Rząd PiS obniżył "każdy istotny podatek"? Sprawdzamy słowa premiera

Posiedzenie Rady Ministrów KPRM | Adam Guz /

Podczas sobotniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości, premier Mateusz Morawiecki pochwalił się, że rząd Prawa i Sprawiedliwości obniżył "każdy istotny podatek". Wśród tych, które wymienił, pojawił się CIT, podatek akcyzowy i VAT w przypadku niektórych produktów. Najważniejszy podatek dla większości Polaków - PIT - nie zmienił się. Także obowiązujące stawki VAT za rządów PiS nie zostały obniżone.

My bardzo szanujemy opozycję. Tak nawet bardzo, że spełniamy jej własne obietnice - mówił podczas sobotniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości premier Mateusz Morawiecki, a jako punkt odniesienia obrał podatki.

"To Platforma Obywatelska obiecywała obniżenie podatków. Tymczasem my, rząd Prawa i Sprawiedliwości, obniżyliśmy każdy istotny podatek. Oni podnieśli VAT, a my obniżyliśmy podatek CIT dla wszystkich małych i średnich firm. Z 19 na 9 procent. Obniżyliśmy podatek akcyzowy ze względu na energię, obniżyliśmy również podatek VAT poprzez redukcję tych stawek, które są na podobnego typu produkty, zwykle zresztą takie, na które wcześniej też się nie dawało, jak smoczki, pieluchy, wózki dziecięce, bo my chcemy służyć polskim rodzinom"- mówił premier.

"Tak bardzo szanujemy opozycję, że spełniamy jej własne obietnice"
"Tak bardzo szanujemy opozycję, że spełniamy jej własne obietnice"tvn24

"Każdy istotny podatek"? Nie.

Aktualnie w Polsce wyróżniamy kilkanaście rodzajów podatków. Większość spośród nich to podatki bezpośrednie, takie jak np: podatek dochodowy od osób fizycznych (PIT), podatek dochodowy od osób prawnych (CIT), podatek od spadków i darowizn, podatek od czynności cywilnoprawnych, czy podatek rolny. Do tego istnieją także podatki pośrednie, takie jak podatek od towarów i usług (VAT), podatek akcyzowy, podatek od gier.

Najważniejszy dla większości Polaków jest podatek dochodowy od osób fizycznych. PIT płacą osoby, które uzyskują przychody m.in. ze stosunku pracy, emerytur lub rent czy pozarolniczej działalności gospodarczej. Jak wynika z danych Ministerstwa Finansów, w 2017 r. takich podatników było ponad 26 mln. Ich dochody były opodatkowane bądź przy zastosowaniu tzw. skali podatkowej - w zależności od wysokości dochodów wynosi ona 18 lub 32 proc., bądź stawką 19 proc. Dwie pierwsze stawki obowiązują od 2009 r. - obniżka podatków (wobec obowiązujących do 2008 r. stawek: 19, 30 i 40 proc.) była wówczas efektem ustawy przygotowanej w 2006 r. jeszcze przez rząd PiS, Samoobrony i LPR.

W obecnej kadencji rządu Prawa i Sprawiedliwości stawki podatku PIT nie uległy zmianie. Od 1 stycznia 2017 roku wzrosła jedynie kwota wolna od podatku dla osób najmniej zarabiających - z 3091 zł do 6600 zł. Od 2018 r. jest to 8 tys zł. dla osób osiągających dochody do tej kwoty, następnie przechodzi w kwotę degresywną i zmniejsza się (do 0 przy dochodzie powyżej 127 tys. zł). Zmieniły się także podatki dla osób najwięcej zarabiających. Każda osoba fizyczna rozliczająca PIT, której dochód przekracza co najmniej milion rocznie, czyli 86 tys. złotych miesięcznie, będzie musiała odprowadzić tzw. "daninę solidarnościową", która zasili fundusz wsparcia osób niepełnosprawnych.

