Nowy rząd Donalda Tuska będzie najliczniejszym z trzech, którymi kierował przewodniczący Platformy Obywatelskiej. Rada Ministrów swoją liczebnością przewyższy gabinet Hanny Suchockiej z 1992 roku, który w momencie powołania liczył 25 osób.
Donald Tusk w exposé w Sejmie przedstawił program swojego rządu oraz jego skład. Teraz w Sejmie trwa debata i sesja pytań od posłów - pytania premierowi chce zadać aż 254 posłów. Dzień wcześniej wotum zaufania nie otrzymał trzeci rząd Mateusza Morawieckiego, w następstwie czego Sejm w tzw. drugim kroku konstytucyjnym wybrał Donalda Tuska na premiera. W Radzie Ministrów pod przewodnictwem Donalda Tuska jest 19 szefów resortów, trzech ministrów członków Rady Ministrów (przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów, koordynator ds. służb specjalnych, szef KPRM), czterech ministrów w KPRM (ministra do spraw społeczeństwa obywatelskiego, Przewodnicząca Komitetu do spraw Pożytku Publicznego; ministra do spraw równości; minister ds. polityki senioralnej; minister do spraw Unii Europejskiej). Razem to 27 osób.
Pierwszy rząd Donalda Tuska, powołany przez prezydenta 16 listopada 2007 roku, miał 19 osób; drugi rząd, który został powołany 18 listopada 2011 roku, liczył 20 osób. Z kolei rząd Ewy Kopacz, która zastąpiła Tuska w fotelu premiera, liczył na starcie 19 członków.
Skład nowego rządu Tuska
Donald Tusk z trybuny sejmowej i w druku sejmowym opisał kompetencje każdego z członków rządu. Przedstawiają się następująco: Donald Tusk - premier; Władysław Kosiniak-Kamysz - wicepremier, minister obrony narodowej; Krzysztof Gawkowski - wicepremier, minister cyfryzacji; Maciej Berek - minister członek Rady Ministrów, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów; Adam Bodnar - minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny; Agnieszka Buczyńska - ministra do spraw społeczeństwa obywatelskiego, Przewodnicząca Komitetu do spraw Pożytku Publicznego; Borys Budka - minister aktywów państwowych; Marzena Czarnecka - ministra przemysłu; Andrzej Domański - minister finansów; Agnieszka Dziemianowicz-Bąk - ministra rodziny, pracy i polityki społecznej; Jan Grabiec - minister członek Rady Ministrów, szef KPRM; Paulina Hennig-Kloska - ministra klimatu i środowiska; Krzysztof Hetman - minister rozwoju i technologii; Marcin Kierwiński - minister spraw wewnętrznych i administracji; Dariusz Klimczak - minister infrastruktury, pełnomocnik rządu ds. CPK; Katarzyna Kotula - ministra do spraw równości; Izabela Leszczyna - ministra zdrowia; Barbara Nowacka - minister edukacji; Sławomir Nitras - minister sportu i turystyki; Marzena Okła-Drewnowicz - minister ds. polityki senioralnej; Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz - ministra funduszy i polityki regionalnej; Czesław Siekierski - minister rolnictwa i rozwoju wsi; Tomasz Siemoniak - minister członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych; Bartłomiej Sienkiewicz - minister kultury i dziedzictwa narodowego; Radosław Sikorski - minister spraw zagranicznych; Adam Szłapka - minister do spraw Unii Europejskiej; Dariusz Wieczorek - minister nauki.
Rząd Tuska i jego poprzednicy
Nowa Rada Ministrów na czele z Tuskiem przebije liczebnością rząd Hanny Suchockiej, który do tej pory była najliczniejszym gabinetem w chwili akceptacji przez Sejm. Na jej wniosek w rządzie znalazło się 25 osób: premier, dwóch wicepremierów, 21 ministrów i szef Komitetu Badań Naukowych.
Rząd Tuska będzie też liczniejszy od wszystkich rządów Prawa i Sprawiedliwości i Zjednoczonej Prawicy z ostatnich ośmiu lat. Rada Ministrów Beaty Szydło (2015 rok) liczyła 24 członków. Po dwóch latach zastąpił ją Mateusz Morawiecki, który miał w gabinecie 22 osoby. Kolejny rząd, którym kierował (od 2019 roku), składał się z 23 członków. A ostatni, zwany tymczasowym lub dwutygodniowym - 19.
