Ile zarabia premier Morawiecki? CIR nie chce podać dokładnych kwot

MorawieckiAdam Guz/KPRM

Z wyliczeń Konkret24 wynika, że minimalna wysokość miesięcznych zarobków premiera Mateusza Morawieckiego wynosi ok. 14,6 tys. zł. To dane szacunkowe. Dokładnej kwoty zarobków premiera nie znamy, ponieważ Centrum Informacyjne Rządu dwukrotnie odmówiło nam podania takiej informacji.

W odpowiedzi na pytanie dotyczące zarobków premiera, CIR wskazał jedynie na przepisy ustawy o wynagradzaniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe i wynikające z niej zapisy rozporządzenia prezydenta, które określają mechanizm wyliczania wynagrodzeń dla najważniejszych osób w państwie. Gdy w styczniu tego roku Konkret24 zapytał Kancelarię Prezydenta o wysokość zarobków Andrzeja Dudy, otrzymaliśmy pełne dane.

Stan majątkowy znany, zarobki nie

Nie ma przepisów, które zobowiązywałyby premiera do automatycznego ujawniania swoich miesięcznych/rocznych zarobków. Nie wymaga tego np. ustawa o ograniczeniu działalności osób pełniących funkcje publiczne, która nakłada obowiązek dorocznego przedstawiania oświadczeń o stanie majątkowym. Ujawnianie ich, zgodnie z ustawą, zależy jednak od dobrej woli takiej osoby.

Sam Mateusz Morawiecki, gdy został wicepremierem w rządzie Beaty Szydło - jak podawały media w styczniu 2016 r. - nie był skłonny, podobnie jak ówczesna minister cyfryzacji Anna Streżyńska, do ujawnienia oświadczenia majątkowego. Ostatecznie jednak oboje zmienili zdanie.

Morawiecki pokazał majątek: na koncie 3,1 mln zł
Morawiecki pokazał majątek: na koncie 3,1 mln złTVN24 BiS

Mateusz Morawiecki informacji o swoich zarobkach nie podawał w żadnym z oświadczeń, choć już jako premier doprowadził do tego, że wszyscy członkowie jego rządu wyrazili zgodę na upublicznianie oświadczeń majątkowych.

I tak np. wicepremier Piotr Gliński w swoim oświadczeniu za rok 2018 zadeklarował, że jego rządowe wynagrodzenie wyniosło 179 957,88 zł (czyli 14 996 zł miesięcznie). Gliński jest jednocześnie parlamentarzystą, a ustawa o wykonywaniu mandatu posła i senatora wymaga od tej kategorii osób podania wysokości swoich dochodów. Razem z poselską dietą ubiegłoroczne deklarowane dochody wicepremiera Glińskiego wyniosły 210 936,77 zł (17 578 zł miesięcznie).

Witold Bańka, minister sportu i turystyki, parlamentarzystą nie jest, ale w swoim oświadczeniu majątkowym podał, że w 2018 r. z tytułu ministerialnej pensji zarobił 157 067,08 zł, czyli 13 088 zł miesięcznie.

Ile zarabia premier – pytamy. Mnożnik, kwota bazowa – odpowiada CIR

5 czerwca 2019, kilka dni po tym, jak opublikowano oświadczenia majątkowe premiera i członków rządu za rok 2018, poprosiliśmy CIR w trybie dostępu do informacji publicznej o podanie kwot wynagrodzenia premiera.

Centrum Informacyjne Rządu w odpowiedzi 25 czerwca, a następnie po kolejnym wniosku 16 lipca wskazało jedynie na przepisy ustawy z dnia 31 lipca 1981 r. o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 25 stycznia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad wynagradzania osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe.

