GUS: 80 procent ofiar przemocy domowej to kobiety. Jak politycy chcą z nią walczyć?

Jak pokazują badania, przemoc domowa jest w Polsce ciągle poważny problememShutterstock

Walka z przemocą wobec kobiet to jeden z tematów, które znalazły się w programach wyborczych niektórych partii. W badaniach i statystykach za ostatnie lata nie widać trendów wskazujących, że sytuacja ulega znacznej poprawie.

Polska lewica będzie walczyć z przemocą wobec kobiet, bo głównie kobiety są ofiarami przemocy - mówiła na konwencji 14 września kandydatka Komitetu Wyborczego SLD Anna Maria Żukowska, przedstawiając główne elementy programu Lewicy w obszarze praw kobiet. - Oczywiście zdarza się tak, że są to mężczyźni, natomiast 92 proc. ofiar przemocy domowej i przemocy w ogóle to niestety cały czas są kobiety – dodawała.

Anna Maria Żukowska na konwencji programowej Lewicy w Poznaniu
Anna Maria Żukowska na konwencji programowej Lewicy w Poznaniu tvn24

Choć przemoc domowa, zwłaszcza przemoc wobec kobiet, jest ciągle poważnym problemem, oficjalne dane dotyczące tego zjawiska, różnią się od przedstawionych przez Żukowską.

Policja: kobiety to 73,8 proc. ofiar przemocy domowej

Policja co roku przedstawia dane na temat ogólnej liczby ofiar przemocy, zgłoszonych w procedurze Niebieskiej Karty.

W 2018 roku odnotowano ponad 88 tys. ofiar przemocy w rodzinie. Kobiety (ponad 65 tys.) stanowiły 73,8 proc. wszystkich ofiar przemocy domowej.

Małoletni to 14,1 proc. ofiar przemocy doświadczanej w domu w 2018 roku, niewiele mniej, bo 12,1 proc. stanowili mężczyźni.

Z danych policji wynika, że ogólna liczba ofiar przemocy domowej maleje od 2014 roku, głównie wśród nieletnich i kobiet. Od 2015 r. liczba mężczyzn, będących ofiarami, utrzymuje się na podobnym poziomie - ponad 10,5 tys. przypadków rocznie.

Ofiary przemocy domowej w latach 2012-2018tvn24 | policja

Dane dotyczące ofiar przemocy domowej podaje również - na podstawie danych policji - Główny Urząd Statystyczny, z rozróżnieniem na płeć, a bez kategorii "nieletni". Uwzględniają one liczbę ofiar przestępstw gwałtu, jak i znęcania się nad członkiem rodziny lub inną osobą zależną lub bezradną, o czym mowa w artykule 207 Kodeksu Karnego. Należy pamiętać, że są to wyłącznie dane za zgłaszane przypadki przemocy domowej.

§ 1. Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. § 1a. Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą nieporadną ze względu na jej wiek, stan psychiczny lub fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. § 2. Jeżeli czyn określony w § 1 lub 1a połączony jest ze stosowaniem szczególnego okrucieństwa, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. § 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1–2 jest targnięcie się pokrzywdzonego na własne życie, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12. Art. 207 Kodeksu Karnego

Jak wynika z tych danych, w Polsce w ubiegłym roku ofiarami 92 proc. gwałtów były kobiety. W tej statystyce od 2013 roku udział kobiet nie spadł poniżej 91 proc.

Podobne dane można znaleźć w raporcie o przemocy seksualnej "Przełamać tabu", przygotowanym przez Fundację na rzecz Równości i Emancypacji STER w 2016 roku. W jego głównych wnioskach czytamy, że "w grupie 451 kobiet, które wzięły udział w badaniu, tylko czterdzieści osiem (8,7 proc.) nie doświadczyło żadnej formy przemocy seksualnej, o którą pytałyśmy w ankiecie. Zdecydowana większość (91,8 proc.) przeżyła takie doświadczenie".

