Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Źródło:
Konkret24
Mentzen zaprasza obu kandydatów. Da im do podpisania deklarację
Mentzen zaprasza obu kandydatów. Da im do podpisania deklaracjęTVN24
wideo 2/3
Mentzen zaprasza obu kandydatów. Da im do podpisania deklaracjęTVN24

Sławomir Mentzen złożył propozycję Karolowi Nawrockiemu i Rafałowi Trzaskowskiemu. Zaprosił ich do rozmowy na jego kanale w serwisie YouTube. Zapowiedział, że poprosi ich o podpisanie deklaracji zawierającej osiem punktów, które dotyczą m.in. podatków, wysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę czy relacji z Unią Europejską. Sprawdziliśmy, co o postulatach lidera Konfederacji mówili dotychczas kandydaci.

Sławomir Mentzen w pierwszej turze wyborów prezydenckich z 18 maja 2025 roku zajął trzecie miejsce - zdobył 14,81 proc. poparcia. Dlatego kandydaci z pierwszego i drugiego miejsca, którzy będą uczestniczyli w drugiej turze - Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki (odpowiednio 31,36 proc. i 29,54 proc. głosów) zabiegają o jego poparcie i "przekazanie" niemal trzech milionów głosów.

Mentzen postawił jednak swoje warunki. We wtorek 20 kwietnia w nagraniu zamieszczonym w serwisie YouTube zaprosił pozostałych dwóch polityków do rozmowy, która byłaby transmitowana właśnie na jego kanale na YouTube. Jednocześnie stwierdził, że w trakcie rozmów Trzaskowskiemu i Nawrockiemu "da [im] do podpisania deklarację, która wydaje mi się bardzo ważna dla moich wyborców, dotycząca tego, czego się zobowiążecie, po tym jeżeli już wygracie te wybory". Deklaracja zawiera osiem punktów zobowiązań:

1. Nie podpiszę żadnej ustawy, która podnosi Polakom istniejące podatki, składki i opłaty lub wprowadza nowe obciążenia fiskalne dla Polaków. 2. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej obrót gotówkowy i będę stał na straży polskiego złotego. 3. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej swobodę wyrażania poglądów zgodnych z polską konstytucją. 4. Nie pozwolę na wysłanie polskich żołnierzy na terytorium Ukrainy. 5. Nie podpiszę ustawy w sprawie ratyfikacji akcesji Ukrainy do NATO. 6. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej dostęp Polaków do broni. 7. Nie zgodzę się na przekazywanie jakichkolwiek kompetencji władz Rzeczypospolitej Polskiej do organów Unii Europejskiej. 8. Nie podpiszę ratyfikacji żadnych nowych traktatów unijnych osłabiających rolę Polski.

Postanowiliśmy sprawdzić, na ile dotychczasowe wypowiedzi, obietnice i deklaracje programowe kandydatów są zbieżne z tymi ośmioma punktami.

W 5 z 8 punktów Nawrocki w jakiś sposób zgadza się z Mentzenem. W pozostałych nie znaleźliśmy deklaracji. W 2 z 8 punktów Trzaskowski w jakiś sposób zgadza się z Mentzenem, w 2 punktach ich poglądy różnią się, w 4 punktach - nie znaleźliśmy konkretnych deklaracji

1. Niepodnoszenie podatków

Karol Nawrocki jest zgodny ze Sławomirem Mentzenem.

Karol Nawrocki wśród swoich 21 punktów programowych ma punkt: "Niskie, proste i prorodzinne podatki – podatkowy kontrakt". I pisze w nim: "Tama przed podwyżką podatków Nie podpiszę ustaw podnoszących podatki dla Polaków!" (pisownia oryginalna).

Następnie zapowiada: "Obniżka VAT do 22%. Pierwszego dnia urzędowania 6 sierpnia 2025 r., złożę projekt ustawy obniżającej podstawową stawkę VAT z 23% do 22%". Dalej obiecuje inne rozwiązania obniżające podatki, m.in. zwolnienie z podatku dochodowego do 140 tys. zł "dla każdego rodzica wychowującego co najmniej 2 dzieci"; podwyższenie II progu podatkowego; likwidację podatku Belki.

