"Rekordowo" liczny rząd Tuska? Policzyliśmy

Źródło:
Konkret24
Kotula: nie mamy rekordowej liczby ministerstw i wiceministerstw
Kotula: nie mamy rekordowej liczby ministerstw i wiceministerstwTVN24
wideo 2/6
Kotula: nie mamy rekordowej liczby ministerstw i wiceministerstwTVN24

Jak to jest z liczebnością obecnego rządu Donalda Tuska? Według opozycji za czasów Zjednoczonej Prawicy gabinety nie były tak liczne jak teraz. A według ministry Katarzyny Kotuli liczebność rządu Tuska wcale nie jest rekordowa. Policzyliśmy więc - do rekordu brakuje niewiele.

Kwestia liczebności rządu Donalda Tuska wraca co jakiś czas, ostatnio np. po dymisji wiceministra sprawiedliwości Bartłomieja Ciążyńskiego, ale też przy okazji kolejnych tarć w rządzącej koalicji. 25 sierpnia uczestnicy programu "Kawa na ławę" w TVN24 dyskutowali między innymi o tym, w jakim stanie jest ta koalicja. Ministra ds. równości Katarzyna Kotula przekonywała, że nie ma w niej "żadnego nadprezesa, nadkróla ani nadpremiera, który przesyłałby wszystkim rano przekaz dnia i mówiłby: wszyscy macie mówić tym samym językiem". "Wewnątrz koalicji 15 października nie kłócimy się także o stołki. To było jedyne, co trzymało razem Zjednoczoną Prawicę, co widać zresztą dzisiaj, gdzie pod dywanem walczą różne frakcje" - stwierdziła.

Na to zareagował poseł Konfederacji Michał Wawer, pytając: "To dlatego macie rekordową liczbę ministerstw i wiceministerstw, bo nie było sporu o stołki?". Kotula odpowiedziała: "Nie mamy rekordowej liczby. Warto to sprawdzić".

Natomiast tego samego dnia w rozmowie z portalem wpolityce.pl senator PiS Stanisław Karczewski, krytykując politykę finansową rządu Tuska, stwierdził: "Nie mieliśmy tak licznego rządu, jak oni. To jest w ogóle ewenement na skalę europejską. To bardzo liczny i niefunkcjonalny gabinet".

Kto ma rację? Policzyliśmy.

Obecna Rada Ministrów jest jedną z najliczniejszych w historii

Rada Ministrów pod przewodnictwem premiera Donalda Tuska została zaprzysiężona przez prezydenta 13 grudnia 2023 roku. Nie od razu był to jednak rząd docelowy, co zapowiadano. Skład się kształtował w kolejnych miesiącach. Na przykład nowy resort przemysłu z siedzibą w Katowicach zaczął działać dopiero 1 marca 2024 roku i tu można się spodziewać jeszcze decyzji personalnych, bo w kierownictwie resortu są na razie dwie osoby: ministra i dyrektor generalna (która jednak nie jest członkiem rządu).

Jak analizowaliśmy w Konkret24 w grudniu 2023 roku, w Radzie Ministrów zaprezentowanej przez Donalda Tuska jeszcze przed udzieleniem mu wotum zaufania przez Sejm (12 grudnia) było 19 szefów resortów, trzech ministrów członków Rady Ministrów, czterech ministrów w KPRM. Ta Rada Ministrów już przebiła liczebnością rząd Hanny Suchockiej, który do tej pory był najliczniejszym gabinetem w chwili akceptacji przez Sejm (liczył 25 osób). Ostatecznie zaprzysiężony rząd Donalda Tuska liczył 27 osób.

Rząd Tuska w momencie powołania był też liczniejszy od wszystkich rządów Zjednoczonej Prawicy z ostatnich ośmiu lat. Rada Ministrów Beaty Szydło (2015 rok) liczyła 24 członków. Po dwóch latach zastąpił ją Mateusz Morawiecki, który miał w gabinecie 22 osoby. Kolejny rząd, którym kierował (od 2019 roku), składał się z 23 członków. A ostatni, zwany tymczasowym lub dwutygodniowym - 19.

Ponieważ jednak od 13 grudnia 2023 roku w obecnym rządzie następowały zmiany, do tej analizy przyjmujemy stan z 29 sierpnia (bo tego okresu dotyczyły wypowiedzi Kotuli i Karczewskiego).

