Majątki Rosjan w Europie: zamrożone czy skonfiskowane? Na jakiej podstawie? Wyjaśniamy


Włochy, Francja i inni konfiskują majątki, tylko Polska nie może - irytują się internauci, gdy media donoszą o kolejnych zajętych jachtach, willach i kontach bankowych. No właśnie: czy konfiskują?

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Kwestia mrożenia i konfiskowania rosyjskich aktywów w Polsce jest dyskutowane od 21 marca, gdy premier Mateusz Morawiecki na spotkaniu z przedstawicielami opozycji zaproponował zmiany w Konstytucji RP. Miałyby one umożliwić m.in. odbieranie majątków rosyjskim oligarchom i przekazywanie ich do dyspozycji państwa. W odpowiedzi na krytykę tego pomysłu przez opozycję rzecznik rządu Piotr Muller napisał na Twitterze: "Przecież już teraz są mrożone aktywa w Polsce na bazie wprowadzonych sankcji. Chcecie je potem oddać w ręce zbrodniarzy jak sankcje miną?".

A 29 marca poinformował, że rząd przyjął projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę - kolejnego dnia projekt wpłynął do Sejmu. Przepisy odnoszą się m.in. do mrożenia majątków Rosjan, których "fundusze mogą być używane do wspierania działań Federacji Rosyjskiej". Rzecznik tłumaczył, że ustawa ma "w pewnym sensie rozszerzyć na poziomie krajowym te działania, które podejmowaliśmy na poziomie sankcji unijnych".

"Jakoś inne państwa konfiskują bez zmian konstytucji"

Przedstawiciele rządu mówią, że rosyjskie majątki w Polsce są mrożone na podstawie rozporządzeń Unii Europejskiej. Wiceminister finansów Sebastian Skuza wyjaśniał 24 marca w Sejmie, że takich rozporządzeń jest 19. "Niektóre są z roku 2014, teraz nowelizowane. (...) Są stosowane bezpośrednio" - zapewniał.

Politycy opozycji zarzucają jednak rządzącym, że podejmowane działania są zbyt łagodne w porównaniu z tym, co robią inne kraje. "Inni dają radę"; "A jednak można bez konstytucji Panie Morawiecki, Panie Kaczyński" - pisał na Twitterze rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec, podając przykład Holandii i Włoch. Również niektóre polskie media sugerują, że inne państwa - np. Włochy - zajmują lub konfiskują już rosyjską własność.

Podobne przekazy można znaleźć w polskim internecie. "Jakoś inne państwa konfiskują bez zmian konstytucji. To co Wy chcecie zrobić to ochrona rosyjskich interesów przez najbliższe 3-4 miesiące (...) O czym wy mówicie?? To bzdury i próba zwalenia winy na opozycje"; "Włochy, Francja i inni konfiskują majątki. Tylko Polska nie może. Nic nie może"; "Wszyscy coś mogą i wszyscy coś robią. Zamrażają aktywa, konfiskują jachty, ograniczają import… A PiS ogłasza, że owszem chciałby, nawet bardzo, ale nie może…" - irytują się użytkownicy Twittera.

Wyjaśniamy więc, czy inne państwa Europy zamrażają, czy zajmują rosyjskie aktywa - i w oparciu o jakie przepisy.

Włochy

23 marca zwróciliśmy się do odpowiednich instytucji dziesięciu państw, które po wybuchu wojny w Ukrainie publicznie ogłosiły swoje działania wobec rosyjskich aktywów. Otrzymaliśmy odpowiedzi z pięciu krajów.

Krajem często podawanym w dyskusjach jako przykład konkretnych działań wobec rosyjskich aktywów są Włochy. Na przykład portal Polskiego Radia Chicago podał 12 marca: "Włochy: skonfiskowano jacht o wartości około 500 mln euro należący do rosyjskiego oligarchy"; a 26 marca portal NaTemat pisał: "PiS ma problem z konfiskatą rosyjskich majątków, a tam się nie patyczkują. Tak zajmują ich własność" - owo "tam" dotyczyło Włoch.

