Jak skonfiskować majątki rosyjskich oligarchów? PiS: zmienić konstytucję. Prawnicy: jest inny sposób

shutterstockJak skonfiskować majątki rosyjskich oligarchów? PiS: zmienić konstytucję. Prawnicy: mechanizmy są w ustawach

Według PiS nie można skonfiskować rosyjskich majątków w Polsce bez zmiany Konstytucji RP. Ale prawnicy wskazują inne rozwiązania - jak specustawa czy zastosowanie odpowiednich zapisów Kodeksu karnego.

Przedstawiciele rządu wciąż powtarzają, że konfiskata majątków, jakie w Polsce mogą posiadać rosyjscy oligarchowie, "na gruncie aktualnych postanowień konstytucyjnych nie jest możliwa". Jak mówił 23 marca w "Gościu Radia Zet" rzecznik rządu Piotr Mueller, "w Polsce nie ma niestety przepisów, które na to pozwalają, bo mamy prawo własności mocno, twardo uregulowane i dlatego taka zmiana jest potrzebna".

Rząd twierdzi ponadto, że obecne przepisy - w tym stosowane bezpośrednio unijne rozporządzenia w sprawie sankcji na Rosję - pozwalają jedynie na zamrożenie majątków, a nie na ich przejęcie.

Ten rządowy przekaz obowiązuje od 21 marca, kiedy to na zaproszenie premiera Mateusza Morawieckiego doszło do spotkania przedstawicieli rządu z politykami wszystkich ugrupowań parlamentarnych. Wtedy Morawiecki zaproponował zmiany w konstytucji dotyczące wyłączenia z reguły finansowej wydatków na armię oraz możliwości konfiskaty majątków rosyjskich oligarchów.

Do 4 kwietnia ani rząd, ani Prawo i Sprawiedliwość nie przedstawiły jednak propozycji zmian - mimo że wicemarszałek Sejmu z PiS Ryszard Terlecki 22 marca mówił, że "jest już przygotowany, dosłownie, zapis tej zmiany". Natomiast Platforma Obywatelska zaproponowała zmiany w kodeksie cywilnym. A prawnicy wskazują na jeszcze inne rozwiązania, które wcale nie wymagają zmiany konstytucji.

Opozycja mówi "nie". Prawnicy podzieleni

Tuż po spotkaniu z premierem 21 marca lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk powiedział, że nie ma z jego strony i ze strony Koalicji Obywatelskiej upartego stanowiska na "nie". "Tak jak przy ustawie o obronie ojczyzny, tutaj też jestem gotów do poważnej rozmowy" - zaznaczył Tusk. Następnego dnia na Twitterze napisał: "Zamiast natychmiast zamrozić lub skonfiskować rosyjskie aktywa, PiS proponuje zmiany Konstytucji. Dają czas na przepisanie majątków. Akurat premier Morawiecki powinien to dobrze rozumieć" (była to aluzja do faktu, że Mateusz Morawiecki większość majątku przepisał na żonę).

"Wara od konstytucji tym, którzy ją przez siedem lat niszczą" – powiedział z kolei 22 marca w programie "Onet rano" wicemarszałek Sejmu z PSL Piotr Zgorzelski. "W konstytucji nie znalazłem przepisów zabraniających zabierania majątków rosyjskim oligarchom; w ogóle nie ma tam nic o rosyjskich oligarchach. To zagranie PR-owe, by nie rozmawiać o ważnych sprawach" - to ocena posła Lewicy Dariusza Wieczorka w wypowiedzi 22 marca w Polskim Radiu 24.

O ile opozycja uważa, że nie trzeba zmieniać ustawy zasadniczej, to prawnicy są podzieleni. Część twierdzi, że konstytucję należałoby jednak zmienić - np. były przewodniczący Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzej Zoll: "Bo choć mamy przepisy karne o konfiskacie majątków, to do jej orzeczenia potrzebny jest sąd" (cytat za "Rzeczpospolitą"). Zastrzegł, że zmiana konstytucji wymaga czasu i spełnienia wielu proceduralnych warunków oraz terminów.

Potrzeby zmiany konstytucji nie wyklucza dr Mateusz Radajewski z Wydziału Prawa Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu. "Jeżeli istniałby konsensus polityczny w sprawie zmiany Konstytucji, należałoby to zrobić" – napisał w opinii dla Konkret24. Jego zdaniem "zastosowanie konfiskaty w obecnych warunkach konstytucyjnych rodzi bowiem pewne ryzyko podważenia jej legalności w przyszłości, co mogłoby np. oznaczać konieczność zwrotu odebranych majątków (wraz z odsetkami)".

