Rząd chce "wsadzać do więzienia niepokornych dyrektorów szkół"? Sprawdzamy projekt ministra Wójcika

Michał Wójcik: pięć lat więzienia dla dyrektora szkoły tvn24

Wypełnienie luki prawnej powodującej bezkarność osób kierujących placówką oświatową i działających na szkodę małoletnich - to cel kolejnego projektu zmian w prawie oświatowym. Przewiduje karę nawet do pięciu lat więzienia dla dyrektorów szkół za niewłaściwą opiekę nad uczniami.

Temat projektu zmian w prawie oświatowym, który zakłada karę nawet do pięciu lat więzienia dla dyrektorów placówek oświatowych za niewłaściwą opiekę nad uczniami, pojawił się w porannej "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 w środę 23 czerwca. Rozmawiano m.in. o zapowiadanym przez Lewicę wniosku o odwołanie ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. Goszczący w programie poseł Lewicy Krzysztof Gawkowski powiedział wtedy: "To jest straszne, co pada z ust jednego z najważniejszych urzędników tego rządu. Szczególnie, że planuje też reformę, która ma wsadzać do więzienia niepokornych dyrektorów szkół".

Po czym Gawkowski poinformował, że do Związku Nauczycielstwa Polskiego trafił do konsultacji projekt ustawy, która ma "wskazywać, że do przepisów edukacyjnych zostaną wprowadzone przepisy karne, które będą mogły obciążyć dyrektora każdą winą, chociażby za to, że uczniowie poszli na paradę równości".

Krzysztof Gawkowski o projekcie karania więzieniem dyrektorów szkół
Krzysztof Gawkowski o projekcie karania więzieniem dyrektorów szkółtvn24

Projekt ministra Wójcika

Jak sprawdziliśmy, rzeczywiście w wykazie projektów ustaw Rządowego Centrum Legislacji 22 czerwca ukazał się projekt ustawy o zmianie ustawy - Prawo oświatowe i niektórych innych ustaw. Zakłada on wprowadzenie do prawa oświatowego przepisów karnych: kary więzienia dla dyrektorów placówek oświatowych. Jako autor dokumentu w wykazie figuruje Michał Wójcik - członek rządu, minister w kancelarii premiera, a wcześniej wiceminister sprawiedliwości. Przypomnijmy, że do jego zadań, zgodnie z decyzją premiera, należy "podejmowanie, wspieranie lub koordynowanie zadań związanych z udzielaniem pomocy w zakresie obrony praw obywatelskich".

Rządowy projekt wprowadzenia kar więzienia dla dyrektorów placówek oświatowych rcl.gov.

Projekt na stronach RCL pojawił się dzień po protestach nauczycieli przeciwko zmianom w prawie oświatowym.

"Bezkarność osób działających na szkodę małoletnich"

Projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo oświatowe oraz niektórych innych ustaw ma datę 15 czerwca 2021 roku. Do ustawy z 14 grudnia 2016 roku Prawo oświatowe wprowadza rozdział pt. "Przepisy karne" i nowy przepis - art. 188a o następującej treści:

1. Kto, kierując jednostką organizacyjną wymienioną w art. 2 pkt 1-8, przekracza swoje uprawnienia lub nie dopełnia obowiązków w zakresie opieki lub nadzoru nad małoletnim, czym działa na szkodę tego małoletniego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. 2. Jeżeli następstwem czynu określonego w ust. 1 jest śmierć małoletniego, ciężki uszczerbek na jego zdrowiu lub doprowadzenie małoletniego do obcowania płciowego lub do poddania się innej czynności seksualnej albo do wykonania takiej czynności, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Projekt przepisów karnych w prawie oświatowym

Przepisy tej samej treści mają się znaleźć jeszcze w dwóch innych ustawach: z 4 lutego 2011 roku o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 i w ustawie z 9 czerwca 2011 roku o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej.

To oznacza, że więzieniem mogą być karani m.in. dyrektorzy żłobków, przedszkoli, szkół, domów dziecka, ośrodków szkolno-wychowawczych, ośrodków przedadopcyjnych czy prowadzący rodzinne domy dziecka.

Celem tych rozwiązań, jak napisano w uzasadnieniu projektu, ma być wypełnienie luki prawnej, powodującej "bezkarność ww. osób, które kierując placówką i odpowiadając za opiekę nad dziećmi, nie realizują prawidłowo swoich obowiązków, działając na szkodę małoletnich". Bo odpowiedzialnością dyrektora placówki jest "zabezpieczyć dzieci i młodzież przed szkodliwym wpływem otoczenia społecznego oraz przez to stworzyć im możliwości właściwego rozwoju w sferze psychicznej i fizycznej".

W opinii dla Konkret24 Eliza Rutynowska, prawniczka Forum Obywatelskiego Rozwoju i doktorantka w Katedrze Prawa Karnego Uniwersytetu Warszawskiego, zauważa, że określenie "działanie na szkodę małoletniego" jest pojemne. "Jak widać z samego uzasadnienia - nietrudno domyślić się, że może dochodzić w tym zakresie do znacznych nadużyć. Czy wpuszczenie do sal lekcyjnych np. edukatorów organizacji PONTON (organizacja zajmująca się edukacją seksualną w szkołach - red.) nie zostanie uznane za działanie 'na szkodę małoletniego'?" - analizuje prawniczka. "Wydaje się, iż chodzi o stworzenie swoistego bata na niepokornych dyrektorów, którzy np. zdecydowaliby przeprowadzić się niezatwierdzone przez kuratorium zajęcia edukacyjne" - dodaje.

