Kampania wyborcza na tle publicznych pieniędzy


Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zapowiedział, że 4 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości trafi do szpitala zespolonego w Kielcach. Minister Ziobro kandyduje do Sejmu właśnie w okręgu kieleckim. 1,2 mln zł na nowy aparat rentgenowski dostanie szpital miejski w Toruniu. Decyzję o tym przekazała władzom placówki wiceminister edukacji Iwona Michałek, posłanka z Torunia, która także w tych wyborach startuje do Sejmu w tym okręgu.

W ostatnich dniach znaleźliśmy kilkanaście wydarzeń, podczas których rządzący politycy składali obietnice dofinansowania różnego rodzaju inicjatyw i wydatków z publicznych pieniędzy.

Spotkania, konferencje i propozycje. Kampania wyborcza nabiera tempa
Spotkania, konferencje i propozycje. Kampania wyborcza nabiera tempaFakty po południu

Fundusz Dróg Samorządowych

Pod koniec wakacji, 30 sierpnia premier Mateusz Morawiecki zatwierdził listę wniosków rekomendowanych do dofinansowania w ramach Funduszu Dróg Samorządowych (ustawa o FDS daje szefowi rządu głos ostateczny). Dotacje przyznano na ponad 3 tys. zadań, których wartość oszacowano na ponad 3,2 mld złotych.

Kilka dni później, w starostwie w Nisku wiceminister infrastruktury Rafał Weber przekazał samorządowcom promesy dotacji z Funduszu. Powiat niżański znajduje się w okręgu, z którego wiceminister Weber kolejny raz startuje do Sejmu.

Jak relacjonował portal powiat-nisko.pl, premier "dokonał zwiększenia ilości zadań zatwierdzonych do dofinansowania o dodatkowe 43 zadania gminne oraz zwiększył poziom dofinansowania do 80% dla kolejnych 52 zadań, co znacząco zwiększyło alokację środków Funduszu dla woj. podkarpackiego w roku 2019 o ponad 42 mln zł".

Konwencja wyborcza PiS
Konwencja wyborcza PiSFakty TVN

Z regionu podkarpackiego startują m.in. Marek Kuchciński, Stanisław Piotrowicz, pełnomocnik Komitetu Wyborczego PiS Krzysztof Sobolewski.

Z kolei wicepremier Jacek Sasin promesy na dofinansowanie inwestycji w ramach FDS wręczał na spotkaniu z samorządowcami w bibliotece publicznej w Chełmie. Na poprawę lokalnych dróg miasta, powiatu i chełmińskich gmin przeznaczono 50 mln zł. Chełm jest stolicą okręgu wyborczego nr 7, w którym z pierwszego miejsca na liście startuje wicepremier Sasin. W poprzednich wyborach w 2015 r. Jacek Sasin zdobył mandat w okręgu warszawskim.

Także ponownie ubiegający się o poselskie mandaty przedstawiciele rządu, niezwiązani z infrastrukturą – wiceminister rodziny Stanisław Szwed, wiceminister spraw wewnętrznych Sylwester Tułajew – pojawili się w swoich okręgach wyborczych na uroczystościach przekazywania dokumentów o przyznanych samorządom dotacjach na drogi.

Dobrze wesprzeć służbę zdrowia

Oprócz 4 mln zł dla kieleckiego szpitala, obiecanych przez startującego w tym okręgu ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry (w 2015 r. też w kieleckim zdobył poselski mandat), 1,2 mln zł na nowy aparat rentgenowski dostanie szpital miejski w Toruniu. Decyzję o wykorzystaniu na ten cel części rezerwy premiera nie przekazał władzom szpitala przedstawiciel ministerstwa zdrowia, ale wiceminister edukacji Iwona Michałek, posłanka z Torunia. W tych wyborach startuje do Sejmu także w tym okręgu.

Jej partyjna koleżanka – Józefa Szczurek-Żelazko jako wiceminister zdrowia podpisała umowę dotacji 400 tys. zł dla szpitala w Bochni na wymianę ambulansu. Bochnia jest położona w 15 okręgu wyborczym (Tarnów), w którym z 2 miejsca listy PiS wiceminister Szczurek-Żelazko ponownie ubiega się o poselski mandat.

Kandydatka do Senatu i dotacja na szpitalny ambulans

400 tys. na wymianę karetki dostanie także szpital w Lęborku na Pomorzu. Informację o tym na Twitterze ministerstwo zdrowia opatrzyło zdjęciem, na którym – oprócz wiceministra zdrowia Macieja Miłkowskiego, przedstawicielki szpitala – jest posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk, kandydująca do senatu z okręgu, w którym leży Lębork.