Rząd chce zmian w konstytucji. "Usiłują uciec do przodu"
Rząd chce zmian w konstytucji. "Usiłują uciec do przodu"Fakty TVN

Przeciwny nowelizacji konstytucji w zakresie prawa własności jest np. prof. Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego. Według niego zmiany przepisów ustawy zasadniczej "nie mogą uderzać w podstawowe prawa, do których niewątpliwie należy prawo własności. Należy oddzielić prawo od propagandy oraz kierować się zasadą, że polityka nie może mieć przed prawem pierwszeństwa" (cytat za portalem Prawo.pl). Podobne zdanie prezentują inni konstytucjonaliści z UW - prof. Marek Chmaj i prof. Marcin Matczak.

Konstytucyjne prawo własności: art. 46 i art. 64

Prawnicy zwracają uwagę, że wciąż brak szczegółów propozycji PiS co do zmian w konstytucji, a z wypowiedzi polityków PiS trudno wnioskować, na czym miałyby polegać. W ustawie zasadniczej są dwa artykuły, w których opisano zasady prawnej ochrony własności. Są to:

Artkuł 46: Przepadek rzeczy może nastąpić tylko w przypadkach określonych w ustawie i tylko na podstawie prawomocnego orzeczenia sądu.

Artykuł 64: 1. Każdy ma prawo do własności, innych praw majątkowych oraz prawo dziedziczenia. 2. Własność, inne prawa majątkowe oraz prawo dziedziczenia podlegają równej dla wszystkich ochronie prawnej. 3. Własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ona istoty prawa własności.

Część prawników za nową specustawą

Pierwszy z wymienionych artykułów wskazał jako punkt odniesienia prof. Marcin Matczak we wpisie na Twitterze: "Art. 46 Konstytucji wyraźnie mówi, że przepadek rzeczy wymaga ustawy i orzeczenia sądu, nie zmiany konstytucji. Uchwalcie więc ustawę w 8h (umieliście to zrobić, kiedy trzeba było dowalić sędziom). Albo poproście TK, żeby wam orzekł w 3 dni, że konfiskata jest ok. To też umiecie".

Wpis prof. Marcina Matczaka w sprawie zmian w konstytucji Twitter.com

Na ten sam artykuł jako podstawę do wprowadzenia specjalnej konfiskaty majątków rosyjskich oligarchów zwracał uwagę prof. Marek Chmaj w wywiadzie dla portalu Wiadomo.co: "Jeżeli chcemy przejąć majątek oligarchów, wystarczy, że użyjemy tych mechanizmów, które już są w ustawach, bądź uchwalimy nową specustawę".

Jednak - jak zauważa w opinii dla Konkret24 - dr Mateusz Radajewski, zapis art. 46 jest lakoniczny. "Tradycyjnie 'przepadek rzeczy' wiąże się jednak z korzyściami uzyskanymi nielegalnie albo z przedmiotami, które służyły do popełnienia przestępstwa. Zastosowanie tej instytucji do generalnego pozbawiania majątków ze względu na związki z działaniami na Ukrainie może być więc problematyczne, tym bardziej, że art. 46 wspomina o przepadku 'rzeczy', co mogłoby sugerować, że Konstytucja pozwala w tym trybie na pozbawianie tylko precyzyjnie określonych elementów majątku" - analizuje. I podkreśla, że wykluczone jest generalne, administracyjne odebranie takich majątków, tym bardziej ze skutkiem natychmiastowym.

Jego zdaniem trzeba byłoby więc uchwalić nową ustawę.

KO proponuje nowelizację kodeksu cywilnego

W tym kierunku idzie propozycja Koalicji Obywatelskiej - 23 marca złożyła w Sejmie projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie środków ograniczających w odniesieniu do działań podważających integralność terytorialną, suwerenność i niezależność Ukrainy lub im zagrażających oraz o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego.

KO proponuje dodanie do Kodeksu postępowania cywilnego dwóch przepisów, których celem byłoby uproszczenie procedury konfiskaty majątków Rosjan. Według projektu znajdujące się na terytorium Polski "środki finansowe i zasoby gospodarcze (…) pozostające w posiadaniu, w faktycznym władaniu lub pod kontrolą osób fizycznych lub powiązanych z nimi osób fizycznych lub prawnych, podmiotów lub organów", które wymienia unijne rozporządzenie w sprawie sankcji na Rosję, ulegają przepadkowi na rzecz Skarbu Państwa.

O przepadku decydowałby sąd na wniosek prokuratora.

"Takie zmiany od strony formalnej mogą być wprowadzone i nie jest do tego wymagana zmiana ustawy zasadniczej" – uważa w opinii dla Konkret24 dr Joanna Juchniewicz z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Ma jednak wątpliwości co do powoływania się w projekcie KO jako podstawy wprowadzenia przepadku na rozporządzenie Rady Unii Europejskiej. "Rozporządzenie Rady UE mówi o zamrożeniu zasobów finansowych i zamrożeniu środków gospodarczych. Przepadek jest dalej idącym środkiem, skutkującym utratą prawa własności" – zwraca uwagę.