Według informacji na rządowej stronie obecna Rada Ministrów liczy 26 osób. Są w niej: premier Donald Tusk; 25 ministrów, w tym: - 19 ministrów szefów resortów, w tym dwóch wicepremierów - Krzysztof Gawkowski i Władysław Kosiniak-Kamysz; - 6 ministrów, którzy nie kierują resortami, miejscem ich pracy jest Kancelaria Prezesa Rady Ministrów: szef KPRM Jan Grabiec; minister ds. Unii Europejskiej Adam Szłapka; ministra ds. równości Katarzyna Kotula; ministra ds. społeczeństwa obywatelskiego Agnieszka Buczyńska, ministra ds. polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz; przewodniczący Stałego Komitetu Rady Ministrów Maciej Berek (ponadto jest też koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, który kieruje resortem spraw wewnętrznych i administracji, więc ma dwa stanowiska).

Liczebność rad ministrów od 1989 rokuKonkret24

Cały rząd Donalda Tuska nie jest najliczniejszy w historii

Jednak w szerszym rozumieniu rząd to nie tylko premier i ministrowie, ale także wiceministrowie (sekretarze i podsekretarze stanu) w resortach i KPRM. Wiceministrów można zaliczyć do szerzej rozumianego składu rządu, bo - zgodnie z ustawą o Radzie Ministrów - zastępują konstytucyjnych ministrów w ich pracach i mogą przedstawiać stanowisko rządu np. podczas obrad parlamentu. Są powoływani przez premiera na wniosek odpowiedniego ministra. Według stanu z 28 sierpnia 2024 roku łącznie wiceministrów - w KPRM i ministerstwach - jest 89.

Wiceministrów pracujących w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów jest 6, są to: Agnieszka Bartol-Saurel (wiceminister ds. UE); Magdalena Sobkowiak-Czarnecka (wiceminister ds. UE); Grzegorz Karpiński (zastępca szefa KPRM); Radosław Kujawa (sekretarz Kolegium do Spraw Służb Specjalnych); Karol Grzybowski (zastępca Przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów), Agnieszka Rucińska (odpowiedzialna za Centrum Informacyjne Rządu).

Natomiast w 19 resortach jest obecnie 83 wiceministrów.

Tak więc rząd Donalda Tuska liczy teraz 115 osób, szczegółowo przedstawiamy to w grafice poniżej.

Wbrew temu, co mówił senator Karczewski, nie jest to jednak rząd liczniejszy niż były w czasach Zjednoczonej Prawicy. W ostatnich latach w Konkret24 analizowaliśmy składy rządów kilka razy - otóż ówczesne gabinety bywały liczniejsze.

I tak np. 1 stycznia 2016 roku rząd pod przewodnictwem Beaty Szydło liczył 23 ministrów i 93 wiceministrów (łącznie 116 osób), ale 12 miesięcy później było to 20 ministrów i aż 101 wiceministrów (121 osób). Z kolei rząd Mateusza Morawieckiego - o czym informował on sam na początku marca 2018 roku - liczył 126 osób.

Obecny gabinet nie ma rekordowej liczby wiceministrów

Ponieważ poseł Konfederacji wspominał także o liczbie wiceministrów, przypomnijmy również te rządy, które były mniej liczne niż obecny rząd Tuska. Opieramy się tu na wcześniejszych analizach Konkret24.

W 2019 roku w skład rządu Mateusza Morawieckiego wchodziło 22 ministrów oraz 82 sekretarzy i podsekretarzy stany (104 osoby). W lutym 2020 roku Rada Ministrów składała się z 24 osób, a w ministerstwach było 88 sekretarzy i podsekretarzy stanu - w sumie było więc 112 osób. W sierpniu 2020 roku był premier, 23 ministrów i 81 wiceministrów (105 osób). Jesienią 2021 roku rząd Morawieckiego, oprócz premiera, liczył 19 ministrów oraz 76 sekretarzy i podsekretarzy stanu w ministerstwach i KPRM (96 osób).

Po rekonstrukcji rządu z czerwca 2022 roku rząd liczył 24 osoby: premiera, 16 ministrów szefów resortów (w tym czterech wicepremierów) i siedmiu ministrów bez teki. Razem z wiceministrami było to 107 osób. Rok później, po kolejnej rekonstrukcji, rząd Morawieckiego składał się z 27 osób – premiera, trzech wicepremierów i jednocześnie ministrów, wicepremiera i 22 ministrów. Razem z wiceministrami we wszystkich resortach oraz ministrami w KPRM rząd Morawieckiego liczył wtedy 112 osób.