Jak wynika z danych GUS, ofiarami znęcania się ze strony członków rodziny także najczęściej były kobiety, prawie 80 procent w 2018. Na przestrzeni sześciu lat liczba pokrzywdzonych z art. 207 nigdy nie spadła poniżej 19 tys.

CBOS o przemocy domowej: to tylko wierzchołek góry lodowej

W tym roku, po siedmiu latach przerwy, Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS) powróciło do analizy zjawiska przemocy i konfliktów w domach Polaków. W badaniu ankietowym zapytano m.in. o ich doświadczenia i opinie na temat przemocy domowej.

Z najnowszego raportu CBOS wynika, że 22 proc. badanych zna osobiście lub z widzenia co najmniej jedną kobietę bitą przez męża lub partnera.

12 proc. kobiet deklaruje, że były bite przez swoich mężów lub partnerów. Połowa z nich zadeklarowała, że takie zdarzenia miały miejsce wielokrotnie (6 proc.).

W badaniu kobiety częściej niż mężczyźni przyznawały, że zdarzyło im się uderzyć partnera (12 proc. wobec 5 proc.). Ze statystyk policyjnych wyłania się całkiem inny obraz zjawiska - to mężczyźni wyraźnie przeważają wśród sprawców przemocy. W 2018 stanowili 91 proc. wszystkich osób podejrzewanych o przemoc.

Autorzy raportu podkreślają, że prezentowana skala przemocy w rzeczywistości może być zdecydowanie większa. Twierdzą, że "te dane ze względu na specyfikę badania należy traktować jako wierzchołek góry lodowej, wyznaczający dolną granicę skali tego zjawiska".

47 proc. ankietowanych stwierdziło, że obecne prawo niewystarczająco chroni kobiety przed przemocą. W ostatniej turze badania, z 2012 roku, tego samego zdania było 54 proc. badanych.

Izolacja ofiary od sprawcy przemocy trwa miesiącami

Zgodnie z artykułem 11a ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, osoba dotknięta przemocą ze strony członka rodziny, z którym dzieli wspólne miejsce zamieszkania, może żądać, by sąd nakazał opuszczenie go przez sprawcę.

Aby takie postanowienie zapadło, najpierw musi odbyć się rozprawa, teoretycznie w terminie miesiąca od dnia wpływu wniosku złożonego przez ofiarę. Z analiz RPO wynika, że w praktyce średni czas rozpatrzenia wniosku o opuszczenie miejsca zamieszkania przez sprawcę przemocy to 153 dni, czyli około 5 miesięcy.

Przemoc domowa w kreskówkowym wydaniu
Przemoc domowa w kreskówkowym wydaniualeXsandro Palombo

Potrzeba wprowadzenia przepisów pozwalających na szybsze odseparowanie sprawcy przemocy domowej od ofiar była sygnalizowana m.in. przez Amnesty International. Do podobnych wniosków doszła także Najwyższa Izby Kontroli.

Raport AI "Polska wolna od przemocy wobec kobiet" z 2018 r. stwierdził, że "w Polsce brakuje przepisów, które umożliwiałyby szybką i skuteczną izolację sprawcy od osoby doświadczającej przemocy a te, które istnieją, nie są właściwie stosowane". Brak takich rozwiązań wskazywany jest jako jeden z największych problemów polskiego systemu przeciwdziałania przemocy w rodzinie - dodają autorzy publikacji.

W 2015 roku Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport z kontroli administracji publicznej z zakresu przeciwdziałania przemocy w rodzinie. NIK oceniła, że pomoc udzielana osobom doświadczającym przemocy domowej przyczynia się do poprawy sytuacji ofiar, ale nie jest wystarczająco skuteczna, by wyeliminować zjawisko.

W opinii Izby, wynika to właśnie z ograniczonych możliwości odizolowania sprawców przemocy od ich ofiar oraz braku skutecznych metod w zakresie nakłaniania sprawców do udziału w procedurze Niebieskiej Karty.

