Na kredycie, z oszczędnościami, z domem i działką. Jaki majątek mają wysocy urzędnicy?

anders-konkret.jpgRafał Guz / PAP

W najnowszym oświadczeniu majątkowym premier Morawiecki zadeklarował, że w 2018 r. miał ponad 5,3 mln złotych oszczędności. To dwa razy więcej co oszczędności wiceministra nauki Sebastiana Skuzy. Mniej jednak niż w swoim oświadczeniu wskazała Anna Maria Anders, sekretarz stanu w Kancelarii Premiera.

Konkret24 przeanalizował 37 opublikowanych na stronach resortów oświadczeń o stanie majątkowym sekretarzy i podsekretarzy stanu. Tylko cztery ministerstwa do 31 maja opublikowały na swoich stronach oświadczenia majątkowe za 2018 r., osiem ministerstw podało oświadczenia za rok 2017, a na stronach siedmiu resortów nie ma żadnych informacji o oświadczeniach majątkowych ich kierownictwa.

W piątek opublikowano oświadczenia majątkowe członków Rady Ministrów, w tym premiera Morawieckiego za 2018 rok.

Obowiązkowa spowiedź majątkowa

Coroczne składanie oświadczeń o stanie majątkowym to obowiązek wynikający z ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne. Wymaga ona, by określona kategoria osób składała takie oświadczenia każdego roku do 31 marca, a także przed dniem objęcia i w dniu opuszczenia stanowiska.

Premier Mateusz Morawiecki nie chce ujawnić majątku żony
Premier Mateusz Morawiecki nie chce ujawnić majątku żonytvn24

Takie oświadczenia składają także m.in. wszyscy członkowie rządu – czyli wszyscy przełożeni wiceministrów.

Zgodnie z ustawą o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, to właśnie biuro zajmuje się kontrolą prawidłowości i prawdziwości oświadczeń majątkowych lub oświadczeń o prowadzeniu działalności gospodarczej osób pełniących funkcje publiczne. Analizy danych, zawartych w oświadczeniach o stanie majątkowym dokonują również kierownicy urzędów, w których zatrudnione są osoby składające takie oświadczenia.

Informacje zawarte w oświadczeniach "stanowią tajemnicę prawnie chronioną i podlegają ochronie przewidzianej dla informacji niejawnych o klauzuli tajności 'zastrzeżone', określonej w przepisach o ochronie informacji niejawnych". Ustawa dopuszcza jednak pisemną zgodę osoby, która złożyła oświadczenie, na ich ujawnienie.

Zdecydowanie powyżej średniej

Dom z działką i (lub) mieszkanie własnościowe, kupione wspólnie z małżonkiem na kredyt we frankach szwajcarskich, samochód i kilkudziesięciotysięczne oszczędności – tak w skrócie przedstawia się przeciętny stan majątkowy polskich wysokich urzędników państwowych, na podstawie dostępnych publicznie ich oświadczeń majątkowych.

Fragment oświadczenia majątkowego J.Zielińskiego

Za jednego z bardziej majętnych wiceministrów można uznać sekretarza stanu w MSWiA Jarosława Zielińskiego. Zgodnie z oświadczeniem za 2017 r. (MSWiA jest jednym z ośmiu ministerstw, na którego stronach znajdziemy oświadczenia majątkowe za 2017 r.), wiceminister Zieliński ma pięciohektarowe gospodarstwo rolne, dom i mieszkanie oraz 566 tys. złotych oszczędności. Więcej od niego zaoszczędził podsekretarz stanu Krzysztof Kozłowski, który w 2017 r. wykazywał oszczędności w wysokości 502 tys. zł., 63,5 tys. euro i ponad 53 tys. zł. w papierach wartościowych.

Szef MSWiA Joachim Brudziński w swoim oświadczeniu majątkowym napisał, że ma 52 tys. złotych oszczędności i żadnych papierów wartościowych.

Ponad pół miliona złotych (515 tys.) zadeklarował podsekretarz stanu w ministerstwie finansów, wiceszef Krajowej Administracji Skarbowej Piotr Walczak, który w 2017 r. miał także 16 tys. euro. Jego przełożona Minister finansów Teresa Czerwińska, wykazała w oświadczeniu, że zgromadziła ponad 104 tys. dolarów amerykańskich i 77 tys. zł.

