PRAWDA

Prorosyjska "bojówka urządza ćwiczenia na strzelnicy na Podlasiu"? Zarządca obiektu tłumaczy

Źródło:
Konkret24
Zełenski: Rosjanie rekrutują najemników z innych krajów
Zełenski: Rosjanie rekrutują najemników z innych krajówTVN24
wideo 2/4
Zełenski: Rosjanie rekrutują najemników z innych krajówTVN24

Prorosyjscy Polacy "przekazali swoje braterskie poparcie dla Rosji, Białorusi i Serbii" ze strzelnicy w województwie podlaskim, fotografując się z kontrowersyjnymi flagami. Internauci sądzą, że zdjęcia to fake news, lecz tak nie jest. Zarządca strzelnicy wyjaśnia, że obiekt jest ogólnodostępny.

Internauci nie wierzą, że prorosyjska organizacja, której członkowie walczą w Ukrainie po stronie Rosji, mogła ćwiczyć na polskiej strzelnicy, a w dodatku fotografować się z flagą "Krym to Rosja, Kosowo jest serbskie". A takie właśnie zdjęcia opublikowano na polskim Twitterze - wzbudziły wiele komentarzy. Fotografie przedstawiają siedmiu mężczyzn i kobietę. Stoją na tle strzelnicy i trzymają różne flagi: polską, białoruską i dwie z różnymi symbolami, w tym głowy wilka na tle słowiańskiego symbolu - swarzycy. Na drugiej fotografii ci sami ludzie pozują z flagą, na której są herby Rosji i Serbii oraz napis: "Krym to Rosja, Kosowo jest serbskie".

Zrzuty ekranu posta z tymi zdjęciami opublikował 4 listopada jeden z użytkowników Twittera, komentując: "Takie coś wrzuca na Facebooka funkcjonariusz rosyjskich służb specjalnych. W skrócie - mamy wojnę, a paramilitarna bojówka nadzorowana przez rosyjskie służby urządza sobie... ćwiczenia na strzelnicy na Podlasiu, jak gdyby nigdy nic" (pisownia postów oryginalna).

Post, który wywołał dyskusję w sieciTwitter

Sytuacja przedstawiona na zdjęciach oburzyła wielu komentujących. "O w morde... grubo..."; "Jakim cudem rusov jeszcze nie są zamknięci albo objęci nadzorem to naprawdę nie rozumiem"; "To nie ten Rusov i Zadrużny Krąg przypadkiem, z którego ochotnicy walczyli w Donbasie po RUS stronie? Gdzie do ch***a wafla są polskie służby?" - pisali. Inni wątpili jednak, czy do takiego zdarzenia doszło i czy zdjęcia z takimi flagami były robione w Polsce. "Dobra, ale ktokolwiek może potwierdzić, że to jakaś rzeczywista strzelnica na Podlasiu?"; "A gdzie jakiś dowód, że to w Polsce?"; "Jakieś dowody, ze to prawda a nie fake?" - pisali.

Tym razem to nie jest fake news. Wygląda na to, że ta grupa rzeczywiście ćwiczyła na podlaskiej strzelnicy i fotografie zrobiono w Polsce. Skontaktowaliśmy się z zarządcą obiektu - ocenia to zachowanie jako "negatywne", ale wyjaśnia, że strzelnica jest miejscem ogólnodostępnym.

Prorosyjscy Polacy "przekazali swoje braterskie poparcie dla Rosji, Białorusi i Serbii"

Zdjęcia oryginalnie opublikowano 1 listopada na facebookowym profilu "Zjednoczenie i odrodzenie rosyjsko-słowiańskie". W opisie wyjaśniono: "29 października towarzysze Międzynarodowego Ruchu 'Rusov' z polskiej organizacji 'Zadrużny Krąg' zebrali się na jednej ze strzelnic w województwie podlaskim, gdzie odbyli trening strzelecki, omówili pilne sprawy i oczywiście przekazali swoje braterskie poparcie dla Rosji, Białorusi i Serbii. Na plakacie, który trzymają, jest napisane: 'Krym - Rosja, Kosowo - Serbia'. Dziękuję wam, bracia! Jak widać w Polsce są prorosyjscy Polacy, którzy walczą o wyzwolenie swojego kraju spod zachodniej okupacji i opowiadają się za sojuszem z Rosją, Serbią i innymi państwami słowiańskimi. I nie jest ich mało. To do nich należy przyszłość wolnej Polski. Chwała im!".

Ten wpis udostępnił Andriej Rodionow - to jego właśnie autor cytowanego wyżej tweeta nazwał "funkcjonariuszem rosyjskich służb specjalnych". "Chwała polskim bohaterom!" - napisał Rodionow po rosyjsku.