Pomysły na politykę antyprzemocową

Polityka antyprzemocowa jest jednym z elementów tegorocznej kampanii wyborczej. Znalazła się w programie Koalicji Obywatelskiej, ale i w postulatach Lewicy.

KO zapowiada większą ochronę ofiar przemocy i surowe kary dla jej sprawców. "To sprawca, a nie ofiara powinien być zmuszany do opuszczenia wspólnego lokum" - czytamy w programie ugrupowania.

Na konwencji w Poznaniu Anna Maria Żukowska przedstawiła dwa postulaty Lewicy - osoba dopuszczająca się przemocy domowej ma zostać natychmiastowo odseparowana od ofiary, a ciężar dowodu ma zostać przeniesiony z ofiary na sprawcę przemocy.

Prawo i Sprawiedliwość w swoim programie deklaruje podejmowanie działań przeciwko przemocy domowej, ale nie precyzuje jakie konkretnie.

Rządowy projekt ustawy proponuje natychmiastowe usunięcie sprawcy przemocy domowej

27 czerwca na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości, który ma usprawnić proces zobowiązania sprawcy przemocy do opuszczenia lokalu, jeśli współdzieli go z osobą pokrzywdzoną.

Propozycja przewiduje nowe uprawnienia dla funkcjonariuszy policji. Będą oni mogli nakazać sprawcy przemocy domowej opuszczenie wspólnego mieszkania oraz jego bezpośredniego otoczenia, jak i zakazać zbliżania się niego. Decyzja ma być skuteczna niemal natychmiast.

Zagwarantowane mają być także prawa osobie, wobec której policjant wyda taki nakaz lub zakaz. Będzie jej przysługiwać zażalenie do sądu - w terminie trzech dni od dnia doręczenia nakazu lub zakazu. Sąd ma je rozpoznać nie później niż w trzy dni od daty wpływu.

Sąd nadal będzie miał miesiąc, by orzec o opuszczeniu wspólnego mieszkania przez sprawcę przemocy, za to jego decyzja ma być wykonana w ciągu 24 godzin od doręczenia sprawcy odpisu postanowienia.

Obecnie trwa proces opiniowania propozycji zmian.

Rekomendacje RPO

Projekt został pozytywnie oceniony przez RPO, który jednocześnie rekomenduje wprowadzenie do niego pewnych zmian. Jego daniem w sytuacji odseparowania sprawcy, powinien być też zastosowany zakaz kontaktów z osobami pokrzywdzonymi. Rzecznik postuluje także o rozszerzenie definicji "członka rodziny", który może być sprawcą przemocy o osoby "okresowo lub nieregularnie przebywające w mieszkaniu z osobą pokrzywdzoną (np. kuzynów/kuzynki czy konkubenta/konkubinę)".

Projekt nowelizacji ustawy antyprzemocowej wycofany w styczniu

Obecne propozycje zmian prawnych w kontekście walki przemocą nie są pierwszymi, które wniósł rząd Prawa i Sprawiedliwości.

Pod koniec grudnia pojawił się kontrowersyjny projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu przemocy, o którym pisaliśmy w Konkret24. Wynikało z niego m.in., że sprawcą przemocy domowej nie byłaby osoba, która dopuściła się jej jednorazowo. Projekt zakładał także zmianę w zasadach zakładania Niebieskiej Karty - wymagana byłaby zgoda ofiary na rozpoczęcie takiej procedury. W obowiązującej ustawie nie ma takiego zapisu.

Prace zakończyły się wycofaniem projektu oraz dymisją odpowiedzialnej za niego wiceminister w resorcie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Elżbiety Bojanowskiej.

Przemoc w rodzinie. Gdzie szukać pomocy?
Przemoc w rodzinie. Gdzie szukać pomocy?tvn24

Gdzie szukać pomocy?