"To jest walka o klasę średnią"
"To jest walka o klasę średnią"tvn24

Podczas sobotniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości Mateusz Morawiecki złożył kilka obietnic przedwyborczych, wśród nich m.in. brak podatku PIT dla pracowników do 26. roku życia oraz "obniżenie PIT-u dla wszystkich osób pracujących, co zrobimy jeszcze w tym roku".

"Oni podwyższyli podatek VAT". Rząd PiS nie obniżył go

Obniżka VAT to jedna z niespełnionych obietnic wyborczych Prawa i Sprawiedliwości.

Wyższa stawka VAT (z 7 do 8 proc. i z 22 do 23 proc.) została wprowadzona w czasie kryzysu w 2011 roku, kiedy w Polsce rządziła Platforma Obywatelska. Miało to być rozwiązanie tymczasowe, obowiązuje do końca 2018 r. Jednak 22 listopada ubiegłego roku Sejm zdecydował głosami PiS, że wyższa stawka nie zostanie obniżona i będzie obowiązywać do końca roku następującego po roku, w którym spełnione zostaną określone warunki relacji długu do PKB.

23.11.2018 | Niespełniona obietnica PiS. VAT nie zostanie obniżony
23.11.2018 | Niespełniona obietnica PiS. VAT nie zostanie obniżonyPaweł Płuska | Fakty TVN

Stawka podstawowa VAT w Polsce to 23 procent - to jedna z najwyższych obowiązujących w Europie.

Rzeczywiście, zmieni się stawka VAT na niektóre produkty, o czym wspominał premier podczas sobotniej konwencji. Sejm, podtrzymując stawki VAT na poziomie 23 i 8 procent, przyjął także projekt nowych matryc VAT, który pozwala ustalić, jaką stawką objęte są poszczególne kategorie produktów. Obniżona stawka VAT obejmie m.in. produkty wymienione przez premiera, takie jak smoczki, pieluchy, wózki dziecięce. Obniżonym podatkiem 5 proc. VAT obłożone będą nie tylko produkty dla dzieci, ale także m.in. artykuły higieniczne, wszystkie rodzaje pieczywa (wcześniej było to 5, 8 i 23 proc. VAT, w zależności od produktu), owoce cytrusowe czy książki i gazety. Część zmian ma zacząć obowiązywać od 1 kwietnia 2019 r., a część od 1 stycznia 2020 r.

W projekcie znalazły się jednak i produkty, które będą objęte wyższym VAT-em niż dotychczas. Są wśród nich m.in. soki z owoców i warzyw innych niż tak zwane 100 procent; skorupiaki - homary, ośmiornice czy kraby - mają być objęte 23 proc. stawką VAT (dotychczas - 5 proc.).

Największe kontrowersje podniosła propozycja dotycząca leków dla zwierząt. Po burzy, jaką wywołała planowana podwyżka, wiceminister finansów Filip Świtała zapewnił, że stawka VAT na leki dla zwierząt pozostanie na niższym poziomie 8-procentowym, tak jak jest obecnie.

"Obniżyliśmy CIT dla wszystkich małych i średnich firm". To prawda, choć więcej małych i średnich przedsiębiorców płaci PIT

Podatek dochodowy od osób prawnych (CIT) po raz pierwszy został obniżony przez rząd PiS w czerwcu 2016 roku, dzięki czemu od 2017 r. obowiązywała stawka 15 proc., a nie jak wcześniej - 19 proc.

Kolejny rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw przedstawionym przez Minister Finansów Rada Ministrów przyjęła 25 września 2018 r. Ustawa weszła w życie 1 stycznia 2019 roku. Obniżyła ona stawkę podatku CIT dla pewnej grupy podmiotów z 15 do 9 proc., ale jednocześnie podniosła liczbę warunków, jakie należy spełnić, aby móc korzystać z tych zmian.