Kary dla dyrektorów i nauczycieli już są

Zastrzeżenia do propozycji kar więzienia dla dyrektorów zgłasza również zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich Stanisław Trociuk. W opinii do ministra edukacji pisze o "rzekomej luce prawnej, którą należy wypełnić". "Powstaje pytanie, czy obecnie obowiązujące przepisy faktycznie nie pozwalają na pociągnięcie do odpowiedzialności osób popełniających czyny zabronione" – zwraca uwagę zastępca RPO.

Marek Pleśniar, dyrektor Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty, podkreśla w opinii dla Konkret24, że dyrektorzy szkół podlegają już odpowiedzialności karnej na zasadach ogólnych, a wszelkie czyny zagrażające uczniom luba naruszające prawo w innych dziedzinach są obecnie zagrożone interwencją prokuratury i sądu.

Potwierdza to Eliza Rutynowska. "Przepisy te nie wypełniają żadnej 'luki', raczej tworzą zbyt szerokie pole do interpretacji mogącej skutkować wszczynaniem postępowań wobec dyrektorów nie stosujących się do zaleceń kuratoriów" - stwierdza prawniczka. Jej zdaniem niektóre z już obowiązujących przepisów karnych przewidują dużo wyższy wymiar kary niż te proponowane w nowych przepisach.

Na przykład dyrektor szkoły (tak jak nauczyciel) może ponieść odpowiedzialność karną z art. 160 Kodeksu karnego (narażenie na utratę zdrowia i życia), prowadząc wycieczkę szkolną w trudnych warunkach atmosferycznych. Gdy prowadzonej przez niego wycieczki szkolnej uczniowie zostaną ranni lub poniosą śmierć, opiekunowi może grozić na podstawie art. 156 kk nawet dożywocie. Zaś gdy popchnie czy uderzy niesfornego ucznia, z art. 217 kk (naruszenie nietykalności cielesnej) grozi mu do roku pozbawienia wolności.

Za błędy i niedociągnięcia zawodowe stosuje się dziś kary porządkowe, postępowanie dyscyplinarne, ocenianie pracy - z pozbawieniem stanowiska włącznie.

Nowy przepis, jak mówi w rozmowie z Konkret24 Marek Pleśniar, grozi tym, że dyrektor może pójść do więzienia za to, że nie zapobiegł sytuacji, w której uczniowie będą się całować na przerwie, a co można będzie uznać za doprowadzenie małoletniego do czynności seksualnej.

Zarządzanie strachem

RPO i Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kadry Kierowniczej Oświaty rozpatrują nowe przepisy o karach więzienia dla dyrektorów szkół w kontekście innych, zaproponowanych tym razem przez ministra edukacji, zmian związanych ze ściślejszym nadzorem kuratorów nad szkołami. Założenia nowej ustawy o zmianie ustawy – Prawo oświatowe oraz niektórych innych ustaw, przygotowane przez wiceministra edukacji Dariusza Piontkowskiego (na razie nie ma projektu ustawy, są jej założenia opublikowane w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów) przewidują, że kurator może wnioskować do np. wójta czy prezydenta miasta o odwołanie dyrektora placówki oświatowej za to, że nie realizuje "zaleceń wynikających z przeprowadzonych czynności z zakresu nadzoru pedagogicznego".

Jeśli wójt czy prezydent nie odwoła dyrektora, "wygaśnięcia powierzenia stanowiska dyrektora szkoły lub placówki dokona organ sprawujący nadzór pedagogiczny" – czyli kurator oświaty. Będzie miał on też prawo zawieszenia dyrektora, gdy stwierdzi "uchybienia związane z zagrożeniem bezpieczeństwa uczniów w czasie zajęć organizowanych przez szkołę".

Opozycja chce odwołania Przemysława Czarnka
Opozycja chce odwołania Przemysława CzarnkaFakty TVN

W połączeniu z propozycją ministra Wójcika te przepisy oznaczają - według Marka Pleśniara - że urzędnicy zajmujący się nadzorem pedagogicznym będą się zajmować wykrywaniem domniemanych przestępstw. Zastępca RPO przypomina w swoim stanowisku, że "obowiązkiem kuratora oświaty jest udzielanie wsparcia nauczycielom i dyrektorom szkół, co będzie znacznie utrudnione, jeżeli funkcja ta zacznie być kojarzona głównie z kontrolą i karaniem."

Marek Pleśniar stwierdza: "To typowe zarządzanie strachem, które zaowocuje pozbyciem się ze szkół dyrektorów i nauczycieli niewygodnych, nielubianych przez władze aktualnie rządzącej partii, spowoduje sprowadzenie kadry kierowniczej oświaty do roli zastraszonych, posłusznych wykonawców. Nikt kreatywny, odważny, z zasadami nie przyjmie takiego stanowiska pracy".

"Ustawodawcy wydają się jasno dawać znać, iż nie żartują, wprowadzając nowe zasady, na jakich mają funkcjonować dyrektorzy szkół i kierownicy innych placówek" - podsumowuje propozycje nowych przepisów Eliza Rutynowska z Forum Obywatelskiego Rozwoju.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24