Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.
Ministrowie finansów krajów Unii Europejskiej 20 czerwca 2025 roku ostatecznie zatwierdzili trzecią rewizję polskiego Krajowego Planu Odbudowy, w ramach którego Polska ma otrzymać z UE ponad 255 mld zł. Rewizja pozwoli m.in. na utworzenie Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności, z którego będzie można finansować inwestycje w rozwój przemysłu zbrojeniowego i infrastrukturę ochrony cywilnej. Ponadto zapisany wcześniej w KPO obowiązek oskładkowania umów cywilnoprawnych zastąpiono reformą wzmacniającą Państwową Inspekcję Pracy.
Trzy dni później temat KPO pojawił się w rozmowie z posłem PiS i byłym wicepremierem, byłym ministrem aktywów państwowych Jackiem Sasinem w Polsat News. Polityk był pytany o zapowiedzi nowego rzecznika rządu Adama Szłapki, że rządzący są gotowi do walki z partią Sasina przed następnymi wyborami parlamentarnymi w 2027 roku. Odpowiedział: "Zobaczymy, jakie będą efekty działań rządu. Na razie ten rząd stracił półtora roku, ta koalicja straciła półtora roku. Nic nie zrobili w Polsce pozytywnego przez te półtora roku".
Prowadzący rozmowę zauważył jednak, że rządzący "uzyskali KPO", na co Jacek Sasin odparł:
No nie, no... Gdzie te pieniądze panie redaktorze? Gdzie są te pieniądze? Chciałbym się dowiedzieć, czy ktokolwiek z państwa - kto nas dzisiaj ogląda - odczuł jakąś poprawę z tego względu, że są jakieś mityczne pieniądze z KPO?
Na podstawie ogólnodostępnych informacji pokazujemy więc, co zostało do tej pory sfinansowane z unijnych pieniędzy, o które pytał Jacek Sasin.
Prawie 70 mld zł z KPO jest już w Polsce
Budżet polskiego Krajowego Planu Odbudowy po trzeciej rewizji wynosi prawie 60 mld euro, czyli według obecnego kursu niecałe 254 mld zł. Te unijne pieniądze są podzielone na część grantową (ok. 107 mld zł) i pożyczkową (ok. 147 mld zł), a Polska dostanie te środki, jeśli zrealizuje ustalone z Komisją Europejską reformy i inwestycje, tzw. kamienie milowe, a następnie złoży kolejne wnioski o płatność.
CZYTAJ WIĘCEJ W KONKRET24: Co to są te kamienie milowe, "którymi UE chce szantażować Polskę"? Wyjaśniamy
Do tej pory Polska złożyła już pięć wniosków o płatność. Wszystkie zostały zaakceptowane przez odpowiednie organy unijne, ale dwa czekają jeszcze na wypłatę, która ma nastąpić w sierpniu 2025 roku. Pieniądze z KPO są już jednak w Polsce: na podstawie trzech pierwszych wniosków Polska dostała z Unii 67 mld zł.
Unijne środki są inwestowane w Polsce już ponad rok. Pierwszy przelew z KPO nasz kraj otrzymał mianowicie w kwietniu 2024 roku (ok. 27 mld zł). Wypłata z drugiego i trzeciego wniosku nastąpiła w grudniu 2024 (ok. 40 mld zł).
Odpowiadając na pytanie Jacka Sasina o to, gdzie są te pieniądze, technicznie można stwierdzić, że znajdują (znajdowały) się już w Polsce na specjalnych rachunkach w Narodowym Banku Polskim obsługiwanych przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej oraz Ministerstwo Finansów. Część jednak trafiła już do konkretnych odbiorców, którzy w różny sposób na tym skorzystali.
Pieniądze dla szkół, szpitali, gospodarstw rolnych
Informacje o dotychczasowych działaniach sfinansowanych z Krajowego Planu Odbudowy przedstawiono na konferencji w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej zorganizowanej 16 czerwca 2025 roku: półtora roku po złożeniu pierwszego wniosku o płatność z KPO.
Przez ten czas podpisano prawie 775 tys. umów na ponad 117 mld zł z KPO. To prawie 45 proc. całej przysługującej Polsce kwoty. W tym 67 mld zł to bezzwrotne granty, a 50 mld zł to preferencyjne pożyczki. Mechanizm wypłat z KPO działa tak: poszczególne ministerstwa ogłaszają nabory, do których mogą zgłaszać się osoby fizyczne, przedsiębiorcy, organizacje pozarządowe, jednostki naukowe czy jednostki administracji publicznej, np. samorządy. Po zgłoszeniu projektu do konkretnego działania i spełnieniu warunków podmiot podpisuje umowę na dofinansowanie z pieniędzy przyznanych Polsce w ramach KPO.