Wprowadzające w błąd informacje o konfiskacie majątków we Włoszech polskieradio.com, natemat.pl, bielsat.eu

Wśród "skonfiskowanych" dóbr wymieniano m.in. jacht "A" o wartości ok. 530 mln euro należący do rosyjskiego oligarchy Andrieja Mielniczenki; dwie wille nad jeziorem Como o wartości 8 mln euro należące do prezentera telewizji rosyjskiej Władimira Sołowjowa; kompleks budynków na Sardynii wart 105 mln euro należący do najbogatszego rosyjskiego biznesmena Aleksieja Mordaszowa.

Jednak wbrew niektórym informacjom dobra należące do Rosjan nie są we Włoszech konfiskowane, tylko zamrażane. Taką informację przekazała Konkret24 włoska policja zajmująca się zwalczaniem przestępczości gospodarczej - Guardia di Finanza. Mrożone są przede wszystkim jachty rosyjskich oligarchów zacumowane we włoskich portach oraz nieruchomości, w tym luksusowe wille.

Jak wyjaśnia nam przedstawicielka Guardia di Finanza, odbywa się to na podstawie rozporządzeń Unii Europejskiej, które zawierają listy osób objętych sankcjami. Na przykład najbogatszemu Rosjaninowi Aleksiejowi Mordaszowowi Włosi zamrozili jacht i nieruchomości na Sardynii po tym, jak 28 lutego Unia Europejska dodała go do swojej listy. Łącznie włoska policja gospodarcza od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę zamroziła aktywa siedmiu Rosjanom. Wśród zamrożonych dóbr są jachty, nieruchomości i samochody.

Finlandia, Holandia, Litwa, Niemcy

Fińska Służba Celna od początku rosyjskiej agresji zatrzymała 21 jachtów. Holenderska minister finansów poinformowała, że Holandia do 22 marca zamroziła rosyjskie aktywa o wartości prawie 400 mln euro, z których większość pochodziła z rachunków w biurach powierniczych. Litwa mrozi natomiast rosyjskie aktywa w bankach - dotyczą one 11 przedsiębiorstw i pięciu osób fizycznych. Ich wartości wynoszą ok. 3,2 mln euro; 1,4 mln dolarów; 645 tys. rubli.

Jak wynika z przesłanych nam odpowiedzi, również te trzy kraje unijne - Finlandia, Holandia i Litwa - tylko zamroziły, a nie skonfiskowały rosyjskie aktywa na swoim terytorium. W odpowiedziach do Konkret24 przedstawiciele urzędów tych państw powołują się na rozporządzenia Unii Europejskiej - chodzi przede wszystkim o rozporządzenie nr 833/2014 z lipca 2014 roku znowelizowane ostatni raz 15 marca tego roku oraz rozporządzenie nr 269/2014 z marca 2014 roku, w którym stale aktualizuje się listę podmiotów objętych sankcjami. W ostatniej nowelizacji z 15 marca do listy dodano m.in. oligarchę Romana Abramowicza i firmę JSC Russian Helicopters.

W przesłanej nam wiadomości Antoni Mikulskis, dyrektor Służby Ścigania Przestępczości Gospodarczej działającej przy litewskim MSW, wyjaśnia: "W tej chwili sankcje finansowe są środkiem tymczasowym, ale zarówno głowy państw UE, jak i inne państwa nakładające sankcje na Federację Rosyjską będą musiały podjąć odpowiednie decyzje, co zrobić z tymi środkami i innymi aktywami objętymi sankcjami".