"Rządzący zawsze mają handicap"

Zdaniem dr. Olgierda Annusewicza, politologa z Uniwersytetu Warszawskiego, ten element kampanii - wykorzystywany z reguły w jej końcówce - ma na celu przypomnienie o zasługach dla konkretnego regionu tych polityków obozu rządzącego, którzy na co dzień zajmują się sprawami ogólnopolskimi.

I tak wicepremier, minister kultury Piotr Gliński, w Łodzi - gdzie kolejny raz ubiega się o poselski mandat- chwalił się, że miasto dostało największe dofinansowanie z jego resortu. Jako łódzki poseł czuł się w obowiązku, by zadbać o interesy tego miasta – cytowała jego słowa Polska Agencja Prasowa.

Rzecznik rządu Piotr Mueller, który do Sejmu dostał się, a teraz kolejny raz startuje z okręgu słupskiego, w sierpniu informował mieszkańców Słupska o zwiększeniu do 100 mln zł kwoty rekompensaty za budowaną w Redzikowie instalację tarczy antyrakietowej.

Partie wykładają coraz większe pieniądze w internetowe reklamy
Partie wykładają coraz większe pieniądze w internetowe reklamytvn24

- Jestem absolutnie przekonany, że gdybyśmy sięgnęli do poprzednich kampanii wyborczych, to mielibyśmy podobne przykłady – mówi w rozmowie z Konkret24 dr Olgierd Annusewicz i dodaje, że "nie jest to dobre, gdy kampania jest prowadzona z tego rodzaju wspomaganiem". - Z drugiej strony, jeśli środki publiczne, głównie na infrastrukturę, o których mowa w kampanii, zostają przeznaczone na racjonalne cele, to tylko się cieszyć - dodaje politolog.

- Pod tym względem rządzący zawsze mają handicap, ale nie zawsze on wystarcza, by osiągnąć pomyślny wynik – stwierdza dr Annusewicz. Jak twierdzi dr Annusewicz, PO w 2011 r. m.in. dlatego wygrała wybory, bo potrafiła znakomicie wykorzystać obiecane środki na infrastrukturę. Przegrała cztery lata później, bo wyborcy zdecydowali: teraz czas na nasze potrzeby - uważa politolog.

W butach poprzedników

Mechanizm wykorzystywania środków publicznych dla celów kampanii wyborczej pokazali dziennikarze programu "Czarno na białym" TVN24. Według ich ustaleń, dotacje z Funduszu Sprawiedliwości płynęły do okręgu wyborczego, w którym w wyborach do śląskiego sejmiku, a teraz w wyborach do Sejmu bierze udział Michał Woś, w przeszłości nadzorujący Fundusz Sprawiedliwości, a obecnie minister ds. pomocy humanitarnej.

Polityczny fundusz Michała Wosia. Publiczne pieniądze dla Raciborza
Polityczny fundusz Michała Wosia. Publiczne pieniądze dla Raciborza tvn24

Zastrzeżenia co do sposobu wydatkowania środków z tego funduszu zgłosiła również Najwyższa Izba Kontroli. Po jej wnioskach opozycja skierowała sprawę do Prokuratury. Krzysztof Izdebski, prawnik z fundacji ePaństwo ocenia, że "środki z Funduszu służą temu, żeby prowadzić kampanię wyborczą", a w przeznaczaniu pieniędzy funkcjonuje "pewnego rodzaju układ".

Tomczyk o wydatkach Funduszu Sprawiedliwości
Tomczyk o wydatkach Funduszu Sprawiedliwościtvn24

Z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia cztery lata temu. Wówczas to opozycyjny PiS zarzucił rządzącej PO, że publiczne pieniądze wykorzystuje do prowadzenia kampanii wyborczej. We wniosku do prokuratury, złożonym w sierpniu 2015 r. ówczesny szef sztabu wyborczego PiS Stanisław Karczewski napisał, że wyjazdowe posiedzenie rządu zorganizowane 28 lipca we Wrocławiu "w trakcie kampanii wyborczej do Sejmu i Senatu" stanowiło "serię spotkań z wyborcami o charakterze agitacyjnym z wykorzystaniem środków Skarbu Państwa będących w dyspozycji Rady Ministrów, w szczególności wydatkowanych na transport osób i sprzętu (meble)".

Przed każdymi wyborami Państwowa Komisja Wyborcza publikuje wyjaśnienia dotyczące zasad finansowania kampanii wyborczej. Przepisy kodeksu wyborczego stanowią, że "komitetom wyborczym nie wolno przyjmować korzyści majątkowych o charakterze niepieniężnym", a środki finansowe nie mogą pochodzić m.in. od "państwowych i samorządowych jednostek organizacyjnych".

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24, tvn24.pl, PAP, tvp.info, naszemiasto.pl; zdjęcie: PAP/Tomasz Wojtasik

Pozostałe wiadomości

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24