Ponad 200 milionów złotych dla kół gospodyń wiejskich. "Pożyteczny ruch społeczny"

Źródło:
Konkret24
Kaczyński na spotkaniu w Puławach mówił o zwiększeniu środków dla Kół Gospodyń Wiejskich
Kaczyński na spotkaniu w Puławach mówił o zwiększeniu środków dla Kół Gospodyń WiejskichFacebook.com/pisorgpl
wideo 2/5
Kaczyński w Puławach mówił o zwiększeniu środków dla Kół Gospodyń WiejskichFacebook.com/pisorgpl

70 milionów złotych rządowego wsparcia zaplanowano w przyszłym roku dla kół gospodyń wiejskich. A Jarosław Kaczyński zapowiedział, że kwota może zostać podwojona. Sprawdziliśmy, ile wynosiły dotacje dla tych kół od uchwalenia specjalnej ustawy w 2018 roku.

Podczas spotkań prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego z wyborcami wśród witających go osób często są członkinie Kół Gospodyń Wiejskich - ubrane w ludowe stroje siedzą np. na scenie, na której przemawia prezes. Tak było m.in. w Opolu, Nysie czy Stargardzie. W Puławach 12 października padło pytanie z sali o zwiększenie dofinansowania działalności Kół Gospodyń Wiejskich. Kaczyński odpowiedział: "Tak proszę państwa, ja sam postuluję, żeby to w tej chwili podwoić". Dalej mówił: "Mam nadzieję, że przekonam moje koleżanki i moich kolegów z rządu, żeby taka decyzja zapadła, bo rzeczywiście to jest bardzo autentyczny i bardzo pożyteczny ruch społeczny. To naprawdę wielka wartość w niezbyt rozbuchanym życiu organizacyjnym naszego społeczeństwa. To są takie jasne punkty. Dobrze, żeby coraz jaśniej świeciły, a paniom się kłaniam i dziękuję za to zaangażowanie".

Deklarację zwiększenia pomocy dla kół gospodyń Jarosław Kaczyński powtórzył 23 października w Zamościu. Podkreślał, że są one "bardzo cenne dla Polski, cenne dla polskiej wsi". Jak dodał, dofinansowanie dla nich jest częścią systemu wspierania ludzi, "którzy chcą być aktywni, a którzy nie mają motywacji o charakterze lewicowym czy lewackim, mają motywacje o charakterze religijnym; w Polsce są to zwykle katolickie, mają motywacje patriotyczne".

Sprawdziliśmy, ile dotychczas rząd Zjednoczonej Prawicy przeznaczył na pomoc finansową dla Kół Gospodyń Wiejskich.

Z rządowej agencji od 2018 roku: ponad czterokrotny wzrost

Rządowe, coroczne wsparcie dla takich organizacji jest udzielane ze środków Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na podstawie ustawy z 9 listopada 2018 roku o kołach gospodyń wiejskich. Zgodnie z art. 23 i 23a tej ustawy każde koło, które złoży odpowiedni wniosek, może otrzymać pomoc finansową z budżetu państwa na realizację swoich zadań. Ta pomoc przyznawana jest raz do roku kołom, które zarejestrowały się w prowadzonym przez ARiMR Krajowym Rejestrze Kół Gospodyń Wiejskich.

Według informacji podawanych przez agencję na stronie internetowej od 2018 do 2022 roku na wsparcie dla KGW wydano 204 749 000 zł. Z roku na roku kwoty rosły. Od 2018 roku - ponad czterokrotnie. Dane są od roku 2018, bo właśnie wtedy uchwalono ustawę o kołach gospodyń wiejskich i od tego roku udzielano im stałego finansowego wsparcia. W poszczególnych latach wartość tej pomocy wyniosła:

2018 rok – 16 311 000 zł 2019 rok – 29 697 000 zł 2020 rok – 32 871 000 zł 2021 rok – 55 870 000 zł 2022 rok – 70 000 000 zł.