Do 9-procentowej stawki zakwalifikowano podmioty, których przychód za poprzedni rok podatkowy nie przekroczył 1,2 mln euro brutto (w przeliczeniu według kursu NBP). Preferencja obejmie również przedsiębiorców rozpoczynających działalność w danym roku podatkowym w rozliczeniu za pierwszy rok działalności.

Premier Morawiecki o obniżeniu stawki CIT i ZUS dla małych firm
Premier Morawiecki o obniżeniu stawki CIT i ZUS dla małych firmtvn24

Już na etapie prac legislacyjnych w 2016 r., przy pierwszej obniżce CIT, przedsiębiorcy oraz eksperci zwracali uwagę, że obniżka CIT do 15 proc. dla najmniejszych firm de facto nie zmniejszy istotnie obciążeń podatkowych, gdyż zdecydowana większość tzw. małych podatników w Polsce podlega opodatkowaniu PIT. Jak wynika z danych statystycznych, przygotowanych przez Ministerstwo Finansów, ok. 90 proc. firm w Polsce (w tym jednoosobowych działalności gospodarczych) rozlicza się z fiskusem jako działalność gospodarcza osób fizycznych i są one opodatkowane na zasadach ogólnych (skala podatkowa 18 proc. lub 32 proc.) albo podatkiem liniowym (19 proc.).

Według informacji Ministerstwa Finansów, w 2017 r. podatników płacących CIT było 509 tys. Według szacunków ministerstwa, z preferencyjnej stawki może skorzystać 440 tys. podatników. Dla porównania, tylko podatników podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT), prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą opodatkowaną stawką 19 proc. (bardziej popularną formą rozliczenia jest skala podatkowa), było w 2017 r. ponad 572 tysiące.

CIT na poziomie 9 procent to najniższy taki podatek w Unii Europejskiej. Taki sam obowiązuje jedynie na Węgrzech. Należy jednak pamiętać, że część krajów stosuje niższe stawki podatkowe w odniesieniu do mniejszych firm charakteryzujących się niższymi przychodami. Tak jest choćby na Litwie, gdzie małe przedsiębiorstwa i przedsiębiorstwa rolne, zamiast głównej 15-procentowej stawki, mogą być objętą stawką w wysokości 0 lub 5 procent. Ta druga dotyczy firm, które zatrudniają mniej niż 10 pracowników i ich roczne przychody nie przekraczają 300 tysięcy euro. Od 1 stycznia 2018 roku stawka CIT jest obniżana do 0 procent w pierwszym roku działalności, jeżeli podmioty spełnią określone warunki.

"Obniżyliśmy podatek akcyzowy ze względu na energię". To prawda

W 2018 r. rząd długo zastanawiał się, jak zatrzymać w kolejnym roku rosnące ceny prądu. 28 grudnia parlament przyjął projekt nowelizacja ustawy o podatku akcyzowym i niektórych innych ustaw, która weszła w życie 1 stycznia 2019 r. Zakłada ona przede wszystkim czterokrotną obniżkę akcyzy - z 20 zł na 5 zł za MWh.

Do ustawy w ostatniej chwili wniesiono autopoprawkę - nie była ona tylko kosmetyczna. Projekt nowelizacji wydłużył się z dwóch do 12 stron, a koszt całego rozwiązania znacząco wzrósł. Oprócz obniżki akcyzy i 95-procentowej redukcji tzw. opłaty przejściowej, jako głównymi narzędziami walki z drożejącym prądem, wprowadzała ona "mechanizm utrzymania cen energii elektrycznej przy jednoczesnej wypłacie utraconych przychodów przedsiębiorstwom obrotu oraz dystrybucyjnym".

Oznacza to, że firmy sprzedające energię elektryczną będą miały obowiązek utrzymania cen i stawek w taryfie w 2019 roku na poziomie z początku roku 2018. Te, które po 30 czerwca 2018 r. już podniosły ceny, będą musiały wrócić do starych cen. Na zmianę taryfy mają mieć czas do 1 kwietnia 2019 r., ale ze skutkiem od 1 stycznia 2019 r. W zamian firmy mają dostać od państwa rekompensaty, w ramach Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny.