Post Andrieja Rodionowa, który pokazał zdjęcia ze strzelnicy opublikowane na FacebookuFacebook

Rodionow to Rosjanin z Sewastopola na Krymie, lider Międzynarodowego Ruchu Społeczno-Politycznego "Zjednoczenie Rosyjsko-Słowiańskie Rusov" - flagę tego ruchu, czerwoną ze złotym logiem, widać na jednym ze zdjęć. Jak opisywał w lipcu tego roku portal Fronstory.pl, Rodionow w przeszłości walczył w Donbasie, a po powrocie na zajęty przez Rosjan Krym zajmuje się "rekrutowaniem bojówkarzy do separatystycznych oddziałów walczących na wschodzie Ukrainy". Sam ruch Rusov również ma siedzibę w Sewastopolu. Jego celem jest skupianie i koordynowanie działań prorosyjskich ekstremistów. Portal OKO.press informował w czerwcu tego roku, że ruch dąży do "odrodzenia historycznej Wielkiej Rusi oraz stworzenia federalnego państwa słowiańskiego na czele z Wielką Rosją".

Dwa dni po inwazji Rosji na Ukrainę - 26 lutego - ruch Rusov poparł agresora. "My, towarzysze broni Międzynarodowego Ruchu 'Rusov', zarówno w Rosji, jak i we wszystkich naszych oddziałach zagranicznych, nie tylko słowem, ale i czynem, w pełni popieramy decyzję rządu rosyjskiego o przeprowadzeniu wyzwoleńczej operacji wojskowej na Ukrainie i życzymy naszym dzielnym rosyjskim żołnierzom powodzenia i szybkiej wygranej! Jeszcze trochę i upadnie Chazarska Ukraina! (...) Najważniejsze teraz jest doprowadzenie tej wojny do bezwarunkowej kapitulacji kijowskich bandytów z obowiązkowym późniejszym procesem, do całkowitego wyzwolenia wszystkich ziem rosyjskich i do 'prawdziwej dekomunizacji Ukrainy', jak powiedział prezydent Władimir Putin! Chwała wielkiej Rosji" - napisał w oświadczeniu.

Członkowie ruchu wsparli Rosję nie tylko słowem, ale i czynem. W internetowym wywiadzie Arwid Pływaczewski - reprezentujący Rusov i jego polski oddział "Zadrużny Krąg" - przyznał, że w Ukrainie po stronie rosyjskiej walczy kilkudziesięciu Polaków. Dołączyli do prywatnego batalionu "Rusicz". To właśnie członków polskiej organizacji "Zadrużny Krąg - Dywizja Słowiańska" współpracujących z ruchem Rusov widać na zdjęciu ze strzelnicy.

Dostępna dla wszystkich strzelnica pod Białymstokiem

Na podstawie analizy charakterystycznych elementów otoczenia widocznych na zdjęciach rozsyłanych w sieci ustaliliśmy, że fotografie zrobiono na strzelnicy Legion Wschodni we wsi Turośń Kościelna pod Białymstokiem.

Elementy wskazujące na to, że zdjęcie wykonano na strzelnicy Legion WschodniFacebook, Google Maps

Konkret24 skontaktował się z zarządcą strzelnicy - zapytaliśmy, czy widoczna na zdjęciu grupa ćwiczyła tam 29 października i dlaczego wydano na to zgodę. W odpowiedzi przesłanej 9 listopada (niepodpisanej imieniem i nazwiskiem) nie ma zaprzeczenia, że zdjęcie nie pokazuje osób, które tam tego dnia ćwiczyły. Czytamy w niej, że "w dniu 29.10.2022 żaden z instruktorów lub obsługi strzelnicy nie prowadził ani również inny podmiot zorganizowanego szkolenia strzeleckiego (...) i zgody takiej nie wydawaliśmy". Ale dalej przedstawiciel obiektu informuje: "Strzelnica jest ogólnodostępna i może z niej skorzystać każda pełnoletnia osoba lub osoba nieletnia w obecności opiekuna prawnego. Nie weryfikujemy poglądów osób, które korzystają ze strzelnicy. Nikt z obsługi strzelnicy nie widział w posiadaniu tego typu flagi, o której mowa w zapytaniu u żadnych z osób korzystających w tym czasie ze strzelnicy. Jeżeli być może takie zdjęcie zostało zrobione na naszej strzelnicy to odbyło się bez naszej wiedzy i to musiało odbyć się bardzo szybko, niezauważenie. Na terenie obiektu widnieje informacja o zakazie robienia zdjęć i ich rozpowszechniania bez zgody zarządcy".