Zasady wynagradzania osób na stanowiskach państwowych

"Wynagrodzenie to składa się z wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego, ustalanych na podstawie kwoty bazowej określonej w ustawie budżetowej oraz mnożników określonych w rozporządzeniu prezydenta. Dla premiera wysokość mnożnika wynagrodzenia zasadniczego wynosi 6,2, zaś dodatku funkcyjnego 2,0. Ponadto osobom zajmującym kierownicze stanowiska państwowe przysługuje dodatek za wysługę lat w wysokości od 5 do 20 proc. wynagrodzenia zasadniczego, ustalany indywidualnie na podstawie udokumentowanego stażu pracy" - napisało w odpowiedzi Centrum Informacyjne Rządu.

- Odpowiedź na pytanie dotyczące wysokości wynagrodzeń jest odpowiedzią wymijającą, czy wręcz nie na temat - twierdzi w komentarzu dla Konkret24 Krzyszof Izdebski, z Fundacji ePaństwo, zajmującej się jawnością życia publicznego w Polsce. - Przedstawienie informacji, w jaki sposób wylicza się pensję premiera, nie jest tożsame z podaniem jej wysokości, szczególnie, że - jak piszą sami autorzy odpowiedzi - należy do samodzielnego wyliczenia pensji mieć wiedzę o konkretnych składnikach, np. w kwestii dodatku za wysługę lat - podkreśla ekspert.

Wyliczamy pensję premiera

Ustawa budżetowa na 2019 r. ustaliła kwotę bazową dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe - w wysokości 1 789,42 zł. To taka sama kwota jak w latach poprzednich.

Miesięczne wynagrodzenie premiera powinno więc wynosić:

6,2 x 1 789,42 = 11 094,40 zł wynagrodzenia zasadniczego

2,0 x 1 789,42 = 3 578,84 zł dodatku funkcyjnego.

To daje razem 14 673,24 zł.

Mateusz Morawiecki może otrzymywać także dodatek za wysługę lat, obliczany procentowo od kwoty wynagrodzenia zasadniczego. Dla wyliczenia tego dodatku potrzebna byłaby jednak wiedza o formie zatrudnienia Morawieckiego w przeszłości. Zatrudnienie np. na podstawie umowy cywilno-prawnej czy kontraktu, nie jest zaliczane do wysługi lat.

Posługiwanie się określonymi w rozporządzeniu prezydenta mnożnikami nie daje właściwego obrazu zarobków poszczególnych osób na stanowiskach państwowych. I tak np. w przypadku prezesa NBP mnożniki kwoty bazowej są takie same jak w przypadku premiera – 6,2 przy wynagrodzeniu zasadniczym i 2,0 przy dodatku funkcyjnym.

Zakładając, że prezes NBP Adam Glapiński ma 20-letni staż pracy, to jego miesięczne zarobki powinny wynieść ok. 16,9 tys. zł. Tymczasem, po ujawnieniu zarobków pracowników NBP wiemy, że Glapiński zarabia miesięcznie ponad 59 tys. zł. A to dlatego, że choć wynagrodzenie prezesa NBP jest określone w ustawie o wynagrodzeniach osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, to z ustawy o NBP wynika, że ostatecznie o jego wysokości decyduje Zarząd banku.

Mateusz Morawiecki o zarobkach w NBP
Mateusz Morawiecki o zarobkach w NBPtvn24

Podobnie rzecz się ma z wiceszefem Centralnego Biura Antykorupcyjnego Bogdanem Sakowiczem. Zgodnie z rozporządzeniem prezydenta, jako zastępca kierownika urzędu centralnego powinien otrzymywać wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 4 x kwota bazowa i dodatek funkcyjny 1,2 x kwota bazowa, czyli ok. 9,3 tys. zł brutto. Z jego biogramu wynika, że ma ponad 20-letni staż pracy, można więc doliczyć 20-to procentowy dodatek stażowy, co oznacza, że miesięcznie miałby pensję w wysokości ok. 10,7 tys. zł. W swoim oświadczeniu majątkowym za 2018 zadeklarował dochód z wynagrodzenia z CBA w wysokości 378 551 zł, co daje ponad 31 tys. zł miesięcznie.