Koszt zmian wprowadzonych ustawą, według szacunków ma wynieść 9,09 miliarda złotych. Na spadku akcyzy w 2019 roku odbiorcy mają zaoszczędzić 1,85 mld zł.

Derski o cenach prądu
Derski o cenach prądu

Eksperci Konfederacji Lewiatan w styczniu tego roku podnosili, że "wdrożona z początkiem stycznia br. obniżka akcyzy stanowi środek selektywnej pomocy i wymaga uzyskania przez Polskę notyfikacji Komisji Europejskiej". Ministerstwo Energii informowało, że w sprawie ustawy prowadzi rozmowy z Komisją Europejską i od tych ustaleń będzie zależeć, czy konieczna będzie jej nowelizacja.

Autor: beata biel / Źródło: Konkret24; tvn24bis.pl, infor.pl; zdjęcie: PAP/Radek Pietruszka

Źródło zdjęcia głównego: KPRM | Adam Guz /

Pozostałe wiadomości

Zapowiedzi rządu o "reakcji na przestępczość zorganizowaną cudzoziemców" wykorzystuje kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, przywołując w swoich wystąpieniach liczbę "deportowanych" z Polski w 2024 roku. Jeszcze inną liczbę - jako "wydalonych Gruzinów" - podaje minister Katarzyna Lubnauer. Co to za statystyki?

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

Źródło:
Konkret24

Według posła Michała Moskala i innych polityków PiS "pakt migracyjny wchodzi w fazę realizacji", a "państwowe instytucje mają być przygotowane na przyjęcie rzesz nielegalnych imigrantów". Dowodzić tego ma pismo, którego kopię Moskal opublikował w mediach społecznościowych. A to aktualizacja dokumentu, którego przyjęcie wymusza ustawa przyjęta... za pierwszych rządów PiS.

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

Źródło:
Konkret24

Rachunki za energię niższe o jedną trzecią - taką obietnicę złożył wyborcom Karol Nawrocki, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Wyjaśniamy, dlaczego prezydent RP ma "marginalny wpływ" na ceny energii - zarówno na świecie, jak i w Polsce.

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz stwierdził, że Komisja Europejska - decydując o ewentualnym zwolnieniu Polski z obowiązku przyjmowania migrantów - będzie uwzględniała obecną liczbę ukraińskich uchodźców w naszym kraju. Sprawdziliśmy, co stanowią unijne dokumenty w tej sprawie.

Pakt migracyjny a Polska. Kiedy Komisja Europejska zdecyduje

Pakt migracyjny a Polska. Kiedy Komisja Europejska zdecyduje

Źródło:
Konkret24

Angelina Jolie miała dostać 20 milionów dolarów, Sean Penn – 5 milionów, a Orlando Bloom – 8 milionów za to, że pojechali na Ukrainę robić promocję Zełenskiemu - taka narracja rozpowszechniana jest w internecie. Wyjazdy miały być finansowane przez amerykańską agencję pomocową USAID. Pojawienie się tej historii nieprzypadkowo zbiega się w czasie z ostatnimi decyzjami Donalda Trumpa. Zmyślony przekaz jest tworem rosyjskiej dezinformacji i ma konkretny cel.

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z dostępem członków sejmowej komisji ds. Pegasusa do najtajniejszych informacji? Wobec dyskusji na ten temat pomiędzy politykami - sprawdziliśmy. Okazuje się, że rzeczywiście nie wszyscy mogą czytać akta z klauzulą "ściśle tajne".