Z kolei, podsekretarz stanu w resorcie pracy Marcin Zieleniecki w oświadczeniu majątkowym za 2017 r. wykazał, że zgromadził (wspólnie z żoną) 1 462 352,04 zł.

Najbardziej oszczędzającym wiceministrem okazuje się jednak podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego Sebastian Skuza. W swoim najnowszym oświadczeniu majątkowym za 2018 r. wykazał oszczędności w wysokości 2,072 mln zł, 270 tys. zł. w akcjach funduszy, 654 tys. zł w obligacjach. Ma też akcje 17 spółek, o wartości 166 tys. zł.

Fragment oświadczenia majątkowego S.Skuzy

Jego szef, wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin napisał w oświadczeniu, że razem z żoną mają 95 tys. złotych. Nie mają żadnych papierów wartościowych, ani akcji i obligacji.

Wszystkich jednak przebija sekretarz stanu w Kancelarii Premiera Anna Anders. W swoim oświadczeniu majątkowym za 2018 r. napisała, że ma ponad 1 730 000 dolarów amerykańskich oszczędności. W oświadczeniu za rok 2017 wskazała, że ma 27 tys. dolarów, czyli w ciągu roku jej walutowe zasoby wzrosły o 1 703 000 dolarów. W porównaniu jednak do poprzednich oświadczeń, w tym za ubiegły rok nie ma już domu o powierzchni 400 m2. W oświadczeniu za 2016 r. jako wartość domu wskazała na 1,9 mln dolarów.

Z oświadczeń majątkowych Anny Marii Anders wynika, że w ciągu roku zwiększyła swoje oszczędności o ponad 1,7 mln dolarówBIP KPRM

Wiceministrowie na kredycie

Na drugim biegunie znajdują się urzędnicy z wysokimi zobowiązaniami kredytowymi. Pod tym względem prym wiedzie wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak, który deklarował swoje zobowiązania finansowe w 2018 r. na 244 tys. zł pożyczki mieszkaniowej i hipotecznej oraz kredytu hipotecznego w wysokości ponad 127 tys. franków szwajcarskich. Jego kolega z resortu, wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, w 2018 r. miał w sumie do spłaty ponad 672 tys. kredytu mieszkaniowego (z odsetkami) i pożyczek.

Ich szef, Zbigniew Ziobro do spłaty miał ponad 233 tys. zł. kredytu, jaki zaciągnął w ubiegłym roku na budowę domu o powierzchni 133 m2. Jak wynika z oświadczenia ministra sprawiedliwości, jest on także właścicielem udziału w domu jednorodzinnym i działce, mieszkania o powierzchni 125 m2, działki rolnej i dwóch działek leśno-rolnych. Na koncie zgromadził ponad 70 tys. zł.

Oprócz Łukasza Piebiaka do wiceministrów- frankowiczów zalicza się m.in. wiceminister kultury Jarosław Sellin, który jako właściciel - razem z żoną - domu i mieszkania miał w 2018 r. do spłaty 34 tys. franków szwajcarskich kredytu hipotecznego.

Wiceministrowie rolnictwa bez ziemi

Z oświadczeń majątkowych za 2017 r., które przejrzał Konkret24 wynika, że żaden z 4 wiceministrów rolnictwa nie jest właścicielem gospodarstwa rolnego.

Tylko podsekretarz stanu Rafał Romanowski jest właścicielem działki rolnej o wartości 57 tys. zł. W swoim oświadczeniu majątkowym nie wykazał, by ta nieruchomość przynosiła mu jakikolwiek dochód. Za to jego kolega z resortu, podsekretarz stanu Ryszard Zarudzki ma najwyższe z kierownictwa oszczędności – ok. 350 tys. zł.

Za to ich szef, minister Jan Krzysztof Ardanowski legitymuje się własnością (wspólnie z żoną) 14-to hektarowego gospodarstwa rolnego, które w ubiegłym roku przyniosło ponad 12,5 tys. złotych dochodu.

Po stronie dochodów

Ustawa antykorupcyjna nakłada na osoby składające oświadczenia majątkowe obowiązek podania informacji o dochodach, osiągniętych z różnych tytułów. I tak nowy wiceminister w resorcie nauki Andrzej Stanisławek, w oświadczeniu podał, że w 2018 r. osiągnął ponad 59 tys. zł dochodów z tytułu prowadzenia prywatnej praktyki chirurgicznej oraz 48 tys. z tytułu wynajmowania domu. Jarosław Gowin, minister nauki, poza wynagrodzeniem z tytułu pełnienia ministerialnej funkcji i poselskiej diety - w sumie 224 tys. zł - nie wykazał żadnego dodatkowego dochodu.