Rafał Trzaskowski nie deklarował, że nie podpisze ustaw o nowych podatkach/obciążeniach, ale deklarował, że podpisze ustawę obniżającą składkę zdrowotną, która ma być ulgą dla części przedsiębiorców. W programie proponuje też ułatwienia dla podatników.

2. Obrona polskiego złotego i gotówki

 Karol Nawrocki zapowiada obronę polskiej waluty i zgadza się ze Sławomirem Mentzenem.

"Nie dla euro, tak dla gotówki" - mówił 2 marca na konferencji programowej w Szeligach pod Warszawą. A w swoim programie zapisał: "Polski złoty! Nie dla euro!. Bezrefleksyjne wprowadzenie waluty Euro to będzie kolejna fala drożyzny i ścisłe uzależnienie od decyzji europejskich elit. Tak dla wolności gospodarczej - utrzymania gotówki". Z kolei w spocie z 20 maja powiedział: "Jestem przeciwnikiem likwidacji polskiej waluty".

Rafał Trzaskowski mówi, że Polska nie jest gotowa na euro.

"Nie jesteśmy jako Polska gotowi na przyjęcie euro i nie ma takich planów" – mówił Rafał Trzaskowski w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" z 8 lutego 2025 roku. Pytany był o to, czy Polska powinna przystąpić do unii walutowej, aby ratować zjednoczoną Europę.

3. Nie dla praw ograniczających swobodę wypowiedzi

Postulat Sławomira Mentzen zapewne odnosi się do zawetowanej w kwietniu przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy o mowie nienawiści.

W tej kwestii Karol Nawrocki zgadza się Sławomirem Mentzenem.

1 stycznia 2025 w spocie internetowym pisze i mówi: "Dla nas Polaków wolność słowa jest bardzo ważna. Jako przyszły prezydent nigdy nie zgodzę się na cenzurę w sieci. Jeśli ktoś będzie chciał nam ją narzucić, to gwarantuję, że wspólnie z Polakami, staniemy w obronie wolności!".

A dwa tygodnie później podczas wiecu w Tucholi stwierdza: "Gdy słyszę, że chce nam się zabrać wolność, czy to w internecie, czy wolność nadawania stacji telewizyjnych, takich jak Telewizja Republika, czy wygania się z konferencji prasowych dziennikarzy Telewizji wPolsce, chce się cenzurować stadionowe trybuny w hasłach, które kibice podnoszą na stadionach i w miejscach publicznych, to zadaję sobie pytanie: czy na to czekaliśmy w XXI wieku? Aby wolność, którą mamy, którą się cieszymy i która buduje nas jako narodową wspólnotę, mogła być dzisiaj kwestionowana tylko dlatego, że rządzącym nie udaje się rządzić".

I ponownie w połowie lutego deklarował: "Gdy patrzę na próby ocenzurowania internetu, to jestem oburzony. Jestem człowiekiem przywiązanym do wolności".

Rafał Trzaskowski nie zgadza się tu z Mentzenem.

Rafał Trzaskowski nigdy o swoim stosunku do tej ustawy bezpośrednio nie mówił, ale dużo mówił o mowie nienawiści, np. podczas lutowej debaty "Jak przeciwdziałać mowie nienawiści i polaryzacji społeczeństwa? Prezydent Warszawy mówił wtedy: "Mowa nienawiści i polaryzacja społeczeństw jest ogromnym problemem, któremu powinniśmy przeciwdziałać na wszystkich możliwych poziomach: lokalnym, krajowym czy europejskim".

Trzaskowski w styczniu 2025 roku zapowiadał, że podpisze "wszystkie ustawy, które prezydent Duda zawetował". Ale gdy to mówił, to ustawa o mowie nienawiści jeszcze nie została zawetowana. Andrzej Duda zawetował ją trzy miesiące później.

4. Nie dla wysyłania wojsk na Ukrainę 

Karol Nawrocki zgadza się tu ze Sławomirem Mentzenem.