Oceniając projekt KO, dr Radajewski ma odmienne zdanie: "Na aprobatę zasługuje zwłaszcza odwołanie do listy podmiotów określonych przez Radę Unii Europejskiej w formie rozporządzenia, które ma moc wyższą od ustaw. Opowiadałbym się jednak przeciwko wpisywaniu do Kodeksu postępowania cywilnego rozwiązań odnoszących się do jednej, konkretnej sytuacji, tak jak proponuje to KO. Lepiej byłoby, gdyby tę kwestię w całości regulowała osobna ustawa".

Cytowany przez Prawo.pl Wojciech Kapica, radca prawny, partner w kancelarii Lawarton, zauważa, że "do tej pory nigdy w przypadku sankcji międzynarodowych czy szczególnych środków ograniczających nikt nie posunął się do konfiskaty środków należących do osób czy podmiotów sankcjonowanych. Mrożenie środków nie pozbawia bowiem prawa własności, a jedynie prawa do dysponowania". To, jak inne państwa postępują z majątkami Rosjan, wyjaśnialiśmy w Konkret24.

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek wstrzymuje rozpoczęcie prac nad projektem KO - nie nadała mu numeru druku, więc nie może być on przedmiotem obrad izby; skierowała go do zaopiniowania przez sejmowe Biuro Legislacyjne, Biuro Analiz Sejmowych oraz do konsultacji m.in. do Sądu Najwyższego, Prokuratury Generalnej, samorządów prawniczych.

Można wykorzystać istniejące przepisy

Są prawnicy, których zdaniem do przejęcia majątków Rosjan wcale nie trzeba ani zmian w konstytucji, ani nowych specustaw - wystarczą istniejące przepisy.

Eliza Rutynowska, prawniczka Forum Obywatelskiego Rozwoju, w opracowaniu pt. "Niebezpieczeństwa związane z zamrożeniem i przejęciem" ("The Dangers of Freezing and Seizing") pisze, że propozycja rządu "przesłania istniejące możliwości wykorzystania przepisów krajowych do prześladowania osób zaangażowanych w rosyjską wojnę przeciwko Ukrainie". Wskazuje na art. 165a Kodeksu karnego, który przewiduje kary od 2 do 12 lat więzienia za działalność terrorystyczną.

Działalność terrorystyczna

Zdaniem Rutynowskiej akt agresji wojennej może być uznany za działalność terrorystyczną na podstawie definicji prawnej zawartej w art. 115 par. 20 Kodeksu karnego. "To z kolei może stanowić podstawę do wszczęcia śledztwa przez polską prokuraturę, które może zakończyć się orzeczeniem sądu umożliwiającym zastosowanie środków karnych, takich jak zajęcie mienia i innych aktywów" - pisze Rutynowska.

Artykuł 165a Kodeksu karnego Internetowy System Aktów Prawnych

Konfiskata rozszerzona

Przejęcia rosyjskiego mienia mogłoby nastąpić na podstawie przepisów o tzw. konfiskacie rozszerzonej. Wspomniał o tym na Twitterze prof. Matczak: "W 2017 PiS wprowadził do naszego prawa konfiskatę rozszerzoną. Czy ktoś z obrońców absurdalnego pomysłu, że aby konfiskować teraz Rosjanom, trzeba zmienić konstytucję, może powiedzieć, dlaczego konfiskowanie Polakom zmiany nie wymagało? Czy PiS bardziej chroni Rosjan niż Polaków?".

Chodzi o art. 44a Kodeksu karnego wprowadzony ustawą z 23 marca 2017 roku o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw. Umożliwia on konfiskatę firmy (przedsiębiorstwa) należącego do sprawcy lub osoby nawet niebędącej właścicielem przedsiębiorstwa, jeśli służyło ono do popełnienia przestępstwa lub ukrycia osiągniętej z niego korzyści. Jednak do tego potrzebny jest prawomocny wyrok skazujący.

Art. 44a Kodeksu karnego o konfiskacie przedsiębiorstwa Kodeks karny

Można też wykorzystać jeden z przepisów art. 45a Kodeksu karnego, który mówi: "Jeżeli zebrane dowody wskazują, że w razie skazania zostałby orzeczony przepadek, sąd może go orzec także (...) w przypadku zawieszenia postępowania w sprawie, w której nie można ująć oskarżonego" (np. gdy rosyjski właściciel przedsiębiorstwa jest na terenie Rosji).

Do zastosowania tych przepisów nie trzeba zmieniać konstytucji - w końcu ani ich autorzy z Ministerstwa Sprawiedliwości, ani posłowie PiS w ogóle tego nie proponowali, wprowadzając je do Kodeksu karnego. Wręcz przeciwnie: jak czytamy w uzasadnieniu nowelizacji Kodeksu karnego, uznają powyższe przepisy za zgodne z art. 46 konstytucji (przepadek mienia) i art. 31 konstytucji, który mówi o zasadzie proporcjonalności w ograniczaniu praw i wolności obywatelskich.