Reetta Salonen z Fińskiej Służby Celnej napisała natomiast, że zatrzymanie 21 jachtów to środek zapobiegawczy zastosowany po to, by celnicy mogli dokładnie ustalić ich pełną strukturę właścicielską: czy nie należą one w większości do Rosjan objętych sankcjami UE. "W przypadku ustalenia podstaw zatrzymania Urząd Celny przekazuje informację organowi egzekucyjnemu" - wyjaśnia Salonen.

Pytania o zamrożone majątki wysłaliśmy m.in. również do niemieckiej policji i ministerstwa finansów. Pierwsza instytucja odpowiedziała nam, że nie posiada danych na ten temat, a druga nie udzieliła odpowiedzi. Tymczasem 30 marca niemiecka telewizja ARD zacytowała odpowiedź niemieckiego ministerstwa finansów na interpelację poselską, w której podano, że niemieckie banki zamroziły już aktywa warte ponad 95,5 mln euro. Chodzi głównie o środki finansowe należące do Rosjan i Białorusinów - właściciele nie mogą teraz z nich korzystać, np. wypłacić ich lub przelać.

Szwajcaria

Unijne rozporządzenia dotyczące sankcji mogą być wskazówką dla państw spoza wspólnoty. Szwajcarski Państwowy Sekretariat do Spraw Ekonomicznych (SECO) poinformował Konkret24, że Szwajcaria dostosowała się do sankcji UE i na tej podstawie zamroziła rosyjskie aktywa.

Jako że najbogatsi Rosjanie szczególnie chętnie lokowali swoje środki właśnie w Szwajcarii, kwota zajętych aktywów jest pokaźna - 5,75 mld franków. Erwin Bollinger, przedstawiciel szwajcarskiego rządu ds. umów handlowych, przekazał, że na tę kwotę głównie składają się wartości zajętych nieruchomości w szwajcarskich miejscowościach turystycznych. Poza tym znaczną część stanowią inne aktywa finansowe ulokowane przez Rosjan w szwajcarskich bankach. Wśród nich są m.in. szwajcarskie majątki prezydenta Władimira Putina, premiera Michaiła Miszustina i ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa.

Jednocześnie rzeczniczka SECO Livia Willi wyjaśnia w odpowiedzi do Konkret24, na czym polega różnica między zamrożeniem a konfiskatą majątku. "W przypadku zamrożenia zgodnie ze szwajcarską ustawą o embargach prawa majątkowe pozostają przy osobie ukaranej (praworządność). Handel zamrożonymi dobrami, na przykład domami, samochodami itp., jest jednak zabroniony" - informuje rzeczniczka. Podaje konkretny przykład: "Dom może pozostać zamieszkany przez osobę objętą sankcjami, ale nie można go sprzedać ani wynająć".

Wielka Brytania

Krajem, który upodobali sobie rosyjscy oligarchowie, jest też Wielka Brytania. Co ciekawe, brytyjski rząd zdecydował się zamrozić majątki niektórych z nich jeszcze przed wybuchem wojny - 22 lutego. Wtedy ogłoszono zamrożenie aktywów pięciu rosyjskich banków powiązanych z otoczeniem Władimira Putina: Rossija Bank, Promsvyazbank, JSC Commercial Bank Industrial Savings Bank, Genbank i Black Sea Development Bank. Ponadto już dwa dni przed rosyjską inwazją zajęto dom o wartości 8 mln euro w prestiżowej dzielnicy Londynu. Miał on należeć do Romana Rotenberga, czyli syna biznesmena Borysa Rotenberga wpisanego 22 lutego na brytyjską listę sankcyjną.

Wielka Brytania ma własną, odrębną od unijnej listę, ponieważ korzysta z własnego systemu sankcji. Po Brexicie już w styczniu 2020 roku zrezygnowała z dostosowywania się do wytycznych Unii Europejskiej. Odtąd za tworzenie listy podmiotów objętych sankcjami i ich wdrażanie odpowiada specjalne Biuro ds. Wdrażania Sankcji Finansowych (OFSI) podlegające departamentowi skarbu (Her Majesty's Treasury).

