Jak posłowie pracowali w Parlamencie Europejskim. Kto był aktywny, kto nie, a kto wpływowy

Źródło:
Konkret24
Hołownia: spór polityczny może zabić frekwencję w wyborach
Hołownia: spór polityczny może zabić frekwencję w wyborachTVN24
wideo 2/5
Hołownia: spór polityczny może zabić frekwencję w wyborachTVN24

Wśród dwudziestu najbardziej aktywnych polskich europosłów minionej kadencji jest zarówno Joachim Brudziński z PiS, jak i Sylwia Spurek wybrana z list partii Wiosna. Przeanalizowaliśmy, jak pracowali wszyscy europosłowie. Zastanawia szczególnie niewielka aktywność dwóch z nich.

W niedzielę 9 czerwca wybierać będziemy posłów do Parlamentu Europejskiego. O 53 mandaty przewidziane dla przedstawicieli Polski walczyć będzie 1020 kandydatów, z których 34 było już europosłami w kończącej się kadencji 2019-2024. Ci, którzy ponownie kandydują do europarlamentu, często są więc pytani o swoją dotychczasową aktywność i niekiedy chwalą się intensywną pracą w Strasburgu.

Na przykład była premier, a obecnie europosłanka PiS Beata Szydło 29 maja 2024 roku na antenie RMF FM została zapytana o jedną konkretną rzecz, jaką załatwiła dla Polski w czasie trwania kadencji Parlamentu Europejskiego. "Niektórzy załatwiali sprawy ładowarek, a ja broniłam miejsc pracy w Polsce" - odpowiedziała. "Strategia przemysłowa, nad którą pracowałam... udało się wprowadzić takie zmiany, które nie spowodują, że polski przemysł będzie obciążony nadmiernymi kosztami, a to oznacza, że miejsca pracy dla Polaków będą obronione" - dodała.

Inni chwalili się swoją aktywności nawet bez pytania. Na przykład europoseł PiS Joachim Brudziński 27 maja 2024 roku na antenie Radia Zet mówił: "Politico uznało mnie za najbardziej, że tak powiem, wygadanego ze wszystkich europosłów, nie tylko polskich. Ze wszystkich europosłów miałem na półmetku tej kadencji najwięcej wystąpień". Inna europosłanka PiS Anna Zalewska na debacie przedwyborczej 8 maja 2024 roku stwierdziła natomiast: "W różnych rankingach stałam się najaktywniejszą Polką w europarlamencie, na 38. miejscu byłam".

Jako że ostatnie posiedzenie plenarne Parlamentu Europejskiego tej kadencji odbyło się w kwietniu 2024 roku, można już podsumowywać aktywność dotychczasowych polskich europosłów.

Trzy rodzaje aktywności i ranking wpływu

W naszej analizie uwzględniliśmy 52 polskich eurodeputowanych wybranych w ostatnich wyborach, którzy rozpoczęli swoją kadencję w lipcu 2019 roku (oraz Dominika Tarczyńskiego, który mandat objął dopiero w lutym 2020 roku po formalnym brexicie i odwołaniu brytyjskich europosłów). Braliśmy również pod uwagę aktywność czterech europosłów, którzy przedwcześnie zakończyli kadencję ze względu na wybór na posła lub wejście do nowego rządu. Są to Bartosz Arłukowicz, Krzysztof Hetman, Zbigniew Kuźmiuk (europosłowie do października 2023 roku) i Radosław Sikorski (europoseł do grudnia 2023 roku). Z powodu zbyt krótkiego okresu nie analizowaliśmy natomiast aktywności ich następców: Witolda Pahla, Włodzimierza Karpińskiego, Rafała Romanowskiego i Krzysztofa Brejzy.

Przeanalizowaliśmy trzy rodzaje aktywności europosłów: wystąpienia podczas debat plenarnych, składane projekty rezolucji i pytania kierowane na piśmie lub ustnie do instytucji unijnych (zbliżone do polskich interpelacji poselskich). Nie mogliśmy podsumować obecności posłów na głosowaniach, ponieważ projekt Votewatch.com - w ramach którego gromadzono takie dane - zakończył się w czerwcu 2022 roku.

Na koniec dodajemy także wyniki polskich europosłów w rankingu wpływu publikowanego przez prywatną agencję BCW oceniającą "zdolność eurodeputowanych do wywierania wpływu na prace parlamentarne".