Również 70 mln zł agencja ma zamiar przeznaczyć na wsparcie kół w 2023 roku - ale jeśli obietnica prezesa PiS miałaby zostać spełniona, byłoby to 140 mln zł. Agencja nie podaje, do ilu kół trafiły środki w poszczególnych latach.

Natomiast jak poinformowało Konkret24 biuro prasowe ARiMR, tylko w 2022 roku wnioski o dofinansowanie działalności statutowej złożyło 11 398 kół. Roczna kwota dofinansowania dla jednego koła zależy od liczby jego członków i wynosi:

5 tys. zł - dla kół liczących do 30 członków 6 tys. zł - dla kół liczących od 31 do 75 członków 7 tys. zł - dla kół liczących ponad 75 członków.

Te pieniądze koła mogą wydać na cele określone w ustawie - m.in. na prowadzenie działalności społeczno-wychowawczej; wspieranie przedsiębiorczości kobiet; na poprawę warunków życia i pracy kobiet na wsi; na rozwój kultury ludowej itp. W praktyce - jak np. relacjonowała w serwisie Kalendarzrolnikow.pl przewodnicząca koła w Moszczance Joanna Czochara - finanse przeznaczane są na organizowanie m.in. warsztatów rękodzieła, współorganizowanie dożynek, Święta Flagi, konkursów gotowania i innych imprez na terenie wsi lub gminy.

Dokładają ministrowie i fundacje państwowych spółek

Koła Gospodyń Wiejskich mogą otrzymać wsparcie nie tylko z ARiMR. Mogą uczestniczyć w rozmaitych konkursach dotacyjnych. Przejrzeliśmy informacje o udzielanych dotacjach przez ministerstwa, instytucje i firmy - wśród beneficjentów pojawiają się koła gospodyń. I tak np. w ramach wsparcia udzielanego przez rządowy Narodowy Instytut Wolności (zajmuje się rozdzielaniem dotacji dla organizacji pozarządowych) z Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich oraz Funduszu Inicjatyw Obywatelskich 18 kołom gospodyń przyznano w 2022 roku dotacje w łącznej wysokości 3,5 mln zł.

Z kolei minister edukacji i nauki w ramach programu "Międzypokoleniowe Centra Edukacyjne" udzielił w 2022 roku pięciu kołom dotacji w łącznej wysokości 260 tys. zł. Natomiast minister kultury i dziedzictwa narodowego w ramach programu Etno Polska przyznał 19 kołom 410 tys. zł dofinansowania.

Wsparcie dla gospodyń okazują także fundacje państwowych spółek. Na przykład Fundacja Banku Gospodarstwa Krajowego przeznaczyła 225 tys. zł na wyposażenie kół w sprzęt gospodarstwa domowego lub komputerowy. Fundacja Orlen w ramach projektu "Moje miejsce na ziemi" przeznaczyła 250 tys. zł na dofinansowanie 23 kół gospodyń wiejskich.

Zwrot ku kołom gospodyń: kampania wyborcza w 2018 roku. Ekspresowa ustawa

Jak wspomnieliśmy, główne wsparcie dla kół gospodyń jest udzielane na podstawie ustawy z 9 listopada 2018 roku. Została przyjęta w szybkim tempie - a wszystko działo się miesiąc przed wyborami samorządowymi w 2018 roku. Przypominamy:

23 września 2018 roku premier Mateusz Morawiecki zapowiedział w Lubartowie: "Chcemy zaproponować program, który będzie nowym, wielkim programem aktywizacji i wsparcia. (...) To jest program dla Kół Gospodyń Wiejskich, które ja nazywam kobietami gospodarnymi i wspaniałymi". Obiecał dofinansowanie kwotą 3 tys. zł dla koła.

25 września o godz. 10.00 zebrał się rząd. W 13-punktowym porządku obrad był - oprócz projektu budżetu - projekt ustawy o kołach gospodyń wiejskich. Po trzech godzinach premier wystąpił już na konferencji prasowej i tego samego dnia projekt ustawy trafił do Sejmu.

