Kukiz: "od 1 października nie głosuję z PiS-em". Słowa nie dotrzymał

Źródło:
Konkret24
Kukiz: do momentu uchwalenia ustawy o sędziach pokoju kończę głosowanie razem z PiS
Kukiz: do momentu uchwalenia ustawy o sędziach pokoju kończę głosowanie razem z PiS
wideo 2/4
Kukiz: do momentu uchwalenia ustawy o sędziach pokoju kończę głosowanie razem z Prawem i SprawiedliwościąRadio Zet

Paweł Kukiz zadeklarował, że dopóki nie zostanie uchwalona ustawa o sędziach pokoju, od października 2022 roku nie będzie głosował wspólnie z PiS. Sprawdziliśmy: w październiku co najmniej 37 razy podniósł rękę tak samo jak Jarosław Kaczyński.

Ustawa o sędziach pokoju wybieranych bezpośrednio przez obywateli to główny polityczny projekt Pawła Kukiza. Jego zdaniem sędziowie pokoju mogliby odciążyć zawodowych sędziów w rozpatrywaniu drobnych spraw i konfliktów. Poparcie dla tego projektu Paweł Kukiz ma ze strony prezydenta Andrzeja Dudy, ale prezydencki projekt ustawy o sądach pokoju od 4 listopada 2021 roku wciąż się jest na etapie prac w komisjach sejmowych. Wsparcie dla tej ustawy kilkakrotnie deklarował prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński - kwestię uchwalenia ustawy o sędziach pokoju zawarto w podpisanym w czerwcu 2021 roku porozumieniu programowym między Kukiz'15 a PiS.

Pod koniec września tego roku prezes PiS spotkał się z Pawłem Kukizem. "Była prośba ze strony prezesa o dalsze wspólne głosowania i argumentacja, że sędziowie pokoju są cały czas w dyskusji. Powiedziałem, że jak się skończy dyskusja i zostanie uchwalona ustawa, to wracamy do wspólnych głosowań" – tak Paweł Kukiz relacjonował 29 września w Radiu Zet swoją rozmowę z Jarosławem Kaczyńskim. Po czym zapowiedział, że od października nie będzie głosował razem z PiS. "Nie ma uchwalonych sędziów pokoju, a więc kończą się wspólne głosowania z Prawem i Sprawiedliwością - czy to dotyczące nowego rządu, czy to dotyczące jakiejkolwiek innej ustawy" – oświadczył Kukiz. Dopytany przez prowadzącego rozmowę Bogdana Rymanowskiego, dodał, że dotyczy to "wszystkiego, absolutnie wszystkiego".

Kilkakrotnie powtórzona deklaracja: "od 1 października nie głosuję z PiS-em"

Swoją deklarację Kukiz powtarzał publicznie potem jeszcze kilka razy. O tym, że nie głosuje tak jak PiS, mówił np. 25 października w RMF FM - tam stwierdził: "Nie głosuję razem z PiS-em, a szczególnie z Solidarną Polską nie zamierzam, która blokuje sędziów pokoju". 27 października mówił o tym w "Salonie politycznym Trójki": "No i od 1 października nie głosuję z PiS-em. W związku z tym, dopóki tej ustawy nie będzie, to te głosowania z PiS-em są zawieszone". Swoją deklarację Kukiz powtórzył też 4 listopada w Radiu Wnet. "(...) W przypadku, jeśli do końca września ich nie będzie [ustawy o sędziach pokoju] to Kukiz z kolegami zawiesza głosowania. I zawiesiłem, od 1 października nie głosuję wspólnie z PiS-em" – powiedział. Na uwagę prowadzącego, że "jakby poszperać w głosowaniach październikowych", to jednak głosuje wspólnie z PiS-em, poseł Kukiz odparł obcesowo: "Jakbym w pańskim życiorysie pogrzebał, to też bym parę rzeczy chyba znalazł". Dodał, że ustawę o sędziach pokoju blokuje minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i że z przyjemnością zagłosuje za ewentualnym wnioskiem o wotum nieufności dla niego.

Konkret24 przeanalizował głosowania, które odbyły się w październiku w Sejmie. Wniosek: tak jak PiS nie spełnił obietnicy o uchwaleniu ustawy o sędziach pokoju, tak Paweł Kukiz nie spełnił obietnicy, że nie będzie głosował wspólnie z PiS.

