Czas oczekiwania do lekarza specjalisty "wydłużył się dwukrotnie"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24
Kolejki do lekarzy są coraz dłuższe
Kolejki do lekarzy są coraz dłuższeTVN24
wideo 2/4
30.11.2022 | Kolejki do lekarzy są coraz dłuższeTVN24

Poseł PO Marcin Kierwiński mówił w radiowej dyskusji, że za rządów Zjednoczonej Prawicy "średni czas oczekiwania do lekarza specjalisty wydłużył się dwukrotnie". Sprawdziliśmy: kolejki do specjalistów i gwarantowanych świadczeń zdrowotnych rzeczywiście się wydłużyły, choć nie aż tyle.

W programie "6. Dzień Tygodnia w Radiu Zet" 15 kwietnia politycy dyskutowali m.in. o historii męża marszałek Sejmu Elżbiety Witek, który według ustaleń radia od kilkunastu miesięcy przebywa na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy. Do tamtejszej prokuratury wpłynęło zawiadomienie od córki zmarłej kobiety, według której dla jej matki zabrakło miejsca na OIOM-ie, bo zajmował je Stanisław Witek. 17 kwietnia prokuratura odmówiła jednak wszczęcia śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień przez personel.

W nawiązaniu do tej sprawy poseł i sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński w Radiu Zet zwrócił się do posła PiS Bartosza Kownackiego, mówiąc: "Reprezentuje pan formację, która doprowadziła do takiego stanu, że pacjenci umierają, bo nie mają miejsc na OIOM-ie. To wy do tego doprowadziliście i pokazują to wszystkie statystyki". Po czym dodał:

Średni czas oczekiwania do lekarza specjalisty dla normalnego człowieka, takiego z ulicy, wydłużył się dwukrotnie za waszych rządów.

Poseł opozycji dodał też, że PiS "nałożył dodatkowe podatki zdrowotne na Polaków, bo zwiększyliście stawkę zdrowotną i generalnie nie idzie za tym żadna poprawa warunków w służbie zdrowia".

Sprawdziliśmy więc, jak zmienił się czas oczekiwania na wizytę u specjalistów, a także na gwarantowane świadczenia i badania diagnostyczne między 2015 a 2021 rokiem.

Kolejka do lekarza dłuższa, ale nie dwukrotnie

Dane o średnim czasie oczekiwania na wizytę u lekarzy specjalistów i na gwarantowane świadczenia zdrowotne oraz badania diagnostyczne zbiera i publikuje Fundacja Watch Health Care (Fundacja WHC). W swoich "Barometrach WHC" pokazuje sytuację w ochronie zdrowia "widzianą oczami pacjenta, a nie sprawozdawczością Narodowego Funduszu Zdrowia".

Średnie czasy oczekiwania dla poszczególnych świadczeń wyznaczane są na losowej próbie co najmniej sześciu świadczeniodawców z różnych regionów Polski dla każdego świadczenia. "Natomiast średni czas oczekiwania ogółem dla Polski jest obliczany na podstawie wszystkich kilkuset świadczeń wskaźnikowych ze wszystkich dziedzin. Weryfikacja czasu oczekiwania ma miejsce w ponad 1500 placówkach medycznych posiadających kontrakt z NFZ, co przekłada się na wyjątkowo wysoką precyzję i obiektywność monitorowania zmian długości oczekiwania w kolejkach" - pisze fundacja.

Ostatni raport Fundacji WHC zaprezentowano w listopadzie 2022 roku. Ponieważ dostępny jest również archiwalny raport za październik/listopad 2015 wykonany przy użyciu tej samej metodologii, można porównywać, jak czas oczekiwania zmienił się za rządów Zjednoczonej Prawicy.

I tak: w październiku/listopadzie 2015 roku na poradę lekarza specjalisty trzeba było czekać średnio 2,4 miesiąca (2 miesiące i 12 dni), a w listopadzie 2022 roku już 4,1 miesiąca (4 miesiące i 3 dni). Czas oczekiwania na wizytę u specjalistów wydłużył się więc za rządów Zjednoczonej Prawicy - choć nie dwukrotnie, jak twierdził Marcin Kierwiński, tylko o 71 proc.

Twórcy raportu nie porównują najnowszych danych do tych z 2015 roku, lecz do tych z poprzedniego raportu, opublikowanego we wrześniu 2021 roku. Wtedy kolejka do specjalistów również była krótsza niż obecnie: 2,9 miesiąca (2 miesiące i 27 dni). Trzeba jednak pamiętać, że w 2020 roku i częściowo 2021 roku pracę systemu ochrony zdrowia zaburzyła pandemia COVID-19, która znacząco wpłynęła na czas oczekiwania na świadczenia czy wizyty u specjalistów. Dlatego porównywanie obecnych danych do tych za 2021 rok jest bardziej uzasadnione niż zestawianie ich z danymi za 2015 rok.

W raporcie dodano, że w listopadzie 2022 najdłużej czekało się na wizytę u ortodonty (11,7 miesiąca), neurologa dziecięcego (11 miesięcy) i chirurga naczyniowego (9,1 miesiąca). Natomiast najkrótsze były kolejki do chirurga (0,4 miesiąca), ginekologa (0,3 miesiąca) i pediatry (0,2 miesiąca).