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

Źródło:
Konkret24

Brak przesłanek prawnych do twierdzenia, że w Polsce doszło do zamachu stanu - oceniają eksperci, komentując zawiadomienie do prokuratury złożone przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego. A raczej: do konkretnego prokuratora. Bo kto, przez kogo i w jakiej sprawie uruchomił tę akcję, dużo mówi o jej drugim, politycznym dnie.

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej politycy opozycji, ale też prawicowe media i internauci alarmują, że po wyborach prezydenckich w Polsce możliwy jest "wariant rumuński" - jeśli zwycięzca "nie spodoba się Brukseli". Na temat wydarzeń w Rumunii krąży wiele manipulacji, wszystkiego nie ujawniono, dlatego łatwo ten casus wykorzystywać w fałszywych przekazach. Wyjaśniamy, co na razie ustalono w sprawie wpływu na wybory w Rumunii.

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

Źródło:
Konkret24

- Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory poprzez Twittera czy Facebooka - stwierdził w radiowym wywiadzie kandydujący na prezydenta poseł Marek Jakubiak. To częsta postawa tych, którzy lekceważą skuteczność odziaływania kanałów Putina. Przedstawiamy pięć głównych stosowanych w rosyjskiej dezinformacji metod wpływania na poglądy wyborców.

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

Źródło:
Konkret24

"Niech sprawdzi konta swoich kolegów, część na pewno tam znajdzie" - reagują internauci na rozpowszechniany w mediach społecznościowych przekaz, jakoby prezydent Wołodymyr Zełenski sprzeniewierzył pieniądze przekazane przez USA na pomoc walczącej Ukrainie. Ta narracja powstała w wyniku zmanipulowania wypowiedzi Zełenskiego i jest podbijana w sieci przez prokremlowskie kanały.

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

Źródło:
Konkret24

Jak w końcu będzie z kominkami opalanymi drewnem? W mediach społecznościowych internauci nie zostawiają suchej nitki na propozycjach rzekomych nowych przepisów, alarmując, że w całym kraju zacznie obowiązywać zakaz używania kominków na drewno. Jednak są już kolejne propozycje zmian w programie "Czyste powietrze", a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uspokaja.

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

Źródło:
Konkret24

Akcje, petycje, plakaty, fałszywe informacje - politycy Konfederacji, ale też Karol Nawrocki oraz rzesza internautów dezinformują na temat Centrów Integracji Cudzoziemców. Alarmują, że to "ośrodki dla nielegalnych imigrantów", że powstają "z pieniędzy podatników", że to realizacja paktu migracyjnego. To wszystko nieprawda.

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Według europosła Prawa i Sprawiedliwości Patryka Jakiego Niemcy na politykę migracyjną wydają mniej więcej tyle, co na całą armię. Sprawdziliśmy dostępne dane.

Ile Niemcy wydają na armię, ile na migrantów? Patryk Jaki twierdzi, że prawie tyle samo

Ile Niemcy wydają na armię, ile na migrantów? Patryk Jaki twierdzi, że prawie tyle samo

Źródło:
Konkret24

Internauci donoszą, że środki, które mogłyby pójść na wsparcie ofiar powodzi w Polsce, zostały przeznaczone na budowę ośrodka dla migrantów. Sprawdziliśmy, o jaki budynek chodzi.

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Przekaz o tym, że szkocki rząd rzekomo rozważa wprowadzenie zakazu posiadania kotów, wywołał sporo zamieszania w brytyjskich mediach. Stamtąd dotarł do polskich internautów. Jednak raport, który jakoby miał rekomendować taki zakaz, nigdzie o nim nie wspomina.

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Źródło:
Konkret24

Według polityków opozycji Komisja Europejska poinformowała poprzez swojego komisarza, że "Polska nie będzie zwolniona z mechanizmu solidarności" w ramach paktu migracyjnego. "Tusk blagował!", "Polacy ograni przez Tuska", "Tusk okłamuje Polaków" - alarmują politycy i część serwisów informacyjnych. Ale unijny komisarz wcale tak nie napisał.