Odpowiadając więc dokładniej na pytanie Jacka Sasina, pieniądze z KPO zostały już rozdysponowane między różnych beneficjentów, z których tylko część została wymieniona na konferencji w resorcie funduszy. Z tych środków sfinansowano lub dofinansowano mianowicie:
- stworzenie 7,5 tys. nowych miejsc w żłobkach i klubach dziecięcych; - zakup 341 tys. laptopów dla nauczycieli; - stworzenie pracowni do nauki o sztucznej inteligencji w ponad 10 tys. szkół i pracowni do nauk przyrodniczych, technologii, inżynierii czy matematyki w 4 tys. szkół; - termomodernizację 166 tys. mieszkań w budynkach wielorodzinnych i 274 tys. domach jednorodzinnych; - budowę siedmiu obwodnic i likwidację 247 niebezpiecznych miejsc na polskich drogach; - zakup nowoczesnych maszyn i urządzeń dla ponad siedmiu tysięcy rolników; - wymianę dachów budynków rolniczych zawierających azbest w 52 tys. gospodarstw; - dostęp do szybkiego internetu dla 57 tys. gospodarstw domowych; - zakup 295 niskoemisyjnych i zeroemisyjnych autobusów miejskich; - inwestycje w modernizację sieci energetycznych, farmy wiatrowe na Bałtyku i terminale serwisowe.
Na przykład ponad 6,6 mld zł wypłacono na program Czyste Powietrze, 5,2 mld zł na szpitale onkologiczne, 1,4 mld zł na opiekę długoterminową dla osób przewlekle chorych, 1,4 mld zł na zakup pasażerskiego taboru kolejowego do przewozów regionalnych a 1,2 mld zł na modernizację linii kolejowych.
Modernizacja linii kolejowej, oczyszczalni ścieków, żłobka
To tylko niektóre przykłady przytoczone na konferencji w resorcie funduszy. Konkretne działania sfinansowane ze środków z KPO można przeglądać na specjalnej stronie w zakładce "Efekty". Dostępne tam są również mapy, na których można sprawdzić, które instytucje czy firmy blisko naszego miejsca zamieszkania skorzystały z dofinansowania.
I tak na przykład:
- w województwie małopolskim modernizowana jest linia kolejowa Kraków-Nowy Sącz (3,9 mld zł);
- w województwie lubuskim szpital w Sulechowie stworzył Pracownię Rezonansu Magnetycznego, wymienił mammograf, przebudował blok operacyjny i oddział rehabilitacji pod kątem potrzeb pacjentów onkologicznych (37 mln zł dofinansowania z KPO);
- w województwie świętokrzyskim w Staszowie powstanie Świętokrzyskie Centrum Geriatrii (16 mln zł);
- w województwie zachodniopomorskim przebudowano żłobek "Krasnal" w Kołobrzegu (5,5 mln zł);
- w województwie podkarpackim wykonano termomodernizację budynku I Liceum Ogólnokształcącego w Mielcu (3,5 mln zł);
- w województwie dolnośląskim zbudowano sieć wodociągową i kanalizacyjną dla ludności wiejskiej w gminie Legnickie Pole (3,9 mln zł);
- w województwie podlaskim - którego walory Jacek Sasin zachwalał na początku cytowanej rozmowy i z którego został wybrany do Sejmu (okręg nr 24) - przeprowadzono modernizację energetyczną Miejskiego Ośrodka Kultury w Zambrowie (1,7 mln zł), a Łomża dostała niskooprocentowaną pożyczkę na budowę bulwarów nad Narwią (8 mln zł);
- w województwie wielkopolskim rozbudowano oczyszczalnię ścieków we wsi Strychowo (1,7 mln zł);
- w województwie śląskim w Rybniku zakupiono 14 zeroemisyjnych autobusów wodorowych (47,9 mln zł).
Pierwotnie wszystkie inwestycje z KPO miały być zakończone do połowy 2026 roku, żeby nie stracić dofinansowania. Minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz poinformowała jednak 13 czerwca 2025 roku, że Komisja Europejska przystała na prośbę polskiego rządu o przedłużenie terminu do końca roku 2026. "Już wydawało się, że jest to niemożliwe, a jednak udało się! To efekt naszych kilkumiesięcznych negocjacji. Wdrożenie tej decyzji będzie wymagało od nas w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej renegocjacji z KE wskaźników dla setek projektów. Ale najważniejsze, że dzięki temu uda się zakończyć i sfinansować z KPO wiele ważnych dla Polski inwestycji!" - napisała.
Po przelewach z czwartego i piątego wniosku o płatność w sierpniu 2025 roku Polska będzie miała do wydania już 93,3 mld zł z KPO. Ministerstwo funduszy zapowiada, że dwa następne wnioski złoży jesienią 2025.
Źródło: Konkret24
Źródło zdjęcia głównego: Beata Zawrzel/EAST NEWS