Także dwa gabinety z czasu pierwszych rządów PiS z lat 2005-2007 był znacznie mniej liczne. Rząd Kazimierza Marcinkiewicza miał początkowo 17 członków, a rząd Jarosława Kaczyńskiego - 22.
Rząd Tuska zdecydowanie przewyższa liczebnością lewicowe rządy Leszka Millera (16 osób), Marka Belki (18 osób).
Liczebność rządów podana w powyższej tabeli dotyczy składu danej Rady Ministrów w momencie powołania. Oczywiście, wszystkie rządy ulegały kadrowym modyfikacjom w trakcie swojego urzędowania. I jak wynika z odpowiedzi na poselską interpelację, jakiej w lipcu 2018 roku udzielił ówczesny sekretarz stanu w KPRM Grzegorz Schreiber - np. według stanu na 1 stycznia 1997 roku ówczesny rząd Włodzimierza Cimoszewicza liczył tylko 14 ministrów.
W piśmie Grzegorza Schreibera podane są także liczby wiceministrów w niektórych rządach od 1997 roku. Wiceministrów można zaliczyć do szerzej pojmowanego składu rządu, skoro - zgodnie z ustawą o Radzie Ministrów - zastępują konstytucyjnych ministrów w ich pracach i mogą przedstawiać stanowisko rządu np. podczas obrad parlamentu. Są powoływani przez premiera na wniosek odpowiedniego ministra.
Najmniejszy rząd w szerokim rozumieniu miał premier Włodzimierz Cimoszewicz: 14 ministrów i 63 wiceministrów. W pierwszym rządzie PiS 1 stycznia 2007 roku było znacznie więcej osób: 21 ministrów i 89 wiceministrów. W rządach PO-PSL było 18 ministrów, malała za to liczba wiceministrów – z 85 w 2008 roku do 80 w 2015.
Palma pierwszeństwa dla rządów PiS
Kilkukrotne analizy Konkret24 dotyczące składów rządów pokazywały, że rządy PiS były najliczniejsze mimo zapowiedzi o odchudzaniu rządowej administracji.
W swoim wystąpieniu z 5 marca 2018 roku Mateusz Morawiecki informował, że na stanowiskach ministrów, wiceministrów (sekretarzy i podsekretarzy stanu) było zatrudnionych 126 osób. "W ciągu najbliższych dwóch-trzech miesięcy chcemy tę liczbę zredukować o 20-25 procent" – mówił premier. Czyli liczba ministrów i ich zastępców miała zmaleć o 31 osób, do 95. Ofiarami rządowego odchudzania zostało 17 sekretarzy i podsekretarzy stanu. Cztery miesiące później rząd, oprócz premiera, składał się z 21 ministrów oraz 83 sekretarzy i podsekretarzy stanu. Łącznie były to więc 104 osoby.
Po rekonstrukcji rządu z czerwca 2022 roku rząd liczył 24 osoby: premier, 16 ministrów szefów resortów (w tym czterech wicepremierów) i siedmiu ministrów bez teki. Razem z wiceministrami było to 107 osób.
Rok później, po kolejnej rekonstrukcji, rząd Morawieckiego składał się z 27 osób – premiera, trzech wicepremierów i jednocześnie ministrów, wicepremiera i 22 ministrów. To był najliczniejszy gabinet w historii III RP. Pod względem liczebności ówczesna Rada Ministrów liczyła o trzy osoby więcej niż rząd Mateusza Morawieckiego po rekonstrukcji z czerwca 2022 roku, o dwie więcej niż najliczniejszy do tej pory rząd III RP – czyli gabinet Hanny Suchockiej z 1992 roku, o trzy osoby więcej niż rząd Tadeusza Mazowieckiego z 1989 roku. W marcu 2020 roku 24-osobowa Rada Ministrów Mateusza Morawieckiego - co opisaliśmy w Konkret24 - była najliczniejszym gabinetem wśród 27 państw członkowskich Unii Europejskiej. Razem z wiceministrami we wszystkich resortach oraz w kancelarii premiera szeroki rząd Morawieckiego liczył 112 osób.
Trzeci rząd Mateusza Morawieckiego, który po wyborach prezydent Andrzej Duda powołał 27 listopada 2023 roku, miał w składzie 19 osób: premiera, 16 ministrów – szefów resortów (Marlena Maląg była jednocześnie ministrem cyfryzacji oraz ministrem rozwoju i technologii) i dwoje ministrów bez teki. 10 grudnia, a więc na dzień przed przegranym przez Morawieckiego głosowaniem w sprawie wotum zaufania, rząd liczył wraz z wiceministrami 89 osób.
Źródło: Konkret24