Piotr Gliński: nie było nakazu zamykania cmentarzy. Był jednak zakaz ich odwiedzania


"Nie było żadnego rozporządzenia nakazującego zamknięcie cmentarzy" - napisał na Twitterze Piotr Gliński, reagując na wywiad Kazika Staszewskiego. Było jednak rozporządzenie zakazujące korzystania z publicznych terenów zieleni - a cmentarze do nich należą. Ponadto obowiązywał wydany przez archidiecezję zakaz wstępu na Stare Powązki, a Jarosław Kaczyński na nie wjechał.

Czy było rozporządzenie nakazujące zamknięcie cmentarzy? - temat ten powrócił w związku z nową piosenką Kazika Staszewskiego "Twój ból jest lepszy niż mój" oraz jego ostatnimi wywiadami dla mediów.

Kazik Staszewski o piosence "Twój ból jest lepszy niż mój" (wypowiedź z maja 2020 roku)
Kazik Staszewski o piosence "Twój ból jest lepszy niż mój" (wypowiedź z maja 2020 roku)tvn24

Przypomnijmy: 10 kwietnia wieczorem na swojej stronie internetowej dziennik "Fakt" opublikował zdjęcia z wizyty prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na zamkniętym Cmentarzu Powązkowskim, gdzie znajduje się grób jego matki oraz symboliczna mogiła Marii i Lecha Kaczyńskich. "Jak się rządzi prezydentem, premierem, rządem, to się rządzi również cmentarzem i wszystkim naokoło" - tak 12 kwietnia tę wizytę skomentował lider lewicy Włodzimierz Czarzasty w programie "Kawa na ławę" w TVN24. Poseł PiS Zbigniew Girzyński w tym samym programie powiedział, że "robienie wokół tej sprawy szumu jest zbyteczne, a liczne zakazy, które są, nie dotyczą cmentarzy".

Blisko 190 tys. udostępnień zyskał wpis scenarzystki filmowej Ilony Łepkowskiej, która w formie listu do Jarosława Kaczyńskiego napisała na Facebooku komentarz do zaistniałej sytuacji. "Okazał Pan głęboką pogardę i całkowity brak zrozumienia uczuć milionów zwykłych Polaków" - stwierdziła Łepkowska.

Właśnie tej sprawie poświęcona jest piosenka Kazika "Twój ból jest lepszy niż mój". Po tym, jak wygrała 15 maja Listę Przebojów Trójki, kierownictwo radia oskarżyło autorów listy, w tym Marka Niedźwieckiego, o sfałszowanie wyników głosowania, a utwór zniknął z pierwszego miejsca. To wywołało falę odejść z Programu III Polskiego Radia. Teraz Kazik w wywiadach związanych z promocją jego nowej płyty odnosi się do sytuacji, której poświęcił swój przebój.

Po jego wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" 30 maja zareagował stanowczo na Twiterze wicepremier, minister kultury Piotr Gliński.

"Inni nie mogli pójść"

W rozmowie z dziennikarzem "Rzeczpospolitej" Kazik Staszewski powiedział: "to nie jest piosenka o tym, że Jarosław Kaczyński poszedł na grób swojej mamy i symboliczny grób swojego brata. Piosenka jest o tym, że inni nie mogli pójść. O tym, że ludzie stanowiący rozporządzenia uważają, że prawo ma obowiązywać prosty lud, a nie ich. I o tym jest piosenka. Gdyby analogiczną historię wykonał Donald Tusk czy ktoś, tak samo byłbym oburzony i tak samo bym na to zareagował" - oświadczył lider Kultu.

Z kolei w wywiadzie dla Magazynu TVN24 Kazik Staszewski stwierdził, że wizyta prezesa PiS na cmentarzu była wyrazem pogardy. "To był wyraz mojego oburzenia, że inni ludzie zostali pozbawieni tego prawa, a prawo zostało nagięte dla jednej osoby, która nie pełni żadnej oficjalnej funkcji. Jeszcze gdyby na te Powązki poszedł Duda czy Morawiecki, to może byłoby to do przełknięcia, ale przecież Jarosław Kaczyński jest szeregowym posłem, więc skąd te przywileje, kiedy wszyscy inni nie mieli takiej możliwości? Pogarda, pogarda, pogarda. I tej pogardy nie mogłem puścić płazem".