Rada Ministrów Mateusza Morawieckiego, która rządziła jeszcze po wyborach parlamentarnych 15 października, według stanu na 26 listopada (na dzień przed dymisją tego gabinetu) liczyła 28 członków. Oprócz premiera byli to wicepremier Jarosław Kaczyński oraz 26 ministrów (17 kierowników resortów i dziewięcioro ministrów pełniących różne funkcje w KPRM). Dzień przed dymisją rząd ten razem z wiceministrami liczył 110 osób.

Z kolei tzw. dwutygodniowy rząd Mateusza Morawieckiego (19-osobowa Rada Ministrów powołana przez prezydenta 27 listopada, która 11 grudnia nie uzyskała wotum zaufania Sejmu i przestała istnieć) liczył premiera i 18 członków, w tym 16 szefów resortów i szefa KPRM Izabelę Antos oraz ministra bez teki Jacka Ozdobę.

Zatem - porównując składy obecnego rządu Tuska z ostatnim rządem Morawieckiego - możemy stwierdzić, że w rządzie Tuska jest o dwóch ministrów kierowników resortów więcej niż w rządzie Morawieckiego (19 vs 17), za to w rządzie Morawieckiego było o trzech ministrów bez teki więcej niż w obecnym rządzie Tuska (9 vs 6).

Obecny rząd Tuska nie jest także rekordowy pod względem liczby wiceministrów (89 vs 93 w rządzie Beaty Szydło) i ministerstw (19 vs 20 w rządzie Mateusza Morawieckiego do rekonstrukcji rządu w 2020 roku) czy liczby osób w Radzie Ministrów (26 vs 27).

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Radek Pietruszka

Pozostałe wiadomości

Prezydent Karol Nawrocki złożył projekt ustawy o ochronie polskiej wsi - w tym przed wyprzedażą ziemi obcokrajowcom. Teraz politycy przeciwnych opcji kłócą się, za których rządów sprzedano więcej polskiej ziemi. Obie strony jednak wprowadzają w błąd, prezentując dane albo wybiórczo, albo bez kontekstu. A ten jest istotny.

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Źródło:
Konkret24

W sieci od lipca rozchodzi się przekaz, jakoby rolnicy byli karani "za korzystanie z własnej studni" - co wielu internautów rozumie jako sytuację nową, wymuszoną kolejnymi restrykcjami Unii Europejskiej. To manipulacja, choć kary rzeczywiście są - lecz za coś innego i nie od dzisiaj. Natomiast resort infrastruktury analizuje inny problem.

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

Źródło:
Konkret24

Obecne kierownictwo MON chwali się, że przywrócono produkcję czołgów w Polsce. Poprzedni szef MON utrzymuje, że właśnie z tej produkcji zrezygnowano. Na przykładzie umów na koreańskie czołgi K2 widać, że "polonizacja" przemysłu zbrojeniowego to nie taka prosta sprawa.

Będziemy "polonizować" czołgi K2? Ambicje są, wiele niewiadomych też

Będziemy "polonizować" czołgi K2? Ambicje są, wiele niewiadomych też

Źródło:
TVN24+

Przyznając odznaczenia na koniec swojej prezydentury, Andrzej Duda miał pośmiertnie uhonorować także matkę Lecha i Jarosława Kaczyńskich - taki przekaz rozpowszechniano w mediach społecznościowych. Ta informacja nie tylko nie jest, lecz nawet nie mogłaby być prawdziwa. Z kilku powodów.

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Źródło:
Konkret24

W dyskusji na temat zasadności wydawania środków unijnych na jachty czy ekspresy do kawy pojawiła się sugestia, jakoby Donald Tusk kupił sobie posiadłość w Hiszpanii. Przekaz powiązano ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Brzmi niedorzecznie, lecz może być brzemienny w skutkach. Przedstawiamy, jakie mechanizmy za nim stoją, a eksperci tłumaczą, co wystarczy zrobić, by część Polaków uznała absurdalną historię za prawdopodobną.

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

Źródło:
Konkret24

Burza wokół KPO trwa, a w jej obliczu PiS rozpoczął swoją kampanię polityczną, wskazując niektóre przykłady dotacji jako wątpliwe. W serii grafik publikowanych w mediach społecznościowych partia piętnuje między innymi przyznanie pieniędzy właścicielce pizzerii na budowę solarium. Tylko że to akurat fake news.

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

Źródło:
Konkret24

"Beztroskie wydawanie na rzeczy, które zastanawiają ludzi" - jak to ocenił Donald Tusk - to skutek nie tylko nieprawidłowości w rozdzielaniu środków z KPO. Wynika też z koniecznego pośpiechu i dwuletniego opóźnienia wobec innych krajów UE. Tam pieniądze wydawano wcześniej i nieco inaczej.