Najwięcej wystąpień podczas debat

Europosłowie mogą zabierać głos podczas debat w Parlamencie Europejskim na podobnej zasadzie co w polskim parlamencie. Mogą również przesłać pisemną opinię, która zostaje odczytana w czasie posiedzenia. Każde takie wystąpienie jest zapisywane jako "wkład do debaty parlamentarnej" i widoczne na profilu danego eurodeputowanego na stronach PE. Na tej podstawie ustaliliśmy, że najwięcej takich wystąpień miała Ewa Kopacz (Platforma Obywatelska) - 327, choć w jej przypadku dane są zawyżone, ponieważ w kończącej się kadencji pełniła ona funkcję wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego. W związku z tym czasami prowadziła obrady i jako "wkłady do debaty parlamentarnej" zapisywano także jej uwagi oraz ogłoszenia, np. "Głosowanie odbędzie się we wtorek, 12 grudnia 2023 roku" lub "Zamykam debatę".

Tak więc spośród europosłów, którzy nie pełnili żadnej funkcji w Parlamencie Europejskim, najczęściej głos w debatach zabierał Joachim Brudziński (PiS) - miał 231 "wkładów do debaty". Za nim byli Łukasz Kohut (Nowa Lewica) - 186 i Anna Fotyga (PiS) - 172. Najrzadziej w ten sposób udzielali się Jarosław Kalinowski (Polskie Stronnictwo Ludowe) - 8, Jacek Saryusz-Wolski (PiS) - 12 i Tomasz Poręba (PiS) ex aequo z Bogusławem Liberadzkim (Nowa Lewica) - po 19.

Przypomnijmy, że Joachim Brudziński mówił: "Politico uznało mnie za najbardziej, że tak powiem, wygadanego ze wszystkich europosłów. Ze wszystkich europosłów miałem na półmetku tej kadencji najwięcej wystąpień". Rzeczywiście w rankingu portalu Politico Brudziński został określony jako "najbardziej rozmowny". Analiza obejmowała jednak tylko połowę kadencji (o czym wspomniał europoseł), a zestawienie było dosyć oryginalne, ponieważ porównywano w nim liczbę słów wypowiedzianych podczas posiedzeń przez poszczególnych europosłów. Nie podano jednak czy dziennikarze brali pod uwagę wypowiedzi w ojczystym języku posła, czy tłumaczenia na inny język - np. na angielski - a nawet to mogło wpłynąć na ewentualny wynik.

Anna Zalewska przekonywała natomiast: "w różnych rankingach stałam się najaktywniejszą Polką w europarlamencie, na 38. miejscu byłam". Takie miejsce Zalewska zajęła w rankingu aktywności opublikowanym przez węgierską firmę konsultingową Eulytix. Ta analiza również obejmowała jednak wyłącznie okres od czerwca 2020 do sierpnia 2021 roku. Między innymi dlatego portal Demagog, który weryfikował tę wypowiedź europosłanki PiS, ocenił ją jako manipulację. Dodano, że w analizie przeprowadzonej przez Demagog za okres całej kadencji (2019-2024) Anna Zalewska była dopiero ósmą polską europosłanką pod względem aktywności.

Najwięcej projektów rezolucji

Europosłowie mogą też składać projekty rezolucji, które są potem poddawane pod głosowanie przez Parlament Europejski. Zgodnie z regulaminem mają one być "poświęcone aktualnym zagadnieniom" i może składać je komisja parlamentarna, grupa polityczna lub co najmniej pięć procent posłów. W praktyce eurodeputowani najczęściej masowo podpisują się pod rezolucjami swojej grupy politycznej. Z tego powodu jedna rezolucja może być liczona jako złożona przez kilku lub nawet kilkudziesięciu posłów.

Europosłowie mają co prawda także możliwość składania tzw. indywidualnych projektów rezolucji, które "wyrażają ich stanowiska", ale w takim przypadku procedura jest dłuższa, ponieważ takie rezolucje muszą jeszcze przejść akceptację odpowiedniej komisji w PE. Jako że rezolucje indywidualne były składane przez polskich europosłów stosunkowo rzadko - najwięcej złożyła ich Elżbieta Kruk (PiS), ale było to tylko dziewięć projektów - w naszej analizie liczyliśmy je łącznie ze standardowymi rezolucjami. Przypomnijmy, że rezolucje PE wyrażają jedynie stanowisko europarlamentu na dany temat i nie są prawnie wiążące.