"Nie jestem gotów, aby jako przyszły prezydent wysyłać polskich żołnierzy na Ukrainę" - mówił 18 lutego 2025 w Legionowie. Kilka dni później w Świnoujściu powiedział: "Jako przyszły prezydent nie wysłałbym wojska na Ukrainę".

Rafał Trzaskowski mówił, że Polska nie powinna wysyłać i nie wyśle wojsk do Ukrainy.

"Polska nie wyśle wojsk do Ukrainy, dlatego że my jesteśmy odpowiedzialni za całą wschodnią granicę - razem z Finami - za granicę Unii Europejskiej i NATO, i to jest nasza odpowiedzialność. Musimy być gotowi na każdy scenariusz i my tę granicę zabezpieczamy, i nasze wojsko jest potrzebne w Polsce" – mówił 26 lutego 2025 roku na konferencji prasowej z udziałem zagranicznych mediów.

Z kolei 25 lutego 2025 roku "Rafał Trzaskowski stwierdził, że Polska nie powinna wysyłać wojsk do Ukrainy, bo nasz kraj odpowiada za granicę NATO i Unii Europejskiej. Zaznaczył, że na Polsce spoczywa duża odpowiedzialność, a nasi żołnierze potrzebni są w kraju. 'Niech inni biorą na siebie więcej odpowiedzialności. Nasze wojsko potrzebne jest tutaj, w Polsce. Nasze wojsko zabezpiecza granicę'" - mówił Rafał Trzaskowski (za PolskieRadio24.pl).

5. Nie dla Ukrainy w NATO

Karol Nawrocki znów zgadza się z Mentzenem, choć na początku walki o prezydenturę warunkował kwestię członkostwa Ukrainy w NATO zgodą władz ukraińskich na ekshumacje na Wołyniu.

13 listopada 2024 roku, a więc na trzy miesiące przed oficjalnym startem kampanii wyborczej w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Karol Nawrocki mówi: "Warunkiem wstąpienia Ukrainy do struktur europejskich i NATO musi być zgoda na ekshumacje Polaków na Wołyniu. To cywilizacyjny test".

Powtarza to 9 stycznia 2025 w Polsat News. "Ja na dzień dzisiejszy nie widzę Ukrainy w żadnej strukturze ani w Unii Europejskiej, ani w NATO do momentu rozstrzygnięcia tak ważnych dla Polaków także spraw cywilizacyjnych. Nie może być częścią międzynarodowych sojuszy państwo, które nie jest w stanie rozliczyć się z bardzo brutalnej zbrodni na 120 tysiącach swoich sąsiadów". A tydzień później, 15 stycznia 2025 roku w Turku, podczas konferencji prasowej w dniu wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie mówi: "Upominając się o polskie interesy, powtórzyłbym z całą pewnością jasno, że do czasu rozwiązania naszych spraw, w tym ekshumacji ofiar ludobójstwa wołyńskiego na Ukrainie, nie widzę przyszłości Ukrainy w Unii Europejskiej i w NATO". 9 maja 2025 roku podczas debaty prezydenckiej w Telewizji Republika zgadza się ze Sławomirem Mentzenem, który mówi, że "(...) zgoda pod jakimkolwiek pretekstem, kiedykolwiek na przyłączenie Ukrainy do NATO jest dla Polski po prostu śmiertelnie niebezpieczna". Nawrocki kwituje to jednym słowem: "Zgoda".

Rafał Trzaskowski popiera wejście Ukrainy do NATO.

W "Faktach po Faktach" 12 grudnia 2024 mówił: "Trzeba tłumaczyć wszystkim, że miejsce Ukrainy jest w NATO, a nie w łapach Putina".

"Każdy, kto w tej chwili mówi o tym, że Ukraina nie powinna być w NATO, tak naprawdę sprzyja Putinowi, dlatego że to Putin próbuje wszystkich przekonać w Europie, że Ukraina nie powinna być w NATO ani w Unii Europejskiej, a to stanowiłoby zagrożenie przede wszystkim dla Polek i Polaków. Przecież chyba wszyscy co do jednego się zgadzamy – nie chcemy wojny” – 16 stycznia mówił Trzaskowski na konferencji prasowej w Warszawie

"Obserwujemy to, co się dzieje, ale znamy też administrację Donalda Trumpa. W tej chwili są testowane różne rozwiązania. Nie możemy odpuścić, musimy się domagać gwarancji NATO dla Ukrainy" - powiedział Trzaskowski w Programie Pierwszym Polskiego Radia. Dodał, że tylko gwarancja wejścia Ukrainy do NATO wsparta autorytetem Stanów Zjednoczonych będzie wiarygodna. 

