FAŁSZ

Wszystkie projekty ustaw o aborcji były "wyrzucane do kosza w pierwszym czytaniu"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24
Hołownia: sam będę głosował za tym, żeby wszystkie projekty w sprawie aborcji trafiły do drugiego czytania
Hołownia: sam będę głosował za tym, żeby wszystkie projekty w sprawie aborcji trafiły do drugiego czytaniatvn24
wideo 2/5
Hołownia: sam będę głosował za tym, żeby wszystkie projekty w sprawie aborcji trafiły do drugiego czytaniatvn24

Posłanka Polski 2050 Szymona Hołowni Aleksandra Leo wątpi w to, że ustawa liberalizująca prawo kobiet do legalnej aborcji zostanie szybko uchwalona. Bo - jej zdaniem - od 1993 roku żaden z projektów nie przeszedł w Sejmie do drugiego czytania, czyli szybko był odrzucany. Nie ona jedna tak sądzi. Sprawdziliśmy: nie jest to prawdą.

Sejm na posiedzeniu 11 kwietnia zajmie się czterema projektami ustaw dotyczącymi aborcji. W listopadzie zeszłego roku Lewica złożyła dwa projekty ustaw w sprawie liberalizacji przepisów aborcyjnych. Jeden z nich częściowo depenalizuje aborcję i pomoc w niej, drugi umożliwia przerwanie ciąży do końca 12. tygodnia jej trwania. Pod koniec stycznia do Sejmu wpłynął także projekt grupy posłów Koalicji Obywatelskiej, który zakłada, że osoba w ciąży ma prawo do świadczenia zdrowotnego w postaci przerwania ciąży w okresie pierwszych 12 tygodni jej trwania. Oprócz tych projektów, pod koniec lutego Trzecia Droga (PSL i Polska 2050) złożyła w Sejmie projekt ustawy, który odwraca wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku w sprawie przepisów dotyczący aborcji. Politycy zapowiedzieli też złożenie wniosku dotyczącego referendum ogólnokrajowego w tej sprawie.

CZYTAJ WIĘCEJ W KONKRET24: "Kodeksowe" i "niekodeksowe". Co zawierają cztery projekty ustaw dotyczących aborcji

Polska 2050 kontra Lewica

Posłanka klubu Polski 2050 – Trzeciej Drogi Aleksandra Leo wątpi w to, że liberalizacja przepisów aborcyjnych nastąpi. "Jestem za legalną aborcją do 12. tygodnia, popieram projekt Koalicji Obywatelskiej i będę za nim głosowała" – zadeklarowała w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" z 19 marca. "Bardzo bym chciała, aby Polki miały takie prawo i aby po 30 latach ta niekończąca się dyskusja w końcu się zakończyła. Niestety, obawiam się, że to się nieprędko wydarzy. Od 1993 roku do Sejmu wpłynęły 23 projekty dotyczące aborcji. Żaden nie przeszedł do drugiego czytania. To też o czymś świadczy" – powiedziała posłanka Leo.

Wcześniej podobnie mówił o tym marszałek Sejmu Szymon Hołownia na konferencji w Sejmie 8 marca: "Od 1996 roku wszystkie projekty dotyczące zmiany prawa aborcyjnego w tej izbie były wyrzucane do kosza w pierwszym czytaniu". Z kolei dzień wcześniej posłanka Barbara Oliwiecka mówiła w rozmowie z OKO.press: "Od 1993 roku ponad 23 projekty ustaw dotyczących aborcji zostały odrzucone w pierwszym czytaniu. Nie chcemy do tego doprowadzić po raz kolejny. Polki oczekują od nas odpowiedzialnych i skutecznych działań".

Cytat z wypowiedzi posłanki Leo i link do wywiadu zamieściła na platformie X rzeczniczka marszałka Hołowni Katarzyna Karpa-Świderek. "Od 1993 roku do Sejmu wpłynęły 23 projekty dotyczące aborcji. Żaden nie przeszedł do drugiego czytania. To też o czymś świadczy – Aleksandra Leo o tym jak bardzo potrzebujemy zmiany prawa ws. #aborcja i że wulgarny język nie posuwa tematu do przodu". Słowa o wulgarnym języku to aluzja do słów szefowej klubu parlamentarnego Lewicy Anny Marii Żukowskiej, która apel Szymona Hołowni o zachowanie spokoju w dyskusji aborcyjnej skomentowała na platformie X słowami: "Wyp******** z tym spokojem" (asteryski od redakcji).

Posłanka Żukowska też zareagowała na wpis rzeczniczki marszałka. "Dlaczego Pani kłamie? Kląć nie można, ale kłamać w żywe oczy już tak? Za czasów SLD dwa zostały nawet uchwalone jako ustawy, jedna weszła nawet w życie, niestety pierwszą ustawę uwalił Wałęsa, a drugą Zoll. Proszę się dokształcić" – napisała na platformie X.

