"Sprawy zwykłych ludzi". Jak trybunał w czasach Przyłębskiej je traktował

Źródło:
Konkret24
Andrzej Duda mianował Bogdana Święczkowskiego nowym prezesem Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Duda mianował Bogdana Święczkowskiego nowym prezesem Trybunału KonstytucyjnegoKatarzyna Kolenda-Zaleska/Fakty TVN
wideo 2/4
Andrzej Duda mianował Bogdana Święczkowskiego nowym prezesem Trybunału KonstytucyjnegoKatarzyna Kolenda-Zaleska/Fakty TVN

Wyroków zapadało zaledwie kilka w roku - a mimo to szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka broni Trybunału Konstytucyjnego z czasów Julii Przyłębskiej. Podkreśla, że w ostatnich latach trybunał rozpatrywał najwięcej skarg konstytucyjnych. W tym wypadku jednak dane to nie wszystko. Oto jaka taktyka może się kryć za statystycznie dużą liczbą zakończonych postępowań.

9 grudnia prezydent Andrzej Duda powołał na nowego prezesa Trybunału Konstytucyjnego sędziego Bogdana Święczkowskiego. Od grudnia 2016 roku funkcję tę sprawowała Julia Przyłębska - jej kadencja jako sędzi skończyła się 9 grudnia, choć co do okresu trwania tej kadencji wyrażano prawne wątpliwości. Po wręczeniu aktu nominacji Święczkowskiemu Andrzej Duda stwierdził: "To bardzo ważny moment dla Trybunału i zawsze także dla Rzeczypospolitej".

Dzień później w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24 gościła szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka. Pytana o klimat wokół Trybunału Konstytucyjnego, odparła: "Przed panem prezesem [TK] naprawdę duże wyzwania, bo choć statystyki pokazują, że na przykład najwięcej skarg konstytucyjnych było rozpatrzonych w ostatnich latach to ten odbiór społeczny...". Tu w słowo wszedł jej prowadzący. "Najwięcej skarg konstytucyjnych w ostatnich latach?". "Tak, w sensie przeszło, przeszło panie redaktorze, pomiędzy wstępną kontrolą a rozpatrzeniem" - odpowiedziała Paprocka.

"To chyba w ostatnich miesiącach, kiedy koalicja piętnastego października zaczęła władzę, bo wcześniej trybunał był wyjątkowo nierychliwy i wyjątkowo leniwy" - stwierdził dziennikarz TVN24. Na to Paprocka przyznała: "Dlatego mówię o tym, tak panie redaktorze. Sami z Kancelarii Prezydenta..., sama to mówiłam w mediach, że oczekiwania na to, że trybunał będzie rozpatrywał sprawy oczekujące, ważne dla państwa w takim powiedziałabym żwawym tempie, przecież z Pałacu Prezydenckiego takie głosy płynęły".

Na koniec rozmowy stwierdziła: "Liczę na to, że dzisiaj dla tego trybunału najważniejsze będą te sprawy, które dotyczą ludzi".

"Sprawy, które dotyczą zwykłych ludzi" - to częste określenie na skargi konstytucyjne, o których była mowa podczas cytowanej tu rozmowy. Ile więc takich spraw oczekuje na rozpatrzenie Trybunału Konstytucyjnego i jak wyglądają statystyki dotyczące ich rozpatrywania przez trybunał pod kierownictwem Julii Przyłębskiej? Sprawdziliśmy.

Czym jest skarga konstytucyjna i jak trybunał ją rozpatruje

Według art. 79 ust. 1 Konstytucji RP prawo do wystąpienia ze skargą konstytucyjną przysługuje każdemu, kto uważa, że jego konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone. Może to zrobić po wyczerpaniu drogi prawnej. Skarga może dotyczyć tylko zgodności z Konstytucją RP, ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej ostatecznie orzekł w danej sprawie. Szczegółowe zasady wnoszenia skargi konstytucyjnej przed TK określa ustawa o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym z 2016 roku.

"Trybunał Konstytucyjny rozpoznaje tylko skargi konstytucyjne związane z naruszeniem praw lub wolności określonych w Konstytucji RP, z wyłączeniem spraw wymienionych w art. 56 Konstytucji (uzyskanie przez cudzoziemców prawa azylu albo statusu uchodźcy)" - czytamy na stronie TK.

Co ważne, skargę konstytucyjną w imieniu skarżącego może sporządzić i wnieść wyłącznie wykwalifikowany pełnomocnik procesowy (adwokat albo radca prawny) - zastrzega na stronie TK. Przygotować i wnieść ją we własnym imieniu mogą jedynie: sędzia, prokurator, adwokat, radca prawny, notariusz oraz profesor albo doktor habilitowany nauk prawnych.