Kazik Staszewski: jestem muzykiem, a nie komentatorem politycznym
Kazik Staszewski: jestem muzykiem, a nie komentatorem politycznymtvn24

Gliński: medialne kłamstwo

Do wypowiedzi Kazika minister Gliński odniósł się w aż trzech tweetach. "W związku z wywiadem Kazika dla 'Rz' jeszcze raz podkreślam, że nie było żadnego rozporządzenia nakazującego zamknięcie cmentarzy. Decyzje o ewentualnym zamknięciu podejmowały ich zarządy. Rządzący nie złamali więc żadnego zakazu, bo takiego nie było. Teza o rzekomym złamaniu równości wobec prawa to polityczna propaganda, na którą, niestety, wielu się nabiera. Żyjemy wciąż w systemie medialnego kłamstwa, który potrafi oszukać nawet ludzi tak bystrych jak Ilona Łepkowska, Piotr Zaremba czy Kazik Staszewski".

Wpisy wicepremiera wywołały falę komentarzy internautów. Przypomnieli zdjęcia zamkniętej bramy warszawskiego Cmentarza Powązkowskiego (zwanego Stare Powązki, tam znajduje się grób matki Jarosława Kaczyńskiego), na której umieszczono kartkę z informacją: "Koronawirus Uwaga!!! Uprzejmie informujemy, że zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z 31 marca w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii od dnia 2 kwietnia do 11 kwietnia 2020 r. cmentarz zostanie zamknięty dla osób odwiedzających groby".

Autor konta PolskaNormalna napisał: "Rozporządzenie Rady Ministrów z 31 marca (...) wprowadziło zakaz korzystania z pełniących funkcje publiczne i pokrytych roślinnością terenów zieleni (...) Według ustawy o ochronie przyrody z 16 kwietnia 2004 r. (art. 5 pkt 21), do takich terenów zieleni należą również cmentarze" (pisownia oryginalna).

Rząd zakazuje nieprecyzyjnie, archidiecezja - konkretnie

W rozporządzeniu z 31 marca w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, w rozdziale 7 "Czasowe ograniczenie korzystania z lokali lub terenów oraz obowiązek ich zabezpieczenia", jest paragraf 17:

§ 17. 1. W okresie od dnia 1 kwietnia 2020 r. do dnia 11 kwietnia 2020 r. zakazuje się korzystania z pełniących funkcje publiczne i pokrytych roślinnością terenów zieleni, w szczególności: parków, zieleńców, promenad, bulwarów, ogrodów botanicznych, zoologicznych, jordanowskich i zabytkowych, a także plaż. Rozporządzenie z 31 marca 2020 roku

W tym przepisie nie wspomniano o cmentarzach, ale jest określenie "pełniące funkcje publiczne i pokryte roślinnością tereny zieleni". Dokładnie takie określenia: "pełniące funkcje publiczne" i "pokryte roślinnością" są użyte w definicji terenów zieleni w ustawie o ochronie przyrody z 16 kwietnia 2004 roku, w art. 5 pkt 21:

"Tereny zieleni – tereny urządzone wraz z infrastrukturą techniczną i budynkami funkcjonalnie z nimi związanymi, pokryte roślinnością, pełniące funkcje publiczne, a w szczególności parki, zieleńce, promenady, bulwary, ogrody botaniczne, zoologiczne, jordanowskie i zabytkowe, cmentarze, zieleń towarzysząca drogom na terenie zabudowy, placom, zabytkowym fortyfikacjom, budynkom, składowiskom, lotniskom, dworcom kolejowym oraz obiektom przemysłowym".

Nieprecyzyjny zapis par. 17 rozporządzenia z 31 marca spowodował, że zarządcy cmentarzy podejmowali różne decyzje. Archidiecezja warszawska 2 kwietnia opublikowała komunikat: "Informujemy, że zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 31 marca 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, od dnia 2 kwietnia do 11 kwietnia 2020 r. Cmentarz Powązkowski zostaje zamknięty dla osób odwiedzających groby. Pochówki zmarłych odbywają się bez zmian, z zachowaniem obowiązujących obecnie ograniczeń sanitarnych".

https://twitter.com/grzegorzku/status/1267107253309583361?s=20

10 kwietnia przedstawiciele rządu oddali hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej, którzy są pochowani na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach (zwanym Powązki Wojskowe) - a ten nie był zamknięty. Zakaz wstępu na Stare Powązki, wydany przez zarząd cmentarza złamał za to Jarosław Kaczyński, o czym właśnie jest piosenka Kazika.