W odpowiedzi do Konkret24 Matthew Stocks z HM Treasury wyjaśnia, że również Brytyjczycy zdecydowali tylko o zamrożeniu, a nie konfiskacie rosyjskich aktywów. "Osoba objęta sankcjami nie ma do nich dostępu" - tłumaczy Stocks. Tak więc należący do Romana Abramowicza londyński klub piłkarski Chelsea, który po wdrożeniu nowych sankcji przeciwko oligarsze nie może być sprzedany, nie może oferować kibicom biletów na mecze, a środki, które trafią do Chelsea m.in. za prawa do transmisji, mogą zostać klubowi odebrane. Mimo tego Chelsea formalnie wciąż pozostaje własnością Abramowicza.

Rzecznik rządu o mrożeniu majątków podmiotów wspierających Rosję
Rzecznik rządu o mrożeniu majątków podmiotów wspierających Rosjętvn24

Polska: "sankcje nałożone na kilkuset Rosjan popierających zbrodniczą inwazję na Ukrainę"

Pierwsze pytania o to, na jakiej podstawie i komu zamrażane są aktywa w Polsce, wysłaliśmy do kancelarii premiera 22 marca. Potem je ponawialiśmy, lecz nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Dopiero po konferencji 29 marca Centrum Informacyjne Rządu odpowiedziało nam ogólnie, że "Polska od samego początku, zgodnie z sankcjami unijnymi, mrozi wszelkie aktywa, które wynikają bezpośrednio z sankcji unijnych. W tej chwili to jest ponad 160 milionów złotych".

Bardziej szczegółowo na nasze pytania odpowiedziało 30 marca Ministerstwo Finansów. Wydział prasowy resortu przesłał nam 18 rozporządzeń, na podstawie których do tej pory zamrażano rosyjskie i białoruskie majątki w Polsce. Generalnie są to trzy rozporządzenia z 2006 i 2014 roku nakładające sankcje na podmioty rosyjskie i białoruskie; od 24 lutego 2022 były już kilkanaście razy aktualizowane - ostatnio 15 marca. Pełna lista rozporządzeń dostępna jest tutaj. Resort finansów dodał, że "aktywa są mrożone podmiotom znajdującym się na listach sankcyjnych".

Po ostatniej nowelizacji na dwóch listach - opublikowanych w rozporządzeniach nr 765/2006 i nr 269/2014 - widnieje już 1076 objętych sankcjami osób, w tym 893 Rosjan i 183 Białorusinów. Są też 92 przedsiębiorstwa: 65 rosyjskich i 27 białoruskich.

Identyfikacją osób i przedsiębiorstw, które są na unijnych listach, a mają aktywa w Polsce, zajmuje się Generalny Inspektor Informacji Finansowej. Wykonywaniem decyzji Unii Europejskiej o sankcjach zajmują się różne wymienione w dokumentach podmioty, np. banki.

Na pytanie, komu konkretnie zamrożono majątki w Polsce, CIR odpowiedziało tylko, że unijne sankcje indywidualne są "nałożone na kilkuset Rosjan popierających zbrodniczą inwazję na Ukrainę – w tym oligarchów" i "bazują m.in. na propozycjach zgłoszonych przez Polskę". "Wśród sankcji jest zamrożenie aktywów prezydenta Rosji W. Putina oraz ministra spraw zagranicznych S. Ławrowa. Na przyjętej liście znaleźli się także przedstawiciele rosyjskiej Dumy, którzy głosowali za ratyfikacją umów z tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych, przedstawiciele rządu, Rady Bezpieczeństwa i biznesu" - poinformował CIR.

Poprzez nową ustawę polski rząd chce poszerzyć tę listę o własne podmioty i niewymienione w rozporządzeniach sankcje, takie jak mrożenie gotówki, czeków, przekazów pieniężnych i depozytów. Polską listę będzie prowadził minister spraw wewnętrznych i administracji; ma być tworzona m.in. na podstawie wskazań służb specjalnych - i ma być dostępna publicznie.