Blokowanie transakcji i rachunków

Z kolei ustawa z 1 marca 2018 roku o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu pozwala prokuratorom w czasie prowadzonego postępowania lub po informacji od Generalnego Inspektora Informacji Finansowej na blokowanie transakcji i rachunków, które mogą być wykorzystywane do prania brudnych pieniędzy lub finansowania terroryzmu.

Przypomnijmy, że według Elizy Rutynowskiej agresja Rosji na Ukrainę może być uznana za działalność terrorystyczną.

W każdym wypadku konieczne orzeczenie sądu

Niezależnie od tego, na jakiej podstawie prawnej nastąpiłaby konfiskata majątków rosyjskich oligarchów - specustawy, projektu KO czy istniejących przepisów - taką decyzję musi podjąć sąd po przeprowadzeniu postępowania, w którym prokuratura musi zdobyć i przedstawić sądowi do oceny wszystkie dowody ewentualnego przestępstwa. A to dlatego, że - jak podkreślają prawnicy - konfiskata jest radykalnym naruszeniem istoty prawa własności. "Nie unikajmy drogi sądowej, bo ta pozwoli na weryfikację, czy nasza administracja rządowa postępuje zgodnie z ustawami i pozwoli na wysłuchanie racji drugiej strony" - podkreśla prof. Chmaj w wypowiedzi dla Wiadomo.co.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24, zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: shutterstock

Pozostałe wiadomości

Pod względem wartości zgromadzonego majątku żaden z senatorów, którzy pierwszy raz w życiu pełnią ten mandat, nie może równać się z szefem lewicowej Unii Pracy Waldemarem Witkowskim. Kilka milionów złotych oszczędności i nieruchomości za ponad 27 mln złotych czynią tego polityka najbogatszym wśród senackich debiutantów.

Najbogatsi debiutanci w Senacie. Prześwietlamy majątki nowych senatorów

Najbogatsi debiutanci w Senacie. Prześwietlamy majątki nowych senatorów

Autor:
Piotr
Jaźwiński,
współpr.
Bartosz Chyż
Źródło:
Konkret24

Rewelacje pseudoautorytetów, sensacyjne informacje sygnalisty z Nowej Zelandii, niepokojące doniesienia z Islandii. W internecie roi się od fake newsów i manipulacji wokół szczepień na COVID-19. Przeciwnicy szczepień zmobilizowali się wraz z rozpoczęciem akcji szczepień w Polsce.

Nowe doniesienia o "zabójczych" szczepionkach na COVID-19. To fake newsy

Nowe doniesienia o "zabójczych" szczepionkach na COVID-19. To fake newsy

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Oficjalne dane o zakażeniach COVID-19 raportowane przez Ministerstwo Zdrowia pokazują tylko fragment rzeczywistości. Chorych jest dużo więcej, a dynamiczny wzrost widać w danych o sprzedawanych w aptekach testach.

"Codziennie kolejnych kilkadziesiąt tysięcy osób zapada na COVID-19". Co mówią dane o sprzedaży testów

"Codziennie kolejnych kilkadziesiąt tysięcy osób zapada na COVID-19". Co mówią dane o sprzedaży testów

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Rosyjska propaganda powiela kolejny fałszywy przekaz o masakrze w Buczy. Tym razem chodzi o wywiad z ukraińskim politykiem, który miał dostarczyć dowodów, że zbrodnia z 2022 roku została "sfingowana". To fake news nagłaśniany m.in. przez rzeczniczkę rosyjskiego MSZ Marię Zacharową.

Brytyjczycy sfingowali masakrę w Buczy? Fake news nagłaśniany przez Kreml

Brytyjczycy sfingowali masakrę w Buczy? Fake news nagłaśniany przez Kreml

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski,
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24, Tvn24.pl

Badacze sprawdzili i porównali wskaźniki nadmiarowych zgonów w Polsce i UE w czasie pandemii COVID-19. Liczni Polacy zmarli, bo rozwiązania wprowadzone przez rządzących się nie sprawdziły. "Wielu zgonów w Polsce dałoby się uniknąć dzięki lepszej reakcji opartej na nauce i poprzez wyższe wskaźniki szczepień" - czytamy w opracowaniu.

Naukowcy: wielu zgonów na COVID-19 w Polsce dałoby się uniknąć dzięki lepszej reakcji rządzących

Naukowcy: wielu zgonów na COVID-19 w Polsce dałoby się uniknąć dzięki lepszej reakcji rządzących

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Nieruchomości za ponad 20 mln zł zgromadził Robert Dowhan z Koalicji Obywatelskiej, po raz pierwszy wybrany do Sejmu. Inny debiutant, Krzysztof Hetman z PSL, ma prawie 3 mln zł oszczędności, prawie milion złotych zarobiła Elżbieta Burkiewicz z Polski 2050. Przyglądamy się oświadczeniom majątkowym posłów debiutantów.