6. Nie dla ustawy ograniczającej dostęp do broni

Karol Nawrocki - nie znaleźliśmy deklaracji. Rafał Trzaskowski - nie znaleźliśmy deklaracji.

7. Nie dla przekazywania kompetencji do UE

Karol Nawrocki - nie znaleźliśmy deklaracji.

Rafał Trzaskowski - w ankiecie przedwyborczej serwisu MamPrawoWiedziec.pl można znaleźć ogólne stwierdzenie ("najbliższe poglądom kandydata"), że "Polska powinna dążyć do zwiększenia integracji Unii Europejskiej".

8. Nie dla nowych traktatów unijnych osłabiających rolę Polski

Karol Nawrocki - nie znaleźliśmy deklaracji. Rafał Trzaskowski - nie znaleźliśmy deklaracji

Karol Nawrocki napisał w serwisie X: "Przyjmuję zaproszenie i jestem gotowy do podpisania tych propozycji. Resztę omówimy u Pana na kanale". Później lider Konfederacji przekazał, że rozmowa z Nawrockim odbędzie się w czwartek o godz. 13.00. Trzaskowski zapytany przez dziennikarzy w Sejmie, co odpowie Mentzenowi, powiedział, że jest gotów do rozmowy z wyborcami wszystkich jego kontrkandydatów i "nie będzie tu robił rozróżnienia". Następnie na wiecu w Sosnowcu powiedział: "Tak, panie Sławomirze, przyjdę, porozmawiamy", ale zastrzegł: "Panie Sławomirze, ja panu nie gwarantuje, że cokolwiek podpiszę, ale gwarantuję, że porozmawiamy szczerze".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: PAP

Pozostałe wiadomości

Podczas gdy przywódcy europejskich krajów byli jeszcze w Białym Domu na spotkaniu z Donaldem Trumpem, w sieci furorę robiła już fotografia mająca pokazywać, jak wszyscy oni siedzieli grzecznie przed drzwiami, oczekując na to spotkanie. Publikujący zdjęcie kpili, że "widać na nim wyraźnie potęgę Unii Europejskiej". Fake newsa publikowali między innymi zwolennicy PiS, a także konta Kanału Zero. Popularność tego obrazu pokazała jednak co najwyżej potęgę rosyjskiej dezinformacji. Także w Polsce.

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

Źródło:
Konkret24

Dzień po rozmowach liderów europejskich krajów z Donaldem Trumpem zorganizowano spotkanie państw należących do tak zwanej koalicji chętnych. Ta grupa krajów Europy powstała kilka miesięcy temu. Jednak wbrew rozpowszechnianej teraz narracji nie wyłącznie po to, by wysyłać wojska do walczącej Ukrainy. Przedstawiamy, co wiadomo o celach tej politycznej inicjatywy.

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Źródło:
Konkret24

Wojskowy pojazd szturmujący ukraińskie pozycje, a na nim zatknięte flagi Rosji i Stanów Zjednoczonych - taki film rozchodzi się w sieci, wywołując masę komentarzy. Rosyjska propaganda podaje, że ukraińska armia "zaatakowała amerykański transporter opancerzony z amerykańską flagą". Ukraińcy piszą o "maksymalnej bezczelności", a internauci pytają o prawdziwość nagrania.

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Źródło:
Konkret24

Pielgrzymki na Jasną Górę jak co roku obfitowały wieloma zdjęciami i filmami publikowanymi w internecie. Szczególne zainteresowanie wzbudziła fotografia grupki pielgrzymów trzymających rzekomo obraz z Karolem Nawrockim. "Paranoja", "to się nie dzieje", "polska wersja katolicyzmu" - komentowali internauci. Bo wielu uwierzyło, że to prawda.