Debata w Sejmie odbyła się o północy 2 października i trwała 54 minuty "Szkoda, że ta wasza miłość do kobiet na wsi i do polskiego rolnictwa jest tylko efektem zbliżających się wyborów, a nie było jej w poprzednich latach"– wytykał w sejmowej debacie parlamentarzystom PiS poseł Michał Maliszewski z PSL. "Procedujemy nad nią (ustawą – red.) w pośpiechu (…), w dodatku w czasie kampanii wyborczej i bez przeprowadzenia konsultacji społecznych, o które dopominają się organizacje pozarządowe" – wtórowała mu posłanka Platformy Obywatelskiej Marzena Okła-Drewnowicz.

4 października 2018 roku głosowanie nad poprawkami i przyjęcie ustawy trwało ok. 20 minut. Za ustawą głosowało 406 posłów, przeciw - 14, wstrzymało się - 11. 21 października 2018 roku odbyły się wybory samorządowe. Już po wyborach - 9 listopada - posłowie przyjęli część poprawek Senatu, a 26 listopada ustawę podpisał prezydent. 

Autorka/Autor:Piotr Jaźwiński

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Po ułaskawieniu Roberta Bąkiewicza przez prezydenta Andrzeja Dudę obrońcy tej decyzji szerzą narrację o niewinnie skazanym za "obronę Kościoła przed barbarzyńcami". Absurd? Nie, przemyślana retoryka. I znana metoda budowania poparcia z wykorzystaniem fałszywego założenia.

Bąkiewicz jako "obrońca Kościoła" kontra "barbarzyńcy". Tu nie ma przypadku

Bąkiewicz jako "obrońca Kościoła" kontra "barbarzyńcy". Tu nie ma przypadku

Źródło:
TVN24+

Europosłowie Adam Bielan i Patryk Jaki sugerują, że Niemcy zawracają migrantów wyłącznie do Polski. Tak nie jest - dane pokazują, że Niemcy stosują tę procedurę wobec innych sąsiadów.

Bielan i Jaki: "robią to tylko z Polską". No nie

Bielan i Jaki: "robią to tylko z Polską". No nie

Źródło:
Konkret24

"To już jest anektowanie terenów należących do Polski" - w tym duchu komentowana jest nagłaśniana w sieci informacja, że Polska oddała most graniczny w Słubicach pod zarząd Niemiec. Wpisuje się ona w prowadzoną przez prawicę i środowiska narodowe akcję polityczną, lecz błędnie jest łączona zarówno z obecnym rządem, jak i z tematem migrantów. To długa historia. Wyjaśniamy.

Polska "oddała most pod zarząd Niemiec"? Ten tak, ale inne "dostała"

Polska "oddała most pod zarząd Niemiec"? Ten tak, ale inne "dostała"

Źródło:
Konkret24

"Kpiny", "bezczelność" - tak internauci komentują przemówienie ambasadora Ukrainy w Polsce wygłoszone na obchodach rocznicy rzezi wołyńskiej. A to za sprawą nagrania, które krąży w sieci. Przekaz jest jednak fake newsem.

Ambasador Ukrainy o Wołyniu mówił 10 sekund? "Muszę zabrać głos"

Ambasador Ukrainy o Wołyniu mówił 10 sekund? "Muszę zabrać głos"

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki opublikował w mediach społecznościowych film pokazujący "niemieckie wojsko" w okolicach Lubieszyna, pytając, kiedy rząd "z tym skończy". W ten sposób podważył nie tylko obecność wojsk NATO w Polsce, ale też udział Polski w sojuszu.