Jak tłumaczył 15 kwietnia rzecznik archidiecezji warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński, decyzję o zamknięciu Cmentarza Powązkowskiego podjął zarząd nekropolii i proboszcz kościoła św. Boromeusza. Odnosząc się do tego, że Jarosław Kaczyński na Stare Powązki wjechał, stwierdził w"Fakcie": "Nie obwiniałbym księdza proboszcza ani zarządu o zły przykład. Jeśli dzwonią najwyższe czynniki państwowe i gdy chodzi o rocznicę katastrofy smoleńskiej, trudno powiedzieć 'nie'".

11.04.2020 | Brama cmentarza otwarta przed prezesem PiS. "Nie mam pojęcia, w jakim trybie ta wizyta przebiegała"
11.04.2020 | Brama cmentarza otwarta przed prezesem PiS. "Nie mam pojęcia, w jakim trybie ta wizyta przebiegała"Fakty TVN

Warszawski ratusz nie zdecydował się na zamknięcie cmentarzy komunalnych. Jak informowała rzeczniczka urzędu miasta Karolina Gałecka, ratusz zwrócił się do premiera o wykładnię przepisów rozporządzenia z 31 marca - bez rezultatu.

Rząd tłumaczy, przepisu nie zmienia

W trzecim dniu obowiązywania rozporządzenia, 3 kwietnia, na skutek nieporozumień wywołanych par. 17 rzecznik rządu Piotr Mueller powiedział: "Rozporządzenie nie wprowadza zakazu wstępu na cmentarze. To decyzje leżące w gestii zarządców". Tyle że przepis par. 17 rozporządzenia nic nie mówi o tym, by zarządcy terenów zieleni – w tym także cmentarzy – mogli podejmować dowolne decyzje. Przepis ten wyraźnie mówi o zakazie korzystania z terenów zieleni.

Po słowach rzecznika archidiecezja warszawska nie odwołała zakazu wstępu na Stare Powązki.

Rząd nie doprecyzował przepisów, choć miał do tego okazję. 1 kwietnia wydał nowelizację rozporządzenia z 31 marca, zmieniając treść czterech paragrafów. Kolejna nowelizacja nastąpiła 7 kwietnia, a więc już po wypowiedzi rzecznika rządu, kiedy rządowi były już znane sprzeczne decyzje zarządów cmentarzy. Zmieniono treść sześciu paragrafów, ale nie tego, który dotyczył terenów zieleni.

Mieli uporządkować, a zakaz wprowadzili

W kolejnym rozporządzeniu o ograniczeniach związanych ze stanem epidemii – wydanym 10 kwietnia – rząd powtórzył przepis o zakazie korzystania do 19 kwietnia z terenów zieleni.

W rozporządzeniu z 15 kwietnia przepis ten uzyskał nową treść: zakazuje korzystania z "pełniących funkcje publiczne i pokrytych roślinnością terenów zieleni, w rozumieniu art. 5 pkt 21 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz.U. z 2020 r. poz. 55 i 471), a także plaż". Czyli wprost odsyłał do ustawowej definicji terenów zieleni, w której wymieniono również cmentarze.

To oznaczało, że od 15 kwietnia, już bez niejasności, obowiązywał zakaz wstępu na cmentarze.

Po tym, jak 15 kwietnia na ten przepis zwrócił uwagę dziennikarz "Dziennika Gazety Prawnej" Patryk Słowik, rząd przyznał się do pomyłki. Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński napisał na Twitterze: "Miała być zmiana porządkująca, niestety w gąszczu poprawek wkradł się błąd. Przepraszam i szykuję korektę wyłączającą wprost cmentarze".

Następnego dnia, zgodnie z obietnicą ministra Cieszyńskiego, w Dzienniku Ustaw ukazała się nowelizacja rozporządzenia z 15 kwietnia, która znosiła zakaz wstępu na cmentarze. Zakaz korzystania ze wszystkich terenów zieleni przestał obowiązywać od 20 kwietnia.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: konkret24, rp.pl, Magazyn TVN24; zdjęcie: Mateusz Marek/PAP

Pozostałe wiadomości

Cisza wyborcza nie spowodowała, że dezinformacja w mediach społecznościowych na temat prezydenckich wyborów ustała. Fake newsy dotyczyły zarówno samego głosowania, jak i niektórych polityków.

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Komentarze w sieci wywołuje informacja, jakoby we Włoszech miały zostać zakazane małżeństwa osób tej samej płci. Trudno jednak zakazać czegoś, co i tak nie jest dozwolone. Wyjaśniamy, na co pozwala włoskie prawo.

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+