Ponad 21 tys. zł dochodu z wynajmowania mieszkania miała w 2018 r. wiceminister kultury Wanda Zwinogrodzka. Podobnie wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański, który w 2018 r. osiągnął za wynajem 2 mieszkań (współwłasność małżeńska) 33 tys. zł.

Trudno natomiast stwierdzić, jakie są miesięczne zarobki poszczególnych wiceministrów. Przepisy nie wymagają bowiem, by w oświadczeniach o stanie majątkowym podawać kwotę wynagrodzenia w resorcie. Panuje pod tym względem całkowita dowolność – są osoby, które takie informacje podają.

I tak, wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański napisał w oświadczeniu, że jego wynagrodzenie w MSZ (dochód brutto wg. PIT 11) wyniosło w 2018 r. 151 828,76 zł. czyli 12 652 zł. miesięcznie. Szef ministerstwa Jacek Czaputowicz wykazał, że w ubiegłym roku z tytułu zatrudnienia w MSZ i dodatkowo na Uniwersytecie Warszawskim jego dochód wyniósł 267 tys. zł, czyli 22,2 tys. zł. miesięcznie.

Fragment oświadczenia majątkowego J. Czaputowicza

Szymon Giżyński, od lipca 2018 r. wiceminister rolnictwa, zarobił w resorcie ponad 76 tys. zł – czyli ok. 12,6 tys. zł. miesięcznie. Jego kolega, Rafał Romanowski napisał w oświadczeniu, że jego wynagrodzenie z tytułu pracy w resorcie rolnictwa wyniosło w 2018 r. 134 564 zł. czyli ok. 11,2 tys. zł miesięcznie. Minister Ardanowski w swoim oświadczeniu nie poinformował, ile w ubiegłym roku zarobił jako minister rolnictwa.

Według danych GUS, w 2018 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w administracji wyniosło 5520 zł. Najlepiej wynagradzanymi urzędnikami byli pracownicy naczelnych organów państwowych – tu średnie zarobki wyniosły w ubiegłym roku 6011 zł.

01.06 Artykuł został uzupełniony o informacje o wycenie domu Anny Marii Anders, wskazanej w oświadczeniu majątkowym za 2016 r.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Rafał Guz / PAP

Źródło zdjęcia głównego: Rafał Guz / PAP

Pozostałe wiadomości

Sprawa Ryszarda Cyby, skazanego za zabicie działacza PiS, to przykład, jak można robić politykę, budując wśród wyborców poczucie zagrożenia. Niekoniecznie w zgodzie z prawdą i faktami. A także jak brak reakcji na fakty rodzi fałsz, który trudno powstrzymać - nawet jeśli wszystko zrobiono zgodnie z procedurami.

"Więzienie opuścił morderca". Kalendarium szerzenia paniki

"Więzienie opuścił morderca". Kalendarium szerzenia paniki

Źródło:
Konkret24

Na kolejnych spotkaniach z wyborcami i w kolejnych wypowiedziach publicznych kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki powtarza te same twierdzenia - nie zawsze zgodne z prawdą. Niektóre powtarza szczególnie chętnie i często.

Dziesięć nieprawd Karola Nawrockiego

Dziesięć nieprawd Karola Nawrockiego

Anna Bryłka z Konfederacji twierdzi, że "cały czas zwiększa się liczba wydawanych zezwoleń na pracę" cudzoziemcom. Według polityków koalicji rządzącej jest odwrotnie. Kto ma rację? Sprawdziliśmy statystyki.

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

"Unijna złodziejka!", "zamordyzm", "źle się to kojarzy" - tak internauci komentują nową inicjatywę unijną. Twierdzą, że Komisja Europejska będzie mogła przejmować prywatne oszczędności obywateli i przeznaczać je jako inwestycje w swoje projekty. Przekaz powtarzają politycy prawicy. Jest fałszywy.

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen opowiada na spotkaniach z wyborcami, że stopień przestępczości w Niemczech gwałtownie wzrósł po napływie imigrantów - i jako "dowód" zestawia dane dotyczące Algierczyków i Japończyków. Choć istnieją takie liczby, to jednak takie ich przedstawienie jest manipulacją i wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

"Wzruszające", "serce ściska", "szacunek dla pieska" - komentują internauci zdjęcia mające pokazywać uroczystość pożegnania policyjnego psa w jednej z jednostek. To obrazy wprawdzie poruszające, ale nieprawdziwe.