141 głosowań - Kukiz głosuje jak Kaczyński ponad 30 razy

W październiku 2022 roku były dwa posiedzenia Sejmu (jedno w dniach 6, 7 i 20 października; drugie – 26 i 27 października) - podczas nich przeprowadzono w sumie 282 głosowania. Dotyczyły różnych spraw, m.in. zmian porządku obrad, zmian w składach komisji sejmowych, przyjęcia bądź odrzucenia projektów ustaw, poprawek do projektów ustaw wniesionych przez posłów i senatorów.

Wzięliśmy pod uwagę tylko te głosowania, które dotyczyły samych ustaw - czyli głosowania nad wnioskami o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu, głosowanych poprawek do projektów ustaw, głosowanych poprawek senackich do ustaw, głosowania nad całością projektów ustaw. Przypomnijmy: Paweł Kukiz zapowiedział 29 września, że nie będzie wspólnych z PiS głosowań dotyczących jakichkolwiek ustaw.

Kukiz nie uczestniczył w głosowaniach na posiedzeniu Sejmu 6 i 7 października. Sprawdzając, czy spełnił swoją deklarację, uwzględniliśmy tylko te głosowania nad ustawami, w których brał udział. Takich głosowań było w październiku w sumie 141.

Podczas tych głosowań Paweł Kukiz 37 razy podniósł rękę tak samo jak Jarosław Kaczyński i pozostali posłowie PiS. 26 głosowań, podczas których Kukiz zachował się tak jak PiS, dotyczyło poselskich poprawek do projektów ustaw i poprawek senatorów do uchwalonych przez Sejm ustaw; jedno głosowane dotyczyło wniosku o przejście do trzeciego czytania projektu ustawy; w dziewięciu przypadkach były to głosowania nad całością projektów ustaw. W tych ostatnich głosowaniach Paweł Kukiz poparł m.in. kluczowe z punktu widzenia rządu Zjednoczonej Prawicy ustawy o sprzedaży węgla przez samorządy, o ograniczeniu cen energii, o zmianie waloryzacji emerytur i rent - ale także projekty ustaw m.in. o kontroli biopaliw, zmianach przepisów o prawach konsumenta, ratownikach medycznych, obszarach morskich, kuratorach sądowych, zmianach w przepisach o cyfryzacji ZUS. Jedyną ustawą, przeciwko której głosował Paweł Kukiz, była nowelizacja niektórych przepisów Kodeksu postępowania karnego i ustawy o prokuraturze.

Tylko w tym samym dniu, kiedy w porannej audycji w Trójki Kukiz zastrzegał, że od października "nie głosuje z PiS-em", aż 28 razy zagłosował tak jak prezes Kaczyński - na posiedzeniu Sejmu 27 października.

Tak więc - biorąc pod uwagę głosowania tylko od 1 do 31 października - Paweł Kukiz nie dotrzymał słowa, że "od 1 października nie głosuje z PiS", dopóki nie ma zostanie uchwalona ustawa o sędziach pokoju.

Kukiz jak opozycja - ponad 100 razy

Z drugiej strony, w czasie przeanalizowanych przez nas 141 październikowych głosowań w Sejmie, Paweł Kukiz częściej podnosił rękę tak jak większość opozycji - 106 razy. Większość tych głosowań dotyczyła poselskich i senackich poprawek do ustaw. Co ciekawe, w 27 głosowaniach posłowie opozycji głosowali tak samo jak posłowie PiS - siedem razy za przyjęciem ustaw o: ograniczeniu cen energii, waloryzacji emerytur i rent, kontroli biopaliw, zmianach przepisów o prawach konsumenta, ratownikach medycznych, obszarach morskich, zmianach w przepisach o cyfryzacji ZUS. Przeczy to wypowiedziom niektórych polityków PiS o tym, że "opozycja tylko przeszkadza w Sejmie". Jak pisaliśmy w Konkret24, takie opinie nie mają pokrycia w faktach.

Autorka/Autor:Piotr Jaźwiński

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Salon kosmetyczny z eksperymentalną terapią odchudzającą komarami jakoby działał w Gdańsku. Uchodźczyni z Ukrainy, która go prowadziła, miała na tym zarobić ponad milion złotych - wynika z rzekomego materiału stacji Euronews. Rozpowszechniają go w sieci prorosyjskie konta. Jest sfabrykowany.

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Źródło:
Konkret24

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24