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w internecie generuje informacja, jakoby Biały Dom miał zażądać od prezydenta Zełenskiego założenia garnituru na spotkanie z prezydentem USA - i że to był warunek odbycia tego spotkania. Przekaz ten w polskiej sieci szeroko rozpowszechniały anonimowe konta. To narracja zgodna z prorosyjską dezinformacją, której celem jest dyskredytowanie prezydenta Ukrainy. Jednak nie ma potwierdzenia, że Biały Dom postawił taki warunek.

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Źródło:
Konkret24

"Czego amerykańskie media nie pokazały" - brzmi komentarz do rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma przedstawiać scenę, gdy amerykańscy piloci "narysowali" na niebie gwiazdę dla Putina podczas szczytu na Alasce. Film robi wrażenie, ale nie wierzcie w te opisy - choć rosyjska propaganda bardzo próbuje nas do tego przekonać.

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki złożył projekt ustawy o ochronie polskiej wsi - w tym przed wyprzedażą ziemi obcokrajowcom. Teraz politycy przeciwnych opcji kłócą się, za których rządów sprzedano więcej polskiej ziemi. Obie strony jednak wprowadzają w błąd, prezentując dane albo wybiórczo, albo bez kontekstu. A ten jest istotny.

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Źródło:
Konkret24

W sieci od lipca rozchodzi się przekaz, jakoby rolnicy byli karani "za korzystanie z własnej studni" - co wielu internautów rozumie jako sytuację nową, wymuszoną kolejnymi restrykcjami Unii Europejskiej. To manipulacja, choć kary rzeczywiście są - lecz za coś innego i nie od dzisiaj. Natomiast resort infrastruktury analizuje inny problem.

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

Źródło:
Konkret24

Przyznając odznaczenia na koniec swojej prezydentury, Andrzej Duda miał pośmiertnie uhonorować także matkę Lecha i Jarosława Kaczyńskich - taki przekaz rozpowszechniano w mediach społecznościowych. Ta informacja nie tylko nie jest, lecz nawet nie mogłaby być prawdziwa. Z kilku powodów.

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Źródło:
Konkret24

W dyskusji na temat zasadności wydawania środków unijnych na jachty czy ekspresy do kawy pojawiła się sugestia, jakoby Donald Tusk kupił sobie posiadłość w Hiszpanii. Przekaz powiązano ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Brzmi niedorzecznie, lecz może być brzemienny w skutkach. Przedstawiamy, jakie mechanizmy za nim stoją, a eksperci tłumaczą, co wystarczy zrobić, by część Polaków uznała absurdalną historię za prawdopodobną.

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

Źródło:
Konkret24

Burza wokół KPO trwa, a w jej obliczu PiS rozpoczął swoją kampanię polityczną, wskazując niektóre przykłady dotacji jako wątpliwe. W serii grafik publikowanych w mediach społecznościowych partia piętnuje między innymi przyznanie pieniędzy właścicielce pizzerii na budowę solarium. Tylko że to akurat fake news.

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki już podczas inauguracyjnego orędzia zaprosił rząd na posiedzenie Rady Gabinetowej. Sekretarz stanu z jego kancelarii twierdzi, że rada będzie "narzędziem, by naciskać na rząd". Tylko czy prawo na to pozwala i w jakim zakresie?

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Źródło:
Konkret24

Wobec nagłośnionych nieprawidłowości dotyczących środków z Krajowego Planu Odbudowy internauci publikują teraz przykłady projektów, na które przyznano dotacje, a które wzbudzają ich wątpliwości. Wśród nich wymieniają kładkę pieszo-rowerową w Warszawie - oburza fakt, że miasto dostało pieniądze już po wybudowaniu mostu. Jednak błędnie połączono dwa różne programy KPO.

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

Źródło:
Konkret24

Opublikowany w sieci film wywołał kontrowersje i zarzuty do władz Warszawy o to, że stworzono "blok socjalny" tylko dla Ukraińców. Według autora uchodźcy mają być w stolicy faworyzowani kosztem Polaków przy przyznawaniu mieszkań. Przestrzegamy przed powielaniem tych tez - film jest pełen spekulacji i sugestii niepopartych ani danymi, ani faktami.