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

Źródło:
Konkret24

- Singapur wydaje znacznie mniej niż Polska, a mimo to ma znacznie lepszy system ochrony zdrowia - przekonuje Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta RP. Wyjaśniamy, czego nie mówi o singapurskim systemie, a co powinniśmy o nim wiedzieć, by się z nim porównywać.

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Piotr Mueller alarmuje, że Unia Europejska planuje zabronić wymiany różnych części auta, jeśli dojdzie do ich usterki. Twierdzi, że nowe samochody będą musiały iść na złom. Uspokajamy: to nieprawda.

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Antyimigrancki hejt wzbudza rozpowszechniane w mediach społecznościowych - między innymi przez polityków PiS - nagranie z Wrocławia. Widać na nim gromadzących się na ulicy cudzoziemców, a ironiczny opis głosi, że to "przyjazd inżynierów". Politycy opozycji informują wręcz, że to "inżynierowie z Afryki sprowadzani przez PO i Tuska". To fałsz.

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

Źródło:
Konkret24

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

Zwolennicy kawy z mlekiem i cukrem oburzają się na rzekomy zakaz, który ma wprowadzić Unia Europejska. "Co będzie następne? Zakaz soli?", "idiotyzmy" - komentują. Podstawą tych fałszywych doniesień jest artykuł jednego z polskich serwisów, który opatrznie zrozumiano. Wyjaśniamy, co naprawdę ograniczy UE.

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

Źródło:
Konkret24

Ilu policjantów brakuje w całym kraju? Kilka tysięcy? Kilkanaście? Opozycja włączyła temat braków kadrowych w policji do kampanii prezydenckiej, ale problem ten istnieje od lat. Zwiększanie liczby etatów w czasach Zjednoczonej Prawicy nie pomogło.

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Źródło:
Konkret24

W Warszawie zacznie rzekomo obowiązywać "ustawa o aresztowaniu dzwonów kościelnych" czy "likwidacja kościelnych dzwonnic" - alarmują politycy opozycji i internauci. Wszystko z powodu pewnego projektu grupy radnych, który wykorzystano do tej manipulacji.

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Co oznacza mała czarna gwiazdka przy niektórych cenach? Tak duński właściciel sieci Netto postanowił pomóc klientom bojkotować amerykańskie produkty. Według polskich internautów to rozwiązanie ma się też pojawić w sklepach sieci w naszym kraju. Wyjaśniamy.

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Polscy internauci alarmują, że Unia Europejska chce zabronić korzystania z plastikowych dowodów osobistych. Podstawą jest artykuł jednego z serwisów, który nie do końca podał prawdę.

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

Źródło:
Konkret24

"Tak było. Ale teraz nikt nie pamięta"; "przy obecnej demografii to nie wróci" - komentują internauci rozsyłane w sieci zdjęcia, które mają przedstawiać kolejki do urzędów pracy za pierwszych rządów Donalda Tuska. Sprawdziliśmy, kiedy powstały te zdjęcia.

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta w Polsce i na świecie rozsyłają rzekomy materiał francuskiego dziennika o sondażu dotyczącym popularności polityków. Według niego 71 procent Francuzów uważa, że byłoby im lepiej pod rządami Władimira Putina. Nic tu jednak nie jest prawdziwe.

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki - a za nim politycy tej partii - od kilku dni rozgłaszają, że "rząd po cichu przepchnął przepisy", które pozwolą stawiać wiatraki 500 metrów od domostw. Po pierwsze, przyjmowanie i konsultowanie projektu odbywało się otwarcie i zgodnie z procedurami. Po drugie, ustawa nie została jeszcze przegłosowana.

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Na spotkaniach z wyborcami Szymon Hołownia mówi między innymi o problemach demograficznych Polski. W Częstochowie przedstawił nawet, jak wygląda tam trend spadkowy urodzeń. Czy ma rację?

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje nagranie mające udowadniać, że Ukraińcy wykorzystują wojnę do propagandy. Tymczasem ten film jest przykładem prorosyjskiej dezinformacji. Przekaz o "wojennych aktorach" nie jest nowy, sposób stworzenia fałszywki również.

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

Źródło:
Konkret24

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes