FAŁSZ

Wybudzony wulkan emituje do atmosfery potężne ilości dwutlenku węgla? "Znacznie przesadzone"


Jeden z internautów twierdzi, że wulkan na wyspie La Palma emituje dziennie tyle dwutlenku węgla, "co cała Europa emituje przez rok". A zdaniem posła PiS ten wulkan emituje do atmosfery "potężne ilości" dwutlenku węgla. Wyjaśniamy, dlaczego ani jeden, ani drugi nie mają racji.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Erupcja wulkanu Cumbre Vieja na kanaryjskiej wyspie La Palma wywołała dyskusje w internecie na temat tego, jaki wpływ ma takie wydarzenie na środowisko naturalne. 26 września jeden z twitterowiczów napisał: "Aktualnie wybudzony wulkan na Wyspach Kanaryjskich, dziennie emituje tyle dwutlenku węgla, co cała Europa emituje przez rok" (pisownia wszystkich postów oryginalna). Wpis zebrał ponad 300 polubień, niemal 150 razy podano go dalej. Internauci, którzy w komentarzach zgadzali się z autorem, sugerowali ponadto, że w ogóle emisja dwutlenku węgla przez człowieka nie ma znacząco negatywnego wpływu na zmiany klimatu.

fałsz

Wcześniejszy tweet o dwutlenku węgla emitowanym przez wybuchający wulkan
Tweet o dwutlenku węgla emitowanym przez wybuchający wulkanWcześniejszy tweet o dwutlenku węgla emitowanym przez wybuchający wulkanTwitter

Pod postem były więc komentarze tego typu: "Dwutlenek węgla jest gazem życia podobnie jak tlen"; "To normalne zjawiska sa; tylko zlodzieje wpadli na pomysl, zeby 'sprzedawac idiotomCO2' pod plaszczykiem dbalosci o klimat, co jest idiotyzmem, gdyz klimat nie od nas zalezy".

Lecz inni internauci nie szczędzili krytyki autorom tych wpisów: "Ile można powtarzać te brednie bez weryfikacji podstawowych faktów?", "Bzdura" - pisali. "Wszystkie wulkany na świecie rocznie to ciut mniej niż Polska" - brzmiał komentarz na profilu strony meteoprognoza.pl.

Dzienne kary na wulkan?

Natomiast 27 września inny post na Twitterze nawiązujący do wulkanu z Wysp Kanaryjskich i emisji dwutlenku węgla wzbudził zainteresowanie. "Wybudzony wulkan na wyspach kanaryjskich emituje do atmosfery potężne ilości m. in. CO2. Co zrobi KE? Nakaże zamknąć wulkan? Nakaże zmienić na wulkan elektryczny? Nałoży dzienne kary na wulkan?" - napisał poseł Prawa i Sprawiedliwości Kazimierz Smoliński.

Poseł Kazimierz Smoliński tweetuje o wulkanie na Wyspach Kanaryjskich
Poseł Kazimierz Smoliński tweetuje o wulkanie na Wyspach KanaryjskichPoseł Kazimierz Smoliński tweetuje o wulkanie na Wyspach KanaryjskichTwitter

Komentarz posła to nawiązanie do decyzji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 20 września. Ze względu na niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów Polska została zobowiązana do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej 500 tys. euro kary dziennie.

Wśród komentarzy do wpisu posła dominowały głosy krytyczne. Internauci przekonywali, że Smoliński przesadza, nazywając "potężnymi" ilości dwutlenku węgla emitowane przez wulkan do atmosfery. "Wybudzony wulkan na wyspach kanaryjskich nie emituje do atmosfery potężnych ilości CO2. Wszystkie wulkaniczne emisje CO2 łącznie nie przekraczają 1 proc. emisji generowanych przez ludzi" - napisał jeden z internautów. W podobnym tonie wypowiadało się wielu innych.

Sprawdziliśmy więc, jak to jest z erupcją wulkanu i emisją dwutlenku węgla. Okazuje się, że w świetle dostępnych danych erupcja wulkanu Cumbre Vieja nie ma znaczącego wpływu na światową emisję dwutlenku węgla. Co więcej, nawet kilkadziesiąt notowanych rocznie erupcji wulkanów nie stanowi znaczącego odsetka całej emisji CO2 do atmosfery.

0,6 mld vs 5,5 miliardów ton

Do wybuchu wulkanu Cumbre Vieja na wyspie La Palma doszło 19 września. Z wnętrza wulkanu wciąż wydobywa się lawa, a na południu wyspy zaobserwowano zwiększenie liczby trzęsień ziemi. Erupcji towarzyszy emisja gazów wulkanicznych. - Głównym składnikiem gazów wulkanicznych z reguły jest para wodna, na drugim-trzecim miejscu lokują się dwutlenek węgla i dwutlenek siarki - tłumaczy dr hab. Marek Awdankiewicz, profesor z Instytutu Nauk Geologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego.