Burza wokół KPO. Jak wydawano w innych krajach UE. Dlaczego w Polsce inaczej

Burza wokół KPO. Jak wydawano w innych krajach UE. Dlaczego w Polsce inaczej

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki już podczas inauguracyjnego orędzia zaprosił rząd na posiedzenie Rady Gabinetowej. Sekretarz stanu z jego kancelarii twierdzi, że rada będzie "narzędziem, by naciskać na rząd". Tylko czy prawo na to pozwala i w jakim zakresie?

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Źródło:
Konkret24

Wobec nagłośnionych nieprawidłowości dotyczących środków z Krajowego Planu Odbudowy internauci publikują teraz przykłady projektów, na które przyznano dotacje, a które wzbudzają ich wątpliwości. Wśród nich wymieniają kładkę pieszo-rowerową w Warszawie - oburza fakt, że miasto dostało pieniądze już po wybudowaniu mostu. Jednak błędnie połączono dwa różne programy KPO.

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

Źródło:
Konkret24

Po ujawnieniu nieprawidłowości w dotacjach z Krajowego Planu Odbudowy w sieci zaroiło się od przykładów inwestycji, na które mają pójść unijne pieniądze. Tylko że nie wszystkie publikowane teraz projekty są prawdziwe. Powstałe fake newsy rozpowszechniali między innymi politycy opozycji.

Bitcoiny, chwilówki, konsola... Na co środki z KPO nie poszły

Bitcoiny, chwilówki, konsola... Na co środki z KPO nie poszły

Źródło:
Konkret24

Zakup mikrofalówki do apartamentu, mebli do garderoby, jachtów czy platformy do nauki w brydża - upublicznienie takich dotacji ze środków Krajowego Planu Odbudowy wywołało publiczne oburzenie. Wyjaśniamy, co przedstawia krążąca w sieci mapa, o jak duże pieniądze chodzi i jak były przyznawane.

Afera z KPO. Mapa pokazała zaskakujące dotacje. Jak o nich decydowano

Afera z KPO. Mapa pokazała zaskakujące dotacje. Jak o nich decydowano

Źródło:
Konkret24

Opublikowany w sieci film wywołał kontrowersje i zarzuty do władz Warszawy o to, że stworzono "blok socjalny" tylko dla Ukraińców. Według autora uchodźcy mają być w stolicy faworyzowani kosztem Polaków przy przyznawaniu mieszkań. Przestrzegamy przed powielaniem tych tez - film jest pełen spekulacji i sugestii niepopartych ani danymi, ani faktami.

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

Źródło:
Konkret24

Władze Hiszpanii planują wprowadzić zakaz jazdy samochodem w pojedynkę i limit jednego auta na rodzinę - takie informacje rozchodzą się w polskim internecie. Są gorąco komentowane, z tym że bezpodstawnie: w rzeczywistości jest inaczej.

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

"Mam nadzieję, że moja prezydentura przywróci wiarę w składane obietnice" - mówił w inauguracyjnym orędziu prezydent Karol Nawrocki, przypominając swoje postulaty z Planu 21. Śledziliśmy całą jego kampanię wyborczą - podczas niej złożył kilkakrotnie więcej deklaracji, niż zawiera Plan 21. Niektórych już nie spełnił w terminie. A szef jego kancelarii właśnie przyznał, że prezydent "nie ma takiej sprawczości", aby przegłosować swoje pomysły w Sejmie. 

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji alarmują, że Polska jest rzekomo bardziej zadłużona od Ukrainy, mimo że ta toczy wojnę. To z kolei wzmaga oburzenie internautów, że nadal przekazujemy pomoc wschodniemu sąsiadowi. I tak się ta narracja nakręca. Tylko że porównanie, którego dokonują posłowie, jest manipulacyjne. Wyjaśniamy.

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Źródło:
Konkret24

W sądach będzie szybciej - zapowiedział nowy szef resortu sprawiedliwości Waldemar Żurek. Wprawdzie niektórzy politycy rządzącej koalicji przypominają, że to za poprzednich rządów czas trwania postępowań w sądach jeszcze bardziej wzrósł - lecz gabinet Donalda Tuska zbliża się do półmetka rządzenia. Przedstawiamy, co pokazują najnowsze statystyki dotyczące długości spraw w sądach.

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

Źródło:
TVN24+

Prezydent Andrzej Duda do końca swojej kadencji nie zajął się wszystkimi ustawami, które w ostatnim czasie do niego trafiły. Ponad dziesięć już czeka na biurku Karola Nawrockiego, inne niedługo tam trafią. Wśród nich jest kilka istotnych.