Sprawdziliśmy więc, ile projektów ustaw dotyczących aborcji od 1993 roku trafiło do Sejmu i jaki był przebieg sejmowych prac.

Projekty w czytaniu

Musimy najpierw jednak wyjaśnić, na czym polegają tzw. czytania ustaw w Sejmie. Art. 119 konstytucji stanowi, że "Sejm rozpatruje projekt ustawy w trzech czytaniach". Rozwinięcie tego przepisu znajduje się w Regulaminie Sejmu. W uproszczeniu: pierwsze czytanie – czyli pierwsza dyskusja nad projektem - odbywa się albo na forum Sejmu, albo w odpowiedniej komisji sejmowej po tym, jak projekt ustawy (niezależnie czy poselski, senacki, rządowy czy obywatelski) trafi do Sejmu. Jeśli w pierwszym czytaniu większość posłów opowie się za skierowaniem projektu do dalszych prac – trafia on do odpowiedniej komisji sejmowej. Drugie czytanie to debata na forum Sejmu nad sprawozdaniem komisji o pracach nad projektem. Trzecie czytanie – to głosowanie nad poprawkami do projektu i ostatecznie nad całością projektu ustawy.

Osiem projektów było w drugim czytaniu. Cztery nawet uchwalone

Posłanka Leo podała, że od 1993 roku - czyli po tym, jak 7 stycznia 1993 roku uchwalono ustawę o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży - do Sejmu wpłynęły 23 projekty dotyczące aborcji. Taka liczba pada np. w artykule na portalu Mam prawo wiedzieć z 2020 roku p.t. "Kalendarium zmian w prawie o warunkach przerywania ciąży". Autorki publikacji napisały we wstępie do kalendarium: "W 1993 r. posłowie ograniczyli dopuszczalność przerywania ciąży, a następnie 23 razy próbowali tę regulację zmieniać". Na ich liście od grudnia 1993 roku do października 2020 roku jest jednak 22 pozycji: 19 projektów ustaw, dwa projekty uchwał o przeprowadzeniu referendum aborcyjnego oraz publikacja wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji z 20 października 2020 roku.

Po przeanalizowaniu sejmowych wykazów projektów ustaw od 1993 roku znaleźliśmy jednak 24 projekty ustaw (pomijamy cztery projekty zgłoszone w obecnej kadencji Sejmu), które dotyczyły albo dopuszczalności aborcji, albo jej zakazywały lub też dotyczyły ochrony płodu ludzkiego, a także zmieniały inne przepisy aborcyjne np. związane z dostępnością do edukacji seksualnej. 22 projekty ustaw zgłoszono w okresie od grudnia 1993 do października 2020 roku, kolejne dwa zgłoszono w 2021 roku i w 2023 roku. Najczęściej zgłaszano projekty zmieniające ustawę aborcyjną - czyli ustawę o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży w połączeniu ze zmianami odpowiednich przepisów kodeksu karnego.

Były to (podajemy daty złożenia projektów do Sejmu): 3 grudnia 1993 - poselski projekt ustawy o zmianie Kodeksu karnego (wnioskodawca: Unia Demokratyczna); 2 marca 1995 - projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (wnioskodawca: Komisja Polityki Społecznej oraz Komisja Zdrowia); 14 grudnia 1995 - poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz o zmianie Kodeksu karnego (wnioskodawca: Unia Pracy); 4 czerwca 1998 - poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (wnioskodawca: Zjednoczenie Chrześcijańsko-Narodowe); 2 kwietnia 2004 - poselski projekt ustawy o świadomym rodzicielstwie (wnioskodawca: Sojusz Lewicy Demokratycznej); 7 września 2006 - poselski projekt ustawy o zmianie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (wnioskodawca: Liga Polskich Rodzin); 24 października 2008 - poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (wnioskodawca: Lewica); 29 kwietnia 2010 - poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (wnioskodawca: Lewica); 9 grudnia 2010 - obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz niektórych innych ustaw (Fundacja Pro - Wybierz życie); 8 lipca 2011 - poselski projekt ustawy o świadomym rodzicielstwie (wnioskodawca: Lewica); 28 sierpnia 2012 - poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (wnioskodawca: PiS); 23 października 2012 - poselski projekt ustawy o świadomym rodzicielstwie (wnioskodawca: SLD); 21 marca 2013 - obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży ("Stop Aborcji" Kaja Godek); 13 grudnia 2013 - poselski projekt ustawy o świadomym rodzicielstwie (wnioskodawca: Twój Ruch); 3 lipca 2015 - obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz niektórych innych ustaw ("Stop Aborcji" Kaja Godek); 19 sierpnia 2016 - obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny ("Stop Aborcji" Joanna Banasiuk); 4 sierpnia 2016 - obywatelski projekt ustawy o prawach kobiet i świadomym rodzicielstwie ("Ratujmy kobiety" Barbara Nowacka); 23 października 2017 - obywatelski projekt ustawy o prawach kobiet i świadomym rodzicielstwie ("Ratujmy kobiety" Barbara Nowacka); 30 listopada 2017 - obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży ("Zatrzymaj aborcję" Kaja Godek); 30 listopada 2017 - powtórzony w kolejnej, IX kadencji Sejmu (nie uległ dyskontynuacji) obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży ("Zatrzymaj aborcję" Kaja Godek); 26 października 2020 - poselski projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny (Lewica); 30 października 2020 - projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (prezydent Andrzej Duda); 29 stycznia 2021 - poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (PSL); 28 grudnia 2022 - obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz innych ustaw ("Aborcja to zabójstwo" Krzysztof Kasprzak);

