FAŁSZ

Nie, nikt nie "aresztował" choinki z bombkami nawiązującymi do konstytucji

fejk.jpg

W sieci pojawiła się grafika z informacją: "PiS aresztował choinkę bożonarodzeniową". Chodzi o drzewko z bombkami dekorowanymi napisem "Konstytucja", które stanęło w jednym z krakowskich sądów. Grafika jest fotomontażem, a pokazywana na niej choinka jest z ubiegłego roku. Wbrew sugestiom autora grafiki, drzewko nie zostało ani "aresztowane", ani skonfiskowane.

Ponad 7 tysięcy udostępnień i prawie tysiąc reakcji zyskała grafika udostępniona w poniedziałek na Facebooku. Na zdjęciu widać dwóch policjantów obok choinki bożonarodzeniowej. Na niektórych bombkach można zauważyć fragment napisu "Konstytucja".

Po prawej stronie grafiki zamieszczono zdjęcie ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro. Wykonuje gest palcem wskazującym.

"To nie żart. PiS aresztował choinkę bożonarodzeniową" - można przeczytać w nagłówku. Dalej autor grafiki napisał: "Krakowscy sędziowie ustawili w sądzie choinkę z bombkami z napisem Konstytucja, mają zostać zdjęte i zamknięte w depozycie. Zabezpieczono monitoring z ubierania choinki". "Gdyby Bareja żył nakręciłby hit kinowy" - można przeczytać w komentarzu dołączonym do zdjęcia na jednym z profili.

"Biedna choinka, areszt aż do Wielkanocy"

Do opisu grafiki odnosili się internauci w komentarzach. "Nigdy nie przeszło przez moją myśl, że dożyję takich czasów, takiego niszczenia ciężko zdobytego dorobku Wolnej Polski", "Biedna choinka areszt aż do Wielkanocy" - pisali.

Komentarze internautów
Komentarze internautówKomentarze internautówfacebook

Niektórzy komentujący zdawali się łączyć sprawę choinki z przedstawionym na grafice ministrem Zbigniewem Ziobrą. "Ile nienawiści w tym człowieku", "Pierwszy w historii Polski minister sprawiedliwości ,który nie znosi słowa konstytucja" - pisali. Dostało się również służbom: "Policja nie może zająć się tym rządem, bo jest skorumpowana" - można przeczytać w jednym z komentarzy.

Niektórzy łączyli opisywane zdarzenie z bieżącymi doniesieniami ze świata polityki. "Czyli wśród sędziów są kapusie, naskarżyli, dopięli celu, niewinne bombki aresztowane, a Banaś na wolności. I gdzie tu sprawiedliwość?" - napisał jeden z internautów.

Fotomontaż

Fotografia przedstawiająca dwóch policjantów stojących koło choinki jest fotomontażem. Można to ustalić dzięki odwróconemu wyszukiwaniu obrazów, co oferują m.in. wyszukiwarki Google, Yandex, czy TinEye.

Wyniki wyszukiwania Google
Wyniki wyszukiwania GoogleWyniki wyszukiwania GoogleGoogle

Źródłowe zdjęcie policjantów można odnaleźć w wielu archiwalnych artykułach publikowanych na polskich portalach. Zgodnie z podpisami pochodzi ono z jednego z serwisów bezpłatnie udostępniających fotografie. W fotomontażu zatrzymanego mężczyznę zastąpiono choinką.

Zdjęcie Zbigniewa Ziobry pochodzi z katalogu Agencji Gazeta. Jego autorem jest Sławomir Kamiński. Przedstawia ono wystąpienie ministra sprawiedliwości w Senacie 21 lipca 2017 r. podczas posiedzenia w sprawie ustawy o Sadzie Najwyższym.

Choinka z bombkami z napisami "konstytucja" rzeczywiście stanęła w krakowskim sądzie, ale przed Bożym Narodzeniem w 2018 r.

Poproszę źródło

Jedna z komentujących grafikę z choinką poprosiła w dyskusji o link do źródła potwierdzającego informację o "aresztowanej choince". W odpowiedzi administrator facebookowego profilu zamieścił dwa linki do artykułów w serwisach wyborcza.pl i onet.pl.

Komentarze internautów
Komentarze internautówKomentarze internautówfacebook

"Zwróć może uwagę na to, że to artykuł z 2018 roku. Po co bić pianę?" - zapytała inna uczestniczka dyskusji. "Strona się podnieca starymi informacjami" - komentował inny internauta.

Artykuły udostępnione przez autora wpisu rzeczywiście dotyczą sytuacji z 2018 r. Można odnaleźć w nich informację, że do sędziów dotarły nieoficjalne doniesienia o planach zdjęcia bombek z napisem "Konstytucja" oraz o zabezpieczeniu monitoringu przez dyrekcję Sądu. W rozmowie z portalem Onet, rzecznik krakowskiego sądu zaprzeczył jednak jakoby w sprawie podjęto jakiekolwiek decyzje.

Krakowscy sędziowie dekorują choinkę bombkami z napisem "Konstytucja" 17 grudnia 2018 r.
Krakowscy sędziowie dekorują choinkę bombkami z napisem "Konstytucja" 17 grudnia 2018 r.Facebook/Krakowscy Sędziowie

Choinka jednak na wolności

Relację z wieszania "konstytucyjnych" ozdób choinkowych w budynku Sądu Okręgowego w Krakowie można prześledzić na facebookowym profilu "Krakowscy Sędziowie".

"Zeszłoroczne ubieranie choinki w sądzie nie zakończyło się jej aresztowaniem, jak opisały to niektóre media" - napisał w odpowiedzi na nasze pytania jeden z krakowskich sędziów znających sprawę. Podkreślił jednak, że do sędziów dochodziły informacje, że władze sądu nie patrzyły na inicjatywę przychylnym okiem, a powodem były napisy "Konstytucja" na bombkach.

"Pojawiły się także przypuszczenia, że choinka ma zostać 'unicestwiona'. Ponieważ ujawniliśmy nasze obawy (m.in. na Facebooku - red.), władze sądu oficjalnie temu zaprzeczyły. Choinka ocalała" - napisał sędzia w wiadomości do Konkret24.

Bombki charytatywne

Z informacji dostępnych w sieci wynika, że krakowskie bombki trafiły na charytatywne aukcje Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

"Pamiętacie nasze aukcje bańkowo/bombkowe? Dzięki Wam wylicytowaliśmy bańki/bombki z choinki, która stanęła w Sądzie Okręgowym w Krakowie za kwotę 17 132 złote" - napisano na profilu "Krakowscy sędziowie" na Facebooku. Pieniądze z licytacji zasiliły konto 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe: Facebook

Pozostałe wiadomości

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24