Skoro tego dnia żaden z instruktorów czy osoba z obsługi strzelnicy nie prowadzili tam szkolenia, zapytaliśmy, czy 29 października odbywały się tam jakiekolwiek zajęcia strzeleckie zorganizowane przez grupę, która zarezerwowała wcześniej miejsce na strzelnicy? W odpowiedzi zarządca obiektu informuje, że "w dniu 29 października 2022 zorganizowaną formą zajęć był przeprowadzany zaplanowany egzamin na patent strzelecki", ale na strzelnicy były też osoby fizyczne.

Na stronie internetowej obiektu jest informacja: "Nasza strzelnica jest dostępna dla wszystkich. Wystarczy wypełnić formularz rezerwacyjny, a my skontaktujemy się z tobą".

"Negatywne zachowania" w obiekcie, którego partnerem jest MON

Jak czytamy w odpowiedzi zarządcy obiektu, jego pracownicy nie widzieli u nikogo z korzystających flagi z napisem "Krym to Rosja, Kosowo jest serbskie". Dodano, że "ze strzelnicy w dniu 29.10.2022 r nie korzystali obywatele innych narodowości". Jednocześnie w odpowiedzi dla Konkret24 zarządca uznał scenę widoczną na zdjęciu za "negatywne zachowania w obliczu znanym nam wszystkim sytuacji geopolitycznej". Potępił zachowania popierające totalitaryzm, także działania Rosji.

Co ciekawe, partnerami strzelnicy Legion Wschodni - wymienionymi na jej stronie - jest szereg państwowych instytucji takich jak: Ministerstwo Obrony Narodowej, Służba Więzienna, Służba Celna, Krajowa Administracja Skarbowa, Wojskowa Komenda Uzupełnień w Białymstoku, Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku.

Członkowie "Zadrużnego Kręgu" manifestują prorosyjskie poglądy publicznie

Zdjęcie z podlaskiej strzelnicy nie jest pierwszym, na którym członkowie "Zadrużnego Kręgu" współpracujący z ruchem Rusov manifestują prorosyjskie poglądy. W Święto Niepodległości 11 listopada byli obecni z flagą ruchu Rusov pod Kopcem Krakusa w Krakowie, gdzie brali udział w Kamrackim Wiecu Wyzwolenia Narodowego. Rodacy Kamraci to nazwa skrajnie prawicowej i nacjonalistycznej organizacji, której członkowie słyną z wygłaszania prorosyjskich, antyukraińskich i antysemickich haseł. Jej lider Wojciech Olszański został na początku listopada aresztowany i ma odbyć karę sześciu miesięcy więzienia.

W lipcu członkowie "Zadrużnego Kręgu" fotografowali się z flagą ruchu Rusov pod ambasadą Stanów Zjednoczonych w Warszawie, gdzie brali udział w antyamerykańskim wiecu; zdjęcia robili sobie też w marcu pod mogiłą żołnierzy radzieckich w Grodzisku Mazowieckim.

Wpisy "Zadrużnego Kręgu" ze zdjęciami z Krakowa i Grodziska MazowieckiegoFacebook

Flagę z hasłem o rosyjskim Krymie i serbskim Kosowie też już prezentowano publicznie. W czerwcu 2020 roku członkowie "Zadrużnego Kręgu" fotografowali się z nią na Skwerze Wołyńskim w Warszawie. Na zdjęciu widać m.in. założyciela organizacji - Artura Ć. - który w 2015 roku został zatrzymany za atak na Ukraińca w gospodzie w Ustrzykach Dolnych, a w 2018 roku skazany na rok więzienia w zawieszeniu za nielegalne posiadanie amunicji. Odsiedział wyrok i wyszedł na wolność w październiku tego roku.

Flagą pokazaną na fotografiach z podlaskiej strzelnicy chwalono się dużo wcześniej vk.com

Członkowie "Zadrużnego Kręgu" często organizują wspólne strzelanie. Cytowany przez Frontstory.pl Arwid Pływaczewski, przedstawiciel organizacji, mówił, że "współpracuje ona z organizacjami słowiańskimi od Serbii po Rosję", których członkowie "wspólnie ćwiczą na strzelnicach i uczą się taktyki wojskowej".

Zapytaliśmy Departament Bezpieczeństwa Narodowego KPRM, czy działalność grup widocznych na zdjęciach z podlaskiej strzelnicy jest znana polskim służbom specjalnym. Do publikacji artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Autorka/Autor:Michał Istel

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/Twitter

Pozostałe wiadomości

Pracownicy konsulatu Ukrainy mieli prowadzić podziemną drukarnię i legalizować fałszywe ukraińskie paszporty - dowiadujemy się z rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma on logo ukraińskiej organizacji rządowej i wygląda jak oficjalny materiał. Ale to fałszywka: zarówno pod względem informacyjnym, jak i montażowym.

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24