FAŁSZ

Duda: "nie ma wroga", "Rosja to jest sąsiad". Kiedy to powiedział?

Źródło:
Konkret24
2019 rok. Andrzej Duda: żadnego kraju nie można bezwzględnie izolować
2019 rok. Andrzej Duda: żadnego kraju nie można bezwzględnie izolowaćtvn24
wideo 2/5
Duda: żadnego kraju nie można bezwzględnie izolowaćtvn24

"Chorągiewka na wietrze", "koleżka Putina" - piszą oburzeni internauci, komentując nagranie z wypowiedzią Andrzeja Dudy, które pojawiło się w sieci. Prezydent mówi w nim, że Rosja nie jest niczyim wrogiem, że "jest sąsiadem, jest partnerem". Wyjaśniamy, na czym polega tu manipulacja.

Chodzi o rozpowszechniane w ostatnich dniach w mediach społecznościowych nagranie z wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy - a konkretnie z fragmentu dotyczącego Rosji. Na filmie trwającym niecałą minutę prezydent, najprawdopodobniej na jakiejś konferencji prasowej, mówi: "Pani redaktor, jedną rzecz chcę bardzo, bardzo mocno tutaj zaakcentować, bo nie chciałbym, żebyśmy popadali w retorykę, która jest absolutnie nieuprawniona. Nie ma wroga. Żadnego wroga dzisiaj nie ma". W tym momencie widać, że nagranie zostało przycięte, a dalej słyszymy: "Jeżeli mielibyśmy jakoś dzisiaj nazwać Rosję, to ja bym powiedział tak: to jest nasz sąsiad, z którym nie we wszystkich sprawach się zgadzamy, na wiele kwestii mamy inny punkt widzenia. Pewne działania ze strony Rosji uważamy, że są nieakceptowalne".

Dalej, po kolejnym widocznym w nagraniu cięciu, Duda mówi: "Ale z drugiej strony, trzeba także rozmawiać, bo Rosja jest sąsiadem, bo Rosja jest partnerem, bo dzisiaj świat to jest także wielkie pole wymiany gospodarczej i w związku z tym trzeba o różnych kwestiach dyskutować. Nie wolno się zamykać ani też nie wolno żadnego kraju w sposób bezwzględny izolować. Zawsze trzeba stwarzać szanse a to, że relacje uda się poprawić i taka polityka jest nadal realizowana".

FAŁSZ
Krążące teraz w sieci wideo z wystąpieniem Andrzeja Dudy i komentarzem nawiązującym do stanowiska wiceprezydenta USA zostało zmontowane i zmanipulowanex.com

Przez cały czas trwania nagrania na ekranie widać napis-komentarz: "Każdy ma swojego Vance'a". To oczywiste nawiązanie do wystąpienia wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych J.D. Vance'a, a także do ostatnich działań amerykańskiej administracji w sprawie wojny w Ukrainie. Vance wielokrotnie, zanim został zastępcą Trumpa, otwarcie mówił o swojej niechęci do pomocy Ukrainie. Natomiast podczas przemówienia na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa stwierdził, że główne zagrożenie dla Europy pochodzi nie z Rosji lub Chin, tylko z wewnątrz.

Wierzą, że Andrzej Duda mówił tak mimo wojny w Ukrainie

Porównanie Dudy do Vance'a w rozsyłanym nagraniu sugeruje, jakoby słowa Dudy o tym, że Rosja nie jest wrogiem, padły niedawno, już po wybuchu wojny w Ukrainie. To oburza internautów - zarzucają Dudzie sympatyzowanie z Putinem oraz zmianę poglądów podyktowaną polityką administracji Trumpa.

"Dzień dobry. Wyobrażam sobie jak obrzydliwie musiał się czuć Zeleński, kiedy ten osobnik przymilał się i pier****ł o przyjaźni" - skomentował 16 lutego autor posta w serwisie X, który opublikował wideo (pisownia wszystkich postów oryginalna). Ten wpis wyświetliło ponad 15 tysięcy użytkowników, wielu podało go dalej. Na swoim profilu udostępnił go m.in. Bogdan Olesiński, burmistrz warszawskiej dzielnicy Ursus, polityk Platformy Obywatelskiej. "Koleżka Putina w akcji" - napisał.

"Chorągiewka na wietrze. (...) I takie coś sprawuje urząd Prezydenta Polski!!!"; "Zdrajca!"; "Zdrajca, to mało powiedziane o tym złamanym..." - pisali inni oburzeni internauci. Niektórzy sugerowali, że wypowiedź Dudy związana jest z dobiegającą końca kadencją prezydenta. "Du...a szykuje sobie miejsce u...."; "Andrzej Duda jest gotowy nawet Putina o pomoc poprosić. Już to w naszej historii przerabialiśmy" - komentowali.

