Czas oczekiwania do lekarza specjalisty "wydłużył się dwukrotnie"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24
Kolejki do lekarzy są coraz dłuższe
Kolejki do lekarzy są coraz dłuższeTVN24
wideo 2/4
30.11.2022 | Kolejki do lekarzy są coraz dłuższeTVN24

Poseł PO Marcin Kierwiński mówił w radiowej dyskusji, że za rządów Zjednoczonej Prawicy "średni czas oczekiwania do lekarza specjalisty wydłużył się dwukrotnie". Sprawdziliśmy: kolejki do specjalistów i gwarantowanych świadczeń zdrowotnych rzeczywiście się wydłużyły, choć nie aż tyle.

W programie "6. Dzień Tygodnia w Radiu Zet" 15 kwietnia politycy dyskutowali m.in. o historii męża marszałek Sejmu Elżbiety Witek, który według ustaleń radia od kilkunastu miesięcy przebywa na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy. Do tamtejszej prokuratury wpłynęło zawiadomienie od córki zmarłej kobiety, według której dla jej matki zabrakło miejsca na OIOM-ie, bo zajmował je Stanisław Witek. 17 kwietnia prokuratura odmówiła jednak wszczęcia śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień przez personel.

W nawiązaniu do tej sprawy poseł i sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński w Radiu Zet zwrócił się do posła PiS Bartosza Kownackiego, mówiąc: "Reprezentuje pan formację, która doprowadziła do takiego stanu, że pacjenci umierają, bo nie mają miejsc na OIOM-ie. To wy do tego doprowadziliście i pokazują to wszystkie statystyki". Po czym dodał:

Średni czas oczekiwania do lekarza specjalisty dla normalnego człowieka, takiego z ulicy, wydłużył się dwukrotnie za waszych rządów.

Poseł opozycji dodał też, że PiS "nałożył dodatkowe podatki zdrowotne na Polaków, bo zwiększyliście stawkę zdrowotną i generalnie nie idzie za tym żadna poprawa warunków w służbie zdrowia".

Sprawdziliśmy więc, jak zmienił się czas oczekiwania na wizytę u specjalistów, a także na gwarantowane świadczenia i badania diagnostyczne między 2015 a 2021 rokiem.

Kolejka do lekarza dłuższa, ale nie dwukrotnie

Dane o średnim czasie oczekiwania na wizytę u lekarzy specjalistów i na gwarantowane świadczenia zdrowotne oraz badania diagnostyczne zbiera i publikuje Fundacja Watch Health Care (Fundacja WHC). W swoich "Barometrach WHC" pokazuje sytuację w ochronie zdrowia "widzianą oczami pacjenta, a nie sprawozdawczością Narodowego Funduszu Zdrowia".

Średnie czasy oczekiwania dla poszczególnych świadczeń wyznaczane są na losowej próbie co najmniej sześciu świadczeniodawców z różnych regionów Polski dla każdego świadczenia. "Natomiast średni czas oczekiwania ogółem dla Polski jest obliczany na podstawie wszystkich kilkuset świadczeń wskaźnikowych ze wszystkich dziedzin. Weryfikacja czasu oczekiwania ma miejsce w ponad 1500 placówkach medycznych posiadających kontrakt z NFZ, co przekłada się na wyjątkowo wysoką precyzję i obiektywność monitorowania zmian długości oczekiwania w kolejkach" - pisze fundacja.

Ostatni raport Fundacji WHC zaprezentowano w listopadzie 2022 roku. Ponieważ dostępny jest również archiwalny raport za październik/listopad 2015 wykonany przy użyciu tej samej metodologii, można porównywać, jak czas oczekiwania zmienił się za rządów Zjednoczonej Prawicy.

I tak: w październiku/listopadzie 2015 roku na poradę lekarza specjalisty trzeba było czekać średnio 2,4 miesiąca (2 miesiące i 12 dni), a w listopadzie 2022 roku już 4,1 miesiąca (4 miesiące i 3 dni). Czas oczekiwania na wizytę u specjalistów wydłużył się więc za rządów Zjednoczonej Prawicy - choć nie dwukrotnie, jak twierdził Marcin Kierwiński, tylko o 71 proc.

Twórcy raportu nie porównują najnowszych danych do tych z 2015 roku, lecz do tych z poprzedniego raportu, opublikowanego we wrześniu 2021 roku. Wtedy kolejka do specjalistów również była krótsza niż obecnie: 2,9 miesiąca (2 miesiące i 27 dni). Trzeba jednak pamiętać, że w 2020 roku i częściowo 2021 roku pracę systemu ochrony zdrowia zaburzyła pandemia COVID-19, która znacząco wpłynęła na czas oczekiwania na świadczenia czy wizyty u specjalistów. Dlatego porównywanie obecnych danych do tych za 2021 rok jest bardziej uzasadnione niż zestawianie ich z danymi za 2015 rok.

W raporcie dodano, że w listopadzie 2022 najdłużej czekało się na wizytę u ortodonty (11,7 miesiąca), neurologa dziecięcego (11 miesięcy) i chirurga naczyniowego (9,1 miesiąca). Natomiast najkrótsze były kolejki do chirurga (0,4 miesiąca), ginekologa (0,3 miesiąca) i pediatry (0,2 miesiąca).

Kolejki do gwarantowanych świadczeń też dłuższe

Dłużej czeka się nie tylko na wizytę u specjalisty, ale i na gwarantowane świadczenia zdrowotne (finansowane w całości lub współfinansowane ze środków publicznych, np. podstawowa opieka zdrowotna, leczenie szpitalne czy uzdrowiskowe). Fundacja WHC podaje, że w listopadzie 2022 roku na te świadczenia czekało się średnio 3,6 miesiąca (3 miesiące i 18 dni), podczas gdy we wrześniu 2021 roku było to 3,4 miesiąca (3 miesiące i 12 dni), a w październiku/listopadzie 2015 roku równo trzy miesiące. "Przedstawione wyniki świadczą o występowaniu długoterminowej tendencji wydłużania czasu oczekiwania na świadczenia gwarantowane w Polsce" - zauważają autorzy raportu.