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

Źródło:
Konkret24

Administracja Donalda Trumpa wykorzystała katastrofę lotniczą w Waszyngtonie, by walczyć z polityką inkluzywności w amerykańskiej armii. A wypowiedzi prezydenta dały początek fałszywej teorii, jakoby za wypadek odpowiadała transpłciowa kobieta, która rzekomo siedziała za sterami wojskowego śmigłowca.

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

Źródło:
Konkret24

"Latynosi za Trumpem 2024" - koszulkę z takim napisem rzekomo nosi mężczyzna zatrzymany przez amerykańskie służby migracyjne. Sam ma być Latynosem. Zdjęcie, które pokazuje tę sytuację, krąży po platformach społecznościowych. Nie dość, że jest stare, to jeszcze zostało przerobione. Wyjaśniamy.

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Źródło:
Konkret24

Wraz z rosnącą liczbą zachorowań na grypę w ostatnich tygodniach zwiększa się aktywność przeciwników szczepień. Do obiegu wracają stare teorie - na przykład ta, że dowodem na nieskuteczność szczepionek na grypę jest fakt, iż choroba ta pojawia się co roku. Eksperci wyjaśniają więc, o co chodzi z sezonowością grypy i dlaczego właśnie szczepionki zmniejszają ryzyko zachorowania.

Szczepionki są, a "mamy grypę co roku". Eksperci tłumaczą

Szczepionki są, a "mamy grypę co roku". Eksperci tłumaczą

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się doniesienia, jakoby prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski bezpłatnie korzystał z nieruchomości, które należą do urzędu miasta. Dowód ma stanowić rozpowszechniane przez internautów zdjęcie artykułu. Ta zmyślona historia to reakcja na informacje o korzystaniu przez Karola Nawrockiego z apartamentu w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Warszawski ratusz zaprzecza, a my wskazujemy, co może sugerować, że ten artykuł to fałszywka.

Trzaskowski "żyje na koszt miasta"? Dowodem spreparowany artykuł

Trzaskowski "żyje na koszt miasta"? Dowodem spreparowany artykuł

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

Przedstawiciele opozycji, ale także kandydatka Lewicy na prezydenta Magdalena Biejat uznają, że zwolnienie byłego szefa RARS Michała K. z aresztu przez brytyjski sąd oznacza, iż zarzuty postawione mu przez polską prokuraturę były niezasadne. To fałszywa teza, bo sąd w Londynie nie oceniał zarzutów prokuratury. Śledztwo w sprawie RARS trwa i są kolejni aresztowani.

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska znowu chce narzucić Polakom "żywność z robaków zamiast mięsa i nabiału" - tak prawicowi politycy interpretują decyzję o wpisaniu proszku z pewnego gatunku chrząszczy na unijną listę tak zwanej nowej żywności. Tyle że ów owad został dopuszczony do spożycia już dawno. Tłumaczymy, o co chodzi z "napromieniowanymi larwami żółtego mącznika".

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Źródło:
Konkret24

Po 33. Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w sieci rozpowszechniano informacje, że koszty związane z jego organizacją w różnych miastach miały zostać pokryte z pieniędzy publicznych. Według jednego z takich przekazów miasto Warszawa zapłaciło za scenę, z której transmitowano finał. Urząd miasta to dementuje.

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Źródło:
Konkret24

Góra McKinley zamiast Denali, Zatoka Amerykańska zamiast Meksykańskiej. Prezydent Donald Trump zarządził zmianę tych dwóch nazw geograficznych. Dlaczego mógł tak zrobić? Czy świat musi się dostosować do tych zmian? Jakie nazwy będą obowiązywały w Polsce? Wyjaśniamy.

Trump zmienił Zatokę Meksykańską na Amerykańską. Świat musi się dostosować?

Trump zmienił Zatokę Meksykańską na Amerykańską. Świat musi się dostosować?

Źródło:
Konkret24