Nowi posłowie w Sejmie. Który najwięcej zarobił, który najwięcej oszczędził

Nowi posłowie w Sejmie. Który najwięcej zarobił, który najwięcej oszczędził

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki i inni politycy PiS chcą powołania komisji śledczej, która miałaby zbadać "aferę wiatrakową". Chodzi o ustawę autorstwa posłów Trzeciej Drogi i Koalicji Obywatelskiej o wsparciu odbiorców prądu, która zdaniem polityków odchodzącej władzy zawiera "lobbystyczną wrzutkę". W swojej krytyce tego projektu politycy PiS zapomnieli, że to ich rządy słynęły z wielu wrzutek do uchwalanych ustaw. Przypominamy je poniżej.

Wrzutka za wrzutką. Z nieoczekiwanych zmian w projektach ustaw PiS słynął przez ostatnie lata

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Premier Mateusz Morawiecki przekonuje, że "wtedy kiedy wybuchła afera wiatrakowa, 'Fakty' TVN w ogóle jej nie zauważyły". Sprawdziliśmy. Zarówno w "Faktach" TVN, TVN24, jak i w portalu tvn24.pl informowaliśmy o kontrowersjach wokół ustawy.

Morawiecki o "aferze wiatrakowej" i "Faktach" TVN. Jak relacjonowaliśmy dyskusję wokół projektu ustawy

Morawiecki o "aferze wiatrakowej" i "Faktach" TVN. Jak relacjonowaliśmy dyskusję wokół projektu ustawy

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Posłowie Koalicji Obywatelskiej złożyli projekt ustawy, który zakłada jawność odrębnych majątków małżonków najważniejszych osób w państwie jak i przedstawicieli władz samorządowych. Poprzednią próbę uregulowania tej kwestii, autorstwa Prawa i Sprawiedliwości, zakwestionował Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej.

Trudna droga do jawności majątków polityków i ich rodzin. Dlaczego to się nikomu nie udało?

Trudna droga do jawności majątków polityków i ich rodzin. Dlaczego to się nikomu nie udało?

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia i premier Mateusz Morawiecki starli się w kwestii ustawy budżetowej na 2024 rok. Premier twierdzi, że projekt budżetu jest, marszałek – że go nie ma. Kto ma rację?

Morawiecki: budżet jest. Hołownia: nie ma. O co chodzi z ustawą budżetową na 2024 rok?

Morawiecki: budżet jest. Hołownia: nie ma. O co chodzi z ustawą budżetową na 2024 rok?

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Użytkownicy platformy X i Facebooka rozsyłali film, na którym widać, jak na ośnieżonej drodze kierowca zatrzymuje się, widząc idące z naprzeciwka poboczem niedźwiedzie. Nagranie ma rzekomo pokazywać scenę ze Szczyrku - ale to nieprawda.

Niedźwiedzie na drodze w Szczyrku? "Na pewno nie w Polsce"

Niedźwiedzie na drodze w Szczyrku? "Na pewno nie w Polsce"

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

"Nowotwory, których dotąd medycyna nie widziała" - taki fałszywy przekaz o "turbo raku" wywołanym rzekomo przez szczepionki na COVID-19 przebił się do mediów. Wyjaśniamy, skąd pochodzi i dlaczego jest nieprawdziwy.

"Turbo rak" po szczepieniach na COVID-19? Skąd się wziął ten fake news

"Turbo rak" po szczepieniach na COVID-19? Skąd się wziął ten fake news

Autor:
oprac.
Krzysztof Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Trzy miliony, pięć milionów złotych czy jednak więcej? Kancelaria premiera nie ujawnia, ile z publicznych środków zapłacono za "profrekwencyjną akcję informacyjną" związaną z referendum zorganizowanym przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Z szacunkowych danych wynika, że koszty promocji mogły wynieść sporo ponad pięć milionów.

Referendum nie wypaliło, publiczne pieniądze wydano

Referendum nie wypaliło, publiczne pieniądze wydano

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie, które według internautów pokazuje moment zniszczenia budynku parlamentu w Gazie. Jednak choć do tej eksplozji doszło na tamtym terenie, przekaz rozsyłany z filmem jest fake newsem.

"Wysadzili budynek parlamentu w Gazie"? Nie, to inne miejsce

"Wysadzili budynek parlamentu w Gazie"? Nie, to inne miejsce

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Obywatelski projekt ustawy "Tak dla in vitro" budzi duże dyskusje. Poseł PiS Henryk Kowalczyk przekonuje, że naprotechnologia jest skuteczniejszą metodą niż in vitro. Eksperci pytani przez Konkret24 wyjaśniają: tych dwóch metod nie można porównywać. - Za wypowiedzą pana posła stoi niewiedza - stwierdza profesor Rafał Kurzawa.