Czy emisje wulkaniczne dwutlenku węgla są znaczące? Czy dzienne emisje CO2 wulkanu z Wysp Kanaryjskich przewyższają roczne emisje tego gazu z terytorium całej Europy? Nie.

Według danych portalu Our World in Data Europa wyemitowała w 2019 roku 5,46 mld ton dwutlenku węgla. Tymczasem wszystkie czynne wulkany wyrzucają z siebie, według różnych obliczeń, od ok. 0,3 do ok. 0,6 mld ton dwutlenku węgla na rok. O tym, jak różne to ilości, pisaliśmy w Konkret24 w grudniu 2018 roku, omawiając wypowiedź posła powielającą mit, że wulkany emitują więcej dwutlenku węgla niż ludzie.

Całkowite roczne emisje CO2 według regionów świata
Całkowite roczne emisje CO2 według regionów świataCałkowite roczne emisje CO2 według regionów świataOur World In Data

Zobacz interaktywną wersję wykresu, by poznać szczegółowe dane.

Nie znaleźliśmy danych o ilości dwutlenku węgla wyemitowanej w czasie trwającej erupcji wulkanu Cumbre Vieja. Profesor Marek Awdankiewicz twierdzi jednak, że porównanie emisji z tego wulkanu z emisjami dwutlenku węgla z całej Europy "wydaje się znacznie przesadzone". - Gospodarcza działalność człowieka jest dominującym czynnikiem, a emisje naturalne są jednak na niższym poziomie. Po stronie naturalnych emisji mamy zresztą nie tylko wulkany - tłumaczy prof. Awdankiewicz.

Szacuje, że emisja dwutlenku siarki mierzona na Cumbre Vieja sięga tysięcy ton dziennie. Podobnie można szacować emisję dwutlenku węgla. - Nie wydaje mi się, żeby dane dla Cumbre Vieja odbiegały od standardowych wartości, typowych dla wulkanów bazaltowych - tłumaczy profesor. Erupcję wulkanu na Wyspach Kanaryjskich nazywa charakterystyczną dla wulkanicznych wysp oceanicznych. - Zjawisko wygląda bardzo efektownie, bo widać fontannę i potoki rozżarzonej lawy, ale w realiach geologicznych to stosunkowo niewielkie wydarzenie - stwierdza.

"Użyty przez posła przymiotnik 'potężne' jest uznaniowy"

Czy więc prawdą jest twierdzenie jednego z twitterowiczów, że "wszystkie wulkaniczne emisje CO2 łącznie nie przekraczają 1 proc. emisji generowanych przez ludzi"? Według danych portalu Our World in Data łączne emisje dwutlenku węgla dla świata to 36,45 mld ton rocznie. Jeden procent z tego to 0,36 mld ton. Jest więc to wartość mieszcząca się w przedziale od 0,3 do 0,6 mld ton szacowanych dla emisji wulkanicznych.

A czy prawdą jest, że "wszystkie wulkany na świecie [emitują - red.] rocznie ciut mniej niż Polska"? Według danych z 2019 roku Polska produkowała rocznie ok. 0,3 mld ton dwutlenku węgla. Wszystkie aktywne wulkany razem wzięte wyrzucały rocznie do atmosfery ilości podobne lub maksymalnie dwukrotnie większe.

Jak w tym kontekście ocenić post posła Kazimierza Smolińskiego, że za potężne emisje dwutlenku węgla należałoby nakładać kary na wulkan? Profesor Marek Awdankiewicz traktuje go jako żart i podkreśla, że użyty przez posła przymiotnik "potężne" jest uznaniowy. - Jak się popatrzy na dane o tysiącach czy milionach ton, jest to dużo. Z kolei jeśli zauważymy, że w bilansie rocznym cała ludzkość produkuje miliardy ton CO2, a wulkany dziesiątki czy setki milionów ton, no to jest różnica nawet dwóch-trzech rzędów wielkości - zauważa profesor.

Dodaje, że w historii zdarzały się erupcje wulkaniczne, które w krótkim czasie powodowały dramatyczny wzrost stężeń groźnych gazów w górnych warstwach atmosfery. W 1991 roku doszło do erupcji wulkanu Pinatubo na Filipinach. Była to druga pod względem wielkości erupcja w XX wieku. Do stratosfery został wyemitowany dwutlenek siarki, który rozprzestrzenił się globalnie - najpierw wzdłuż równika, a później ku biegunom. - W literaturze naukowej podaje się, że zahamowane zostało na krótko globalne ocieplenie - opowiada prof. Awdankiewicz. Zaznacza jednak, że tego wydarzenia nie można zestawiać z aktualną erupcją wulkanu na Wyspach Kanaryjskich. - Objętość wyrzuconej magmy była wówczas tysiące razy większa - tłumaczy.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, Tvn24.pl; zdjęcie: ANGEL MEDINA/EPA/PAP

Pozostałe wiadomości

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24