Kontrowersyjne nagranie udostępnił 14 lutego inny internauta, którego wpis wyświetliło ponad 1,5 tysiąca użytkowników. Wielu również uwierzyło, że to aktualne wideo. Komentowali: "Dzięki Bogu nasz za 3mce pójdzie w niepamięć"; "Nasz jest głupi, tamten jest niebezpieczny". Gdy ten sam internauta nagranie z prezydentem wstawił na TikToka, w komentarzach również padło wiele nieprzychylnych słów pod adresem prezydenta. "Autorytet wiarygodności"; "Jego wystąpienia są zależne od kierunku wiatru"; "Czy on czasami się słyszy???? Poplątało mu się wszystko"; "Ty się już pakuj i spadaj"; "tak teraz po tylu latach wojny i tylu zabitych i rannych po obu stronach. Obludni politycy" - pisali.

No właśnie: czy Andrzej Duda mówił tak "po tylu latach wojny i tylu zabitych"? Otóż nie. I niektórzy internauci zwracali na to uwagę: "Chamski fejk. Pocięta zamanipulowana wypowiedź Dudy"; "To jest stare nagranie".

Po szczycie NATO w Londynie. Nagranie sugestywnie zmontowane

Po pierwsze, nagranie jest montażem z wypowiedzi Andrzeja Dudy. Po drugie, nie jest aktualne - pochodzi z grudnia 2019 roku, a więc prezydent mówił tak ponad dwa lata przed rozpoczęciem pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Istotny jest też kontekst, w którym te słowa padły.

Na nagraniu widzimy fragment konferencji prasowej, którą Andrzej Duda zorganizował po zakończeniu szczytu NATO w Londynie. Szczyt odbywał się w dniach 3-4 grudnia 2019 roku i przypadł w 70. rocznicę powstania Sojuszu Północnoatlantyckiego oraz w 30. rocznicę zakończenia zimnej wojny. Na filmie widać zresztą oprawę graficzną przygotowaną na tę okazję: logo NATO na ściance i liczbę 70.

Fragmenty wykorzystane do montażu i stworzenia manipulacyjnego przekazu pochodzą z odpowiedzi prezydenta Dudy na pytanie dziennikarki Polskiej Agencji Prasowej. Pytała bowiem o stosunek NATO do Rosji: "Panie prezydencie, mówił pan, że podczas tego szczytu nie było właściwie rozdźwięku w tych najważniejszych kwestiach. Chciałam zapytać o kwestię Rosji. Bo pan przez chwileczką rozmawiał z prezydentem Macronem (prezydent Francji - red.), który mówi, że Rosja może być zagrożeniem, ale może być też partnerem i nie wszyscy podczas dzisiejszych obrad widzieli w Rosji wroga. Więc kto widział wroga, kto nie widział? Jak to, co pan powiedział o tym braku rozdźwięku, ma się na przykład do relacji Turcji i Rosji i zakupu systemu S-400 od Rosji?".

Prezydent Duda odpowiedział słowami, które można usłyszeć w zmontowanym materiale rozpowszechnianym teraz w mediach społecznościowych. Ale oprócz tego powiedział jeszcze: "Sojuszu Północnoatlantyckiego nikt dzisiaj nie atakuje. Wrogiem być może można nazwać podmioty o charakterze niepaństwowym, czyli organizacje różnego rodzaju terrorystyczne, które pozwalają sobie na ataki - czy to na obywateli państw NATO, czy też na żołnierzy państw NATO. I tutaj rzeczywiście można mówić o wrogu, ale absolutnie nie możemy dzisiaj mówić o jakimkolwiek wrogu na poziomie międzypaństwowym. Taka sytuacja dzisiaj nie występuje, ja to chcę z całą mocą podkreślić".

Zaś w dalszej części wypowiedzi - którą wycięto z krążącego teraz w sieci nagrania - Andrzej Duda krytykował działania Rosji m.in. na Krymie. "My oczekujemy, że porządek, który został ustanowiony po drugiej wojnie światowej - myślę przede wszystkim, jeżeli chodzi o ukształtowanie granic w Europie - (...) nie zgadzamy się na to, aby ten porządek był zmieniany siłą. I to już wielokrotnie podkreślaliśmy. Niestety Rosja przedsięwzięła takie zachowania na przestrzeni ostatnich 15 lat czy 11 lat powiedzmy - myślę tutaj o inwazji rosyjskiej na Gruzję w 2008 roku i wszystkim tym, co działo się później, czyli także i dzisiaj o okupacji Krymu przez Rosję i tego, że Ukraina nie ma pełnej kontroli nad częścią swojego terytorium inną niż Krym; myślę tutaj o okręgu ługańskim, okręgu donieckim, gdzie wiadomo, że także i Rosja ma swój niewątpliwy bardzo poważny udział. I w związku z tym chcemy, żeby ta sytuacja została przywrócona do stanu poprzedniego i tego chyba wszyscy w Sojuszu Północnoatlantyckim od Rosji oczekują".

