"Cztery razy więcej energii jest w tej chwili z odnawialnych źródeł energii niż w czasach rządów PO-PSL" - powiedział Karol Karski. Sprawdziliśmy, czy słowa europosła PiS mają pokrycie w danych.
"Kto zniszczył w Polsce OZE? Kto walczył nomen omen z wiatrakami?" - pytał poseł Platformy Obywatelskiej Cezary Tomczyk 3 grudnia w Radiu Zet. "Wiele razy zabiegaliśmy o to, żeby uwolnić odnawialne źródła energii, żeby można było budować w Polsce wiatraki, żeby prosumenci mogli korzystać z tych instalacji, które sami zamontowali" - ubolewał poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Dariusz Klimczak. Do tych uwag pod koniec programu odniósł się europoseł Prawa i Sprawiedliwości Karol Karski. "Cztery razy więcej energii jest w tej chwili z odnawialnych źródeł energii niż w czasach rządów PO-PSL" - powiedział.
Uwaga europosła Karskiego padła w ożywionej rozmowie i nikt z dyskutantów się do niej nie odniósł. Postanowiliśmy zatem sprawdzić dane publikowane przez Główny Urząd Statystyczny: - o ilości produkowanej energii elektrycznej według różnych źródeł, - o mocy zainstalowanej w elektrowniach. Jeśli porównamy ostatni rok rządów koalicji PO-PSL z najnowszymi dostępnymi danymi, to twierdzenie o czterokrotnym wzroście produkowanej energii z OZE jest nieprawdziwe.
Produkcja energii energetycznej z OZE: między 2015 a 2021 rokiem wzrost o 34 proc.
Według Karola Karskiego "cztery razy więcej energii jest w tej chwili z odnawialnych źródeł energii niż w czasach rządów PO-PSL". W 2015 roku, ostatnim roku rządów koalicji PO-PSL, z odnawialnych nośników energii wyprodukowano w Polsce 22684,1 GWh energii elektrycznej. W 2021 roku (ostatnie dostępne roczne dane GUS), wyprodukowano 30460,7 GWh energii. To wzrost o 34 proc. Dane te nie potwierdzają zatem tezy o czterokrotnym wzroście produkowanej energii.
Karski mówił o energii "w tej chwili" - sprawdziliśmy zatem jeszcze najnowsze dostępne dane Agencji Rynku Energii (ARE) z września 2022 roku. Dane ARE są zwykle zbieżne z danymi GUS. I tak, od stycznia do września tego roku z odnawialnych źródeł pozyskano 28156,6 GWh energii. Oznaczało to wzrost o 29,7 proc. względem analogicznego okresu poprzedniego roku.
Sprawdziliśmy również dane o udziale energii produkowanej ze źródeł odnawialnych w produkcji energii elektrycznej ogółem. W 2015 roku 10,4 proc. energii produkowano ze źródeł odnawialnych. W 2021 roku - 17 proc.
Moc zainstalowana w elektrowniach OZE: trzykrotny wzrost od 2015 do 2022 roku
W ostatnich dniach w debacie publicznej krążyły dane o mocy zainstalowanej w elektrowniach OZE. Pod tym pojęciem rozumie się łączną moc instalacji, czyli efektywność w wytwarzaniu energii. Według danych opublikowanych 1 grudnia na Twitterze przez kancelarię Prezesa Rady Ministrów, od 2015 do 2022 moc zainstalowana wzrosła z 7 do 21 GW, czyli trzykrotnie (w tweecie jest oczywista pomyłka w wypowiedzi Mateusza Morawieckiego - nie chodzi o wzrost w energetyce wiatrowej, a ogólnie energetyce z odnawialnych źródeł energii).
Najnowsze dostępne roczne dane GUS potwierdzają, że pomiędzy 2015 a 2021 rokiem moc zainstalowana w elektrowniach OZE wzrosła o 127 proc. W 2015 było 7612,7 MW mocy zainstalowanej, a w 2021 roku 17322,6 MW.
Według najnowszych dostępnych danych Agencji Rynku Energii w okresie od stycznia do września 2022 roku powstały nowe instalacje odnawialnych źródeł energii o łącznej mocy 3 842,94 MW. Oznaczałoby to, że pomiędzy końcem 2015 roku a wrześniem 2022 roku moc zainstalowana w elektrowniach opartych na źródłach odnawialnych wzrosła z 7612,7 MW do 21165,54 MW. To blisko trzykrotny wzrost.
Źródło: Konkret24