FAŁSZ

Duda: "nie ma wroga", "Rosja to jest sąsiad". Kiedy to powiedział?

Źródło:
Konkret24
2019 rok. Andrzej Duda: żadnego kraju nie można bezwzględnie izolować
2019 rok. Andrzej Duda: żadnego kraju nie można bezwzględnie izolowaćtvn24
wideo 2/5
Duda: żadnego kraju nie można bezwzględnie izolowaćtvn24

"Chorągiewka na wietrze", "koleżka Putina" - piszą oburzeni internauci, komentując nagranie z wypowiedzią Andrzeja Dudy, które pojawiło się w sieci. Prezydent mówi w nim, że Rosja nie jest niczyim wrogiem, że "jest sąsiadem, jest partnerem". Wyjaśniamy, na czym polega tu manipulacja.

Chodzi o rozpowszechniane w ostatnich dniach w mediach społecznościowych nagranie z wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy - a konkretnie z fragmentu dotyczącego Rosji. Na filmie trwającym niecałą minutę prezydent, najprawdopodobniej na jakiejś konferencji prasowej, mówi: "Pani redaktor, jedną rzecz chcę bardzo, bardzo mocno tutaj zaakcentować, bo nie chciałbym, żebyśmy popadali w retorykę, która jest absolutnie nieuprawniona. Nie ma wroga. Żadnego wroga dzisiaj nie ma". W tym momencie widać, że nagranie zostało przycięte, a dalej słyszymy: "Jeżeli mielibyśmy jakoś dzisiaj nazwać Rosję, to ja bym powiedział tak: to jest nasz sąsiad, z którym nie we wszystkich sprawach się zgadzamy, na wiele kwestii mamy inny punkt widzenia. Pewne działania ze strony Rosji uważamy, że są nieakceptowalne".

Dalej, po kolejnym widocznym w nagraniu cięciu, Duda mówi: "Ale z drugiej strony, trzeba także rozmawiać, bo Rosja jest sąsiadem, bo Rosja jest partnerem, bo dzisiaj świat to jest także wielkie pole wymiany gospodarczej i w związku z tym trzeba o różnych kwestiach dyskutować. Nie wolno się zamykać ani też nie wolno żadnego kraju w sposób bezwzględny izolować. Zawsze trzeba stwarzać szanse a to, że relacje uda się poprawić i taka polityka jest nadal realizowana".

FAŁSZ
Krążące teraz w sieci wideo z wystąpieniem Andrzeja Dudy i komentarzem nawiązującym do stanowiska wiceprezydenta USA zostało zmontowane i zmanipulowanex.com

Przez cały czas trwania nagrania na ekranie widać napis-komentarz: "Każdy ma swojego Vance'a". To oczywiste nawiązanie do wystąpienia wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych J.D. Vance'a, a także do ostatnich działań amerykańskiej administracji w sprawie wojny w Ukrainie. Vance wielokrotnie, zanim został zastępcą Trumpa, otwarcie mówił o swojej niechęci do pomocy Ukrainie. Natomiast podczas przemówienia na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa stwierdził, że główne zagrożenie dla Europy pochodzi nie z Rosji lub Chin, tylko z wewnątrz.

Wierzą, że Andrzej Duda mówił tak mimo wojny w Ukrainie

Porównanie Dudy do Vance'a w rozsyłanym nagraniu sugeruje, jakoby słowa Dudy o tym, że Rosja nie jest wrogiem, padły niedawno, już po wybuchu wojny w Ukrainie. To oburza internautów - zarzucają Dudzie sympatyzowanie z Putinem oraz zmianę poglądów podyktowaną polityką administracji Trumpa.

"Dzień dobry. Wyobrażam sobie jak obrzydliwie musiał się czuć Zeleński, kiedy ten osobnik przymilał się i pier****ł o przyjaźni" - skomentował 16 lutego autor posta w serwisie X, który opublikował wideo (pisownia wszystkich postów oryginalna). Ten wpis wyświetliło ponad 15 tysięcy użytkowników, wielu podało go dalej. Na swoim profilu udostępnił go m.in. Bogdan Olesiński, burmistrz warszawskiej dzielnicy Ursus, polityk Platformy Obywatelskiej. "Koleżka Putina w akcji" - napisał.

