienia ziemi, ale te twierdzenia są fałszywe. "Przewidywania (przez osoby niezajmujące się nauką) zwykle zaczynają krążyć w mediach społecznościowych, gdy dzieje się coś, co jest uważane za zapowiedź trzęsienia ziemi w najbliższej przyszłości" - dodaje USGS. Tak zwanym prekursorem jest często np. rój małych trzęsień ziemi, większa zawartość radonu w wodzie, czy nietypowe zachowanie zwierząt, ale niestety, większość takich prekursorów często występuje bez następstwa trzęsienia ziemi, więc prawdziwa prognoza nie jest możliwa" - tłumaczą geolodzy. 

"Ze względu na niszczycielski potencjał, istnieje duże zainteresowanie przewidywaniem miejsca i czasu wystąpienia dużych trzęsień ziemi. Chociaż wiele wiadomo o miejscach, w których trzęsienia ziemi są prawdopodobne, obecnie nie ma niezawodnego sposobu na przewidzenie dni lub miesięcy, w których zdarzenie wystąpi w konkretnej lokalizacji" - wyjaśnia Pacific Northwest Seismic Network (PNSN) ośrodek badawczy prowadzony przez Uniwersytet w Waszyngtonie i Uniwersytet w Oregonie, którego celem jest monitoring aktywność trzęsień ziemi i wulkanów na północno-zachodnim Pacyfiku.

Dlaczego trzęsienia ziemi są trudne do przewidzenia? Na to pytanie odpowiedziało też Europejska Unia Nauk o Ziemi (European Geosciences Union, EGU): "Generowanie trzęsień ziemi to bardzo złożony proces zachodzący głęboko w skorupie ziemskiej. Siła i czas wystąpienia dużego trzęsienia ziemi zależy od różnych czynników, takich jak wielkość odcinka uskoku i wielkość nagromadzonych tam naprężeń. Ich pomiar jest sam w sobie wyczynem inżynierskim, ponieważ wymaga wiercenia w ziemi na odległość kilku kilometrów. Ponadto naukowcy nie wiedzą dokładnie, jak duże naprężenia są potrzebne do przerwania uskoku. Jednak po zgromadzeniu wystarczającej ilości naprężeń, nawet trzęsienie ziemi o niewielkiej sile może przekształcić się w kaskadę lub wywołać duże wstrząsy".

EGU zaważa, że możliwa strategia przewidywania trzęsień ziemi polegałaby na znalezieniu "diagnostycznego czynnika poprzedzającego". Takim czynnikiem "powinien być obserwowalny sygnał", taki jak deformacja gruntu, anomalna emisja gazu radonowego z wnętrza Ziemi lub dziwne zachowanie zwierząt, wykryte przed wystąpieniem jakichkolwiek wstrząsów. "Ten sygnał diagnostyczny wskazuje wtedy - z dużym prawdopodobieństwem i silną istotnością statystyczną - gdzie, kiedy i z jaką siłą wystąpi trzęsienie ziemi. Jednak ta strategia przewidywania trzęsień ziemi nie zapewniła jeszcze skutecznego i statystycznie stabilnego schematu przewidywania. Międzynarodowa Komisja ds. Prognozowania Trzęsień Ziemi dla Ochrony Ludności przeanalizowała w 2011 roku szereg proponowanych prekursorów i stwierdziła, że żaden z nich nie oferuje wiarygodnej metody wykrywania nadchodzącego trzęsienia ziemi" - wyjaśnia organizacja.

Przewidzieć trzęsienie ziemi. "Pierwsza osoba, która to zrobi, dostanie nagrodę Nobla"

"Trzęsień ziemi nie możemy przewidzieć. To znaczy nie możemy powiedzieć, że ono wystąpi jutro czy pojutrze o zadanej godzinie. Natomiast wiemy, że jesteśmy w regionie, który jest regionem sejsmicznym, który jest na styku płyt tektonicznych i w tym rejonie występują trzęsienia ziemi. Więc właściwie to umiejscowienie w przestrzeni mówi, że jest to region sejsmiczny i te trzęsienia ziemi występują, natomiast przewidzieć jako tako ich się nie da" – mówiła 7 lutego w TVN24 dr inż. Anna Kwietniak z Wydziału Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.