Spośród tych 22 projektów ustaw osiem było rozpatrywanych przez Sejm w drugim czytaniu. Były to (podajemy datę II czytania): 28 maja 1994 - poselski projekt ustawy o zmianie Kodeksu karnego (wnioskodawca: Unia Demokratyczna); 29 marca 1995 - projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (Komisja Polityki Społecznej oraz Komisja Zdrowia); 29 sierpnia 1996 - poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz o zmianie Kodeksu karnego (wnioskodawca: Unia Pracy); 3 grudnia 1998 - poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (wnioskodawca: Zjednoczenie Chrześcijańsko-Narodowe); 28 marca 2007 - poselski projekt ustawy o zmianie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (wnioskodawca: Liga Polskich Rodzin); 31 sierpnia 2011 - obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz niektórych innych ustaw (Fundacja Pro - Wybierz życie); 24 października 2012 - poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (wnioskodawca: PiS); 6 października 2016 - obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny ("Stop Aborcji" Joanna Banasiuk);

Co więcej, cztery z tych ośmiu projektów przeszły całą ścieżkę legislacyjną, to znaczy, że zostały uchwalone przez Sejm. I tak:

1) 11 czerwca 1994 roku Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu karnego, która znosiła karę za przeprowadzenie aborcji do 12. tygodnia życia ze względu na trudne warunki życia kobiety. Senat nie wniósł żadnych poprawek. Ustawę zawetował jednak prezydent Lech Wałęsa. I to skutecznie, bo w głosowaniu 2 września 1994 roku nie było większości dwóch trzecich do odrzucenia prezydenckiego weta.

2) 30 marca 1995 roku Sejm, już po jednym dniu prac nad projektem, uchwalił nowelizację ustawy o planowaniu rodziny – zmiana nie była kontrowersyjna, bo wprowadzała dla rządu obowiązek składania Sejmowi dorocznego sprawozdania o realizacji ustawy.

3) 30 sierpnia 1996 roku Sejm uchwalił złożoną przez Unię Pracy nowelizację ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz o zmianie Kodeksu karnego, która m.in. dopuszczała aborcje do 12. tygodnia, gdy kobieta znajduje się w ciężkich warunkach życiowych lub trudnej sytuacji osobistej. Po odrzuceniu sprzeciwu Senatu i po podpisie prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego ustawa weszła w życie. Ale 28 maja 1997 roku Trybunał Konstytucyjny uznał, że przepis o aborcji ze względu na trudną sytuację kobiety był niezgodny z konstytucją.

4) 16 grudnia 1998 roku Sejm głosami posłów Akcji Wyborczej Solidarność skreślił z ustawy o planowaniu rodziny przepis o obowiązkowym przedmiocie nauczania "wiedza o życiu seksualnym człowieka".

Co do pozostałych czterech projektów, które przeszły pierwsze czytanie:

1) Projekt ustawy o zmianie konstytucji, który zakładał "prawną ochronę życia od momentu poczęcia" był rozpatrywany w dwóch czytaniach, w trzecim czytaniu – czyli podczas głosowania nad całością projektu ustawy 13 kwietnia 2007 roku – do wymaganej większości 296 zabrakło 27 posłów. I zmiana konstytucji nie została uchwalona.

2) Obywatelski projekt nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz niektórych innych ustaw całkowicie zakazujący aborcji został odrzucony w drugim czytaniu 31 sierpnia 2011 roku, po debacie nad sprawozdaniem Komisji Polityki Społecznej i Rodziny oraz Komisji Zdrowia.

3) Podobnie było z projektem PiS zakazującym aborcji eugenicznej – został odrzucony 24 października 2012 roku, także po dyskusji nad sprawozdaniem z prac komisji, czyli w drugim czytaniu.

4) Taki sam los spotkał obywatelski projekt o całkowitym zakazie aborcji, który po drugim czytaniu został odrzucony 6 października 2016 roku.

Tak więc cytowani wyżej posłowie nie mają racji, mówiąc, że żaden z projektów ustaw o aborcji po 1993 (lub 1996) roku nie przeszedł do drugiego czytania.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24