Kowalczyk: naprotechnologia skuteczniejsza niż in vitro. "Za wypowiedzą posła stoi niewiedza"

Kowalczyk: naprotechnologia skuteczniejsza niż in vitro. "Za wypowiedzą posła stoi niewiedza"

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

Małgorzata Paprocka z Kancelarii Prezydenta RP w dyskusji o przyszłych komisjach śledczych przekonywała, że politycy Trzeciej Drogi szli do wyborów pod hasłem "Zostawiamy przeszłość, idziemy do przodu" i nie planowali rozliczać rządu poprzedników. To nieprawda.

Zapowiadali: "zostawiamy przeszłość, idziemy do przodu"? Nie, obiecali rozliczenia

Zapowiadali: "zostawiamy przeszłość, idziemy do przodu"? Nie, obiecali rozliczenia

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

W pierwszym wystąpieniu w Sejmie nowej kadencji prezydent Andrzej Duda podkreślał swoje konstytucyjne uprawnienia i przestrzegał, że "porządek konstytucyjny musi zostać zachowany". Te słowa zaprzeczają decyzjom, które wcześniej sam podejmował, a które według ekspertów prawa naruszały Konstytucję RP. Przypominamy.

Andrzej Duda: "nie zgodzę się na obchodzenie prawa". Przypominamy, co sam robił

Andrzej Duda: "nie zgodzę się na obchodzenie prawa". Przypominamy, co sam robił

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości powtarzają, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia blokuje rozpatrywanie projektów uchwał i ustaw, mimo że obiecał zlikwidować tak zwaną sejmową zamrażarkę. Mówią nieprawdę, używając tego potocznego określenia pewnego etapu procesu legislacyjnego niezgodnie z tym, co ono oznacza. Wyjaśniamy.

Morawiecki i Jabłoński mówią o "zamrażarce Hołowni". Dlaczego nie mają racji?

Morawiecki i Jabłoński mówią o "zamrażarce Hołowni". Dlaczego nie mają racji?

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Cztery razy więcej protestów wyborczych niż w 2019 roku wpłynęło do Sądu Najwyższego w związku z wyborami parlamentarnymi. To najwięcej w ciągu ostatnich 30 lat. Protestów w sprawie referendum wpłynęło ponad dwa tysiące. O ważności referendum Sąd Najwyższy zdecyduje już 7 grudnia. 

Rekordowa liczba protestów w sprawie wyborów i referendum. Dane Sądu Najwyższego

Rekordowa liczba protestów w sprawie wyborów i referendum. Dane Sądu Najwyższego

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Suski prezentuje listę zarzutów wobec nowych władz Sejmu. Mówi o "łamaniu demokracji" i "PRL-u". A pytany o niezrealizowaną przez PiS obietnicę wprowadzenia pakietu demokratycznego, przekonuje, że takiej nie było. Przypominamy, dlaczego nie ma racji.

Suski: "nie mieliśmy wprowadzić pakietu demokratycznego". Nieprawda, obiecali

Suski: "nie mieliśmy wprowadzić pakietu demokratycznego". Nieprawda, obiecali

Autor:
oprac.
Krzysztof Jabłonowski,
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz chciałby postawić marszałka Sejmu Szymona Hołownię przed Trybunałem Stanu za to, że nie dopuścił do debaty na uchwałą autorstwa PiS. Wyjaśniamy, dlaczego poseł PiS nie ma racji.

Macierewicz: za brak uchwały marszałek Hołownia pod Trybunał Stanu. To niemożliwe 

Macierewicz: za brak uchwały marszałek Hołownia pod Trybunał Stanu. To niemożliwe 

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Ponad jedna trzecia fake newsów i manipulacji rozpowszechnianych w internecie w krajach europejskich w ciągu miesiąca dotyczyła konfliktu Izraela z Hamasem. Od półtora roku żaden temat nie angażował tak bardzo twórców dezinformacji. W rozmowie z Konkret24 ekspert wyjaśnia, dlaczego właśnie ten konflikt interesuje ludzi niedotkniętych bezpośrednio jego skutkami.

"Fakty medialne", które żyją własnym życiem. Dezinformacja o walkach Izraela z Hamasem

"Fakty medialne", które żyją własnym życiem. Dezinformacja o walkach Izraela z Hamasem

Autor:
oprac.
Krzysztof Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Zapowiedzi powołania sejmowej komisji śledczej w sprawie tak zwanych wyborów kopertowych spowodowały, że politycy mówią o postawieniu przed Trybunałem Stanu ówczesnego ministra Jacka Sasina. Rzeczywiście, był on twarzą nieudanych wyborów prezydenckich z 2020 roku, ale czy to on podjął bezprawne decyzje? Przypominamy, o co chodziło w sprawie tych wyborów i którzy politycy za co odpowiadają.  