Karol Nawrocki prezydentem. Jakie ustawy do podpisu zostawił mu Duda

Karol Nawrocki prezydentem. Jakie ustawy do podpisu zostawił mu Duda

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek nie wyklucza "poprawiania systemu" wyborczego po tym, co obserwowaliśmy w tegorocznych wyborach prezydenckich. Część obywateli zastanawia się bowiem teraz, czy naprawdę "każdy głos się liczy". Inni: gdzie znajdziemy właściwy wynik głosowania. Przedstawiamy główne słabości systemu prawnego, które ujawniły się w tych wyborach. Eksperci wskazują, co warto poprawić.

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Źródło:
TVN24+

Dwóch niemieckich policjantów wjechało do Polski pod przykrywką wspólnego patrolu - taka informacja krąży w sieci wraz z nagraniem kontroli pewnego radiowozu przy granicy polsko-niemieckiej. Przekaz jest nieprawdziwy i to z kilku powodów.

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Źródło:
Konkret24

Fotografia rozpowszechniana jest z sugestywnymi komentarzami wywołanymi postawą prezydenta Karola Nawrockiego i miną premiera Donalda Tuska. Kadr jest mocny, bohaterowie wyraźnie pokazani... - jak się okazuje, aż za wyraźnie.

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

Źródło:
Konkret24

"Inżynier" z maczetą? Nie, Polak z Sosnowca. "Nielegalni" migranci w Gorzowie? Nie, tancerze z Senegalu. Posłowie dezinformują, szerzą antymigrancki hejt, rozbudzają niechęć do cudzoziemców - i pozostają w tym bezkarni. Eksperci przestrzegają przed grzechem zaniedbania. Czy państwo jest w takiej sytuacji bezradne?

"Oni są sprytni". Dlaczego posłowie bezkarnie szerzą hejt na obcokrajowców

"Oni są sprytni". Dlaczego posłowie bezkarnie szerzą hejt na obcokrajowców

Źródło:
TVN24+

Strasząc migrantami, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak posługuje się statystykami przestępstw na przykład z Hiszpanii. W nagraniu przekonuje, że nawet "prasa głównego nurtu" pisze, iż "tamtejsza sytuacja powinna być przestrogą". Sięgnęliśmy więc po ten sam artykuł z dziennika "El País" - przeczytaliśmy tam zupełnie co innego.

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Źródło:
Konkret24

Za sen lewicowo-liberalnych elit będą płacić kobiety - straszą politycy prawicy. I wskazują na dane o liczbie gwałtów popełnianych przez obcokrajowców w tych krajach Europy Zachodniej, które przyjęły dużo migrantów. Fakt, statystyki są tam wyższe niż w Polsce, lecz za tymi wzrostami nie tyle stoi zmiana rzeczywistości, co zmiana prawa. A także świadomości kobiet.

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Źródło:
TVN24+

Wraca przekaz, że język ukraiński ma się stać oficjalnie drugim językiem obcym w polskich szkołach podstawowych. Podstawą takich twierdzeń stał się facebookowy wpis ukraińskiej ambasady w Polsce. MEN wyjaśnia.

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel stwierdził w radiowym wywiadzie, że za rządów jego ugrupowania "pierwszy raz od lat" więcej Polaków wracało do Polski, niż z niej wyjeżdżało. Sprawdziliśmy dane - widać w nich pewien trend, który trwa już kolejny rok.

Więcej Polaków wraca do kraju? Trend jest widoczny

Więcej Polaków wraca do kraju? Trend jest widoczny

Źródło:
Konkret24

Wicepremier Radosław Sikorski postanowił pokazać, jak skutecznie obecny rząd walczy z inflacją i opublikował na swoim koncie zestawienie dwóch wartości poziomów inflacji. Jedna dotyczy czasów Zjednoczonej Prawicy, druga - tego roku. Tylko że ta prezentacja jest manipulacją.

Sikorski porównuje inflację za PiS i teraz. Wprowadza w błąd

Sikorski porównuje inflację za PiS i teraz. Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Nagranie z niemieckim policjantem patrolującym ulice wraz z polskimi funkcjonariuszami obiegło internet, wzbudzając komentarze pełne niepokoju i uwag o "kolejnym rozbiorze" Polski. Wystarczył jeden sugestywnie napisany post gdańskiego radnego PiS.

"Niemiecki policjant w gdańskiej drogówce". Co on tam robi?

"Niemiecki policjant w gdańskiej drogówce". Co on tam robi?

Źródło:
Konkret24