Przykład brytyjski

Wątpliwości co do tego, ile kto zarabia na rządowych stanowiskach nie mają np. Brytyjczycy. Co roku w kwietniu rząd na swoich stronach internetowych publikuje dokument "Wynagrodzenia członków rządu Jej Królewskiej Mości". Z zestawienia z tego roku wynika, że premier Wielkiej Brytanii zarabia rocznie ok. 75,4 tys. funtów – czyli ponad 355 tys. zł. To ponad dwuipółkrotnie więcej od przeciętnego wynagrodzenia w Wielkiej Brytanii.

Pensje członków rządu Wielkiej Brytanii

W Polsce średnie miesięczne wynagrodzenie osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, jak wynika z danych NIK, jest trzykrotnie wyższe od przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.

Porównywaniem zarobków w różnych państwach zajmuje się m.in. holenderska fundacja Wagenindicator Foudation, działająca przy uniwersytecie w Amsterdamie. Szacuje ona miesięczne zarobki premiera Mateusza Morawieckiego na 17 tys. zł. Dla porównania, prezydent Francji Emmanuel Macron zarabia miesięcznie ponad 15,1 tys. euro (64,3 tys. zł.) a kanclerz Niemiec Angela Merkel – 28,5 tys. euro (121,4 tys. zł.).

Ujawnienie dochodów będzie obowiązkowe?

Obowiązek ujawniania rocznych dochodów osób na politycznym świeczniku i nie tylko wprowadzał projekt ustawy o jawności życia publicznego, którą rząd PiS przedstawił w październiku 2017 r.

Jej zasadniczym celem, jak napisano w uzasadnieniu, miało być "wzmocnienie transparentności życia publicznego w Polsce, a także mechanizmów kontroli społecznej nad władzami".

 Projekt ustawy o jawności życia publicznego
Projekt ustawy o jawności życia publicznegotvn24

Zgodnie z projektem, osoba zobowiązana do złożenia oświadczenia majątkowego (projekt wymieniał ponad 150 kategorii takich osób) miałaby podawać w nim informacje o dochodzie uzyskanym w roku poprzedzającym złożenie oświadczenia, wraz z podaniem stron umowy oraz o "każdym innym przysporzeniu majątkowym o wartości powyżej 1000 złotych uzyskanym w tym roku".

Wobec wielu krytycznych uwag, dotyczących tego projektu, który miałby prowadzić do powszechnej lustracji majątkowej, rząd PiS zaniechał nad nim prac. Ostatnio, w związku z publikacjami "Gazety Wyborczej" o majątku Mateusza Morawieckiego i jego żony, temat jawności majątkowej powrócił. Wicepremier Jacek Sasin w wywiadzie telewizyjnym powiedział: "my jako partia zawsze głosiliśmy potrzebę jawności, zresztą tego typu projekty zgłaszaliśmy również w przeszłości, one były wtedy bardzo mocno krytykowane przez opozycję". Nie wykluczył powrotu do wcześniejszych propozycji w sprawie majątkowej jawności polityków.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Adam Guz/KPRM

Źródło zdjęcia głównego: Adam Guz/KPRM

Pozostałe wiadomości

Prezes PiS Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej wygłosił tezę o "wielkim wmawianiu": ma ona polegać na tym, że obecny rząd niesłusznie oskarża poprzednie - te z czasów Zjednoczonej Prawicy - o sprzeniewierzanie publicznych pieniędzy w imię partyjnych interesów. Niesłusznie, bo - według prezesa - tylko "zdarzały się incydenty". Fakty temu przeczą.

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci rozpowszechniany jest filmik, na którym widzimy, jak prezenterka amerykańskiej telewizji MSNBC rozpłakała się podczas transmisji na żywo. Powodem miały być rzekomo plany Elona Muska dotyczące kupna tej stacji. Historia efektowna, ale nieprawdziwa, zaś film jest montażem.

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Źródło:
Konkret24

Przekaz o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi po raz kolejny wraca do sieci. Internauci twierdzą, że "Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi" i uchodźcy mogą liczyć na przywileje niedostępne dla "milionów Polaków". Przypominamy, dlaczego to twierdzenie jest nieprawdziwe.

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24