W podziale na dziedziny w listopadzie 2022 roku pacjenci najdłużej musieli czekać na świadczenia w neurochirurgii (10,4 miesiąca), ortopedii i traumatologii ruchu (10,2 miesiąca) oraz stomatologii (8,4 miesiąca). Najkrócej czekało się na świadczenia w ginekologii onkologicznej (1,1 miesiąca), neonatologii (0,7 miesiąca) i radiologii onkologicznej (0,4 miesiąca).

Kolejki do badań diagnostycznych bez większych zmian

Jeśli chodzi o badania diagnostyczne, to w listopadzie 2022 roku średnio czekało się na nie 2,5 miesiąca (2 miesiące i 15 dni), czyli tyle samo, co w październiku/listopadzie 2015 roku. Średnia kolejka do badań wydłużyła się jednak od września 2021, kiedy było to 1,9 miesiąca (1 miesiąc i 27 dni).

Przy podawaniu takich zbiorczych danych trzeba natomiast pamiętać, że tę grupę tworzą bardzo różne badania z różnych dziedzin medycyny, a czas oczekiwania w skali kraju może się różnić np. w zależności od regionu i sprzętu dostępnego w konkretnych placówkach.

Według raportu w listopadzie 2022 roku najdłużej czekało się na USG gałki ocznej (7,7 miesiąca), badanie audiologiczne metodą elektrofizjologiczną (7,5 miesiąca) i sigmoidoskopię, czyli endoskopowe badanie jelita grubego (7 miesięcy). Od ręki lub w ciągu kilku dni można było natomiast wykonać gazometrię, test na boreliozę czy scyntygrafię nerek.

"Wydłużona etapowość leczenia" i pomysły resortu zdrowia

Autorzy raportu podsumowują, że "wyraźnie widoczny jest problem ograniczonego dostępu do lekarzy specjalistów oraz długi czas oczekiwania na świadczenia, do których kierują, co przekłada się na wydłużoną etapowość leczenia".

Jako przykład podano pacjenta ze zwyrodnieniem stawu kolanowego, u którego konieczna jest endoprotezoplastyka, czyli zabieg wszczepienia sztucznego stawu. Na wizytę u lekarza pierwszego kontaktu i badanie RTG pacjent czeka średnio 3,1 miesiąca. Następne 2,5 miesiąca czeka na wizytę u ortopedy, gdzie dostaje skierowanie na rezonans magnetyczny. Nam sam rezonans czeka się natomiast ok. 20,6 miesiąca (1 rok, 8 miesięcy i 18 dni), co powoduje, że łączy czas oczekiwania na endoprotezoplastykę kolana wynosi średnio 26,3 miesiąca (2 lata, 4 miesiące i 9 dni).

Etapowość leczenia zwyrodnienia stawu kolanowego (listopad 2022 r.)Fundacja Watch Health Care, "Barometr WHC" nr 01/11/2022

Ministerstwo Zdrowia jest świadome problemów z długimi kolejkami do specjalistów. W listopadzie 2022 roku "Dziennik Gazeta Prawna" informował, że resort wraz z rzecznikiem praw pacjenta przygotowują rozwiązania, które mają polepszyć sytuację pacjentów chcących dostać się na konsultację. "Wśród propozycji jest stworzenie systemu kontroli tego, jak poradnie czy szpitale raportują dostępne terminy do lekarzy. Dziś zdarza się, że wskazują daty na wczoraj albo na za pięć lat" - donosili dziennikarze. Ich zdaniem po zmianach to dyrektorzy wojewódzkich oddziałów NFZ mieliby monitorować sytuację i w przypadku zbyt długich kolejek w poszczególnych placówkach sprawdzać, z czego wynikają. W przychodniach mieliby się także pojawiać tajemniczy pacjenci z ramienia funduszu i Biura Rzecznika Praw Pacjenta. "W przypadku nieścisłości pomiędzy datą podawaną na stronie a realną dostępną w placówce, NFZ lub RPP mogliby wszcząć postępowanie administracyjne i ukarać podmiot finansowo" - opisuje planowane zmiany dziennik.

Ten temat może być o tyle istotny dla rządzących, że w sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24 aż 95 proc. ankietowanych Polaków uznało sytuację w służbie zdrowia za temat, który powinien być poruszany w tegorocznej kampanii wyborczej. Była to najczęściej wskazywana odpowiedź: wyprzedziła m.in. wzrost cen czy edukację. Można więc oczekiwać, że kwestia kolejek do specjalistów będzie pojawiała się w dyskusjach politycznych jeszcze częściej.

Czy wskazany temat powinien być poruszany w kampanii wyborczej? Sondaż Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24TVN24

Autorka/Autor:Michał Istel

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

Najpierw będą przejmować polskie firmy, a potem zajmą nasze miejsca - takie teorie o Ukraińcach coraz częściej docierają do Polaków, nie tylko przez internet. Wielu mogą się wydawać śmieszne czy wręcz absurdalne, ale ekspertów od dezinformacji nie śmieszą. Oni przestrzegają: "słowa kształtują naszą wizję świata".

"Zawłaszczają Polskę". Teoria absurdalna? Ekspertów jakoś nie śmieszy

"Zawłaszczają Polskę". Teoria absurdalna? Ekspertów jakoś nie śmieszy

Źródło:
TVN24+

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24