Kolejki do gwarantowanych świadczeń też dłuższe

Dłużej czeka się nie tylko na wizytę u specjalisty, ale i na gwarantowane świadczenia zdrowotne (finansowane w całości lub współfinansowane ze środków publicznych, np. podstawowa opieka zdrowotna, leczenie szpitalne czy uzdrowiskowe). Fundacja WHC podaje, że w listopadzie 2022 roku na te świadczenia czekało się średnio 3,6 miesiąca (3 miesiące i 18 dni), podczas gdy we wrześniu 2021 roku było to 3,4 miesiąca (3 miesiące i 12 dni), a w październiku/listopadzie 2015 roku równo trzy miesiące. "Przedstawione wyniki świadczą o występowaniu długoterminowej tendencji wydłużania czasu oczekiwania na świadczenia gwarantowane w Polsce" - zauważają autorzy raportu.

W podziale na dziedziny w listopadzie 2022 roku pacjenci najdłużej musieli czekać na świadczenia w neurochirurgii (10,4 miesiąca), ortopedii i traumatologii ruchu (10,2 miesiąca) oraz stomatologii (8,4 miesiąca). Najkrócej czekało się na świadczenia w ginekologii onkologicznej (1,1 miesiąca), neonatologii (0,7 miesiąca) i radiologii onkologicznej (0,4 miesiąca).

Kolejki do badań diagnostycznych bez większych zmian

Jeśli chodzi o badania diagnostyczne, to w listopadzie 2022 roku średnio czekało się na nie 2,5 miesiąca (2 miesiące i 15 dni), czyli tyle samo, co w październiku/listopadzie 2015 roku. Średnia kolejka do badań wydłużyła się jednak od września 2021, kiedy było to 1,9 miesiąca (1 miesiąc i 27 dni).

Przy podawaniu takich zbiorczych danych trzeba natomiast pamiętać, że tę grupę tworzą bardzo różne badania z różnych dziedzin medycyny, a czas oczekiwania w skali kraju może się różnić np. w zależności od regionu i sprzętu dostępnego w konkretnych placówkach.

Według raportu w listopadzie 2022 roku najdłużej czekało się na USG gałki ocznej (7,7 miesiąca), badanie audiologiczne metodą elektrofizjologiczną (7,5 miesiąca) i sigmoidoskopię, czyli endoskopowe badanie jelita grubego (7 miesięcy). Od ręki lub w ciągu kilku dni można było natomiast wykonać gazometrię, test na boreliozę czy scyntygrafię nerek.

"Wydłużona etapowość leczenia" i pomysły resortu zdrowia

Autorzy raportu podsumowują, że "wyraźnie widoczny jest problem ograniczonego dostępu do lekarzy specjalistów oraz długi czas oczekiwania na świadczenia, do których kierują, co przekłada się na wydłużoną etapowość leczenia".

Jako przykład podano pacjenta ze zwyrodnieniem stawu kolanowego, u którego konieczna jest endoprotezoplastyka, czyli zabieg wszczepienia sztucznego stawu. Na wizytę u lekarza pierwszego kontaktu i badanie RTG pacjent czeka średnio 3,1 miesiąca. Następne 2,5 miesiąca czeka na wizytę u ortopedy, gdzie dostaje skierowanie na rezonans magnetyczny. Nam sam rezonans czeka się natomiast ok. 20,6 miesiąca (1 rok, 8 miesięcy i 18 dni), co powoduje, że łączy czas oczekiwania na endoprotezoplastykę kolana wynosi średnio 26,3 miesiąca (2 lata, 4 miesiące i 9 dni).

Etapowość leczenia zwyrodnienia stawu kolanowego (listopad 2022 r.)Fundacja Watch Health Care, "Barometr WHC" nr 01/11/2022

Ministerstwo Zdrowia jest świadome problemów z długimi kolejkami do specjalistów. W listopadzie 2022 roku "Dziennik Gazeta Prawna" informował, że resort wraz z rzecznikiem praw pacjenta przygotowują rozwiązania, które mają polepszyć sytuację pacjentów chcących dostać się na konsultację. "Wśród propozycji jest stworzenie systemu kontroli tego, jak poradnie czy szpitale raportują dostępne terminy do lekarzy. Dziś zdarza się, że wskazują daty na wczoraj albo na za pięć lat" - donosili dziennikarze. Ich zdaniem po zmianach to dyrektorzy wojewódzkich oddziałów NFZ mieliby monitorować sytuację i w przypadku zbyt długich kolejek w poszczególnych placówkach sprawdzać, z czego wynikają. W przychodniach mieliby się także pojawiać tajemniczy pacjenci z ramienia funduszu i Biura Rzecznika Praw Pacjenta. "W przypadku nieścisłości pomiędzy datą podawaną na stronie a realną dostępną w placówce, NFZ lub RPP mogliby wszcząć postępowanie administracyjne i ukarać podmiot finansowo" - opisuje planowane zmiany dziennik.

Ten temat może być o tyle istotny dla rządzących, że w sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24 aż 95 proc. ankietowanych Polaków uznało sytuację w służbie zdrowia za temat, który powinien być poruszany w tegorocznej kampanii wyborczej. Była to najczęściej wskazywana odpowiedź: wyprzedziła m.in. wzrost cen czy edukację. Można więc oczekiwać, że kwestia kolejek do specjalistów będzie pojawiała się w dyskusjach politycznych jeszcze częściej.

Czy wskazany temat powinien być poruszany w kampanii wyborczej? Sondaż Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24TVN24

Autorka/Autor:Michał Istel

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24