I tak: na dziesięciu europosłów, którzy w kończącej się kadencji złożyli najwięcej projektów rezolucji, dziewięciu w europarlamencie reprezentuje PiS. Może to wynikać m.in. z faktu, że często podpisywali się pod rezolucjami, które licznie składała ich grupa polityczna - Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy (ang. European Conservatives and Reformists, ECR). Najaktywniejsza pod tym względem była Anna Fotyga (PiS) - 400 projektów rezolucji, a za nią Witold Waszczykowski (PiS) - 362 i Adam Bielan (PiS) - 353. Żadnej rezolucji nie podpisali natomiast Jarosław Kalinowski (PSL) i Janusz Lewandowski (PO), a tylko jedną Marek Balt (Lewica). Przypomnijmy, że Jarosław Kalinowski był także najmniej aktywny podczas debat parlamentarnych.

Najwięcej złożonych interpelacji

Jeszcze inną aktywnością europosłów są pytania ustne i pytania wymagające odpowiedzi na piśmie, które przypominają polskie interpelacje poselskie. Politycy mogą kierować je do Komisji Europejskiej, Rady Unii Europejskiej lub wiceprzewodniczącej Komisji/wysokiego przedstawiciela Unii ds. polityki zagranicznej. Pytania ustne - podobnie jak projekty rezolucji - mogą być składane przez komisje parlamentarne, grupy polityczne lub co najmniej pięć procent posłów. Natomiast pytania wymagające odpowiedzi na piśmie europosłowie mogą składać osobiście lub w kilkuosobowych grupach. Obowiązuje jednak limit maksymalnie dwudziestu pytań na trzy kolejne miesiące.

W naszej analizie oba typy pytań traktowaliśmy łącznie. Najwięcej spośród polskich europosłów zadała ich Sylwia Spurek (niezależna, wybrana z list Wiosny Roberta Biedronia) - 175. Druga pod tym względem była Elżbieta Kruk (PiS) - 125, a trzecia Joanna Kopcińska (PiS) - 112. Najmniej takich europarlamentarnych interpelacji złożyli Janusz Lewandowski (PO) i Jan Olbrycht (PO) - po 5 oraz Grzegorz Tobiszowski (PiS) i Włodzimierz Cimoszewicz (Sojusz Lewicy Demokratycznej - Unia Pracy) - po 6. Przypomnijmy, że Janusz Lewandowski był także ostatni, jeśli chodzi o liczbę złożonych projektów rezolucji (nie złożył żadnego).

Agencja BCW: najbardziej wpływowi europosłowie. Polka w TOP 20

Jeszcze inne zestawienie wszystkich europosłów - tym razem ze względu na ich wpływowość - tworzy BCW (Burson Cohn & Wolfe): międzynarodowa prywatna agencja public relations z siedzibą w Stanach Zjednoczonych. Według własnej metodologii ocenia ona "wpływ parlamentarny", czyli "zdolność do wpływania na ustawodawstwo, kształtowania agendy politycznej, zdobywania głosów i zdobywania pozycji władzy". Ocena odbywa się na podstawie sześciu wskaźników, takich jak umiejętność wpływania na kształt dokumentów zatwierdzanych przez Parlament Europejski.

Spośród polskich europosłów najwyższą pozycję ma Danuta Huebner (PO), która zajmuje 18. miejsce i jest jedynym reprezentantem Polski w pierwszej dwudziestce najbardziej wpływowych europosłów. Następni z Polaków są Patryk Jaki (PiS) - 21. miejsce i Magdalena Adamowicz (niezależna, wybrana z list Koalicji Europejskiej) - 75. miejsce. W pierwszej setce z Polaków znalazł się jeszcze tylko Krzysztof Hetman (PSL) - 89. miejsce, który jednak od października 2023 roku nie jest już europosłem (został ministrem rozwoju, w obecnych wyborach kandyduje ponownie).

Trzech polskich europosłów z najniższym wynikiem "wpływu parlamentarnego" to politycy PiS: Krzysztof Jurgiel - 660. miejsce, Grzegorz Tobiszowski - 629. miejsce i Ryszard Legutko - 591. miejsce.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24