Morawiecki o "niemieckim wojsku" w Polsce. "Kłamstwem walczy o zasięg"

Morawiecki o "niemieckim wojsku" w Polsce. "Kłamstwem walczy o zasięg"

Źródło:
Konkret24

Politycy prawicy - a za nimi internauci - zwracają ostatnio uwagę na wszystko, co niemieckie bądź z Niemiec, komentując to jako zagrożenie dla Polski. Tak też się stało, gdy na Wałach Chrobrego w Szczecinie zacumowała niemiecka korweta. Padały nawet komentarze o możliwej prowokacji wobec Polski. Ten alarmujący ton i wzbudzający strach polityczny przekaz jest bezzasadny.

Niemiecka korweta Braunschweig w Szczecinie. "Co to ma być?" 

Niemiecka korweta Braunschweig w Szczecinie. "Co to ma być?" 

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Patryk Jaki przekonuje, że obecny rząd wydaje więcej wiz pracowniczych obcokrajowcom niż poprzednie. Dane, które otrzymaliśmy z MSZ, pokazują coś innego.

Patryk Jaki: "wiz pracowniczych jest teraz więcej". A naprawdę? Mamy dane

Patryk Jaki: "wiz pracowniczych jest teraz więcej". A naprawdę? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Nowa ustawa spowoduje, że polski gaz będzie magazynowany w Niemczech - alarmują politycy opozycji i prawicowe media. To fałszywa narracja zbudowana na wielostopniowej manipulacji. W jej przypadku szczególnie istotne jest, jak powstała.

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

Źródło:
Konkret24

Po rocznicy rzezi wołyńskiej w sieci pojawiło się zdjęcie, które rzekomo przedstawia szczątki ofiar w zbiorowej mogile. Drastyczny opis informuje o "10 000 czaszkach małych dzieci". Fotografia nie ma jednak nic wspólnego z ludobójstwem na Wołyniu. Wyjaśniamy, co wiadomo o grobie i ofiarach, które się w nim znajdują.

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

"To jest mocne" - napisał rzecznik rządu Adam Szłapka, publikując w mediach społecznościowych "wyciąg z systemu wizowego", który miał udowadniać, że za rządów Zjednoczonej Prawicy nie kontrolowano migracji do Polski. Tylko że akurat nie te dane to pokazują.

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Wizualizacje remontowanych kamienic we Wrocławiu wywołały poruszenie w sieci. Na budynkach widać bowiem szyldy w językach polskim i niemieckim. Czy rzeczywiście tam wiszą? My sprawdziliśmy, a inwestor wyjaśnia.

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Źródło:
Konkret24

"Biurokratyczny zamordyzm w plastikowym wydaniu" - grzmiał w Sejmie poseł Konfederacji Witold Tumanowicz, twierdząc, że szwedzka fundacja wykazała wzrost liczby wyrzucanych nakrętek po tym, jak Unia Europejska nakazała przytwierdzać je do butelek. Tylko że to nieprawda.

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy polski polityk wprost podważa zbrodnie popełnione w Auschwitz-Birkenau, w sieci rozpowszechniane są grafiki AI, które mają imitować autentyczne obrazy pokazujące sceny z tego obozu zagłady. Powstają często na bazie prawdziwych, zachowanych zdjęć. "Manipulowanie takim obrazem dla rozrywki bezcześci go" - przestrzega muzeum. Apeluje o niepodawanie dalej takich postów.

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Źródło:
Konkret24

Iga Świątek pokonała Amandę Anisimovą w finale Wimbledonu, przechodząc do historii tenisa. Jej zwycięstwo skomentował premier Donald Tusk, lecz nie ustrzegł się przy tym wpadki.

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Źródło:
Konkret24

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Te historie poruszają. Szczególnie tych rodziców, którzy stracili dzieci, a teraz widzą zdjęcia nastolatków i czytają, że zginęli w wypadkach, lecz ich organy posłużyły do przeszczepów. Autorzy takich wpisów "błagają o udostępnienia" - a my ostrzegamy: to fake newsy.

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS postanowił zaalarmować o wzroście bezrobocia wśród młodych ludzi w Polsce. Choć posłużył się wiarygodnymi danymi, to przedstawił je w taki sposób, że czytelnik może wyciągać błędne wnioski. Wyjaśniamy.

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24