Następnie Duda przypomniał, że na szczycie NATO w 2016 roku w Warszawie państwa członkowskie ustaliły "podejście dwutorowe" wobec Rosji. Określił to podejście jako potrzebę pokazania, że "działania imperialne czy zaczepne spotkają się z twardą odpowiedzią Sojuszu Północnoatlantyckiego" przy jednoczesnym prowadzeniu dialogu z Rosją.

Dlatego rozpowszechnianie teraz owego zmontowanego wideo, w dodatku z komentarzem odnoszącym się do Vance'a, wprowadza w błąd opinię publiczną - bo wielu internautów wierzy, że te słowa Andrzeja Dudy padły po 24 lutego 2022 roku. A od tamtego momentu polski prezydent niejednokrotnie krytykował Rosję, podkreślał konieczność wsparcia Ukrainy i zagwarantowania jej suwerenności.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Olkuśnik/PAP

Pozostałe wiadomości

Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta, twierdził podczas spotkań z wyborcami, że "nie ma środków na leczenie chorych na raka", bo resort zdrowia miał zabrać 4,2 mld zł przeznaczone na ten cel. O jakie pieniądze chodzi i co się z nimi dzieje?

Nawrocki: zabrano 4,2 miliarda złotych na osoby chore na raka. Wyjaśniamy

Nawrocki: zabrano 4,2 miliarda złotych na osoby chore na raka. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nie wszystkim obywatelom USA podoba się polityka prowadzona przez Donalda Trumpa. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, które ma pokazywać masowy protest na ulicach Filadelfii przeciwko decyzjom prezydenta. Miasto się zgadza - ale tego dnia ludzie wyszli tam na ulice z innego powodu.

Protest w Filadelfii przeciwko Trumpowi? Co się tu nie zgadza

Protest w Filadelfii przeciwko Trumpowi? Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie zniszczonego zabytkowego krzyża w Portugalii stało się pretekstem do antyimigranckiego hejtu w sieci oraz podawania fałszywych informacji. Bo na twierdzenia internautów nie ma żadnych dowodów.

"Pakistańczyk rozwalił krzyż"? Co wiemy o tej sprawie

"Pakistańczyk rozwalił krzyż"? Co wiemy o tej sprawie

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie rzekomej notatki podpisanej przez prezydenta Donalda Trumpa. W piśmie tym ma on zakazywać w Białym Domu używania słowa "przestępca". Wyjaśniamy, skąd się wziął taki przekaz.

To słowo jest teraz w Białym Domu zakazane? Nie ma potwierdzenia

To słowo jest teraz w Białym Domu zakazane? Nie ma potwierdzenia

Źródło:
Konkret24

Wśród znanych osobistości USA, w tym celebrytów, nasila się krytyka rządów administracji Donalda Trumpa, w której pracownikiem został Elon Musk. Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Oprah Winfrey miała w związku z tym ogłosić, że przeprowadza się do Włoch.

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Źródło:
Konkret24

Ile węgla zużywają Chiny? Od kiedy Westerplatte należy do Polski? Jak długo trwa sojusz polsko-amerykański? Praca fact-checkera podczas kampanii wyborczej bywa wyzwaniem, bo nie zawsze fakty pomagają w rozumieniu przekazów kandydatów.

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Źródło:
Konkret24

"Szkodliwe", "nieefektywne" - tak internauci komentują nagranie pokazujące rzekomo, jak w trakcie gwałtownej burzy rozpada się turbina wiatrowa, łamie na pół i jej kawałki spadają na ziemię. Film robi wrażenie, lecz nie jest prawdziwy.

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

Źródło:
Konkret24

Elon Musk kpi, że w Stanach Zjednoczonych "wiele wampirów pobiera świadczenia socjalne". Donald Trump ironizuje, że on nigdy nie spotkał 200-latka. Powodem są rewelacje ogłoszone przez Muska, jakoby przez lata z systemu ubezpieczeń społecznych wypłacano świadczenia na osoby, które dawno nie żyją. Tylko że dowodów i kwot Musk nie podał. Fact-checkerzy sprawdzili, o co więc może chodzić.