"Chorągiewka na wietrze. (...) I takie coś sprawuje urząd Prezydenta Polski!!!"; "Zdrajca!"; "Zdrajca, to mało powiedziane o tym złamanym..." - pisali inni oburzeni internauci. Niektórzy sugerowali, że wypowiedź Dudy związana jest z dobiegającą końca kadencją prezydenta. "Du...a szykuje sobie miejsce u...."; "Andrzej Duda jest gotowy nawet Putina o pomoc poprosić. Już to w naszej historii przerabialiśmy" - komentowali.

Kontrowersyjne nagranie udostępnił 14 lutego inny internauta, którego wpis wyświetliło ponad 1,5 tysiąca użytkowników. Wielu również uwierzyło, że to aktualne wideo. Komentowali: "Dzięki Bogu nasz za 3mce pójdzie w niepamięć"; "Nasz jest głupi, tamten jest niebezpieczny". Gdy ten sam internauta nagranie z prezydentem wstawił na TikToka, w komentarzach również padło wiele nieprzychylnych słów pod adresem prezydenta. "Autorytet wiarygodności"; "Jego wystąpienia są zależne od kierunku wiatru"; "Czy on czasami się słyszy???? Poplątało mu się wszystko"; "Ty się już pakuj i spadaj"; "tak teraz po tylu latach wojny i tylu zabitych i rannych po obu stronach. Obludni politycy" - pisali.

No właśnie: czy Andrzej Duda mówił tak "po tylu latach wojny i tylu zabitych"? Otóż nie. I niektórzy internauci zwracali na to uwagę: "Chamski fejk. Pocięta zamanipulowana wypowiedź Dudy"; "To jest stare nagranie".

Po szczycie NATO w Londynie. Nagranie sugestywnie zmontowane

Po pierwsze, nagranie jest montażem z wypowiedzi Andrzeja Dudy. Po drugie, nie jest aktualne - pochodzi z grudnia 2019 roku, a więc prezydent mówił tak ponad dwa lata przed rozpoczęciem pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Istotny jest też kontekst, w którym te słowa padły.

Na nagraniu widzimy fragment konferencji prasowej, którą Andrzej Duda zorganizował po zakończeniu szczytu NATO w Londynie. Szczyt odbywał się w dniach 3-4 grudnia 2019 roku i przypadł w 70. rocznicę powstania Sojuszu Północnoatlantyckiego oraz w 30. rocznicę zakończenia zimnej wojny. Na filmie widać zresztą oprawę graficzną przygotowaną na tę okazję: logo NATO na ściance i liczbę 70.

Fragmenty wykorzystane do montażu i stworzenia manipulacyjnego przekazu pochodzą z odpowiedzi prezydenta Dudy na pytanie dziennikarki Polskiej Agencji Prasowej. Pytała bowiem o stosunek NATO do Rosji: "Panie prezydencie, mówił pan, że podczas tego szczytu nie było właściwie rozdźwięku w tych najważniejszych kwestiach. Chciałam zapytać o kwestię Rosji. Bo pan przez chwileczką rozmawiał z prezydentem Macronem (prezydent Francji - red.), który mówi, że Rosja może być zagrożeniem, ale może być też partnerem i nie wszyscy podczas dzisiejszych obrad widzieli w Rosji wroga. Więc kto widział wroga, kto nie widział? Jak to, co pan powiedział o tym braku rozdźwięku, ma się na przykład do relacji Turcji i Rosji i zakupu systemu S-400 od Rosji?".

Prezydent Duda odpowiedział słowami, które można usłyszeć w zmontowanym materiale rozpowszechnianym teraz w mediach społecznościowych. Ale oprócz tego powiedział jeszcze: "Sojuszu Północnoatlantyckiego nikt dzisiaj nie atakuje. Wrogiem być może można nazwać podmioty o charakterze niepaństwowym, czyli organizacje różnego rodzaju terrorystyczne, które pozwalają sobie na ataki - czy to na obywateli państw NATO, czy też na żołnierzy państw NATO. I tutaj rzeczywiście można mówić o wrogu, ale absolutnie nie możemy dzisiaj mówić o jakimkolwiek wrogu na poziomie międzypaństwowym. Taka sytuacja dzisiaj nie występuje, ja to chcę z całą mocą podkreślić".