Te zmiany dotyczą wyłącznie nowych sposób mrożenia rosyjskich aktywów - a nie ich konfiskaty.

Autor: Michał Istel, współpraca: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: ulio Del Fiorentin/Zuma Press/Forum, M J W / Shutterstock.com, Kirill_makarov/Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki starli się w ostatniej debacie przed drugą turą wyborów prezydenckich. Podczas ostrej wymiany zdań padały twierdzenia, które wprowadzały w błąd. Wyjaśniamy najistotniejsze kwestie.

Debata Trzaskowski-Nawrocki. Nie obyło się bez fałszów i manipulacji

Debata Trzaskowski-Nawrocki. Nie obyło się bez fałszów i manipulacji

Źródło:
Konkret24

"Czy PKP finansuje kampanię Trzaskowskiego?" - pytają w sieci oburzeni posłowie PiS. Posłanka tej partii nagrała bowiem przyjazd i odjazd specjalnego pociągu Kolei Śląskich, który sympatyków Rafała Trzaskowskiego przywiózł na marsz do stolicy. Dowiedzieliśmy się, kto go wynajął.

"Darmowy" pociąg dla "wtajemniczonych" na "rządowy marsz"? Wiemy, kto za niego zapłacił

"Darmowy" pociąg dla "wtajemniczonych" na "rządowy marsz"? Wiemy, kto za niego zapłacił

Źródło:
Konkret24

Pakt migracyjny obowiązuje od czasów Tuska, to obecny premier na pakt się zgodził, a wcześniej to "kotwica Morawieckiego" blokowała pakt - takie tezy przedstawili politycy PiS na konferencji prasowej. Mimo że były one kilkukrotnie obalane, opozycja dalej gra nimi w kampanii prezydenckiej, dlatego raz jeszcze przedstawiamy fakty.

Morawiecki znów mówi o pakcie migracyjnym. I znów manipuluje

Morawiecki znów mówi o pakcie migracyjnym. I znów manipuluje

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk w ostatnich wywiadach telewizyjnych namawiał do poparcia w drugiej turze wyborów prezydenckich Rafała Trzaskowskiego. Jednak zarówno w rozmowie w "Faktach po Faktach " w TVN24, jak i we wcześniejszej w TVP Info kilka razy minął się z prawdą. Sprawdziliśmy, co mówił premier.

Inflacja, push backi, 800 plus. Sprawdzamy słowa premiera

Inflacja, push backi, 800 plus. Sprawdzamy słowa premiera

Źródło:
konkret24

Zapytany o swoją obietnicę obniżki cen prądu, Karol Nawrocki zasugerował, że wkrótce Trybunał Konstytucyjny ma podjąć decyzję o odrzuceniu systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Nie wiadomo, skąd kandydat PiS to wie. Wiadomo natomiast, że Polska nie może wyjść z ETS-u, nie wychodząc z Unii Europejskiej.

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Źródło:
Konkret24

Trwa walka o wyborców tych kandydatów, którzy nie weszli do drugiej tury. Adam Bielan w radiowym wywiadzie stwierdził, że "nie przypomina sobie" ostrych wypowiedzi polityków PiS na temat Grzegorza Brauna. Przypominamy więc.

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Źródło:
Konkret24

Po sieci niesie się przekaz, że Chiny zrzucają z samolotów pomoc humanitarną dla Palestyńczyków w Strefie Gazy. Na filmikach w internecie widać olbrzymie spadochrony i przeloty nad piramidami. Wyjaśniamy, co pokazują.