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

Źródło:
Konkret24

Władze Hiszpanii planują wprowadzić zakaz jazdy samochodem w pojedynkę i limit jednego auta na rodzinę - takie informacje rozchodzą się w polskim internecie. Są gorąco komentowane, z tym że bezpodstawnie: w rzeczywistości jest inaczej.

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

"Mam nadzieję, że moja prezydentura przywróci wiarę w składane obietnice" - mówił w inauguracyjnym orędziu prezydent Karol Nawrocki, przypominając swoje postulaty z Planu 21. Śledziliśmy całą jego kampanię wyborczą - podczas niej złożył kilkakrotnie więcej deklaracji, niż zawiera Plan 21. Niektórych już nie spełnił w terminie. A szef jego kancelarii właśnie przyznał, że prezydent "nie ma takiej sprawczości", aby przegłosować swoje pomysły w Sejmie. 

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji alarmują, że Polska jest rzekomo bardziej zadłużona od Ukrainy, mimo że ta toczy wojnę. To z kolei wzmaga oburzenie internautów, że nadal przekazujemy pomoc wschodniemu sąsiadowi. I tak się ta narracja nakręca. Tylko że porównanie, którego dokonują posłowie, jest manipulacyjne. Wyjaśniamy.

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Źródło:
Konkret24

W sądach będzie szybciej - zapowiedział nowy szef resortu sprawiedliwości Waldemar Żurek. Wprawdzie niektórzy politycy rządzącej koalicji przypominają, że to za poprzednich rządów czas trwania postępowań w sądach jeszcze bardziej wzrósł - lecz gabinet Donalda Tuska zbliża się do półmetka rządzenia. Przedstawiamy, co pokazują najnowsze statystyki dotyczące długości spraw w sądach.

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

Źródło:
TVN24+

Fotografia rozpowszechniana jest z sugestywnymi komentarzami wywołanymi postawą prezydenta Karola Nawrockiego i miną premiera Donalda Tuska. Kadr jest mocny, bohaterowie wyraźnie pokazani... - jak się okazuje, aż za wyraźnie.

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek nie wyklucza "poprawiania systemu" wyborczego po tym, co obserwowaliśmy w tegorocznych wyborach prezydenckich. Część obywateli zastanawia się bowiem teraz, czy naprawdę "każdy głos się liczy". Inni: gdzie znajdziemy właściwy wynik głosowania. Przedstawiamy główne słabości systemu prawnego, które ujawniły się w tych wyborach. Eksperci wskazują, co warto poprawić.

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Źródło:
TVN24+

Dwóch niemieckich policjantów wjechało do Polski pod przykrywką wspólnego patrolu - taka informacja krąży w sieci wraz z nagraniem kontroli pewnego radiowozu przy granicy polsko-niemieckiej. Przekaz jest nieprawdziwy i to z kilku powodów.

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Źródło:
Konkret24

Strasząc migrantami, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak posługuje się statystykami przestępstw na przykład z Hiszpanii. W nagraniu przekonuje, że nawet "prasa głównego nurtu" pisze, iż "tamtejsza sytuacja powinna być przestrogą". Sięgnęliśmy więc po ten sam artykuł z dziennika "El País" - przeczytaliśmy tam zupełnie co innego.

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Źródło:
Konkret24

Za sen lewicowo-liberalnych elit będą płacić kobiety - straszą politycy prawicy. I wskazują na dane o liczbie gwałtów popełnianych przez obcokrajowców w tych krajach Europy Zachodniej, które przyjęły dużo migrantów. Fakt, statystyki są tam wyższe niż w Polsce, lecz za tymi wzrostami nie tyle stoi zmiana rzeczywistości, co zmiana prawa. A także świadomości kobiet.

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Źródło:
TVN24+

Wraca przekaz, że język ukraiński ma się stać oficjalnie drugim językiem obcym w polskich szkołach podstawowych. Podstawą takich twierdzeń stał się facebookowy wpis ukraińskiej ambasady w Polsce. MEN wyjaśnia.

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

Źródło:
Konkret24