Rewelacje Muska: emerytury wypłacano na 150-, 170-, 200-latków. Dowody? Nie ma

Rewelacje Muska: emerytury wypłacano na 150-, 170-, 200-latków. Dowody? Nie ma

Źródło:
Konkret24

"Nawet jeśli nie macie dzieci, nie wybudujecie domu dalej niż 1,5 km od szkoły" - ten przekaz wzbudza gorące dyskusje w mediach społecznościowych, a krytyka kierowana jest pod adresem obecnego rządu. Faktem jest, że przepis o "1,5 km od szkoły" istnieje - cała reszta to insynuacje i manipulacje wynikające z niezrozumienia założeń ustawy.

Zakażą budować domy dalej niż 1,5 km od szkoły? Przepis jest, ale...

Zakażą budować domy dalej niż 1,5 km od szkoły? Przepis jest, ale...

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS, w tym europoseł Mariusz Kamiński, twierdzą, że nastąpił największy spadek pozycji Polski w rankingu postrzegania korupcji. Sprawdziliśmy więc, które miejsca zajmowała Polska w ostatnich latach i za których rządów spadek był największy.

Spadek Polski w rankingu korupcji "rekordowy"? Rekord padł wcześniej

Spadek Polski w rankingu korupcji "rekordowy"? Rekord padł wcześniej

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump, któremu bardzo zależy na zakończeniu wojny w Ukrainie, na konferencji prasowej publicznie wygłaszał nieprawdziwe tezy na jej temat oraz na temat samej Ukrainy - w dodatku zbieżne z tym, co rozpowszechnia rosyjska propaganda.

Trump mówi o Ukrainie. To samo głosi propaganda Kremla

Trump mówi o Ukrainie. To samo głosi propaganda Kremla

Źródło:
Konkret24

Sprawa zamknięcia warszawskiego muzeum została wpisana w trwającą kampanię wyborczą. Opozycja zarzuca prezydentowi Warszawy, że podniósł drastycznie czynsz tej placówce, skutkiem czego musi się zamknąć. W tym przekazie są dwie nieprawdy.

"Trzaskowski zamyka Muzeum Powstania Warszawskiego"? Podwójna manipulacja

"Trzaskowski zamyka Muzeum Powstania Warszawskiego"? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

"W całej Europie wolność słowa jest w odwrocie" - oświadczył wiceprezydent USA J.D. Vance na konferencji w Monachium, podając przykłady, które jego zdaniem tego dowodzą. Mówił o Belgii, Niemczech, Wielkiej Brytanii czy Szwecji, często po swojemu interpretując tamtejsze wydarzenia. A w przypadku Szkocji powtórzył wręcz popularnego fake newsa.

J.D. Vance o strefach buforowych w Szkocji. "Bezwstydna dezinformacja"

J.D. Vance o strefach buforowych w Szkocji. "Bezwstydna dezinformacja"

Źródło:
Konkret24

Kobieta, płód, równość, rasizm, różnorodność... - te oraz wiele innych słów miało się znaleźć się na "liście słów zakazanych" przez nową administrację w Stanach Zjednoczonych. W sieci krążą na ten temat różne informacje. Rzeczywiście, powstał pewien wykaz, który ma służyć realizowaniu polityki Donalda Trumpa. Oto co o nim wiadomo.

"Absurdy trumpizmu". Lista "słów zakazanych" przez administrację Trumpa

"Absurdy trumpizmu". Lista "słów zakazanych" przez administrację Trumpa

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości wciąż forsują tezę o "zamachu stanu" w Polsce - twierdząc, że za ich rządów nie naruszano konstytucji. Mało tego, Anna Zalewska sugeruje, że w przypadku neo-KRS można było zmienić przepis konstytucji zwykłą ustawą. Nie ma racji.

Zalewska: za rządów PiS "nikt nie zmieniał konstytucji ustawą". Otóż zmieniał

Zalewska: za rządów PiS "nikt nie zmieniał konstytucji ustawą". Otóż zmieniał

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Roman Fritz przyrównał sytuację odstąpienia od terapii daremnej wobec pacjenta do jego eutanazji. W Sejmie oskarżono lekarzy o promowanie "cywilizacji śmierci". Lekarze zareagowali pismem do marszałka - a my wyjaśniamy, jak zmanipulowano opinię publiczną co do terapii daremnej. Bo akurat w tej sprawie jednym głosem mówią zarówno Naczelna Rada Lekarska, jak i episkopat.