Później następuje wstępna kontrola skargi konstytucyjnej. Zgodnie ze wspomnianą ustawą o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym prezes trybunału kieruje skargę konstytucyjną do wyznaczonego sędziego w celu wstępnego rozpoznania na posiedzeniu niejawnym. Jeśli skarga spełnia wymogi formalne i nie ma przeszkód, TK nadaje jej dalszy bieg. Jeśli braki w skardze są możliwe do uzupełnienia, sędzia TK wyznacza siedem dni na ich poprawę. Jeśli skarga nie spełnia wymogów, braków nie usunięto w terminie lub jest oczywiście bezzasadna, TK odmawia nadania jej dalszego biegu. Na takie postanowienie przysługuje zażalenie w terminie siedmiu dni, które po rozpoznaniu przez Trybunał może skutkować nadaniem skardze dalszego biegu. Postanowienie o nieuwzględnieniu zażalenia jest ostateczne.

Skarga konstytucyjna jest rozpatrywana przez skład sędziowski w pełnym składzie lub w mniejszym składzie (np. pięciu sędziów, w zależności od decyzji Trybunału). Trybunał analizuje zgodność zaskarżonego aktu z Konstytucją. Trybunał może zdecydować o rozpatrzeniu sprawy na rozprawie otwartej dla publiczności lub na posiedzeniu niejawnym.

Duży przyrost liczby składanych skarg konstytucyjnych: od 2019 roku

Julia Przyłębska została powołana przez Andrzeja Dudę na stanowisko prezesa trybunału 21 grudnia 2016 roku. Do analizy wybraliśmy więc lata 2017-2024 (do 10 grudnia 2024). Poprosiliśmy biuro prasowe Trybunału Konstytucyjnego o przekazanie danych o liczbie wniesionych i rozpatrzonych skarg konstytucyjnych w tym okresie - lecz danych nie otrzymaliśmy. Skorzystaliśmy więc ze statystyk na stronie TK oraz w Internetowym Portalu Orzeczeń TK. W obu miejscach skargi konstytucyjne są oznaczane sygnaturą "SK".

I tak: w 2017 i w 2018 roku wpłynęły po 32 skargi konstytucyjne. Ale w 2019 roku już ponad trzykrotnie więcej - 102. Natomiast rok później - 142; najwięcej w analizowanym okresie. Widać więc duży wzrost. W latach 2022-2023 takich skarg też wpłynęło ponad 100. W 2024 roku - do 10 grudnia - takich skarg wpłynęło 86.

Większość orzeczeń TK kończyła się umorzeniem. "Obywatelom stwarza się ułudę"

Informacje m.in. o orzeczeniach Trybunału Konstytucyjnego w sprawach skarg konstytucyjnych podajemy za Internetowym Portalem Orzeczeń TK. Co do skarg konstytucyjnych - trybunał może wydać wyrok lub postanowienie. By móc porównać, jak pod tym względem wypada aktywność TK za czasów Julii Przyłębskiej, na wykresie przedstawiamy, ile takich orzeczeń TK wydawał od 1997 roku do 10 grudnia 2024 roku. Przy czym należy pamiętać, że złożona do TK skarga wcale nie musi być w tym samym roku rozpatrzona, dlatego nie można liczb wydanych orzeczeń w danym roku zestawić z liczbą złożonych w tym samym roku skarg, bo to nieporównywalne wartości (stąd osobno wykres powyżej).

Zestawione statystyki wyraźnie pokazują, że już w 2016 roku - ostatnim roku prezesury poprzednika Przyłębskiej, prof. Andrzeja Rzeplińskiego - rozpoczął się trwający pięć lat spadek liczby orzeczeń TK w sprawie skarg konstytucyjnych. Orzekano od 27 do 34 razy rocznie (łącznie wyroki i postanowienia). Sytuacja poprawiła się dopiero w 2021 roku, gdy TK rozstrzygał 58 razy. W 2022 ta liczba wzrosła do 62, rok później - do 72 (najwięcej od 2009 roku). W 2024 roku nastąpił spadek - w sprawach dotyczących skarg konstytucyjnych orzekano tylko 50 razy.

Jednak zwróćmy uwagę na proporcje między wyrokami a postanowieniami: za czasów prezes Julii Przyłębskiej wyraźnie spadła liczba wydanych wyroków w skargach konstytucyjnych, a wzrosła liczba postanowień. Szczególnie od 2021 roku te liczby się rozjeżdżają.

W 2016 roku wyroków było 15. W pierwszym pełnym roku sprawowania przez Przyłębską funkcji prezesa ich liczba spadła do 12. W 2018 roku nastąpiło tymczasowe odbicie - TK wydał 18 wyroków w sprawach skargi konstytucyjnej. Lecz przez kolejne cztery lata było ich coraz mniej: w 2019 - 14, w 2020 - 10, w 2021 i 2022 - zaledwie po dziewięć wyroków. To najmniej od 1999 roku. W 2023 roku wyroków wydano 15, lecz w 2024 roku (do 10 grudnia) tylko sześć.

Za to liczba postanowień w sprawach dotyczących skargi konstytucyjnej rosła. W 2017 i 2018 było ich po 16, w 2019 roku - 20, w 2020 - 17. Zaś przez kolejne cztery lata przyrost był znaczący: w 2021 wydano 49 postanowień, w 2022 - 53, w 2023 - 57, w 2024 roku (do 10 grudnia) - 44.