Sasin przed Trybunał Stanu za wybory kopertowe? Kto, kiedy, jakie decyzje podejmował 

Sasin przed Trybunał Stanu za wybory kopertowe? Kto, kiedy, jakie decyzje podejmował 

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Według byłego premiera można skrócić okres rządów Mateusza Morawieckiego i nowej Rady Ministrów i w to miejsce szybciej powołać Donalda Tuska i jego rząd - wystarczy zastosować procedurę konstruktywnego wotum nieufności. Konstytucjonaliści mają bardzo duże wątpliwości w tej sprawie.

Miller: konstruktywne wotum nieufności "natychmiast po zaprzysiężeniu rządu". Prawnicy przestrzegają

Miller: konstruktywne wotum nieufności "natychmiast po zaprzysiężeniu rządu". Prawnicy przestrzegają

Źródło:
Konkret24

"We Wrocławiu pan ze wschodu latał z klamką grożąc Polakom" - ostrzegali w miniony weekend internauci i publikowali nagranie przedstawiające rzekomo takie zdarzenie. To fałszywy przekaz. Wyjaśniamy, co naprawdę się wydarzyło, kogo mężczyzna próbował odstraszyć i czy miał pistolet.

We Wrocławiu "Ukrainiec mierzył z broni"? Uwaga, to fałszywy przekaz

We Wrocławiu "Ukrainiec mierzył z broni"? Uwaga, to fałszywy przekaz

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

Wyjęcie z sejmowej zamrażarki obywatelskiego projektu ustawy "Tak dla in vitro" wznowiło dyskusję na temat metody in vitro. W jej ramach europoseł PiS profesor Zdzisław Krasnodębski oświadczył, że "in vitro nie leczy bezpłodności". Ekspert tłumaczy, dlaczego ta wypowiedź jest "niedojrzała i jest pewną formą manipulacji".

Krasnodębski: "In vitro nie leczy bezpłodności". Wyjaśniamy

Krasnodębski: "In vitro nie leczy bezpłodności". Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Przywrócenie praworządności po okresie rządów Zjednoczonej Prawicy to jedno z najważniejszych zadań, jakie postawiła sobie po wyborach demokratyczna większość. Zmiany miałyby dotyczyć też kierownictwa prokuratury, w tym stanowiska prokuratora krajowego. Czy jednak po nowelizacji ustawy nie zostało ono "zabetonowane"? Prawnicy zgodnie wskazują na pewien wadliwy przepis, ale co do jego obejścia już są podzieleni.

Jak zmienić prokuratora krajowego? "Wada logiczna" w ustawie

Jak zmienić prokuratora krajowego? "Wada logiczna" w ustawie

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Poseł Bartosz Kownacki z Prawa i Sprawiedliwości twierdzi, że po ewentualnej zmianie traktatów to Unia Europejska zdecyduje o tym, czy w Polsce będzie obowiązywać wspólna europejska waluta euro. Nie ma racji. To kolejna odsłona manipulacyjnej narracji PiS, według której zmiany w traktatach pozbawią Polskę suwerenności.

Kownacki: "Unia będzie decydowała, czy w Polsce będzie euro". To nieprawda

Kownacki: "Unia będzie decydowała, czy w Polsce będzie euro". To nieprawda

Autor:
Piotr
Jaźwiński,
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Według ministra edukacji Przemysława Czarnka to prezydenci dużych miast w 2020 roku uniemożliwili przeprowadzenie wyborów prezydenckich, tzw. wyborów kopertowych. Samorządowcy mieli nie przekazać baz danych wyborców. Tyle że sądy administracyjny i powszechny oraz NIK uznały, że takie polecenia premiera dla samorządowców były niezgodne z prawem.

Czarnek: to samorządowcy zablokowali wybory kopertowe. Nieprawda

Czarnek: to samorządowcy zablokowali wybory kopertowe. Nieprawda

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Według posłanki Joanny Muchy kierowanie resortem zdrowia to "misja samobójcza" politycznie, ale też "w sensie zupełnie fizycznym". I przypominała, że dwóch ministrów zdrowia zmarło w trakcie pełnienia tej funkcji. Nadużyciem jest sugerowanie, że kierowanie tym ministerstwem wiąże się z ryzykiem.

Mucha: dwóch ministrów zdrowia "odeszło z tego świata, sprawując tę funkcję". To nie ma związku

Mucha: dwóch ministrów zdrowia "odeszło z tego świata, sprawując tę funkcję". To nie ma związku

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Zdaniem polityków prawicy marszałek Sejmu Szymon Hołownia mógł inaczej zachować się w przypadku zwolnienia Włodzimierza Karpińskiego z aresztu lub chociaż dłużej się zastanawiać. Porównują tę sytuację do historii z aresztowanym katalońskim politykiem, również wybranym do Parlamentu Europejskiego, którego jednak nie chronił immunitet. Jednak te sytuacje tylko pozornie są podobne.