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

Źródło:
Konkret24

"Nie dla podatku katastralnego" - oświadczył Karol Nawrocki w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem. Ten wytknął jednak kandydatowi PiS niekonsekwencję w tej sprawie. Bo rzeczywiście, nie po raz pierwszy Nawrocki zmieniał zdanie co do wprowadzenia podatku katastralnego.

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Źródło:
Konkret24

"To jest kpina"; "to nie twój kraj"; "hańba" - tak internauci reagują na film pokazujący rzekomo, że Ukraińcy brali udział w niedzielnych wyborach prezydenta Polski. Jednak para z nagrania nie pochodzi z Ukrainy. Dotarliśmy do nich. Są zdumieni hejtem, jaki na nich spadł.

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

Źródło:
TVN24+

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie ulotki z logo Platformy Obywatelskiej. To "deklaracja" do wypełnienia dla "wiernego wyborcy" partii. Ma on zaznaczyć, ilu przyjmie migrantów pod swój dach. Przedstawiciel PO dementuje, że partia jest autorką tych ulotek.

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS, komentując wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, podkreślają wygraną Rafała Trzaskowskiego wśród głosujących więźniów. Waldemar Buda postuluje, by automatycznie odbierać prawo do głosowania skazanym za najcięższe zbrodnie. Europoseł najwyraźniej nie wie, że to rozwiązanie w polskim prawie już jest.

Głosowanie w więzieniach. Europoseł PiS ma postulat, ale "wyważa otwarte drzwi"

Źródło:
Konkret24

Grzegorz Braun trzy lata temu szarpał w warszawskim szpitalu byłego ministra Łukasza Szumowskiego, a w tym roku uwięził w gabinecie lekarkę w szpitalu w Oleśnicy. Jednak według posła PiS Jacka Sasina tego typu zachowanie to było "obywatelskie zatrzymanie" i "korzystanie z prawa obywatelskiego" - dozwolone prawem. To nieprawda.

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen złożył propozycję Karolowi Nawrockiemu i Rafałowi Trzaskowskiemu. Zaprosił ich do rozmowy na jego kanale w serwisie YouTube. Zapowiedział, że poprosi ich o podpisanie deklaracji zawierającej osiem punktów, które dotyczą m.in. podatków, wysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę czy relacji z Unią Europejską. Sprawdziliśmy, co o postulatach lidera Konfederacji mówili dotychczas kandydaci.

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Źródło:
Konkret24

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

"Sprzedają nawet naszą krew", "państwo handluje krwią Polaków" - komentują internauci, oburzeni opublikowanymi danymi, ile Polska zyskuje na sprzedaży nadwyżek osocza. Wielu jest zaskoczonych, że na bezpłatnie oddawanej przez nich krwi ktoś potem "robi biznes". To nie tak. Wyjaśniamy.

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Źródło:
TVN24+

Czy Krystyna Janda naprawdę obraziła wyborców w reakcji na wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich? Tak sugeruje rozpowszechniany w sieci post, który został oparty na zrzucie ekranu z wyszukiwarki. To manipulacja. Wyjaśniamy, ofiarą jakiego mechanizmu padła aktorka.

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Źródło:
Konkret24

"Niemcy się wygadali", "zagadka aut Bundeswehry rozwiązana" - komentują internauci informację, jakoby niemiecki rząd "ujawnił tajną umowę" z 2014 roku. Rzekomo pozwala ona przerzucać z Niemiec migrantów bez zgody Polski. To nieprawda, a rozpowszechnia ją znany działacz młodzieżówki PiS.

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Cisza wyborcza nie spowodowała, że dezinformacja w mediach społecznościowych na temat prezydenckich wyborów ustała. Fake newsy dotyczyły zarówno samego głosowania, jak i niektórych polityków.

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Komentarze w sieci wywołuje informacja, jakoby we Włoszech miały zostać zakazane małżeństwa osób tej samej płci. Trudno jednak zakazać czegoś, co i tak nie jest dozwolone. Wyjaśniamy, na co pozwala włoskie prawo.

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24