Jak można przeczytać na stronie Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia", w trakcie awantury należy wołać o pomoc, uciekać - "Nie pozwól się wpędzić w takie miejsce mieszkania, skąd trudno uciec. Jeśli jest to możliwe zawiadom policję (tel. 997-połączenie bezpłatne lub z telefonu komórkowego 112)".

Policja ustawowo zobowiązana jest do podjęcia stosownych kroków, aby osoba doświadczająca przemocy domowej mogła czuć się bezpiecznie w swoim domu. Skuteczna interwencja polega na zatrzymaniu sprawcy, jeśli ten stwarza zagrożenie dla otoczenia. Ofiara przemocy zawsze powinna domagać się, aby policjanci wypełnili tzw. Niebieską Kartę.

Więcej o tym, gdzie można i należy szukać pomocy, można przeczytać m.in. na stronie Pogotowia dla Ofiar Przemocy.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24, TVN24, NIK, Amnesty International, RPO, Niebieska Linia; Zdjęcie główne: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Salon kosmetyczny z eksperymentalną terapią odchudzającą komarami jakoby działał w Gdańsku. Uchodźczyni z Ukrainy, która go prowadziła, miała na tym zarobić ponad milion złotych - wynika z rzekomego materiału stacji Euronews. Rozpowszechniają go w sieci prorosyjskie konta. Jest sfabrykowany.

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Źródło:
Konkret24

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24

Nowy warszawski radny PiS, a wcześniej wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński postanowił uczcić Święto Chrztu Polski wpisem w mediach społecznościowych. Jednak swój post na ten temat zilustrował grafiką przedstawiającą chrzest nie Mieszka I, tylko innego władcy. 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Źródło:
Konkret24

Jordańska księżniczka Salma miała "osobiście strącić" sześć irańskich dronów skierowanych na Izrael, Iran zrobił Izraelowi "małe Drezno", a jeden z dronów zawisł na kablach elektrycznych... - tego typu informacje o ataku na Izrael rozchodzą się w polskich mediach społecznościowych. Są niepotwierdzone i fałszywe, oparte na starych zdjęciach i nagraniach.

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Źródło:
Konkret24

Portal rzekomo z Londynu, a teksty publikowane po rosyjsku. Film wideo mający być dowodem, tylko że już skasowany, a bohater zniknął. Oto jak historia o rzekomym zakupie rezydencji króla Karola przez Ołenę Zełenską powiela schemat prokremlowskiej dezinformacji.

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Źródło:
Konkret24, Snopes

Poseł PiS Sebastian Kaleta straszy, że według projektu nowelizacji Kodeksu karnego, jeśli publicznie "sprzeciwisz się tęczowym piątkom w szkole twojego dziecka", to "może się tobą z urzędu zająć prokurator". Podobnie ma rzekomo być wówczas, gdy ktoś powie, że "są tylko dwie płcie". Prawnicy tłumaczą, na czym polega manipulacja posła PiS.

Kaleta o nowelizacji Kodeksu karnego: "lewacka cenzura". Wyjaśniamy, jak manipuluje

Kaleta o nowelizacji Kodeksu karnego: "lewacka cenzura". Wyjaśniamy, jak manipuluje

Źródło:
Konkret24

Według popularnego wpisu uczniowie rzekomo są uczeni, że Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku. Dowodem ma być zdjęcie mapy ze szkolnego atlasu. Z tej mapy to nie wynika, co wyjaśnia wydawnictwo i eksperci.

"Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku"? Sprawdzamy, co wynika z mapy w szkolnym atlasie

"Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku"? Sprawdzamy, co wynika z mapy w szkolnym atlasie

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk rzekomo trafił do czołówki rankingu najbogatszych Polaków - tak wynika z krążącego w mediach społecznościowych zrzutu ekranu. Oburzeni internauci pytają, skąd premier ma tyle pieniędzy. Jednak to fake news.

Donald Tusk "w czołówce najbogatszych Polaków"? Nieprawda

Donald Tusk "w czołówce najbogatszych Polaków"? Nieprawda

Źródło:
Konkret24