Politycy PiS o zwolnieniu Karpińskiego z aresztu: podobny przypadek był w Hiszpanii. To pozorne podobieństwo

Politycy PiS o zwolnieniu Karpińskiego z aresztu: podobny przypadek był w Hiszpanii. To pozorne podobieństwo

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Stanisław Tyszka stwierdził, że już od 2024 roku każdy polski obywatel będzie musiał zapłacić podatek za posiadanie samochodu spalinowego. Nie ma to potwierdzenia w faktach.

Tyszka: każdy obywatel będzie musiał zapłacić nowy podatek od samochodu spalinowego. Nieprawda

Tyszka: każdy obywatel będzie musiał zapłacić nowy podatek od samochodu spalinowego. Nieprawda

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

28 poprawek do traktatów unijnych wskazał premier Mateusz Morawiecki podczas wystąpienia w Sejmie. Wszystkie mają coś wspólnego, a przekaz o nich jest zmanipulowany. Premier zapewniał, że to "gra o suwerenność, gra o polską niepodległość", lecz zdaniem ekspertów to "cyniczna gra polityczna". O co chodzi?

Jak PiS buduje mit "gry o suwerenność"

Jak PiS buduje mit "gry o suwerenność"

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Według krakowskiej kurator oświaty "w szwedzkich przedszkolach są specjalne pokoje, do których nauczycielka idzie z dzieckiem i go masturbuje". Nie znaleźliśmy potwierdzenia tych informacji, a zdementowała je ambasada Szwecji w Warszawie. Być może Barbarze Nowak chodziło o sytuację z Niemiec.

Barbara Nowak o pokojach do masturbacji w Szwecji. Nie ma potwierdzenia

Barbara Nowak o pokojach do masturbacji w Szwecji. Nie ma potwierdzenia

Autor:
Jan
Kunert,
współpraca
Michał Istel
Źródło:
Konkret24

Wykres pokazujący, że liczba zachorowań na COVID-19 jest już rzekomo tak duża, iż "przebiliśmy właśnie prawie wszystkie poprzednie fale pandemii oprócz pierwszej", wywołał komentarze internatów, a także lekarzy. Rzeczywiście, zachorowań przybywa. Tłumaczymy, dlaczego jednak trudno teraz szacować wysokość fali zakażeń koronawirusem.

"Przebiliśmy prawie wszystkie fale COVID-19"? Jaki jest problem z tym wykresem

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

W czasie rządów Zjednoczonej Prawicy sądy częściej niż za rządów PO-PSL odmawiały prokuratorom, by zastosować tymczasowe aresztowanie – przekonuje poseł PiS Paweł Jabłoński. Jednak z porównań statystyk wynika, że w czasach PO-PSL liczba wniosków o tymczasowy areszt malała, podczas gdy za Zjednoczonej Prawicy wzrosła. Więcej odmów wcale więc nie oznacza, że sytuacja się poprawiła.    

Jabłoński: sądy "częściej odmawiają" tymczasowego aresztowania. Czego nie mówi?

Jabłoński: sądy "częściej odmawiają" tymczasowego aresztowania. Czego nie mówi?

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

"Najbardziej brutalna", "agresywna", "łamiąca reguły przyzwoitości" - tak politolodzy i publicyści oceniali tegoroczną kampanię wyborczą do parlamentu. Znalazło to odzwierciedlenie w liczbie procesów prowadzonych w sądach w trybie wyborczym. Jak sprawdził Konkret24, było ich ponad 120 - o ponad jedną trzecią więcej niż cztery lata wcześniej.

Procesy w trybie wyborczym: wzrost o jedną trzecią. Kto przegrał, kto wygrał?  

Procesy w trybie wyborczym: wzrost o jedną trzecią. Kto przegrał, kto wygrał?  

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Uczeń w Kanadzie - według małopolskiej kurator Barbary Nowak - miał zostać aresztowany, bo "powiedział, że są dwie płcie". Zaś nauczyciel w Irlandii miał zostać uwięziony, bo nie chciał się zwracać do uczniów "wedle płci". Obie opowieści są nieprawdziwe.

Barbara Nowak o "aresztowaniu ucznia" w Kanadzie i "uwięzieniu nauczyciela" w Irlandii. To fake newsy

Barbara Nowak o "aresztowaniu ucznia" w Kanadzie i "uwięzieniu nauczyciela" w Irlandii. To fake newsy

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

W dyskusji o pomysłach na skrócenie kolejek do lekarzy specjalistów poseł PiS Radosław Fogiel przypominał, że rząd Zjednoczonej Prawicy zniósł limity do lekarzy. A jego zdaniem Koalicja Obywatelska nie proponuje nic nowego, jeśli chodzi o kolejki do lekarzy. To prawda, PiS limity zniósł - ale mimo tego kolejki są jeszcze dłuższe. Eksperci wyjaśniają ten paradoks.

Fogiel: "znieśliśmy limity do specjalistów". A kolejki wzrosły. Dlaczego?

Fogiel: "znieśliśmy limity do specjalistów". A kolejki wzrosły. Dlaczego?

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24