- W ostatnich latach można zauważyć, że w Trybunale Konstytucyjnym kontrola wstępna skarg konstytucyjnych jest bardzo łagodna albo praktycznie jej nie ma. Skargi są z łatwością dopuszczane do merytorycznego rozpoznania - ocenia w rozmowie z Konkret24 prof. Stanisław Biernat, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, w latach 2010-2016 wiceprezes TK. Bo zgodnie z ustawą o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym skarga musi przejść przez wstępny etap weryfikacji - to jest właśnie postępowanie wstępne. Wtedy bada się, czy skarga jest dopuszczalna, czy mieści się w ogóle w zakresie kompetencji trybunału i czy nie jest oczywiście bezzasadna. Jeśli na tym pierwszym etapie stwierdzi się, że skarga nie jest dopuszczalna, wydawane jest postanowienie o odmowie nadania jej dalszego biegu. Na to przysługuje zażalenie. Trzech sędziów TK albo podtrzyma stanowisko, że nie ma podstaw do nadania dalszego biegu, albo dopuści do merytorycznego rozpoznania.

- Tymczasem przez sito kontroli wstępnej przechodzi wiele skarg, które nie powinny przez nie przejść. Trafiają zatem do merytorycznego rozpoznania. Tam ponownie się bada, czy sprawa nadaje się do tego, żeby w niej wydać wyrok. W ostatnim czasie jest tak, że dopiero na etapie merytorycznym stwierdza się, że wydanie wyroku jest niedopuszczalne. Wydawane jest wtedy postanowienie o umorzeniu. Stąd bierze się ta duża liczba postanowień, a mała wyroków - wyjaśnia prof. Biernat. - Dysproporcja między tymi dwoma rodzajami orzeczeń jest coraz większa. Obywatelom stwarza się dłużej ułudę, że w wyniku ich skarg zostaną wydane wyroki, w których stwierdzi się, czy ich prawa zostały naruszone - dodaje.

Były sędzia TK: "obecna praktyka jest podyktowana względami statystycznymi i wizerunkowymi"

Co może się kryć za takim stanem rzeczy? Sędzia Biernat odpowiada: - Jak sądzę, obecna praktyka jest podyktowana względami statystycznymi i wizerunkowymi. W efekcie dopuszczenia skarg do kontroli merytorycznej po łagodnej lub praktycznie nieistniejącej kontroli wstępnej Trybunał Konstytucyjny wydaje dużo postanowień o umorzeniu postępowań. Przypomnę: postanowienia o umorzeniu postępowania są orzeczeniami. Dzięki temu statystyka prac Trybunału Konstytucyjnego wygląda lepiej i można się chwalić dużą liczbą zakończonych postępowań.

Sędzia Biernat zwraca jeszcze uwagę na inną praktykę pozwalającą się wykazać TK lepszymi statystykami. - Innym zjawiskiem, które w ostatnich latach można zaobserwować, jest to, że sprawy identyczne albo podobne nie są łączone, mimo że ustawa na to pozwala. Po połączeniu spraw można wydać jedno orzeczenie. Natomiast tego się nie robi, można powiedzieć także ze względów statystycznych i dla stworzenia wrażenia aktywności sędziów. Były nawet takie przypadki, że kilkadziesiąt identycznych spraw było rozpoznawanych osobno i wydawano kilkadziesiąt postanowień o takiej samej treści - mówi były wiceprezes TK.

Sprawdziliśmy: za czasów prezes Przyłębskiej - czyli w latach 2017-2024 - TK wydał w sumie 272 postanowienia w sprawach skargi konstytucyjnej (za Internetowym Portalem Orzeczeń TK). Jedynie w dwóch przypadkach postanowienia nie dotyczyły umorzenia skargi - reszta to umorzenia, które były różnie argumentowane przez TK, np. niespełnieniem przesłanki koniecznej uznania dopuszczalności skargi konstytucyjnej, brakami formalnymi, istotnymi wadami formalnymi, niedopuszczalnością wydania wyroku.

Trybunał za Przyłębskiej vs trybunał za Rzeplińskiego

To, jak w ogóle pracował Trybunał Konstytucyjny za czasów Julii Przyłębskiej, analizowaliśmy w Konkret24 w marcu tego roku. Jak pokazuje poniższy wykres, pod kierownictwem Przyłębskiej we wszystkich sprawach zgłoszonych do TK zapadło prawie o połowę mniej wyroków niż za prezesury Andrzeja Rzeplińskiego. Publikowaliśmy stan na koniec 2023 roku, gdyż dane za 2024 rok są jeszcze niepełne; na stronie TK nie opublikowano jeszcze wszystkich statystyk z czasów prezes Przyłębskiej.

Zmalała również liczba spraw wniesionych do TK - co powinno raczej wpływać na usprawnienie jego pracy, a tak się nie stało. Od 2017 do 2022 roku liczba wyroków spadała: z zaledwie 36 do 14. Było to najmniej od 20 lat. W 2023 roku TK wydał 22 wyroki. Tymczasem pod kierownictwem prof. Rzeplińskiego TK wydawał rocznie 60-70 wyroków (najwięcej w latach 2013 i 2014 - po 71). 

Praca Trybunału Konstytucyjnego 2011-2023

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+