Mocne słowa w Sejmie: "śmierć zaczęła nosić biały kitel". Manipulacje o terapii daremnej

Mocne słowa w Sejmie: "śmierć zaczęła nosić biały kitel". Manipulacje o terapii daremnej

Źródło:
Konkret24

Po ostatnich publicznych wystąpieniach prezydenta USA w sieci krąży rzekomy cytat, w którym Donald Trump miał kiedyś obrazić republikańskich wyborców. Jednak takie słowa nie padły, takiego wywiadu nie było, a ów fake news wraca niczym bumerang, gdy tylko Trump powie coś kontrowersyjnego.

"Mógłbym kłamać, a oni by to przełknęli". Tego nie powiedział Trump

"Mógłbym kłamać, a oni by to przełknęli". Tego nie powiedział Trump

Źródło:
Konkret24

Decyzje amerykańskiej administracji odbijają się szerokim echem wśród internautów, także polskich. Na ich podstawach często powstają fałszywe przekazy. Tym razem ich ofiarą padła zwolniona urzędniczka amerykańskiego resortu rolnictwa. W tle są zarzuty wobec poprzedniej władzy, ceny jajek, inflacja i ptasia grypa.

Aresztowana "agentka deep state" winna wysokim cenom jaj? Nowy przykład amerykańskiej dezinformacji

Aresztowana "agentka deep state" winna wysokim cenom jaj? Nowy przykład amerykańskiej dezinformacji

Źródło:
Konkret24

"Przerzut nielegalnych imigrantów" z Niemiec do Polski, "Niemcy imigrantów odwożą do Polski" - takie informacje krążą w polskim internecie, a politycy opozycji je powielają. Chodzi o pewne zdarzenie na polsko-niemieckim przejściu granicznym, które posłużyło do zbudowania tej fałszywej narracji.

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Popularny w sieci ratownik medyczny Damian Garlicki został społecznym asystentem posła Konfederacji Grzegorza Płaczka. Treści, które ów asystent publikuje na swoich profilach społecznościowych, propagują rosyjskie tezy o wojnie w Ukrainie i antyukraińską narrację. A ponadto spiskowe teorie antyszczepionkowe niezgodne z faktami i nauką.

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Źródło:
Konkret24

Polityczna akcja prezesa Trybunału Konstytucyjnego z oskarżeniem rządzących o rzekomy "zamach stanu" w Polsce okazała się "politycznym złotem" dla rosyjskiej dezinformacji. Według kremlowskich mediów premier Donald Tusk został postawiony w stan oskarżenia, poparł to prezydent Andrzej Duda, lecz rząd wyprowadzi niedługo wojsko na ulice.

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Źródło:
Konkret24

W internecie krąży coraz więcej dezinformujących treści na temat polskich rezerw złota. Jedni piszą, że wcale nie należą one do Polski. Inni - że nie wiadomo, gdzie są przechowywane. Jeszcze inni - że polskie złoto należy do całej Unii Europejskiej. Sprawdziliśmy.

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy resort zdrowia zaleca szczepienia na HPV, przeciwnicy szczepionek twierdzą, że nie ma on dokumentacji potwierdzającej skuteczność i bezpieczeństwo preparatu. Dowodem ma być fragment pisma rozpowszechnianego między innymi przez posła Konfederacji Konrada Berkowicza. Polityk sieje fałszywy przekaz. Eksperci przestrzegają i wyjaśniają.

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Źródło:
Konkret24

"To szaleństwo. Proces za polubienie wpisu!" - tak Elon Musk skomentował fragment wywiadu z Patrykiem Jakim. Polski europoseł opowiadał, za co grożą mu trzy lata więzienia. Przedstawił jednak swoją wersję, a my przypominamy, o co naprawdę chodzi w tym procesie.

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Źródło:
Konkret24

Według posła Michała Moskala i innych polityków PiS "pakt migracyjny wchodzi w fazę realizacji", a "państwowe instytucje mają być przygotowane na przyjęcie rzesz nielegalnych imigrantów". Dowodzić tego ma pismo, którego kopię Moskal opublikował w mediach społecznościowych. A to aktualizacja dokumentu, którego przyjęcie wymusza ustawa przyjęta... za pierwszych rządów PiS.

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

Źródło:
Konkret24

Zapowiedzi rządu o "reakcji na przestępczość zorganizowaną cudzoziemców" wykorzystuje kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, przywołując w swoich wystąpieniach liczbę "deportowanych" z Polski w 2024 roku. Jeszcze inną liczbę - jako "wydalonych Gruzinów" - podaje minister Katarzyna Lubnauer. Co to za statystyki?

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

Źródło:
Konkret24