Zaś w dalszej części wypowiedzi - którą wycięto z krążącego teraz w sieci nagrania - Andrzej Duda krytykował działania Rosji m.in. na Krymie. "My oczekujemy, że porządek, który został ustanowiony po drugiej wojnie światowej - myślę przede wszystkim, jeżeli chodzi o ukształtowanie granic w Europie - (...) nie zgadzamy się na to, aby ten porządek był zmieniany siłą. I to już wielokrotnie podkreślaliśmy. Niestety Rosja przedsięwzięła takie zachowania na przestrzeni ostatnich 15 lat czy 11 lat powiedzmy - myślę tutaj o inwazji rosyjskiej na Gruzję w 2008 roku i wszystkim tym, co działo się później, czyli także i dzisiaj o okupacji Krymu przez Rosję i tego, że Ukraina nie ma pełnej kontroli nad częścią swojego terytorium inną niż Krym; myślę tutaj o okręgu ługańskim, okręgu donieckim, gdzie wiadomo, że także i Rosja ma swój niewątpliwy bardzo poważny udział. I w związku z tym chcemy, żeby ta sytuacja została przywrócona do stanu poprzedniego i tego chyba wszyscy w Sojuszu Północnoatlantyckim od Rosji oczekują".

Następnie Duda przypomniał, że na szczycie NATO w 2016 roku w Warszawie państwa członkowskie ustaliły "podejście dwutorowe" wobec Rosji. Określił to podejście jako potrzebę pokazania, że "działania imperialne czy zaczepne spotkają się z twardą odpowiedzią Sojuszu Północnoatlantyckiego" przy jednoczesnym prowadzeniu dialogu z Rosją.

Dlatego rozpowszechnianie teraz owego zmontowanego wideo, w dodatku z komentarzem odnoszącym się do Vance'a, wprowadza w błąd opinię publiczną - bo wielu internautów wierzy, że te słowa Andrzeja Dudy padły po 24 lutego 2022 roku. A od tamtego momentu polski prezydent niejednokrotnie krytykował Rosję, podkreślał konieczność wsparcia Ukrainy i zagwarantowania jej suwerenności.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Olkuśnik/PAP

Pozostałe wiadomości

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Media społecznościowe nie są neutralnym źródłem informacji i wiedzy - rządzą nimi algorytmy zaprojektowane tak, by promować emocje, nie prawdę. To środowisko sprzyja fake newsom i dezinformacji, a raz zasiane fałsze zostają nawet po ich sprostowaniu.

Big Techy i fake newsy. Skoro jest dobrze, to dlaczego jest źle?

Big Techy i fake newsy. Skoro jest dobrze, to dlaczego jest źle?

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Im więcej czasu użytkownicy spędzają na platformach internetowych - takich jak Facebook, Instagram, YouTube, X czy TikTok - tym większy jest ich zysk. Platformom zależy więc na faworyzowaniu treści sensacyjnych lub emocjonalnych, a przez to często dezinformacyjnych, które bardziej przyciągają uwagę. Wyjaśniamy, jak wielkie firmy technologiczne zorientowały się, że mogą zarabiać na dezinformacji.

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości straszą, że rząd Donalda Tuska chce wprowadzić cenzurę w internecie - a sposobem na to ma być ustawa wdrażająca unijne regulacje. Lecz choć opozycja grzmi o "cenzorskich gilotynach", to zdaniem ekspertów ustawa właściwie nie zakaże niczego więcej, niż to, co już dziś jest zakazane.

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Źródło:
Konkret24

Oburzenie, krytyka polskiego rządu i fala antyukraińskich komentarzy, w tym pełnych nienawiści - to reakcje na platformach społecznościowych na rozpowszechniane nagranie spod szpitala w Stalowej Woli. Co robili tam ukraińscy żołnierze? Tłumaczą starosta, szpital oraz resorty obrony i zdrowia.

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24