Tego samego zdania był dr hab. Mariusz Majdański z Instytutu Geofizyki Polskiej Akademii Nauk, który 7 lutego gościł w porannym paśmie Radia 357. Zapytany o to, czy nie jesteśmy w stanie przewidzieć takich katastrof jak w Turcji i Syrii, odpowiedział: "Oczywiście, to jest naturalne trzęsienie ziemi, którego nie sposób przewidzieć. Możemy powiedzieć mniej więcej, które rejony będą zagrożone czy takie trzęsienia mogą występować, czy historycznie występują. Natomiast przewidzenie takiego zjawiska jest niemożliwe".

Gdy prowadzący rozmowę przytoczył "przewidywania", które Holender kilka dni temu opublikował na Twitterze, dr Majdański odparł: "Bardzo byśmy chcieli [przewidywać trzęsienia ziemi]. Wielu sejsmologów na całym świecie próbuje to zrobić. Pierwsza osoba, która to zrobi, dostanie nagrodę Nobla, bez wątpienia i uratuje mnóstwo istnień. My wiemy, w których rejonach trzęsienia ziemi występują, możemy określić prawdopodobieństwo występowania w jakimś okresie. Natomiast podanie konkretnej daty, czasu, godziny jest nierealne. Wiele ludzi próbowało, wiele ludzi strzela, ktoś trafi - statystycznie. Natomiast nie ma dowodów naukowych na to, żeby można było takie zjawisko przewidzieć". Dopytywany potwierdził, że mieliśmy w przypadku Holendra i jego wpisu mieliśmy do czynienia ze zbiegiem okoliczności.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: twitter.com

Pozostałe wiadomości

Kandydat Konfederacji na prezydenta twierdzi, że sytuacja polskiej opieki zdrowotnej jest dramatyczna. Jako dowód przywołuje zestawienie, według którego polski system ochrony zdrowia jest gorszy niż w Azerbejdżanie i Libanie. Sprawdzamy, na jaki ranking powołuje się polityk.

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Źródło:
Konkret24

Prezydent Rosji "przedstawia warunki zawieszenia broni" - informują prorosyjskie konta w serwisie X, na Facebooku i Instagramie. Do przekazu, który w ostatnich dniach krąży w mediach społecznościowych, załączane jest nagranie z wystąpienia Władimira Putina. Wyjaśniamy, czego dotyczy.

"Putin przedstawia warunki zawieszenia broni". Kiedy?

"Putin przedstawia warunki zawieszenia broni". Kiedy?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Michał Dworczyk twierdzi, że polskie firmy zbrojeniowe dostały niewielką część środków unijnych na wsparcie przemysłu obronnego, bo to głównie Niemcy miały "głos decydujący". Wprowadza opinię publiczną w błąd, pomijając istotne fakty. Przyczyna leży po stronie polskich firm.

Dworczyk o faworyzowaniu przemysłu obronnego Niemiec w UE. A jak było?

Dworczyk o faworyzowaniu przemysłu obronnego Niemiec w UE. A jak było?

Źródło:
Konkret24

Epidemia odry w Teksasie i teorie amerykańskiego sekretarza zdrowia Roberta F. Kennedy'ego Jr. na temat szczepionek spowodowały, że w polskiej sieci wraca dyskusja, czy warto się szczepić. Przypominamy, dlaczego nie można dopuścić do przekroczenia "czerwonej linii" - i sprawdzamy, jak jest obecnie w Polsce.

Szczepienia na odrę. Ile brakuje do przekroczenia "czerwonej linii"?

Szczepienia na odrę. Ile brakuje do przekroczenia "czerwonej linii"?

Źródło:
Konkret24

Internauci publikują w sieci zdjęcie, które rzekomo ma pokazywać, jak amerykański lotniskowiec radzi sobie atakowany rakietami i dronami. Ta ilustracja nie jest prawdziwa.

"USA niszczy dziesiątki pocisków Huti"? Ta ilustracja pokazuje coś innego

"USA niszczy dziesiątki pocisków Huti"? Ta ilustracja pokazuje coś innego

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu wiceprezydent USA J.D. Vance miał powiedzieć, że Stany Zjednoczone dla dobra Europy "muszą trwale zneutralizować Niemcy". To manipulacja.

J.D. Vance powiedział: "Ameryka musi zneutralizować Niemcy"?

J.D. Vance powiedział: "Ameryka musi zneutralizować Niemcy"?

Źródło:
Konkret24

"Zmarła po pięciu godzinach przesłuchania"; "zginęła z rąk naszych przeciwników", "zapłaciła najwyższą cenę" - tak w dwa dni po śmierci Barbary Skrzypek politycy PiS zbudowali narrację o tym, że jej zgon jest wynikiem przesłuchania w prokuraturze. Przedstawiamy kalendarium wydarzeń.

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Źródło:
Konkret24

"Demokracja to ułuda", "u nas też musi do tego dojść" - tak internauci komentują nagranie z Grecji, gdzie obywatele starli się z policją. Według popularnego przekazu protesty wywołała polityka rządu wobec Ukrainy. Tymczasem powód protestów był inny.

Zamieszki w Grecji z powodu wsparcia dla Ukrainy? Co to za protesty

Zamieszki w Grecji z powodu wsparcia dla Ukrainy? Co to za protesty

Źródło:
Konkret24

Oddano Unii Europejskiej kontrolę nad Wojskiem Polskim, odebrano państwom decyzyjność w sprawach obrony - tak europosłowie PiS tłumaczą, dlaczego głosowali przeciw rezolucji Parlamentu Europejskiego dotyczącej między innymi Tarczy Wschód. Twierdzą też, że projekt nie jest realizowany. Ich tezy wprowadzają w błąd opinię publiczną.

Tarcza Wschód: co już zrobiono. Manipulacje PiS po głosowaniu w PE

Tarcza Wschód: co już zrobiono. Manipulacje PiS po głosowaniu w PE

Źródło:
Konkret24

"Propaganda", "inscenizacja", "reżim kijowski" - to komentarze internautów do filmu, który ma być dowodem na to, że Ukraina zatrudnia aktorów do tworzenia antyrosyjskich treści. Jednak prawda jest zupełnie inna, a metoda dezinformacji oskarżająca Ukrainę o tworzenie propagandówek - powszechna.

Aktorzy zamiast żołnierzy? Jak do prokremlowskiej tezy wykorzystano teledysk

Aktorzy zamiast żołnierzy? Jak do prokremlowskiej tezy wykorzystano teledysk

Źródło:
Konkret24

"Telewizja uczy dzieci nienawiści!", "spot propagandowy uczy najmłodszych donosicielstwa" - komentują internauci, oburzeni rzekomą reklamą, która miała się ukazać w ukraińskiej stacji dla dzieci. Przestrzegamy: to fałszywka. I kolejny przykład rosyjskiej dezinformacji uderzającej w Ukrainę.

"Zgłoś zdradę", donieś na rodzinę. Uwaga: rosyjska fałszywka

"Zgłoś zdradę", donieś na rodzinę. Uwaga: rosyjska fałszywka

Źródło:
Konkret24

Nienaturalnie wykręcone dłonie, znikające ręce i palce - tak wyglądają na zdjęciu kobiety, które rzekomo wspierają kampanię Karola Nawrockiego. Politycy PiS rozsyłają fotografię, a internauci zachwycają się akcją wyborczyń. Tylko że one nie istnieją.

"Polskie dziewczyny za Nawrockim". Wygenerowane komputerowo

"Polskie dziewczyny za Nawrockim". Wygenerowane komputerowo

Źródło:
Konkret24

Plotka o rzekomej konsultacji Wołodymyra Zełenskiego z politykami amerykańskiej Partii Demokratycznej obiegła internet. Prezydent Ukrainy jakoby był namawiany do twardej postawy wobec Donalda Trumpa. Wyjaśniamy, jaką drogę pokonała ta nieprawdziwa informacja, która dotarła do ludzi z najbliższego otoczenia prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z produkcją amunicji w Polsce? Zdaniem polityków Konfederacji "nie mamy produkcji amunicji", według innych polityków - mamy, tylko zbyt małą. Sednem sporu jest posiadanie własnych surowców. Wyjaśniamy.

"Polska nie produkuje amunicji"? Jest pewien problem

"Polska nie produkuje amunicji"? Jest pewien problem

Źródło:
Konkret24

"Jak jesteś chory przewlekle, to się ciebie nie leczy, tylko trafiasz na listę do 'odstrzału'" - straszą internauci. W szpitalnych oddziałach ratunkowych rzekomo segregowani są pacjenci, którzy "kwalifikują się do wręczenia protokołu zapobiegania terapii daremniej". To przekaz towarzyszący popularnemu nagraniu, które krąży w mediach społecznościowych. To całkowita nieprawda i szerzenie dezinformacji. Wyjaśniamy.

"Segregacja pacjentów na SOR-ach"? Kłamstwa o terapii daremnej

"Segregacja pacjentów na SOR-ach"? Kłamstwa o terapii daremnej

Źródło:
Konkret24

Zdaniem wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego nastały czasy, gdy Rosja wróciła do realizacji doktryny Primakowa, a Stany Zjednoczone ożywiły doktrynę Monroego. Dwa wielkie mocarstwa i dwie metody prowadzenia polityki zagranicznej - o co chodzi? Eksperci oceniają, czy teza wicemarszałka jest trafna.

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Źródło:
Konkret24

"Czas się zastanowić, komu naprawdę warto pomagać", "zamiast wdzięczności aroganckie komentarze" - reagują internauci na masowo rozpowszechniany film. W nim rzekomo "niewdzięczna Oksana" krytykuje bowiem paczkę pomocową otrzymaną z Polski. Uwaga: to rosyjska i antyukraińska dezinformacja. Film zmanipulowano, prawdziwa autorka mówiła coś odwrotnego.

Ukrainka "pogardza żywnością z Polski"? Nie wierzcie w ten film

Ukrainka "pogardza żywnością z Polski"? Nie wierzcie w ten film

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie ukraińskiego nagrobka ma być dowodem na to, że ojciec obecnego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara rzekomo miał powiązania z ukraińską organizacją UPA. Wyjaśniamy.

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Internauci zachwycają się postawą Jacka Nicholsona, oglądając filmik rzekomo pokazujący scenę, jak aktor ten solidaryzuje się z Ukrainą. Lecz nie jest to ani nowy film, ani znany aktor.

Jack Nicholson wspiera Ukrainę? Wyjaśniamy

Jack Nicholson wspiera Ukrainę? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Polityk Konfederacji przestrzega, że w Unii Europejskiej może zostać wprowadzony zakaz środków do walki z gryzoniami. Internauci reagują na to oburzeniem. Komisja Europejska uspokaja.

Unia Europejska "zakaże trutek na szczury"? Mamy odpowiedź

Unia Europejska "zakaże trutek na szczury"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział plany na zwiększenie obronności, w tym szkolenia wojskowe i potencjalne wycofanie Polski z konwencji ottawskiej i dublińskiej. Wywołało to wiele komentarzy, szczególnie w kontekście konwencji dublińskiej. Wyjaśniamy, co to za umowy i czego dotyczą.

Konwencja ottawska i dublińska. Tusk wypowiedział? Niezupełnie

Konwencja ottawska i dublińska. Tusk wypowiedział? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Niemcy będą zwozić imigrantów autobusami", "już w tym tygodniu pierwszy transport nielegalnych migrantów" - alarmują internauci, twierdząc, że takie są ustalenia międzyrządowe. Przekaz ten jest szeroko rozpowszechniany w sieci, między innymi przez Konfederację. Nie jest prawdziwy. To manipulacja stworzona na bazie tekstu niemieckiego serwisu.

"Autobusy z imigrantami" przyjadą z Niemiec? "Kampanijne kłamstwo"

"Autobusy z imigrantami" przyjadą z Niemiec? "Kampanijne kłamstwo"

Źródło:
Konkret24

Wobec zapowiedzi administracji Donalda Trumpa, że warto postawić na reset relacji z Rosją, przypominane są kontakty obecnego prezydenta USA z ludźmi Kremla w przeszłości. W ten sposób nową odsłonę zyskał przekaz, jakoby w latach 80. Trump miał zostać zwerbowany przez radzieckie KGB. Wyjaśniamy, ile w tym prawdy.

Trump, agent "Krasnov" i KGB. Co to za historia

Trump, agent "Krasnov" i KGB. Co to za historia

Źródło:
Snopes

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki wciąż mówi o "trzykrotnym spadku przyjęć" do wojska. Według szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w razie konfliktu Polska może stworzyć półmilionową armię. A jak jest naprawdę z liczebnością naszej armii i rekrutacją do niej? Prezentujemy dane Ministerstwa Obrony Narodowej.

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Źródło:
Konkret24

Po kłótni w Białym Domu w sieci pojawiają się teorie dotyczące umów podpisywanych przez Ukrainę z innymi państwami za plecami Donalda Trumpa. Według jednej Ukraina zawarła wcześniej porozumienie z Wielką Brytanią także co do złóż surowców. Wyjaśniamy.

Zełenski "potajemnie podpisał umowę z Wielką Brytanią" i rozgrywał Trumpa? O co tu chodzi

Zełenski "potajemnie podpisał umowę z Wielką Brytanią" i rozgrywał Trumpa? O co tu chodzi

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki mówił, że rezygnacja z dotacji do aut elektrycznych to sposób na niższe ceny prądu. "My wszyscy płacimy za kilkadziesiąt tysięcy samochodów elektrycznych" - twierdził. Pokazujemy, na ile dokładnie pojazdów wypłacono dotacje i jakie to były kwoty.

Nawrocki chce likwidacji dopłat do elektryków. Sprawdziliśmy, ile wyniosły i kto je otrzymał

Nawrocki chce likwidacji dopłat do elektryków. Sprawdziliśmy, ile wyniosły i kto je otrzymał

Źródło:
Konkret24

Joe Biden miał specjalnie doprowadzić do wzrostu cen jaj, miliony osób powyżej 100. roku życia miały pobierać emerytury, a przy budowie Kanału Panamskiego miało umrzeć tysiące Amerykanów - takie rewelacje wygłaszał prezydent Donald Trump w Kongresie USA. Mijał się też z prawdą, opowiadając o migrantach czy o pomocy dla Ukrainy.

Jak Trump przed Kongresem mijał się z prawdą

Jak Trump przed Kongresem mijał się z prawdą

Źródło:
Konkret24, CNN

Wołodymyr Zełenski odwołuje wybory w Ukrainie, zabił amerykańskiego dziennikarza i nie wie, gdzie są pieniądze, które otrzymał jako wsparcie ze Stanów Zjednoczonych - to tylko niektóre z fałszywych przekazów, które Elon Musk wykorzystywał do dyskredytacji prezydenta Ukrainy i jego otoczenia.

Elon Musk o Zełenskim i Ukrainie. Nieprawdy i manipulacje

Elon Musk o Zełenskim i Ukrainie. Nieprawdy i manipulacje

Źródło:
Konkret24